Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

madziunka27

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez madziunka27

  1. O przypomniałam sobie,że jeszcze gruszki lubi.Ale rzadko mu daję. Rudamaxi-dobrze bedzie.Zdolna uczennica jesteś.
  2. ja tez zaczynam wysadzać Marcelka na nocnik,tylko przy jego ruchliwości schodzi mi z niego 15 razy.Moja mama mówi że jak miałam roczek to już załatwiałam się na nocnik i nie potrzebowała pieluch w ogóle także musimy próbować.
  3. MaMani-a próbowałaś kaszek do picia nestle? Takie w kartonikach pakowane po 2X250ml. Mojemu najbardziej smakują.Maja konsystencje mleka.Może te jej podpasują?Są z herbatnikami,pszenne z bananami. marcel obiadki lubi wszystkie,najbardziej te gotowane przeze mnie.I koniecznie z mięskiem.Mam taki fajny sklepik,gdzie bez problemu moge dostac cielecinkę ,indyka itp.Uwielbia ziemniaki i płatki ryzowe.Z owoców tylko jabłka,banany i mandarynki(daję mu 1-2 kawałki) .A i woli nawet jak sa kawałeczki mieska i warzywek a nie papki.Nie mamy problemu z przełykaniem.
  4. Aga-miałam dokładnie to samo.W wózku się wił,na rękach to samo.Wyjscie do sklepu graniczyło z cudem.Teraz też pewnie będzie wesoło,bo bedzie chciał chodzić i bedziemy się tak slimaczyć.
  5. Też uciekam przed Marcelkiem z jedzeniem.Wszystko co jemy jest dla niego atrakcyjne.Stoi przy stole i sciąga nam talerze.Musimy jeść na zmianę.Jedno je a drugie pilnuje dziecko i trzyma z dala od stołu:) Chyba moge już powiedzieć,że moje dziecko chodzi.:)W wieku 9 miesięcy i 5 dni.
  6. Witam. Wpadłam sie pochwalić,że moje dziecko zrobiło dziś samodzielnie 12 kroków.:)Wcześniej były 2-3.A dziś juz 12.Teraz staje cały czas i stawia po kilka kroków. Ja podawałam Marcelowi Cebion,ale na niewiele się zdał.Teraz dostał na uodpornienie Lymphomyosot. Oczyszcza między innymi organizm z resztek antybiotyków.Podaję po 30 kropli na dobę przez miesiąc. Co do bolesnego ząbkowania to nam polecił pediatra tantum verde w sprayu.Znieczula.A ząbkowanie przechodzimy boleśnie,bo jednocześnie idą obie górne jedynki i dwójka.Poza tym mamy już dolne jedynki i jedną górna dwójkę.Przez to Marcel ma katar,bo wszystko go swędzi i ładuje co się da do buzi.I tym samym wprowadza wiruski.
  7. Evanika-tak mi sie jeszcze cos przypomniało.Pytałaś czy któras jeszcze nie miała @ od porodu.Ja miałam raz i to tylko dlatego,że zaczęłam brac pigułki.Odstawiłam je miesiąc temu i nie mam jeszcze @.ja karmię piersią 2-3 razy dziennie i w nocy.
  8. pomarańczko raczej Ty się nie popisałaś pisząc \"ignoracja\"
  9. Witam. U nas calkiem ładnie i słonecznie,więc bylam na spacerku,a raczej szybkim biegu.Marcel nie lubi wychodzic na dwór.Darł sie jak opętany i robił wszystko żeby wyjść z wózka.Na rękach nie było lepiej.Spadł mu but,czapka spadła na oczy.No istna komedia.Chciałam wejść z nim do sklepu,ale się nie dało. Marcel ma pernamentny katar.Dziś wyciagam takie ilości jak u dorosłego.Cały nosek podrażniony. Co do butów,to Marcelek ma 11cm.Ma małe stópki,pewnie po mamusi.Bo ja mam rozmiar 35 z porywem na 36. Evanika-rzuc no przepis na ten specjał.:)Ładnie proszę....
