Mysz_ka

Olcia81 ja klatwe faraona przeszlam jak bylismy w Egipcie. Cholerstwo okropne ! lekarzy maja naprawde dobrych, ale w ciazy nie odwazylabym sie tam jechac. tez chyba zostane przy naszym morzu albo Mazurach. My kupilismy nowe autko teraz. Kombi zeby bylo wygodnie :) i jeden musimy teraz sprzedac. Oczywiscie moj :( zobaczymy. Zdziwiona Ty na L4 ? :) odpoczywaj odpoczywaj.

uciekam brzuchatki teraz. Musze troche posiedziec w papierach bez odrywania sie :) wieczorkiem juz nie wejde bo mezulo mnie porywa na kolacyjke :) jutro doczytam o czym plotkowalyscie cale popoludnie :) dla Was wszystkich

magua tez tak sadze. Ja balabym sie, ze gdyby tam sie zaczelo cos dziac to nie wybaczylabym sobie tego, ze wyjechalismy. I chyba jednak odpuscimy.

nika2006 my tez myslelismy o przeprowadzce z naszego rodzinnego miasteczka. Ale doszlismy do wniosku, ze jestesmy za bardzo zwiazani z rodzina i taki uklad strasznie by nas meczyl i dolowal. Jakby nie bylo, jesli jestes zwiazana z rodzina to zawsze bedzie Ci ich brakowalo...

magua ja tez wlasnie obawiam sie tego wszystkiego. I chyba to jednak nie jest najlepszy pomysl :(

chcialam w marcu-kwietniu wyrwac meza w jakies cieple kilmaty na tydz. Jednak martwie sie o samolot i zmiane klimatu. co sadzicie?

ja_saba troche masz do nadrobienia :)

LilySnape ale i tak do tych zrobisz wywiad najpierw no nie? wiec sie nie martw. ja na poczatku ciazy ponad mies spedzilam w lozku. Wiec nie wiem jaka bedzie koncowka :( dmucham na zimne. teraz wszystko jest tak piekne w sklepach. Tylko miec kase...

magua tak myslalalam i stad przepis na kluski :) lily sama sie dziwie, ze juz praktycnie wszystko kupione. ale fajnie bo mam z glowy juz myslenie. teraz juz tylko to, co wpadnie w oko :)

siary tez nie mam. a powinna juz byc?

co do allegro to ja sie nie zrazilam. wszystko zawsze jest ok. maluszek zazwyczaj kopie mnie w okolicach jajnika prawgo, na ktory chorowalam 5 lat. I to mnie strasznie bol i:( czasem tez po pecherzu pokopie. ale i tak to strasznie mile uczucie. Ciekawe sobotniego 3d usg. bo we wtorek mam tez 2d robione :)

magua a wiesz jak sie kluski kladzione do tego robi? bo strogonow to tylko z tymi kluseczkami :) 2 jajka 2 szklanki mąki sól, woda Mąkę, jajka, sól wymieszać. Dolać wody aż do uzuskania konsystencji nie za rzadkiej i nie za gęstej. Dobrze ubić drewnianą łyżką. Zagotować i posolić wodę. Kluski kładziemy na wodzie łyżką, każdy po kolei. Żeby ciasto nie przylepiło się do niej należy ją zanurzyć we wrzątku. Gotować aż do wypłynięcia, ok. 5-10min

nika2006 dokladnie. co do tego mojego strogonowa to jest gotowy w 15 min. do tego polecam kluseczki lane.

nika2006 mamy to samo spojrzenie. Ja tez pewnie bede w maju rodzic. A nie wiadomo jaka bedzie koncowka. A bez sensu pozniej nie brac udzialu w radosci robienia wyprawki.

a moj strogonow na szybko z kurczaka :) Mięso myjemy, suszymy i kroimy w paseczki o grubości 1 cm. Pieprzymy, solimy oraz prószymy delikatnie mąką po czym smażymy na rozgrzanej oliwie na złoty kolor. podsmazamy tez pieczarki. Zdejmujemy z patelni mięso i przekładamy je do garnka. Na pozostałej ze smażenia oliwie szklimy cebulę podsmazamy tez pieczarki. . Dorzucamy ją do usmażonej piersi z kurczaka.Robimy zasmażkę z oliwy i mąki - dosypujemy sporo papryki mielonej. Śmietanę mieszamy z koncentratem i dolewamy ją do zasmażki. Doprawiamy do smaku wedle gustu. Mięso i cebulę zalewamy sosem. Gotujemy jeszcze około 5 minut.

mnie dzis maz bierze na kolacje wiec jeden dzien odpada gotowanie obiadu :) mam przepis na szybkiego strogonowa z kluseczkami jak bys chciala

magda.r tez o tym myslalam. No nie wiem jeszcze... Ten lezaczek tez mignal mi w sklepie wiec musze podjechac zobaczyc go jeszcze na zywo :)

łyżeczka to masz termin mies dalej praktycznie :) ja teraz kupowalam ciuszki z dlugim rekawkiem bo prawda jest taka ze teraz jest duzy wybor. Latem juz sa wyprzedaze w wiekszosci tych z zimy. A na wiosne zostawilam kupno tych z krotkim rekawkiem Pewnie, ze jesli jestes przesadna to nie ma co. Dla mnie to nie ma znaczenia i wole robic zakupy poki jeszcze mam sile. Bo zawsze - odpukac - moze sie cos zdarzyc i moze bedzie trzeba przelezec koncowke ? a nie chcialabym, ze wyprawke robil tylko moj maz albo mama i tesciowa.

nika2006 liczylam, ze z nadprogramowymi rzeczami i farbami do pokoiku ok 6000-6500 to na pewno wyjdzie :)

magda.r tez o tym myslalam. Tylko w tym bardzo odpowiada mi ten daszek - mamy ogromny taras (20m2) i latem tam spedzamy duzo czasu. Wiec daszek by sie przydal

nika2006 wlasnie - polspiochy tylko w wiekszym rozmiarze tak od 68 cm. ja pisalam, ze nasza wyprawka pochlonela juz 5 tys. a zostalo mi to co napisalam wyzej.

magda.r ten pierwszy jest superowy! chyba zmienie te moj na ten Twoj :) bo moj czyli ten http://www.allegro.pl/item163509214_brevi_lezaczek_baby_rocker_daszek_zabawki.html jest do 8 kg

u mnie juz sie konczy :) poza kosmetykami do pielegnacji zostalo mi do kupienia: reczniki z kapturkiem, laktator, podgrzewacz, lezaczek i wymalowanie pokoiku :)

Małżowinka jest spora :) w zupelnosci do ok 4 lat starczy. A jest super praktyczna jesli chodzi o niemowlaczki :)

magda. super ta wanienka ja kupilam ta http://www.allegro.pl/item164676700_fisher_price_j7813_wanienka_akwarium_3w1_wyprzedaz.html