Mysz_ka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Mysz_ka
-
hej piekne. My bylismy cale dopoludnia u moich rodzicow. Pakowalam rzeczy do firmy a mama zajmowala sie Oskarem. Na szczescie byl grzeczny. Niestety brakuje mi pokarmu, aby wykarmic Oskara :( Dzis go rano wazylismy - 5250!!! Na jedno posiedzenie je ok 160-180. I ja tyle w piersiach nie mam :( on sie wscieka i tupie nozkami. I dzis doszlam, ze to nie kolka tylko glod!!! Postanowilam posluchac mojej poloznej i godzine temu podalam bebilon pierwszy raz. Oskar wypil 180!! ale w koncu byl najedzony i zasnal. Mi teraz najdzie mleczko i dam mu pozniej swoje. Nawet nie wiecie jak sie ciesze. Bardzo balam sie tego dokarmiania bo chcialam karmic TYLKO piersia. Ale widocznie moj pudzian potrzebuje wiecej niz moge mu dac. Teraz najpierw mam podac herbatke (tak podobno trzeba). I dopiero po pol godz od herbatki mleko. Malemu bebilon bardzo smakowal :) Ani00lek ja robie tak jak Ty :) karmie piersia, daje w butli moje i teraz dokarmiam :) i nie uwazam, ze jestem zla matka :) moja polozna sama mi tak poradzila. I daje herbatki Hb koperkowa mozesz dawac od 1 tyg. Mozna tez dawac rumiankowa. Ta uspokaja, wycisza i dobrze dziala na uklad trawienny. POlecila mi ja polozna i faktycznie Oskar dobrze sie po niej czuje. Ah dziewczyny.. Balam sie tego pierwszego dokarmienia :(
-
my dokladnie tak samo z buzka. Wlasnie moja pijawka sie przeciaga i budzi.
-
kasiaka filmy sa ok ale i tak zycie pokazuje swoje :) ta opcja najlepsza jest.
-
kasiaka my tylko w Oilatum. A pozniej na przewijaku buzke myjemy i oczeta. I troszeczke w faldkach oliwka robimy. A szamponu narazie nie. Glowke 2x w tyg tez w oilatum. klo bidulko tyle przeszlas
-
lily mi polozna kazala espumisanu dawc ok 5 kropel a pediatra 1 :) w ogole nie dzialalo :( Moja koleznka, ktorej 2 mies syn strasznie meczy sie od kolek dala ta ulotke do przetlumaczenia. I takim szkrabom powinno sie dawac ok 15 kropel przed karmieniem. Ona dawala 10 i pozniej stopniowo zmniejszala jak kolki ustepowaly. My na poczatku dawalismy po 5 kropel. I za bardzo nie dzialalo. Teraz dajemy po 10 kropelek i widac odrazu roznice. Pytalam polozna i mowila, ze spokojnie do 15 mozna. Trzeba wyczuc ile kropel przynosi ulge. U nas dopeiro 10. Takze ze spokojem mozesz dawac na pcoztek np z 8 kropelek.
-
lily te nasze niby ten sam sklad a jednak nie do konca :( na naszego ani espumisan ani infacol. I polozna mi tez mowila, ze jedynie sab jest naprawde sobry. Ja daje 10 kropli przed karmieniem 3-4 razy na dobe.,
-
anita27 ja mam dzieki kuleczce. ale musisz poszukac na necie.
-
ani00lek po koperkowej prykal i to superowo :) ale nie daje z jednego powodu. Otoz ja mam teraz przy jego piciu ok 180 ml na jedno posiedzenie malo pokarmu. I zaczelam pic herbatke mlekopedna. A ona powoduje wiatry u maluszkow bo tez tam jest koper :) i Oskar ciagle pierdzial az plakal :) dlatego zrezygnowalam z jego koperku. I ja pije laktacyjna. A jemu daje rumiankowa herbatke. Baaardzo mu smakuje :) a sab simplex warto miec w apteczce w razie czego. Bo naprawde dziala. A te nasze krajowe specyfiki nie sa az tak dobre niestety :(
-
zobaczcie jakie piekne aproszenia na chrzest zamowilam. Bo chrzciny mamy 15.07 :) http://www.allegro.pl:80/show_item.php?item=207595359
-
kuleczka mi juz tamten sie skonczyl wieczorem wiec Twoj jest zbawieniem. Naprawde nie wiem jak CI dziekowac kochana Oskar tez takie wali, ze szok!! Ale to dobrze, bo nie ma wzdec. Ja juz mu nie daje koperkowej tylko sama pije mlekopedna. A jemu rumiankowa :)
-
ani00lek my tez na glodniaka kapiemy. Oskar ueiwlbia byc w wannie. Placz jak go Tomek wyciaga a pozniej juz spokoj. I po kapieli uwielbia cyca. I po cycy zasypia na jakies 4 godziny :) Tak jak u was :)
-
renmanka my mamy z baby ono i jestem zadowolona z tego termometru. Sab simplex jest super na takie wzdecia czy kolki. Naprawde po 2-3 dniach widac super poprawe. Co do pieluch to ja jestem zadowolona z Pampersa. Juz jestesmy na 2 bo w 1 nie wchodzi :) Ale musze poproboiwac innych. Chusteczki tez pampers ale w sumie to lepsze sa nivea. MIalam ostatnio. Kuleczka wlasnie dostalam paczuszke. jestes kochana!! A ten kamuflaz :) mam nadzieje, ze moja dojdzie na dniach.
