madziunka27

Rudamaxi-właśnie też mam taka białą.Ta płytke kładzie się pod materacyk w łóżeczku.Jak tylko wyjmiesz dziecko z łózeczka to włącza się alarm.Zawsze w nocy o tym zapominam i lecę nieprzytomna wyłączyc.

Rudamaxi-ja mam elektroniczna nianie z monitoringiem oddechu.W zyciu bym jej sama nie kupiła,bo ta cena!Ale ja dostałam w prezencie.myslę,że ta jest bardziej godna Twojej Vikuni.Może taka znajdzie... http://www.allegro.pl/item211555908_szok_monitor_oddechu_angelcare_z_niania_za_489zl.html A tak w ogóle jet naprawdę dobra.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4baf7b751d40c023.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/de05e42757843590.html

Oto mój mały spryciarz http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/25a698d9c188b5c5.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/513f0836551f245b.html

U mnie też pora nocna skończyła sę o 6.Ale o 8 ponownie zawalczyłam i mały spał do 9.30.Teraz sobie leży i zagaduje zabawki.Wczoraj pierwszy raz świadomie łapał za grzechotkę.Przywiesiłam ja koło niego i traca ją rączką.Zostawiłam go na chwilę samego i jak wracałam usłyszałam grzechotanie,mały skubaniec przekrecił główke w stronę grzechotki i się nia bawił. kohannah-współczucia.Wchodziłam czasem na Twój blog i z niego domyslałam się o co chodziło...Koszmarne to co się stało.

ja to chyba mam najblizej do mamy bączka.Może kiedys uda nam się spotkać. Ja też za diabła nie mogę dogadać się z moim M.Jakoś przestaliśmy ze sobą rozmawiać.Każde zajete swoim.Kompletnie przestaliśmy się rozumieć.Czasami mam wrazenie,że już tylko dziecko nas łączy.W ogóle nic mi się nie układa.Dobrze,że Marcelek jest grzeczny.

Ja tez bym chciała wrócic do pracy.We wrześniu ma wrocic mama Marcina z Włoch i ona jest chetna zająć się małym.Ona juz niejedno dziecko wychowała jej bez wahania powierzyłabym Marcelka.Takze mam nadzieje,że uda sie wrócic do pracy.Tez zawsze miałam swoje pieniądze już na studiach sobie dorabiałam.Marcinowi zawsze kasa się rozchodziła i to ja byłam ta co zawsze ma zaskórniaki. marcin zasze mi da jak potrzebuję,ale ja czuję sie z tym xle i niejednego sobie odmawiam bo mi głupio te pieniadze brać.A nie jestesmy małżeństwem więc wogóle to głupio wygląda.Jak jakaś utrzymanka.

Dzień dobry wszystkim. Ja też jestem nieco obrażona na mojego M. Ostatnio wkółko przeglądał strony z motorami i nic innego sie nie liczyło.Bo on zawsze chciał motor i to jego marzenie.Ostatnio sprzedał samochód,którym i tak nie jeździł,bo uzywa firmowego.Mimo sprzedaży samochodu ciągle łaził do garażu,który znajduje się na innym osiedlu.Zastanowiło mnie to.Przedwczoraj oglądał jakies części do motoru.No i zatrybiłam!!!Zapytałam się czy kupił ten motor.I jaka była odpowiedź?Oczywiscie,że tak!!!!!!!!!!Do tej pory nigdy mnie nie oszukiwał,a teraz?No jak mozna nie powiedziec,że się kupiło motor?Zaznaczam,że to nie jest jakaś wsk-a czy Junak tylko Suzuki.I jeszcze powiedział,że nie przyzna się ile zapłacił.I tak to jest jak się jest na utrzymaniu faceta.Jakby nie patrzec to jego kasa.Mi i małemu niczego nie brakuje,ale ja nie wydałabym tyle kasy.I jeszcze mnie zastanawia skąd miał pieniądze,bo te ze sprzedaży samochodu mam ja. I tak się dowiem ile wydał.Znajdę w necie. Jedyne dobre,że jego kochanka to ten motor.I chyba nie szuka prawdziwych panienek.Bo i tak cały wolny czas spedza z motorem.A zreszta diabli wiedzą....

Koala-u nas w szpitalu to nawet podawali karmi na laktacje.Muszę przyznać,że działa(ale tylko to zwykłe classic),bo te smakowe już nie. Kapikapi-ja już sie nauczyłam nie narzekać na facetów do mamy,bo to zawsze potem obraca sie przeciwko nam.To juz lepiej pogadac z przyjaciółką,albo wygadać sie tutaj u nas na kafe.

A tak w ogóle to miałam wczoraj kryzys laktacyjny.Musiałam wesprzec sie karmi,bo moje biedactwo było głodne i cały czas ssało piąstke. Ruda-dzięki za dane do bloga,jak tylko znajdę chwilke to zajrzę. Na razie uciekam bo prasowanie czeka...

