Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mysz_ka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mysz_ka

  1. magua calkowiecie sie z Toba zgadzam. Chociaz kazda z nas ma w sobie ziarenko niepewnosci jak to bedzie. I to przeciez normalne...
  2. zdziwona a Ty jak spedzasz weekendy Kasia uwazaj na siebie kobieto! :)
  3. LilySnape czy ja cos przeoczylam?? te trojaczki to tylko we snie prawda??? Mojemu Tomkowi ostatnio snilo sie, ze maluch urodzil sie potwornie brzydki :)
  4. zdziwona sobota sprzatanie bo moj malzonek byl przeziebiony a wieczorkiem pojechalam na silownie pocwiczyc. A pozniej filmiki z moim zakatarzonym :) niedziela u babci i na cmentarzu a pozniej mialam rodzicow na obiedzie. Po poludniu bylam tak skopana, ze nie mialam sily doslownie na nic i padlam o 21 :) Nei wiem jak Wam, ale ja jak idziemy w sobote do jakiegos pubu to strasznie mi duszno i okropnie mdli mnie od fajek. Wytrzymuje gora z 2,5 godziny :(
  5. ja papalenie rzucilam 3 lata temu i jakos mnie juz w ogole nie ciagnie. Czyli widze, ze wiekszosc z nas urodzi przed terminem :) Ja 25.01 mam wstepnie ustalic termin cc. Zobaczymy co mi powie. Juz nie moge doczekac sie koncowki bo zaczyna mi byc ciezko i trudno mi sie czasem oddycha
  6. zdziwona ja tez za polowa i usg nie pokrywa mi sie z terminem :) wiec raczej tez moge byc majowkowa cesarka :)
  7. zdziwona ale teraz przeciez mozesz chodzi na imprezki. Tylko faktycznie nie da sie juz nawet wytrzymac do 5 rano :) ale na takie light`y ze spokojem mozesz chodzic. Ja tak robie :) Ja medyczny wiek juz chyba przekroczylam :) ale co tam :) Ja jak dowiedzialam sie, ze jestem w ciazy to plakalam. Czy to juz czas. Czy jeszcze jednak nie za wczesnie. Ze tyle rzeczy moglismy zrobic. I myslalam tak, chociaz chcialam zajsc w ciaze. Plakalam tak kilka dni... Maz mi tlumaczyl, ze tak bardzo nic sie nie zmieni... Ale ja wiem, ze nie do konca to prawda... Pozniej zaczelam plamic i mialam bardzo duze ryzyko poronieniem. lezalam... Wtedy tez bylam zla na caly swiat. A pozniej... Zaczelam sie cieszyc. Jednak nadal mam w sobie wiele pytan i watpliwosci... Moja przyjaciolka urodzila 11.01. Kiedy zobaczylam tego szkraba u niej w domu... Zmalaly do min te moej obawy. Uszy do gory... Kazda z nas ma te obawy i watpliwosci co Ty.. Tylko w kraju matek Polek trudno sie do tego przyznac. Wydaje mi sie, ze przekonamy sie do wszystkiego wtedy, kiedy dostaniemy malucha juz na rece.
  8. zdziwona mi jakos narazie nie brakuje tego balowania do 5 :) jak szkrab podrosnie i bedzie mozna zostawic u rodzicow to znow bedzie mozna imprezowac :) my z mezem dlatego zdecydowalismy sie na szkraba, bo stiwerdzilismy, ze juz sie naimprezowalismy kupe lat i starczy :) choc na jakies 2 lata :) a pozniej mozna powrocic. Wydaje mi sie, ze duzo zalezy od wieku w jakim zachodzi sie w ciaze. Iza26 no to widze, ze wojna na calego. Ale czasem tak z facetami trzeba :) zobaczysz, ze powroci skruszony :)
  9. monikaaa1 ja na poczatku czulam kilka razy dziennie ruchy. Ale raczej jak takie musniecia. Teraz jestem w 20 tc i coraz silniejsze sa ale tez nie odczuwam ich caly czas. jeszcze bedziemy chcialy, zeby maluchy sie na chwile choc uspokoily. Ja dzis mialam rodzicow na obiedzie. Wlasnie pojechali wiec moge troche usiasc do kompa. Synowa babki, ktora pracuje u mojej mamy tez jest w ciazy i ma termin na koniec maja. Wlasnie mama dzis mi mowila, ze co miesiac od grudnia kupuja po 2 paczki pampersow. Faktycznie juz czytalam na forum, ze laski tak robia. Ceny pampersow sa szokujace.... w ogole ceny dla maluchow sa szok. Mnie wczoraj dziwnie bolal pepek. Mama stwierdzila, ze sie wszystko rozciaga. Ale coraz bardziej zaczynam sie meczyc i zaczynam odczuwac ten brzuchol.,...
