DES

He he.. doświdczenia miałeś częste z bezsennością? ;)

Podobno szklanka mleka działa dobrze na sen. :)

Szok!

Helou :) Niewyspany wita was wszystkich

czarodziejko. :)

http://www.geek.nl/pics/garfield/ga040830.gif O co chodzi z tymi ładniejszymi? :)

Każdy jest tutaj na miejscu, nawet zajęci i zajęte...nie pracą oczywiście. ;)

Za późno. :D

Pomagasz mi cafe_ona. :)

Jesteś spod znaku panny?

Nic nie wiem o takich jak ty.

Uf... jesteś prawie nierealna.

Chcesz mnie czymś zadziwić? Przeżyłem już wiele rozczarowań. :(

Nawet za bardzo wrażliwy, niewiem jak ja się tej empatji nabawiłem.

Nie poznałaś mnie, bo wtedy to był BlackNumenórean albo kadrandukan, czyli ja. Nie mogę patrzeć jak cierpi kobieta.

Nie do końca, ale dużo o sobie wiem. Wiem sporo o człowieku, o umyśle, o emocjach, o tym jak się powinno żyć. I mi to czasem pomaga pocieszyć kogoś na cefe, jakąś cierpiącą duszę, ofiaruję jej uczucia.

Albo.. od kiedy?

A jednak jesteś samotna. A ile to już lat?

Choć tutaj też można sobie popisać. :) Jak chcesz, wybór należy do ciebie.

Chodźmy stąd gdzie indziej, Cafe_ona. Może popiszemy do siebie na maila albo na gg? To nie jest miejsce na zwierzenia \"bardzo\" osobiste.

Nawet mi nie pokazuj jak straszne, jestem wrażliwy na takie widoki. ;)

Dla mnie to są znajomi (mniej lub bardziej). Oprócz tego jesteśmy w jakiś sposób samotni, niektórym to doskwiera bardziej lub mniej.

Dzięki . :)

Bo po to ona jest... żeby sie poznać... bo ona jest po to. :D

Ja zgłaszam wpis do zmiany. Zmień łaskawie z Desperados na DES. Nie wiadomo o co chodzi z tym Desperadosem teraz. :(