anastazja33

kurcze tez jestem strasznie ciekawa co tam u Aguni,czy jeszcze w duecie chodzi czy juz solo,moze faktycznie nie mogła nas znalezć,dobrze że tego meila jej wysłałaś Sylwia:)

witam ponownie dziewczynki,Sylwia najserdeczniejsze zyczonka dla synka

kochane ide troszke w domku posprzatac,bo ostatnio przez to wszystko to troszke zaniedbałam moje obowiazki,i teraz musze nadrobic zaległosci,a nak na marginesie,to włąsnie robiłam test na poziom cukru i jest taki jak powinien byc!! pierwszy mój sukces jestem z siebie dumna!!!:) do potem kochane

Sylwia witajno widzisz koko! jak sie okaze ze to ciaża to szanse na dziewuszke masz ogromne!:)

koko ja tam nie wiem,ale z tego co zdazyłam sie zorientować już,że wszystko jest mozliwe,bo te nasze organizmy to czasami działaja jak chcą:)ja ze swoja najmłodszą córka zaszłam w ciaze 4 dni po @ a cykle miałam 29-30 dniowe teoretycznie to nie mozliwe a jednak...

jej Koko trzymam moooocno kciukaski za Ciebie tak bym chciała żeby wreszcie ktorejs się udało i zeby zapoczatkowała nastepna serie ciezarówek:)

Koko przeciez to nie wiadomo czy syn! dobrze wiesz jak to z nami róznie bywa,a nawet jesli synek to co z tego? tak naprawde nie płeć jest najwazniejsza prawda?

mama trójeczko to wtedy jak urodzisz to bedzie podwujne oblewanie:)

Koko kochana witaj,wiesz co ? moim zdaniem to ciąża jest normalnie:) ale fajnie bedzie jesli to sie potwierdzi!! a ile czasu juz Ci sie @ spóznia?

mama trójeczki a to rozumiem ze po egzaminach zapraszasz nas na małe swiętowanie co?;)

A Moni to poszła do pracy w tym kiosku juz? bo chyba wczesniej pisała że od marca zaczyna? fajnie jej sie z ta robotka udało a ja chyba znowu do szkoły sie zapiszę,musze jakies zajecie sobie znaleść by za duzo nie myslec:)a taka szkoła tylko na dobre mi wyjdzie

Inka,kurcze jaka Ty obrotna babeczka jestes tyle na głowie:) mama trójeczki no to zrozumiałe że teraz Wam wiekszy wozik potrzebny bedzie by pomiescic całą Wasza szósteczkę:) A moze Koko jest w ciazy i z tego wrażenia zapomniała o nas?

mama trójeczki no widzisz a tak się zastanawiałas jak to bedzie,mówiłam Ci ze rodzice czasu potrzebuja by strawic niektore sprawy,byłam pewna że w końcu zaakceptują Twój stan i beda sie cieszyc razem z Wami:) a w ogóle to jak sie czujesz?

No ja tez moge wszystko robić ale finanse to wole oddać w bardziej odpowiedzialne rece:) Ja to nawet nie moge gotówki wiekszej przy sobie nosic bo zaraz wszystko bym wydała i to na duperele

Lili no to u mnie to samo jest o rachunkach to ja w ogole nie pamietam:P i tez żeby nie mój Arek to bysmy juz z torbabi poszli

Ineczko tez miłego dnia Ci zyczę

Lili to wspaniale z ta mszą,napewno nam pomoze:) Ja w to głęboko wierze,chociaz musze sie przyznac że modlitwe wczoraj troszkę pózniej odmówiłam,ale to chyba nie szkodzi prawda?

Lili witaj kochana:) niestety żadan mi nie odpisała:( czekam nadal na jakąś wiadomość,a co do samopoczucia to troszkę lepiej w czoraj wieczorkiem długo z moja mama rozmawiałam i ona mnie tak podbudowała że wiem że bedzie dobrze,ma w sie wypytac wsród znajomych o ta moja chorobę może coś się dowie sensownego:) ja-neczko Ty mi tam wczesniej napisałas o dziewczynie z twardnieniem rozsianym ktora na wózku jezdzi i pytasz czy mnie uraziłaś nie uraziłas mnie w zadnym stopniu!!!! ja własnie takie kopniaki potrzebuje najbardziej to one mi daja siłe:)

Witajcie dziewczyny,idę Was poczytać bo mam zaległosci,Moni to może my razem bedziemy sie starać o te nasze dzidziuliki:) to znaczy Ty ze swoim meżem a ja ze swoim hehehe;)bo chyba mi tez wczesniej sie nie uda

ja tez kochane juz ide zycze Wam spokojnej nocy dobranoc A jutro jedziemy na wycieczke do Nottingam zamek Robinhooda zwiedzać:)

a co do siedzenia w domku to ja tez tak wole:) ja to poprostu lubie,jakoś nigdy mnie do pracy nie ciagnęło i to nie dlatego że leń jestem czy coś tylko poprostu wolałam byc w domku przypilnować dzieci i w ogole dbac o to ognisko domowe(troche mi nie wyszło,za pierwszym trazem;)) wiadomo że co dwie pensje to nie jedna,ale jakos nigdy nie było tak zebym pracowac musiała więc siedziałam i siedze w domku,jak nas przycisnie to wtedy cos sie znajdzie

Koko no ja kawalek czasu temu juz je rodziłam to do tej pory mogłabym kwiatki od spodu wachać,ale wydaje mi się że załapałam ją jakos w zeszłym roku bo jak sobie przypominam objawy jakie miałam to wszystko pasuje,tylko że wczesniej mniej nasilone były i jakoś tak nie zwracałam na nie uwagi,człowiek to głupi jest że nie idzie odrazu do lekarza jak cos go boli.....Mamulka ja wiem jak to jest gdy ma się wade serduszka moja mama ma i tez normalnie funkcjonuje:)

hej Pokuś

No dobra dziewczyny juz Wam tu nie lamentuje,dziekuje za wsparcie tak bardzo mi tego trzeba,widzicie juz troszke lepiej sie poczułam,mamulka kasa na 3 dziecko sama sie znajdzie tu nie ma reguły ile trzeba miec,jak pojawia sie dziecko to nawet tego sie finansowo tak bardzo nie odczuwa

eh Moni oby było tak jak mówisz