  10. LilySnape na innych forach czerwcowkowych szumno i gwarno a tu cichutko :(
  11. jej... ale tu cicho caly czas...
  12. LilySnape :) ja dzisiaj w koncu sie wyspalam bo te diabelne wiatry ustaly. Ale za to Tomek umiera na to przeziebienie :) ale jakos daje z nim rade. W dodatku jutro mam rodzicow na obiedzie wiec musze sie troche pouwijac. Ale lepsze to niz lezenie :)
  13. ani00lek zazdroszcze Ci juz niedlugo domku z ogrodkiem. Ja ciesze sie jak glupia jak jedziemy do rodzicow i na wielkim ogrodzie moge pobaraszkowac z psami :) My kupilsmy mieszkanko w bloku ale za rok albo poltora chcemy sie budowac. Dzialka czeka :) Bardzo tesknie za ogrodem i spokojem bez sasiadow...
  14. Co do donosow... Na mnie w ubieglym roku doniosl ZYCZLIWY. Ze mam wiecej niz zarabiam :) Ze nie moze mnie byc stac na taki poziom. Nio i dostalam wezwanie... Tlumaczylam sie 2 dni... Na szczescie na wszystko mialam pokrycie z legalnych dochodow wiec nic nie mogli mi zrobic. Jednak to, co najadlam sie nerwow to malo powiedziane... Spytalam tego faceta z US czy moge wiedziec od kogo byl donos. Niestety.... Ale pracuje tam takze moja kolezanka.I dowiedzialam sie, ze doniosl... moj wujek :) No i tak bywa :( Bylam na tej rozmowie o prace, o ktorej Wam pisalam. Facet ok. Praca ok. Placa moze byc. Umowilam sie z nim, ze odezwe sie we wrzesniu i jeszcze obgadamy co i jak. On jest zainteresowany. Ja musialabym dojezdzac ok. 30 km w jedna strone. I to mnie troche odraza. Do tej pory mialam do dojazdow 15 w jedna :) Nio musze sie zastanowic. Narazie nie bede o tym myslec. Po tej nocy nieprzespanej chodze do tylu. Na szczescie dzis ma juz nie wiac az tak mocno. Za to moj szanowny malzonek ma 38,4. Wlasnie wrocilismy od lekarza. Antybiotyk i 4 dni w lozku. Wyobrazacie sobie weekend z chorym facetem??? Dostane do glowy :) :) Wydaje Mu sie, ze to choroba co najmniej smiertelna :) Ide sie polozyc, bo powieki mam przy kolanach. 3majcie sie i do jutra.
  15. magua chyba do Miedzyzdrojow bo firma, w ktorej teraz pracuje daje nam zniki na hotel :) A z maluchem troche sie boje jechac od razu tego lata. Ja urodze na samym poczatku czerwca ale mimo wszystko. Obowiazki te same co w domu. Ale troche tak na obczyznie :) Za rok to juz taki fajny szkrab zeby pojechac na wakacje. W zeszlym roku bylismy w Tunezji i bylo malzenstwo z roczna dziewczynka. Niesamowita byla :) bellugioni mi wystarczyl wiatr w nocy i maly byl strasznie niespokojny bo ja bylam klebkiem nerwow :) ale z ta muzyka cos jest. Choc podobno dziecko slysze powyzej 90 decybeli.
