Mysz_ka

magua to masz tak jak ja :) i juz nie moge sie doczekac jak maluszek bedzie z nami. Tez sobie ukladam, przekladam, prasuje jakies nawet reczniczki i pieluszki tetrowe :) ale lubie podotykac chociaz. I wtedy poglaszcze sie po brzuchu i ju zmi lepiej.

magua ja tez lubie tak wieczorami wchodzic do pokiku. U nas motyw przewodni to lew :) i tez kolorki - brzoskwinia, pomarancz.

nika2006 no to ja wlasnie tez tak mysle. Bo jak bedzie cieplutko i super ladnie to bez sensu jest siedziec w domu.

a powiedzcie mi jak szybko bedziecie braly maluszki na powietrze? chyba juz tak po tyg mozna no nie?

lily ale od ciezaru dziecka :) nie naszego

nika2006 tez prawda. Ale moze Ci sie obrocic nawet w 38 tc.

nika2006 jeszcze ma czas. Moj na szczescie sie juz odwrocil,

nika2006 nio widzisz. Oskar 2250 wiec moga nam skracac szyjki :) oby nie rozszerzali.

nika2006 to dopoki nie masz rozwarcia to niczym sie nie martw. Maluszki, ktore sa ciezsze powoduja to, ze nam sie szybciej szyjki skracaja. Ja pewnie jak teraz 5.5. pojade na wizyte to juz bede miala rozwarcie :(

zaczynam wysylac swoje CV do firm. Bo juz powolutku mozna zaczac szukac zeby nie zostac pozniej z reka w nocniku :) bo juz do mojej poprzedniej firmy nie chcialabym wracac - wiecie jaka tam mialam sytuacje :(

nika2006 ze mam zwolnic chyba, ze chce na wakcje - na 2 tyg do spzitala :) ale ja jakos nie umiem zwolnic :) mam mniej chodzic. Najwazniejsze, ze nie ma rozwarcia a tym skracaniem mamy sie nie przejmowac jesli nei ma rozwarcia. Tylko juz zwolnic.

anita27 180 po jakiej dawce??? 50 czy 75?

Małżowinka ja tez mam taki slnotok :) wczoraj zjadlam lody truskawkowe. Juz nwet nie mierzylam cukru zeby sie nie wku.... :)

lalicja a do tego bedzie lato. Na pewno czasu bedziemy mialy mniej. Ale jak wierze, ze i tak bedziemy na forum.

anita27 ja po glukozie 75gr mialam 129. Wiec niewiele ponad norme. Ale i tak to gina niepokoi. Co do spagetti to ja zupelnei nie ruszam. Keczup tez raczej nie. Jesli juz to bardzo malo i bardzo zadko bo jest slodzony!! No i ja nic nie smaze. Rybe mozesz sobie robic np z grilla. Ja mam z tefal patelnie grill i na niej smaze. Bo gotowana u mnie tez odpada. I pieczona w folii tez mi nie smkuje. Najlepiej udaj sie do diabetologa albo dietetyka. Dokladnie wytlumacza Ci co i jak. Teraz musisz jesc male porcje, a czesciej. I wszystko bardzo delikatne. Co do wody to ja tez pije gazowana bo niegazowanej nie lubie. I nic sie po wodzie nie dzieje.

http://media.health.discovery.com/centers/pregnancy/video/video.html super stronka

dla Was wszystkich brzuchatki

nika2006 mi z 31 na 12. I dlatego musze cholernie uwazac. Mam donosic jeszcze 2 tyg, zeby maj i 9 mies sie zaczal. A wtedy Oskar juz niech podjemuje decyzje co chce robic :)

Małżowinka 3maj sie dzielnie :)

kamikami7 no my teoretycznie mozemy. Ale Tomek sie boi zeby cos sie nie stalo. Ja juz jestem ociezala i w sumie to mi sie z lenistwa nie chce :) na poczatku ciazy przez 2,5 mies nie moglismy przez zagrozenie. I tak jakos sie przyzwyczailismy :) ale Tomek mi sie odgraza, ze jeszcze bede uciekac :)

ja_saba :) my juz w ogole nic :( od jakis 2 mies. ale nawet mi sie chyba nie chce :(

anita27 ja odrzucilam wszystko co slodkie. Tylko rano slodze herbate bo gorzkiej nie zniose. Ze slodkosci jem jedynie biszkopty (mi po nich nie skacze cukier) i czekolade z wedla dla cukrzykow (ale to zadko). Wczoraj zjadlam lody i ciutke podkoczyl ale sru :) Poza tym nic smazonego i nic tlustego. I ograniczam ziemniaki. Owocow bardzo malo. I zero sokow. Pije ok 2 litry wody mineralnej. Zauwazylam, ze pijac bduzo po posilku cukier sie tak nie wchlania. Musisz sama zobaczyc poi czym Ci bardzo skacze. Ale doszlam tez do wniosku, ze nie ma co schizowac. Klo faktycznie jak ktos zakochany to... :) ale jesli chlopak faktycznie total nieciekawy to moze lepiej jej troche tlumaczyc. Ale pewnie i tak zrobi co bedzie chciala :) Ja dzis od rana w firmie. Ale tylko tak do 12. I spadam na spacerek.

jedziemy na lody :) milusiego wieczorka. Bede jutro. 3majcie sie cieplutko brzuchatki. P.s. Marze juz o koncu :(

lily dzieki za komentarz dla Oskarowego zdjecia

Lily to co Ty glupolu skwasnialy ser jesz :) ale jestem padnieta. NIe mam sily na nic. Nawet chyba na te lody.