Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

anastazja33

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez anastazja33

  1. dana twoja córeczka jest taka słodziutka że napatrzeć się na nią nie mogę:) jak ja uwielbiam takie szkraby malunie
  2. Witajcie kochane,cały dzień się dzis na kafe nie mogłam dostać:( no ale w końcu sie udało. Witaj AHL wiesz co? jesli jest w Tobie chocby malutka cheć posiadania kolejnego dzieciaczka to myślę ze to Ci nie minie,tylko bedzie potegować aż w końcu zdecydujesz się na podjecie staranek:) kwestia finansowa tez pójdzie na dalszy plan,bo zawsze tak jest że pragnienie dziecka przesłania wszystko a jak juz maleństwo sie pojawia to jakoś to sie kreci i człowiek nawet nie odczuwa większych zmian(oprócz wstawania w nocy;) ) nie wiem czy rozumiesz co chce Ci przekazać,bo jakoś to chyba niezbyt składnie napisałam . Także biez się kochana do dzieła:) a zobaczysz wszystko samo sie ułoży. Dziewczyny u mnie znowu pada:( to już drugi tydzień taki ta pogoda mnie wykończy,codziennie boli mnie głowa i w ogole jestem do bani
  3. ja-neczko no u mnie pada włąsnie sie rozpadało na dobre,ciekawe kiedy przestanie,pewnie znowu tydzien czasu będzie lało:(
  4. pranie mi zmokło:P mamulko ja Ci mówie zjedz sobie tych sledzi,może humor Ci się poprawi,a co do córeczki to napewno była by taką mała księzniczka tatusia:)
  5. mamulko no ja tez nie wiem czy takie sledzie można jeść,ale wiesz co? myslę że można ptrzeciez one nie sa calkiem surowe tylko zasolone i wszelkie cos co by mogło zaszkodzic to pewnie juz wytrute jest :P padło na sledziu ;) mówia ze takie rzeczy to chłopaka przepowiadają,ale ja zabardzo w to nie wierzę.Ja Ci zycze córeczki,ja wiem że Tobie jest wszystko jedno ale taka kobietka by sie facetom w rodzinie przydała :)ależ by ja rozpieścili juz to widze :D a tatus najbardziej
  6. No to fajnie,chłopcy pewnie się cieszyli co? też bym sobie takich lodów dobrych zjadła ale niestety nie mogę:( mamulka a mas zjuz jakieś zachciewajki? ja to nie wiem jak wytrzymam bedąc w ciązy z tymi zachciankami...przecież będe musiałą sie naprawdę wtedy pilnować a pamietam że na słodkie tak bardzo ma sie ochote,przynajmiej ja tak miałam no ale na kwaśne i ostre też a pod koniec ciązy z Natalią to strasznie mi sie piwa chciało :)
  7. mamulko to sie nie ruszaj,robota nie zająć:) a powiedz byłaś na tych lodach z chłopcami?
  8. mamulko może jakąs dobrą komedie obejrzyj co? ja nie wiem jak mam Cie rozweselić mogłabym zaspiewać ale wierz mi to raczej by spotegowało płacz u Ciebie a nawet w jakaś depreche byś popadła jeszcze
  9. Wiecie co? tak jak dzisiaj to ja juz dawno się nie nudziłam,w domu mam wszystko porobione więc nawet zajęcia nie moge sobie żadnego wyszukać,a o wyjsciu na spacer to nawet nie mysle bo pogoda do bani jest:( więc siedze tak jak ten ciołek przed kompem i juz sama nie wiem gdzie mam wchodzić,juz wszystkie wiadomości przeczytałam:)
  10. Dana super że malutka Ci tak rosnie i zdrowo chowa,przyslij nam jakies fotki aktualne żebysmy tez mogły ja popodziwiać:)
  11. oj mamulko kochana no przeciez hormonki u Ciebie szaleją i płaczliwość w Twoim stanie jest rzeczą zupełnie normalną:D a teraz ładnie się usmiechnij