-
renamnka jesli piszesz o sab simplex to my je dajemy od 2 tygodnia. Widac poprawe. Maluszek nie ma juz tak strasznych wzdec i kolek. Dajemy po 10 kropel 3-4 razy dziennie przed karmieniem
-
Ju_tka Ty to masz spokoj! Jeszcze wlosy laska myje :) 3mam kciuki!!! Ani00lek my po kapanu mamy identyczne 2 godziny :) Pije ta melkopedna herbatke. Oskar pierdzi jak zly a ja mam wiecej mleka. Wszyscy zadowoleni :) oprocz tego daje mu herbatke rumiankowa. BAaaardzo mu smakuje :)
-
ganeska :( przepraszam moja kochana :( mialam dzisiaj wlasnie pisac na forum, ze ja nadal nie moge dostac sie na bloga. NIe wiem czemu :( chcialam wruzcic Twoje zdj i Oskarowe i nie moge wejsc :( ciagle pokazuje mi, ze blad :(
-
Pliszka ulewa sie dlatego, ze lyka powietrze. Sprobuj odbijac w trakcie karmienia zeby nie zgromadzil za duzo powietrza. I pozniej po karmieniu. Mi tak kazala robic polozna. I pomoglo.
-
Kuleczka mróweczka ja wlasnie tez pije mlekopedna. Ale kurcze mialam herbatka troche oszukac Oskara zeby mi tyle nie chcial chlapac mleka :) i zeby sie ogdazowywal. Ale jak ja pije ta i daje mu koperkowa to sie facet wykonczy :) wiec jemu chyba nie bede juz dawac koperkowej. A powiedzcie mi mozna jakas inna? Np rumiankowa??
-
Ju_tka wg suwaczka to juz dzis u Ciebie :) moze Kacprek zroi mamie niespodzianke? :) dziewczyny mam pytanie. Oskar pije piers. Do tego daje wode i herbatke koperkowa. Ale teraz ja zaczelam pic mlekopedna i juz nie chce dawac mu kopekrowej za duzo bo sie zapierdzi :) powiedzcie mi czy jakas inna mozna dawac? Np rumiankowa?
-
kasia.e u mnie rana idealnie. Moj gin mi kiedys powiedzial, ze to jak szybko wraca sie po cc zalezy od tego jak CIe gin przetnie. I faktycznie. Ja mialam w pt a w pon juz smigalam w domu. Teraz nie boli mnie juz nic. Wczoraj mialam obciete koncowki szwow. Narazie zadnych masci. Zobaczymy jak za pol roku beda te nasze blizny wygladac. Ja mam bardzo nisko wiec w ogole nie widac praktycznie. A ciebie boli jeszcze rana?