Witam. Nie udało mi sie wczoraj napisać bo mały był marudny cały dzień. Na weselu było nawet fajnie,wreszcie poszłam do ludzi.Pierwszy raz byłam długo sama bez Marcelka.Wróciliśmy wcześnie o 24.30 bo odciągnęłam pokarmu tylko na jedno jedzonko.Ale marcelek i tak spał od 22 do prawie 4 wiec nic by się nie stało jakbym wróiła później. Mamo bączka jak juz jechałaś na ten Płock to trzeba było do mnie przyjechać,bo przecież ja jestem z Płocka. Aniu-ja tez karmie tylko piersia i taka ilośc kupek to chyba normale,bo u marcelka jest podobnie.

Izawik-ja karmie piersią i uwielbiam bób.Ostatnio pozwoliłam sobie na troszkę.Mały zniósł nieźle,ale trochę sie męczyl ze zrobieniem kupki.Ale nie bylo tak najgorzej.Straszna ze mnie matka,ale mi sie chyba też cos od zycia należy. Przypominam,że ja tez idę jutro na wesele i mi nikt nie życzy udanej zabawy...Coś omijacie chyba moje posty.Kupiłam sobie wkońcu kieckę na to wesele i po przyjsciu do domu stwierdziłam,że jednak mi sie nie podoba...Kobieta zmienną jest.I buty coś mi żadne jakoś nie leżą.Oj mi to dogodzić...!!!

Zuzanka to życzę nam pogody...Fakt jak ja spisałam co musimy wziąć to bus by mi się przydał. Co prawda nie zamierzam leżec z małym na plaży,ale pewnie na trochę pójdziemy i musielismy kupić namiot na plażę.Jak ja sie rozbiorę na tej plaży????????Dobrze,że mam pareo do ziemi to go na pewno nie zdejmę.I mam problem z kostiumem,bo do tej pory miałam kostiumy bez żadnych usztywnień,takie trójkąciki.A teraz noszę wkładki i taki biustonosz odpada.Czyli kolejny wydatek....Mój biust z usztywniana miseczką będzie wyglądał na rozmiar\"dwa berety i gumka\".

A ja właśnie jutro idę na wesele.Odciagam pokarm i moja biedna mama bedzie miała na głowie Marcelka.Ale nie zamierzamy byc długo.Pewnie do jakiejś 23. Jutro wesela a ja nie mam sie w co ubrać.Zawsze mam z tym problem.Ja jestem taka \"inna\",bo nie lubie latac po sklepach a już nie cierpię kupować czegos na jakieś specjalne okazje.No i nie wiem co z tą pogodą....Do fryzjera tez nie poszłam.Bedę wyglądać jak kocmołuch.

Aga też brałam Harmonet.Juz nie wiem sama na co sie zdecydować.Gdyby nie to zmniejszone libido wybrałabym napewno tabletki.Wkońcu te dla karmiących piersia maja inny skład,więc może byłoby dobrze...Na pewno nie chcę spirali.Nie zniosłabym myśli,że mam coś w środku,mimo,że tego nie czuć.Poza tym to co napisała kar79 do końca mnie przekonało.To nie dla mnie. Muszę szybko cos wybrać,bo teraz przy każdym podejściu do seksiku myślę o tym,żeby czasem znów nie ujrzeć 2 kreseczek na teście.Poza tym stale przy przytulankach myśłę o mojej zwiotczałej pupie,przebarwieniach i bliźnie po cesarce.Mój M twierdzi,że niby wszystko po staremu,ale ja czuję sie inaczej i nie jest mi z tym dobrze...Mimo,ze mialam cesarke to czuję się \"głębsza\"

Zuzanka a gdzie sie wybierasz i kiedy dokładnie?My tez jedziemy na wakacje.16 lipca wybieramy się do Łeby.

Zuzanka ja zastanawiam sie między tabletkami a zastrzykami.ile kosztuja zastrzyki,bo chyba jednak sa wygodniejsze? Że nie wspomnę,że po tabletkach nie miałam ochoty na seks i troche po nich utyłam.Więc teraz boję się powtórki z rozrywki.