  10. Mamani-to naprawdę jakieś kretynki.Do posiewu to te woreczki o kant d... można.Nie dziwne,że wyniki Mania miała złe.Każde dziecko jakby miało pobrany mocz w takich warunkach to by miało złe wyniki. Kurna-zrobię dziś ta sałatkę,bo widze,że robi furorę:) 21-ja wysiadam przy jednym dzieciaczku(wyjatkowo ruchliwym to fakt) a co dopiero przy dwójce!!! Mój artysta upodobał sobie ostatnio usypianie na rękach.
  11. Cześć dziewczyny.Sto lat mnie tu nie było.Miałam urwanie głowy.Marcel miał zapalenie oskrzeli.Dostawał przez tydzień zastrzyki.Zaczęło się w Sylwestra.Także w Nowy Rok weszliśmy z chorobą :( Po pierwsze-wielkie gratulacje dla Mamani:) A tak na marginesie-nie wiem czy pobierałas mocz do badania ogólnego czy do posiewu.Bo do posiewu te woreczki wogóle się nie nadają.Jak było podejrzenie u Marcelka refluksu to nefrolog poleciła nam pobierać mocz do takiego szklanego pojemniczka z płytką.Dziecko sika na tą płytkę z dwóch stron.Dzień wczesniej smarujesz dziecku okolice cewki riwanolem żeby odkazić.Szybko i bez nerwów.Tą płytkę ja za darmo dostałam w laboratorium bakteriologicznym.Poszłam i powiedziałam,że mam małe dziecko i babki od razu mi dały ten pojemnik. Kar-ja nadal karmię piersią.marcel przed chorobą już prawie jej nie chciał,ale jak zachorował to chciał tyklo pierś.Teraz karmię go 3 razy w ciągu dnia.W nocy różnie.Czasami raz czasami i 3.Noce mamy fatalne.Marcel się kręci i wybudza co pół godziny.Masakra. Nadal rozrabia po całości. Light-ten wózeczek bardzo podobny do peg-perego który ja mam.potem wkleję fotkę.Czy tez ma skrętne przednie kółka(z możliwością zablokowania tak,żeby nie skręcały?) No to tyle w wielkim skrócie.
  12. No i po świętach.też zmęczona jestem,bo ciągle gdzieś chodzilismy.Cieszę się,że nareszcie moge posiedzieć w domciu.Marcel spi juz tylko 2 razy dziennie tak ok. godziny.W nocy dalej ciągłe wybudzanie.Nie ma tez już ochoty na mojego cyca.Ssie tylko w nocy,w dzień 1-2 razy(po wielkich podchodach).Mam coraz mniej pokarmu.Włazi wszędzie i rozrabia.Coraz częściej stoi bez zadnego podtrzymania. NICK...IMIE....ZĄBKI...SIEDZI...SIADA...RACZKUJE...WSTAJ E...CHODZI MaMani..Mania...5......+..........+.........+/-......... ...+...........-.... Doroteczka...Weronisia..2..+...-/+.......+/-............ -............-... lightblue.........Karolcia.......0....+....+.......-.... ..-...... Madziunka27....Marcel...1......+.....+.......+........+......-
  13. Weronika-mały dzielnie zniósł cystografię.O wynik mamy zadzwonić jutro.Nestety USG wykazało,że poszerzone też są kielichy czego wcześniej nie było :( Myślę,że jednak ma ten refluks.Co dalej jeszcze nie wiem.Zależy co powiedza jutro,jeśli to refluks to który to stopień itp.Marcel fizycznie rozwija się rewelacyjnie.Wczoraj sam kucnął,bez podtrzymania.Jeszcze nie umie sie podnieść z kucek,ale chodzi przy meblach.No i co,że fizycznie tak wszystko szybko idzie jak może sie okazać,że ma chore nerki.Dziewczyny cieszcie się,że macie zdrowe dzieci. natka-też podaję te kaszki do picia z Nestle-marcel je uwielbia. Aga-Marcel robi 1-2 kupek.czasem raz na 2 dni. Ruda - dobrze,że tak wszystko sie skończyło.
