Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ruda_lala

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ruda_lala

  1. Byłam dziś z Milenką u lekarza,bo od wczoraj nie chciała jeść i od rana strasznie płacze. Okazało się, że ma pleśniawki !!! Byłam w szoku. Z czego to cholerstwo się bierze???
  2. Doroteczka - ja jeszcze spirali nie założyłam bo nie dostałam @. Dwa miesiące już minęło od pierwszej i nic...Może ja też kwietniówka 2008 będę? ;) Paulka a gdzie Ty dokładnie mieszkasz? Bo widzę, że w tabelce ciążowej jest Kraków. Ja w sumie miałabym niedaleko. Może też pojawiłabym się choć na chwilkę ???
  3. nie, light blue. Uwielbia wodę. Patrzyła na nią jak zaczarowana
  4. Kar79, wysłałam Ci maila Kamil_a - dziękuję za zdjęcia, super wyglądacie...A ta księżnicza....boska
  5. Aaaaa, jeszcze chciałam Wam powiedzieć, że w poniedziałek byliśmy w Ustroniu i kąpaliśmy się w Wiśle. We wtorek byliśmy z kolei na basenie. Poniżej jedno ze zdjęć: http://images26.fotosik.pl/29/4c275e3ec3bd448e.jpg
  6. No dzień doberek! U mnie nie zapowiada się niestety na deszcz. Gorąco, duszno, zdechnąć można. Milence chyba jednak służy taka pogoda bo śpi więcej niż zwykle. Kar79 fajnie, że jesteś i że udał Ci się wyjazd. Postaram się przesłać Ci hasło do bloga, żebyś tam mogła coś naskrobać. Ko-hannach, nareszcie pochwaliłaś się mężem. Flowerska - gratuluję paszportu Doroteczka - śliczny albumik. Weronisia jest słodziutka! Mamo bączka, dasz radę. Pomyśl ilerzeczy będziesz mogła kupić za zarobioną kasiorkę. Wiem, wiem to nie jest najważniejsze. Lepiej pobawić się z Igunią. 21- nie przejmuj się, facetom nigdy nie dogodzisz...Zawsze coś nie tak... kamil_a ja też mam straszne zaległości z praniem i prasowaniem. Nie będę się jednak maltretować gorącym żelazkiem w taki upał...
  7. My też planowaliśmy czterodniowy wypad na Słowację do Tatralandi, ale niestety tata Adama wylądował w szpitalu - ma tętniaka w mózgu, miał problemy z mówieniem, zapominał co chciał powiedzieć, brakowało mu słów i w ogóle zapominał np. jak się załącza telewizor. W przyszłym tyg. będzie miał prawdopodobnie operację , więc o wypadzie narazie musimy zapomnieć... A tak miało być pięknie...
  8. Jestem dziewczynki, jestem. Zawiozłam dziś Kamila do jego taty na weekend i mamy z moim A. wolną chatę (jeśli nie liczyć Milki). A. kazał mi napisać, że się bzykamy i nie mam czasu nic pisać. Niestety to bzdura, bo mój ukochany pije sobie chyba 4 piwko i oglądamy mecz siatkówki. Remontujemy już od tygodnia balkon i jestem strasznie wkuerwiona na mojego ojca, bo miał przyjść położyć kafelki na podłodze, ale odkąd wrócili z mamą z wczasów (w czwartek w zeszłym tygodniu) to od tego czasu siedzi w barze i chleje. Już mnie dziś tak nerwy poniosły, że azbraliśmy się za te płytki sami. Wyszło, jak wyszło ale mamy dziką satysfakcję. Łaski bez. Ruda, kurde patrz pod nogi do cholery! Jeszcze mi się dziecko połamiesz !!! ;))) Całe szczęście, że już jesteś w domu, kochana. Martwiłam się!!! Agula, wypij se drina to Ci przejdzie dół. Życie jest piękne, Ty jesteś piękna, Synuś jest wspaniały - skąd do cholery ten dół?? Evanika - wyobrażam sobie Twoje przerażnie. W takich momentach dociera do człowieka jaki dzidziuś jest malutki, kruchy i uzależniony od nas - a my czasem nie możemy mu nijak pomóc.
  9. Witaj Mariolka! Myślę, że dziewczyny nie będą miały nic przeciwko. Opowiadaj o sobie i swoim szczęściu..
  10. Sarita super, że się odezwałaś. Możesz zdjęcia przysłać na mojego maila. Dokleję Cię do Doroteczki - myślę, że nie będzie miała nic przeciwko. Prawda Doroteczka??? Mamo bączka, zdradź mi tajemnicę jak się robi takie ładne tło na blogu. Widziałam u Iguni i bardzo mi się podoba. Próbuję i próbuję ale mi nie wychodzi. Jak to sie robi, kochana?
  11. margolcia trzymam kciuki w sprawie pracy... mamo bączka - ale wywalczyłaś podwyżkę, super!!!!
