Mysz_ka

poznanianka kroje drobno i zalewam cala woda. Jak sie obgotuje przez ok 5 min to odcedzam. I ta obgotowana zalewam ciutke woda (tak zeby sie nie przypalala). Doprawiam sola, cukrem. I tak sie \"pyrdli\" przez ok 15 min. Pozniej doprawiam octem. I znow jakies pol godz. I to wszystko. Ja nie robie zadnych zasmazek bo lubimy taka lekka.

poznanianka juz pachnie kapustka :) ja z jednej strony chcialabym juz byc cieta ale z drugiej chcialabym, zeby Oskar jak najdluzej sobie siedzial. Czy my tak do konca teraz bedziemy juz niecierpliwe? :)

no niby truskawki mozna tak mi napisala. A ja po truskawkach 160 cukier!!!

łyżeczka ja nwet nie mowie ile ja mam bodziakow :) :) chyba z 15 :) bo sie nie moglam opamietac :)

umylam sobie miske truskawek :) zjadlam pol i pomyslalam o cukrze!!! Znalazlam rozpiski od diabetologa i... truskawki maja najmniej cukru ze wszystkich owocow. Ufff :) Wcinajcie dziewczyny bo jak sie karmi to truskawy odpadaja :( a dzis na obiad mam filety z kurczaka, mlode ziemniaki i mloda kapustke :)

jestem juz w domku. zgadzam sie, ze my przyzwyczajamy mezow do zlych nawykow. Moja mam zupelnie tate wyreczala bo on byl bardzo aktywny zawodowo. Efekt? Pozniej juz nie chcial sie za nic brac. I teraz mama poza swoim interesem ma na glowie caly dom. Mi ciagle powtarzala, zebym nie popelnila tez tego bledu. I jestem juz lepszym wydaniem ale uwazam, ze i tak zle robilam i robie. Kiedy na rok przed slubem zamieszkalismy ze soba ja pralam, gotowalam 2 daniowe obiadki, prasowalam, sprzatalam i pracowalam na 2 etatow. Az po takich 2 mies usiadlam na kanapie wieczorem i z bezsilnosci zaczelam plakac :( Tomek usiadl z winkiem i zaczelis,my rozmawiac. I wtedy podzielilismy obowiazki. On powiedzial, ze nie oczekuje, ze ja bede to WSZSYTKO robic. Ale jak zaczelam to on z wygody nic nie robil. I na szczescie od tamtej pory duzo obowiazkow przejal on. Ale i tak ja sie urabiam bo sobie mysle, ze przeciez to facet :) i ze ja zrobie lepiej a poza tym jak mam mowic po 2 razy ze cos ma zrobic to ja 3 razy szybciej zrobie to sama :)

uciekam teraz dziewczyny. wlece wieczorkiem. milusiego dzionka

magua kurcze ja bym tak nie potrafila chyba. Wydaje mi sie, ze ona po prostu musiala bardzo go kochac...

a ja dzis w firmie ale zaraz spadam. A jutro do fryzjera musze pojechac i do kosmetyczki bo mi sia paznokcie w butach nie mieszcza i mam bordo w wykonaniu mojego meza :) a pt odpoczywam i sob do gina Juz niedlugo dziewczyny :)

LilySnape nie placze ale zaplącze :) np jakos sie pozwija zle :)

LilySnape czkawka to swoja droga :) pytalam o to drgawke i gin mi powiedzial ze czasem jak sie przebudzi albo zaplacze to tak am :)

maggus :) moj sie wiecznie przeciaga, rozciaga i stuka :) ale czasem ma tak jaby sie otrzasal - i to te dziwne ruchy :)

bellugioni tak jakby jakas drgawke mial przez chwilke? to ja tak czasami mam.

anita27 3maj sie dzielnie i informuj nas co i jak dla Was

Pliszka oze to zabrzmi jak banal ale najwazniejsze, zeby maluszek byl zdrowiutenki. poznanianka dla Ciebie.

hej brzuchatki :) lalicja jestem :) wczoraj mialam 2 skurcze wieczorem i Tomek zakazal mi siedzenia nad kompem tylko lezenie :) dzis juz torche chodze. Wizyte mialam miec 26 maja ale jedziemyw ta sobote wiec chce sie troche pooszczedzac. Ale wiecie jak to jest :) :)

lalicja ja na poczatku ciazy lezalam 2 mies i moze dlatego zle mi sie lezenie kojarzy :)

lalicja no ja tez bym chciala jak najdluzej. Ale zobaczymy jak bedzie. W sob sie okaze wszystko.

Ale mnie wpienia ta reklama !!! Leze, wstaje, leze i sobie miejsca nie moge znalezc :(

lalicja u mnie tez jest przeciaganie i pewnie bedzie :) aby dotrwac do 6.6. Ale juz przestaje wierzyc, ze sie uda :) no zobaczymy co powie mi w sobote na wizycie.

lalicja szyjke ja juz 3 tyg temu mialam na 11 mm

Kuleczka mróweczka wielka popier... firma :( ah :(

wlasnie dzwonil moj gin do mnie. Otoz.... To sa skurcze przedporodowe :( mam brac 6x magnez i lezec jak najwiecej. Malo chodzic. I w ta sobote po poludniu do niego. Jesli bedzie juz koncowka to w srode za tydz bede cieta. Ale podjemie decyzje w sobote :( ja bym chciala do 38 tyg donosic :(

Ale nadrukowalyscie :) gin caly czas operuje :( bede dzwonic ok 16. Ale te bole i klocia ustaly wiec juz mi sie z tel nie spieszy :) a po odejsciu czopa porod moze nastpaic nawet 2-3 tyg wiec nie bede schizowac :) Ale jak z nim pogadam to dam wam znac co i jak. Ja nie mam pewnosci czy to byl czop. Bo to byla taka jakby mniejsza kulka i glupia za szybko splukalam wode bo nawet nie pomyslalam w poierwszej chwili :( Moja przyjaciolka o ktorej wam pisalam, ze po macierzynskim wraca do tej glupiej naszej firmy - od dzis jest na chorobowym. Okazalo sie, ze jest tam nawet gorzej niz myslalysmy. I teksty jakich sie nasluchala... i w ogole... :( i szuka pracy :( ale cieszy sie jak glupia, ze bedzie z Maksem dluzej :)

klo dokladnie :) ja juz chcialabym byc po :( bo ciagle jakies nowe dolegliwosci cholera :)