  14. Weronika-to jutro obie mamy szpitalny dzień.I z tego samego powodu.Marcel od urodzenia ma powiększone miedniczki nerkowe.Nie wiadomo jeszcze dlaczego.Mocz ma dobry,posiewy też.Ale muszą wykonać cystografię (tak to się chyba nazywa?),żeby zobaczyć czy nie ma refluksu.Co prawda nie ma objawów ale może być refluks i nie dawać objawów.Być może miedniczki się zmniejszą do roku,może taka jego uroda,ale niestety może być i refluks/Jutro też idziemy do szpitala na cystografię.Czy Iza miała ten zabieg?
  15. Kurna.Taka ładna pogoda.Świeci słoneczko a Marcel jak nigdy śpi już z 1,5 h.Przespał najcieplejszy moment dnia.Trochę kaszle i nie wiem czy wyjść z nim.Chyba jednak się skuszę.
  16. Evanika-właśnie Marcel wcale nie jest duży.Wręcz mały.Nie ważyłam go ostatnio.Ale myślę,że waży jakieś 8500.GÓRA.A wzrostu ma też malutko-może z 72cm.Faktycznie jest bardzo sprawny,aż mój pediatra jest w szoku i może dlatego wydaje Ci się doroślejszy. Aga-dopiero udało mi sie obejrzeć Bartka na karuzeli.Szok jak grzecznie siedzi.Marcel by pewnie usiłował wyjść.Chociaż może byłby zdziwiony i tez cicho siedział:)A z pchaczem rewelacja!!!
  17. i jeszcze:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f6da2bc11fb3ba2b.html
  18. Marcel po dorwaniu doniczki http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1038a86a45acb4c7.html I jeszcze jedno http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ecb07f9e9c8b206c.html
  19. O matko jaki ruch! Natka witaj.Mam nadzieję,że będzie Ci u nas miło. Czytam Was regularnie,ale nie mam czasu nic skrobnąć.Marcel mnie wykończy.Cały dzień przy czymś stoi.I chodzi trzymając sie mebli.Musiałam wszystko poukładać najwyżej jak się da,bo wszystko ściągał.Upodobał sobie włażenie z kanapy na ławę.Jak go ściągam to drze sie na cały blok,pręży i wścieka.Poza tym złości się na zawołanie,zaciska zęby i piąstki.Śmiać mi się z niego chce.Nauczył sie naśladować królika.Marszczy tak zabawnie nosek.Normalnie już nie mam na niego siły.W domu mam syf,bo tylko za nim chodzę i pilnuję żeby nie nabroił. Ja w ciąży przytyłam 18 kilo.Wszysto już niby zrzuciłam,ale figura nie ta.Brzuszek lekka galaretka,na bioderkach fałdki.Biust powiększony do rozmiaru D,boję sie co będzie jak przestanę karmić,bo już teraz widzę,że jak Marcel opróżni pierś to są takie jakieś nieco pomarszczone.
