Mysz_ka

ale mi cukier podskoczyk 139 :( ale to pewnie tez przezx nerwy z psem :(

mam pytanko proszę o odp. 2 godz po posilku. max 130. kama daj znac co u lekarza .

ja_saba :( wlasnie rozmawialam z mama, ktora jest w sanatorium. Te nasze 2 futrzaki sa u rodzicow. Mama tez ryczy. Ale doszlysmy do wniosku, ze teraz najwazniejsze aby on sie nie meczyl.. A my bedziemy musieli zaczac zyc bez niego. Ale mam cicha nadzieje, ze wet jak przyjedzie po 15 to jeszcze mu pomoze. Ale nie chce za bardzo sie tak nastawiac... Szkoda tylko, ze nie pozna OSkara :( :(

lalicja :( kazdy z nas sie liczyl bo on ma juz 14 lat i przeszedl gronkowca jakies 7 lat temu. Od tego czasu byl slabiutki. Ale to straszne jak teraz sie meczy. Chcialam pojechac do niego ale stwierdzilam, ze lepiej zebym teraz go nie widziala i zapamietala takiego jaki byl :( za godz przyjedzie do niego weterynarz. To przyjaciel moich rodzicow, ktory leczy Mora od urodzenia. Zobaczy.. zawsze stawial go na nogi i Moro biegal jak szalony po jego wizycie :) ale dzis jesli powie, ze juz jest bardzo zle i jest bardzo slaby to podjelismy rodzinna decyzje, ze ma go uspic. Nie chcmey aby sie meczyl i aby calymi dniami musial tylko lezec i byl karmiony przez kroplowke. Ten mlodszy jest teraz tez zamkniety aby go nie widzial. To straszne :( :( :(

wlsnie dzwonil moj tata... nasz starszy owczarek ktorego zdj wkleilam umiera :( :(

tak patrze na tabelke na naszym blogu... Ja bym zostawila tylko Nick, Termin, MIasto, plec/imie. Bo tc sie zmieniaja i wagi tez. Co Wy na to?

lalicja wozek wyglada solidnie. Ale totalnie nie znam tej firmy :(

matko! zjadlam 2 talerze rosolu i jeszcze jestem glodna :(

ja juz w domku. Oskar kopie kolo pepka i az mnie boli to miejsce :( dzis po poludniu jedziemy do tesciow bo Rikardo ma imieniny :) wiec nie zagladne do Was. Ale super, ze mamy tego swojego bloga...

ja uciekam moje piekne :) jade do miasta i do domku. Wlece pozniej. 3majsie sie cieplutko.

ani00lek ja mam nadzieje, ze ten bol mial takie podloze :( ale nadal sie niepokoje.

laski wrzucilam moje piechy :)

wrzucam moje zwierzaki. A wieczorem zdj moje aktualne z maluszkiem w brzuszku :)

kasia.e ogladam zdjecia nowe. jaka kama3 zrezygnowana siedzi na tej podlodze :)

kasia.e

lalicja - Twoj maz Cie smsowo usprawiedliwil :)

w firmie nie mam adresu naszego blogu :( podajcie mi moje drogie prosze.

klo moja kochana pelen luz. Tylko martwie sie jeszcze ta noca. Ale to chyba faktycnzie tylko kupka mnie tak wymeczyla :)

a ja w firmie :( musialam dzis podjechac. Ale z 2 godz i sie zbieram do domku.

lalicja not o niezle :) ja tu do obcego meza pisze :)

Hej brzuchatki... Ja w nocy przezylam koszmar. O 2 obudzil mnie bol brzucha. Poszlkam do kibelka. Spocona jak mysz... I myslalam, ze zemdleje. Tomek okladal mnie zimnymi recznikami. Nie wiedzialam czy rodze, czy to skurcze :( W koncu zaczelo mi sie lekkie rozwolnienie (po ok. 10 min.) Pilam duzo wody min na tym kibelku i tak siedzialam godzine. Jak juz sie oproznilam to bole ustaly. Wycienczona polozylam sie do lozka. Oskar strasznie szalal, pewnie te skurcze jelit go tak obudzily.. Ja bylam zdenerwowana i rozstrzesiona :( Ale dzis juz nic nie boli wiec pewnie to sranka wina :) Ale strasznie sie zestresowalismy :( do Lalicji napislam smska. Do kuleczki nie mam :(

ja tez bede pozniej. Zaraz mezulek wraca :) 3majcie sie cieplutko. I mi sie nie przemeczac!!! :)

ja saba pytaj smialo zawsze jak chcesz jakies info na temat kolorwki. Aha... Pisalas o cieniach. ArtDeco sa REWELACYJNE!! Jak dla mnie rownaja sie z Diorem. A my juz po rosolku. JAk wroci Tomek to jedziemy na dzialke na spacerek :)

ja_saba jesli chcesz Art Deco to spokojnie mozesz z tej strony. Mam sprawdzone, ze to oryginaly. Ale jesli chcesz YSL to nie ryzykowalabym z allegro :(

nika2006 chyba tez tak wlasnie zrobie. Bo nie wiadomo teraz nawet jaki rozmiar :)