  12. A ja z popołudniową kawką do Was zajrzałam,ale chyba nikogo nie ma:( daily dlaczego na bete nie pójdziesz? a może jednak to jest ciąża,czytałam na innym topiku że dziewczyna była już 3 miesiące w ciązy i testy negatywne jej wychodziły,a ciąża była zdrowa i normalna ja Ci radze żebys w poniedziałek jak nic sie nie wyjaśni naginała na tą bete:) sama nie wiem no teraz sobie przypominam że mi keidyś @ się spózniła o dwa tyg. Ale ja jednak trzymam kciuki za Ciebie by to była ciąża
  13. Eh dziewczyny to bardzo miło że mnie pamiętacie:) a jak zaciąże to Wam spokoju nie dam ;)bo będę miała mnustwo pytań a któż inny mi prostych i jasnych odpowiedzi udzieli jak nie Wy:D Idę pranie powiesić,tylko zastanawiam sie gdzie,bo chyba padać zaraz zacznie
  14. Okruch kochana,pamietam poczatki Twojej ciązy,a Ty juz piszesz że lada chwila urodzisz Boże jak ten czas zasuwa:D życzę Ci szybciutkiego rozwiązania i w miare jak najmniej bolesnego
  15. kalcia mam cichutką nadzieję że jeszcze w tym roku....:)
  16. mamulko te obawy sa normalne,każda z nas je ma,za moich czasów tez takich badań nie wykonywali ale zobaczysz że wszystko ok z maleństwem :) nie denerwuj się na zapas,odpoczywaj kochana idz wylegiwać:) A ja idę pranie powiesić
  17. Witajcie dziewczynki,ależ mnie tu dawno nie było pamieta mnie w ogóle ktoraś?:) U mnie bez większych zmian na 14 czerwca mam wyznaczona wizyte w szpitalu jakas fachowa ekipa ma się mna zajac i zaplanowac moja ciąże:) cieszę się bo przynajmiej od samego poczatku będę pod satałą dobra opieką i mam wielka nadzieje że tym razem wszystko bedzie dobrze. Gratuluje wszystkim dziewczynom ktore sie juz porozdwajały duzo zdrówka dla Was i dla Waszych maleństw:) Pozdrawiam serdecznie i głęboko wierze ze niebawem do Was dołącze brzuchatki:D
  18. No napewno się zapytamy,na wyniki dotyczace cukrzycy czekałam jeden dzień:) więc może teraz tez szybciutko one będą:) kurde ja to już bym chciała być w ostatnim miesiącu ciązy tak jak Ewelinka wiesz boje sie tych poczatków najbardziej
  19. Tak na 14 czerwca mam wizytę,bedę miała najpierw pobieraną krew na badania oni muszą zobaczyć jaki mam poziom HbA1c i jak bedzie w normie to podejrzewam ze pozwolą mi działać,ciekawa jestem jak długo na wyniki będę czekać,a i jeszcze insuline mi zmienić mają bo ta co teraz mam to jest nowość jakaś i oni kobietą planującym ciąże lub będacych już w ciązy boją się podawać bo nie wiedzą jeszcze dokładnie jaki wpływ na dzidzie ona może mieć:)
  20. tylko żeby mnie nie popażyło jak poczte będe otwierać:P
  21. To w Polsce takie upały są? ale fajnie macie,jak ja nie lubie zimna a u mnie więcej zimna niż ciepła jest:( Też wstawiłam pranie i sie zastanawiam czy opłaca sie je w ogródku wieszać bo chyba zaraz padac będzie
  22. Witajcie kochane Ineczko trzymaj się kochana,pamietaj że jestesmy z Tobą wiem że to niewiele ale niestety na nic więcej nas nie stac w tej chwili mamulko ja tez myslałam że chora jesteś,ale nas przestraszyłaś:D Kurcze nie wiem co będę dziś robić M zaraz do pracy idzie i wróci po 20 dopiero,pogoda taka sobie raz słoneczko a raz pochmurno,może gdzieś sie przejde,nudy takie że szok
  23. Ewelinko no to bedziecie spali pod kocykiem,dobrze że ciepło jest:) a wizyte u specjalistów mam 14 czerwca,to jeszcze kawałek czasu a ja juz się zaczynam denerwować
×