  20. Owoce trę na tarce.Takiej samej jak kapikapi.Naprawdę fajna.Evanika-ja jeszcze karmię piersią.Tylko,że u mnie to nadal główne \"danie\".Ale są dni ,że Marcel prawie nie chce piersi tylko wszystko inne.W związku z tym moje biedne piersi nie wiedzą ile produkować.Więc raz mam nawały a raz braki. I jeszcze z nowości-Marcel chodzi przy kanapie.Ale tylko tam i tylko w lewą stronę :)
  21. Hej! Kapi-gratuluje ząbka i melduję,że u nas też wkońcu sie pokazał. Mały ma kaszel i straszny katar.bylismy u lekarza i na razie to tylko przeziębienie.Mam nadzieję,że nie rozwinie się nic gorszego. Doroteczka-też zauważyłam,że mała coraz bardziej robi się \"mieszana\".Marcel nadal uwielbia kable i ziemie z kwiatów.Wrzucę potem zdjęcie jak wyglądał,kiedy dopadł doniczkę. Izawik-trzymaj się,dużo zdrówka dla Gabusi.Mam nadzieję,że niedługo wrócicie do domu. Aaa i ja nie byłam szczepiona przeciw żółtaczce. Mania-śliczna spryciula:)
  22. Cześć wszystkim.Wpadam jak po ogień,bo mój synuś nie daje mi chwili wytchnienia.Dziewczyny narzekające,że dzieci jeszcze nie raczkuja-proszę rozkoszować sie ta chwilą.ja latam za moim małym jak nawiedzona.Chociaż teraz znudziło mu sie raczkowanie.Na topie jest stanie.Przy wszystkim co tylko sie da.A ja musze pilnować.Uwielbia włazic pod stół,wstawać pod nim i uderzać się tym samym w głowę.Fajowe jest też wyciąganie ziemi z kwiatów.Teraz stoi w łóżeczku i na mnie krzyczy.Noce mamy koszmarne.Nadal brak zębów,więc to może przez to.Może coś wkońcu wychodzi.Całe noce sie budzi i wierci.Nic nie śpie. Marcel pije wszystko od cycusia po soki i herbatki.Z sokami to nawet przesadza.Mam wrażenie że jakby mógł to by wypił i litr.Buziaki dla wszyskich dzieciaczków i zdrówka!!!!!
  23. No ładnie justaaaa!! Cos ostatnio chyba po łebkach czytasz:).Mój Marcel juz raczkuje od 2 tyg. i z tego co pamiętam Bartus zuzanki też.I Bartus flowerskiej chyba też. Buziaki dla wszystkich solenizantów.Żeby rosły tak zdrowo jak do tej pory. Marcel łazi wszędzie tam gdzie zabronione.Pcha się pod stół,wychdzi na płytki do przedpokoju i gryzie wszystkie buty.Fascynuja go kontakty.Poza tym całe noce sie wierci i budzi.Jestem wykończona.W dzień też śpi może w sumie ze 2 godziny.:(
  24. A mój Marcelek to dla odmiany nocny marek.Poszedł wczoraj spać o uwaga...24.15!!! Wcześniej usnął ok 21-tak na pół godzinki.Załamka.Wstał za to o 9.30.W nocy stale chce cyca,juz nie wiem ile razy.I nie chodzi wcale o jedzenie ale o trzymanie go w buzi.Próba zabrania i wsadzenia smoka kończy się awanturą. Od wczoraj mały chodzi na czworaka jak oszalały.Chodzi po całym domu i sprawdza wszystkie kąty.Jest zafascynowany butami.Na początku ślizgały mu się nogi na płytkach w przedpokoju,ale juz opanował tą sztukę.Zaczęła się niezła jazda.Spaceruje z nim po domu i co rusz wyciągam z ręki jakieś zakazane rzeczy typu kable.Czas na zabezpieczenia. Poza tym jest fanem chrupek kukurydzianych i skórek od chleba. Sylwia -wszystkiego naj...,czego tylko sobie zapragniesz i proszę pisz częściej,bo ostatnio znów nas zaniedbujesz.Całuski dla wszystkich dzieciaczków.
  25. Witam z rana. Nasze łóżeczko ma 3 poziomy,obniżyliśmy juz jakiś czas temu o jeden poziom.Ale zaraz trzeba bedzie opuścić do końca w związku z tym wstawaniem. marcel z pozycji leżącej usiadzie sam i jak pisałam siedzi stabilnie,siega po zabawki siedząc itp.Ale za to nie mamy ani jednego ząbka:)
×