  16. magua my tez chcielismy nad morze jechac w sierpniu. Ale rozmawialam z kolezankami juz mamami i troche mnie sprowadzily na ziemie, ze to za wczesnie :) I chyba faktycznie. My planujemy dopiero na nastepny rok. Ale w tym roku chcemy w maju wyjechac - o ile dam rade jeszcze :)
  17. LilySnape dziekuje Ci bardzo. Zobaczymy co sie okaze. Dam Wam znac zaraz jak wroce. O ile mnie nie zwieje :)
  18. Czy robi Wam sie juz widoczna linia od pepka w dol? U mnie jest juz bardzo ciemna....
  19. zdziwona dzieki :) musze troche jeszcze poczytac o tej firmie :) i wziasc prysznic i zrobic sie na czlowieka. OBLED...
  20. zdziwona zgodnie z art. 188 KP przysluguja Ci 2 dni. Jesli Ty chcesz je wykorzystac to Twoj maz juz nie moze u siebie w pracy. Dziewczyny... Przepraszam za wczoraj. Chyba hormony albo ten wiatr Dzis od 2 juz nie spalismy z mezem (on w dodatku przeziebiony, a wiecie jaki jest facet z przeziebieniem). Strasznie u nas wialo :( Mieszkamy na poddaszu i to byl obled. Do tego burza. I z tarasu wyrwalo nam jakies blachy i zwialo kilka rzeczy. Dzis na 14 mam rozmowe w sprawie pracy a wygladam jak widmo :( :(
  21. kama3 calkowicie popieram Twoje podejscie i ja chce tak samo postapic.
  22. bez sensu jest wiesz... moze niech kazda z nas decyduje. Ja wiem, ze w tym lozeczku szkrab pospi tez do kilku latek. Slucham kazdej rady jakie dziewczyny tutaj udzielaja. A i tak kazda z nas postapi jak bedzie chciala.... Jakos sie niemilo zrobilo dzisiaj :( a bylo tak milo :( dobranoc moje drogie... aha... i nie obrazam sie za slowa krytyki. Ale nie lubie jak ktos ocenia czyjes postepowanie. Bo kazdy czlowiek jest inny... :)
  23. Jak dla mnie to nie ma sensu ciagnac tego tematu dluzej :) w te 6 tys wliczylam juz wszystko: wozek, lozeczko, fotelik do samochodu, wszystkie ciuszki, art do pielegnacji, potrzebne papersy i pieluszki na wyprawke. To koszt calusienkiej wyprawki. Kilka stron wczesniej, ktoras z Was wkleila link do strony z wyprawka. Tam dziewczynie wyszlo ponad 4 tys. zl. Ja niestety musialam doliczyc drozszy wozek bo kosztowal 2 tys i lozeczko za ktore placimy z materacem 520 zl. I liczac wszystko co bylo w jej wyprawce jak wstawilam swoje dane do excella, w ktorym ona sporzadzila to wyszlo mi ok 6 tys. Z czego na szczescie 2900 zl. wydatkow juz za mna :)
  24. No to powiem tak... zjechalyscie calkowicie moje podejscie do tego, ze juz teraz kupuje rozne rzeczy. Dla mnie to rozlozenie wydatkow... Nie uwazam, ze cokoliwek zapeszam i nie wierze w zabobony. Jesli, ktorej kobiecie przydarzylo sie cos zlego to nie wierze, ze dlatego, ze kupila lozeczko, wozek czy ze ustalila date chrzcin... Troche umiaru w wypowiedziach... Milego popoludnia. I zycze zeby te osoby, ktore tak mnie zjechaly kupily wszystko w 39 tc i zeby czerpaly z tego taka frajde jak my teraz z mezem. I zeby bylo was stac na wydanie 5-6 tys za jednym zamachem.
  25. magua ja mam polise w pracy (ubezpieczenie grupowe). Placimy mies ok 100 zl. I za urodzenie dziecka mamy 2200. Ale nie wiem jak wyglada sprawa ubezpieczen indywidualnych :( uciekam na masazyk moje drogie :)
×