-
kasia.e mi wlasnie polozna mowila, ze jak sie karmi sztucznym mlekiem to zawsze godz po karmieniu trzeba podac wode. Mi tez po cc ciezko nosic naszego 5 kg kloca :) rece mi odpadaja a wieczorem placze na kregoslup :(
-
ani00lek zlaezy jak masz daleko nad morze. Nio mi odrazila pediatra :(
-
kasia przylaczam sie do zyczen lalicja supe rby bylo jak byscie przyjechali! miesjce jest naprawde superowe. Autentycznie kto tam raz byl to sie zakochuje w tym miejscu. Moze poznanianka tez Wam cos na ten temat napisze bo Skorzecin jest blisko Poznania. Jest tam cudnie doslownei. I bardzo bezpiecznie bo to teren w calosci zamkniety. I zadnych tubylcow. Mam kilka namiarow tam na noclegi. Zawsze jezdzilismy do hotelu ale teraz ze wzgedu na malego wole domek. Zawsze mozna posiedziec przed jak sie nie jest na plazy. Znalazlam domek 40 metrow od plazy wiec super polozenie. Cena za dobe 125 zl. a do Szczyrku zima to juz rewelka zupelna! Ja w ogole jestem za spotkaniem wszystkich czerwcowek
-
lalicja super! na pewno jak tylko Oskar da rade :) do Szczyrku mamy w sumie ok 250 km. Wiec nie az tak zle :) A ja zapraszam do Wielkopolski. Wlasnie tam gdzie jedziemy nad jezioro na wczasy. Ja sie smieje, ze to rezerwat dla ludzi. Jest to polozony z dala od wszystkich miejscowosci rezerwat :) Jedzie sie daleko przez lasy. I wjezdza brama :) a tam wielki osrodek wypoiczynkowy w lasach i nad 2 jeziorami. Nie ma zadych tubylcow. Tylko i wylacznie wczasowicze. Jest tam kilka hoteli, od gromu domkow, kempingow i pole namiotowe. Te okolice slyna z bardzo czystych jezior (faktycznie woda krysztal). Ja jeszcze w takim miejscu jesli chodzi o jeziora to nie bylam :) nawet Mazury tak mnie nie urzekly. Przeyslam Wam linka www.skorzecin.pl Bardzo goraco polecam na wczasy. Rezerwat, w kotrym mozna super wypoczac.
-
lalicja :( ni mam do Ciebie bardzo daleko :( mi zostalo 9 kg do wagi sprzed ciazy. Ale jestem dobrej mysli :) Marzka wlasnie, kurde ja tez zawsze rzuce o kilka slow za duzo. Ale ja juz taka jestem, ze czasem najpierw pwoiem pozniej pomysle :)
-
hej piekne :) Pliszka moj tez sie ulewal. Czasem nawet noskiem mu lecialo :( polozna mi powiedziala, ze to normalne u takich maluszkow i nie ma co sie marwtic. Kladz po karmieniu na 15 min na boczku a pozniej na pleckach zeby sie nie zaksztusil. Naszemu pomoglo odbijanie po jedzeniu. Juz sie mniej ulewa. kasia.e ja tez przetwalam :) ale i tak widze, ze mam za malo pokarmu chyba :( i bebilon1 stoi na polce :) Malzowinko ja nie mam duzo pokarmu :) jak pije z piersi to jest glodny a jak zciagam z 2 to daje mu wtedy ok 170 ml i wtedy jest ok. A sam z piersi moze tyle nie zciagnie :( co do cukry - przestalam kontrolowac. Ja teraz jem tylko bulke z pasztetem drobiowym, biszkopty i gotowanego kurczaka. Wiec nie ma co kontrolowac :) ale musialabym zobaczyc z ciekawosci :) ani00lek sprobuj. U mnie ta metoda naprawde sie sprawdza. Tomek byl przeciwnikiem bo chcial, zeby pil z piersi. Ale teraz widzi, ze jest wielka roznica. Juz maly nie szaleje i nie jest glodny. Wieczorem daje butle a pozniej cyca zeby sie Oskar poprzytulal. I spi jak dziecko :) A modyfikowane podajecie raz dziennie?? Pamietacie, ze po tym trzeba dac ok godziny pozniej wode? Zeby maluszek sie \"odszlamil\" ? :) ja rozmawialam na temat dokarmiania z pediatra. Powiedziala, ze jesli maly przybiera na wadze to nie ma sensu dokarmiac. Widocznie starcza mu energii z mojego mleka. A ze jest glodny? Niektore dzieci maja duzy odruch ssania i trzeba je oszukac. Np woda, herbatka albo smoczkiem. I u nas to sie sprawdza. Dokarmiac pediatrzy zalecaja dopiero wtedy kiedy maluch nie przybiera w tygodniu min czyli 150 gram. A wasze przybieraja? Ja do czasu kiedy nie bedzie osiagal tego 150 nie bede dokarmiac i daje herbatke i wode. magua po pierwsze jest kontrola ile je :) ale najwazniejsze toto, ze z butli wyciaga nasz 170 ml ktore potrzebuje na jedno posiedzenie. I jest spokojny inajedzony. A po piersi niestety nie :( Ogladalam Oskarowi brzuszek :( tak straszne z tym plastrem wyglada :( wczoraj zarezerwowalam nam tygodniowe wczasy :) pediatra odrzucila moj pomysl, zeby wyjechac nad morze. po pierwsze za daleko (450km) po drugie zbyt duza zmiana klimatu. Wiec jedziemy (120 km) nad jezioro :)