  12. rudamaxi - Miłoszek pewnie dzieki naszym fluidkom z tego wyszedł. Całe szczęście... Dzielny chłopak. mamo bączka - gdybym własny poród oglądała z drugiej strony pewnie bym uciekła z porodówki. Brrrrrrr... no,no,no - witamy nowe kwietniówki 2008 ;). Ale by było... Taki zbieg okoliczności. Light blue - ja też odstawiam te cerazette. Miałam przy pierwszym opakowaniu @ i od tego czasu nic. Od miesiąca boli mnie brzuch, mam wściekle wilczy apetyt a poza tym już nie karmię. Kończę drugie opakowanie i zaczekam, może dostanę @. Wtedy założę sobie spiralę. Mam nadzieję, że i ja nie będę biegać co dwa dni po test do apteki. Bedę musiala mojego A. zamknąć na łańcuchu w innym pokoju, inaczej to się nie uda. Mam nadzieję, że zrozumiałyście - strasznie to skomplikowane, co napisałam. Dziewczyny, śliczne te wasze dzieciątka. Moja Mileczka też już by strasznie chciała siadać. Poza tym gada jak nakręcona i śmieje się w głos. NIezły ubaw mamy. Jak ta pogoda się nie zmieni, to się chyba pochlastam. Można się wściec. Ochydnie, szaro i buro... Na poprawę humoru piję sobie właśnie likierek wiśniowy...mniam.
  13. Uwielbiam słodko - pierdzącą atmosferą na naszym topiku... Rudamaxi - nawet niewiedziałam, że Milka miała wczoraj 100 dni. Nie byłam wczoraj ani na jej blogu ani na forum. Dziś będzie chyba spóźniona imrezka ;) Mamo bączka - Milka to skóra zdjęta z taty. Mój Kamil niby nie jest zazdrosny o Milenkę, ale miewa przebłyski zazdrości. Jak zobaczył, że Milenka ma blog - to on też chciał: JUŻ !!! NATYCHMIAST !!! To zrobiłam mu naprędce coś (na odwal, żeby się nazywało): www.kamilek2000.synek.pl
  14. Paulka123 - zrobiłam przeszpiegi. Z tabelki, którą poprawiałyśmy będąc w ciąży wynika, że z Warszawy są:Wica, Janika78, Kiwusia, muszka11, maamonka (które niestety daaaaaaawno się nie pdzywały) i na pocieszenie jeszcze Ania75 .
  15. I tak podbiłam tą aukcję....lubię takie wyścigi i dreszczyk emocji...
  16. Mamo bączka - ja Ci chętnie podbiję cenę z konta mojego męża. Ale jak wygram aukcję, to sorki - moja Milka już miała chrzest .
  17. justaaaaaaaaaa, gratulacje! Powinnaś jakąś flaszkę postawić. kohannah - dobrze,że jesteś... justaaaaa - dobrze że jesteś
  18. chociaż właściwie to Cieszyn jest chyba bliżej...
  19. kohannah - to do mnie masz bliżej. Ja mieszkam tuż obok Mikołowa. W Łaziskach Górnych, od 3 lat. Do tej pory mieszkałam w Mikołowie i do dziś wszystim mówię i piszę, że jestem z Mikołowa. Zresztą pewnie kiedyś i tak się tam przeprowadzę. To jest jak w banku.
  20. uwieczniłam fakt spotkania na blogu. Ania75 - doklejam zdjęcia, które przesłałaś do mojego folderu na blogu.
  21. rudamaxi - Ciebie też zapraszam !!!!! Dobrze zrobiłaś wysyłając fluidki od nas, mam tylko nadzieję, że pomogą. Biedna dziewczyna - straszna tragedia. Laski, no nie ma siły... musimy się kiedyś spotkać wszystkie razem... może nie w domu u którejś, bo mury mogą nie wytrzymać natłoku tylu kwietniówek z bobaskami, ale gdzieś na neutralnym gruncie ?
  22. mamo bączka - zapraszam serdecznie !!!! Z zuzanką już też jestem umówiona. Ale by bylo fajnie!!!
  23. Witam Was pięknie z rana! tak Madziu, to ten Mikołów koło Tych. Dziś przewalony dzien, pogoda do doopy. Jeszcze jedziemy do teściowej na imieniny, wrrrrrrr.
  24. hej! czekam na moich mężczyzn, pojechali po dziadków na lotnisko i tak sobie czytam co piszecie. Kapikapi i ruda - mam to samo, pełen luzik. Właściwie takich dzieci mogłabym jeszcze z piątkę mieć. Ale rzeczywiście z Kamilem było zupełnie inaczej... ciągle się o wszystko martwiłam... Ruda ja też codziennie klikam w Twoje zdjęcia i trzymam kciuki. kapikapi - no to Piotruś Panisko będzie miał imprezę !!!!!! NIezła restauracja...
  25. dziewczyny, wklejamy więc zdjęcia pokolei do tych, które już są. Ja zdjęcia justyyyy wkleję do pierwszego albumu (zuzanki chyba) a jak któraś też będzie chciała wkleić to do następnej itd...
×