Dzień dobry wszystkim! mamo bączka doskonale Cię rozumiem.Ja jeszcze w maju miałam wyznaczoną wizytę u lekarza i skierowanie na USG jamy brzusznej(Marcelka oczywiście) i do tej pory nie udało mi sie tego zrobić. Po pierwsze wyznaczyli wizytę i miałam zgłosić się tam z aktualnym USG brzucha.Tylko że za diabła nie mogłam dodzwonić się żeby umówić to USG.Odkąd zaczęły sie strajki to małpy nawet tel.nie odbierają.Nie zdążyłam z tym USG i wizyta przepadła.Teraz nie wiem kiedy mi wyznaczą(dalej strajkują).Pewnie też skonczy się prywatnie.Mało tego do tej pory nie mam peselu małego,bo pani w urzędzie stwierdziła\"że ktos taki nie istnieje\".Wydzwaniały po USC i pytały o małego mimo,że miałam akt urodzenia.Przez 2 miesiące nie zdążyły przesłać dokumentów z jednego wydziału do drugiego!!!!No zalamka.A w przychodni patrzą na mnie jak na wariatkę,że jeszcze nie mam peselu.Przyglądają mi sie podejrzliwie i chyba myślą,że ściemniam...

Nicolla-mój mały ma główkę 40,5 (2 miesiące).To chyba dużo,ale już na USg w ciąży było widać,że ma dużą główkę.Lekarze nic nie mówią,więc chyba jest ok. Co do kg.Mi zostały jakieś 3 kg.I to wszystko głównie weszło w\"górę\",bo nogi i pupę mam szczuplejsze jak przed ciążą.Zostało mi troche w pasie.Te moje piersi chyba tyle ważą....

Witam wszystkich! Ja mojemu grubaskowi zakładam juz pamersy 3. Od 2 miał odcisnięcia na nóżkach i jak zrobił dużego kupala to zdarzało się,że wypływało bokami. Do dziewczym które mają problemy z usypianiem dzieci.Spróbujcie jak już przysypiają położyc je na brzuszku.Ja jakiś czas temu zaczęłam tak robić i mały prawie momentalnie zasypia.Czasami jeszcze się pokręci ale generalnie zasypia.Często jak zaśne na pleckach to zaczyna sie kręcić po kilkunasu minutach,wtedy obracam go na brzuszek i śpi ładnie nawet i 3 godziny.Przypadkiem odkryłam,że lubi leżeć na brzuszku,bo jak nie mógł wydusić z siebie kupki to go właśnie kładłam na brzuszek.Spróbujcie może pomoże.Tylko wiadomo,że jak potem śpi to trzeba często zaglądać czy czasem niebrakuje mu powietrza. Po wczorajszej szczepionce spał cały dzień.Na szczęście nie miał i nie ma gorączki.Mam nadzieję,że już tak zostanie.Od rana męczy go za to kupal...

Aga super zdjątka a Ty wyglądasz rewelacyjnie.Pierwszy raz miałam okazje Cie zobaczyc.Jestes super laska. Ja dołączam do grona tych które nie raczyły jeszcze pójść do gina.Obiecuję sobie codziennie,że zadzwonię się umówić.Ale naprawdę czas juz się wybrać.Umówię sie na przyszły tydzień.Jakos mi tak głupio do niego iść po tym jak był przy moim porodzie.Bo jak człowiek idzie na wizytę to cały czysciutki i wypachniony.A przy porodzie wiadomo jak się wyglądało,a jeszcze on mi przebijał wody i robił masaż szyjki(brrrrrr).Pewnie jemu i tak wszystko jedno ale ja jednak będę się czuła skrępowana. Co do antykoncepcji to ja bym chciała tabletki dla karmiących.Ale zobaczymy co on mi zaproponuje.

Witam wszystkich. Moje maleństwo kończy dzis 2 miesiące! Marcelek miał dzis pierwsze szczepienie.Był super dzielny.Zapłakał tylko przy ukłuciach.Mam nadzieję,że je dobrze zniesie i nie bedzie mial gorączki.Na razie śpi.Mój mały kolosek przybrał na wadze przez ostatni miesiąc 1400.Waży już 5600.Wszyscy sie dziwią,że przybrał tyle na piersi.A urodził się z wagą 2950.Chyba postanowił nadrobić braki... nick.........imie dziecka....data ur.....aktualna waga(data)....wzrost mx3...............Jaś...........14.02.......5480........ .. ...? ....................Marysia.....14.02........5640....... .. ...? 21...Kacper i Mateusz........01.03...2700/2350.../5020/4700 mama bączka...Iga...........20.03.......2900/5100.............60 cm izawik............Gabrysia....20.03.......3260/5850(14.0 6). ..60cm aga*25**.........Bartek.......20.03.......3500/5550(19.0 6)..... . ......55/68cm ruda_lala.........Milenka.....31.03........2890/4500 (03.06).. 51/57cm rudamaxi........Wiktoria....03.04........3050/4250...... .......55/ zuzanka14......Bartus........04.04.......3000/5750 (21.06).....53/64 nikolla ...........MaX ..........05.05. .....4050/4965..............59/? moli..............Aleksandra....5.04........3840/6000... .. ........62cm kar79.............Maja..........05.04.......3860/6070... ..........65cm mika82...........Tomuś.........06.04........4300/5350... .... ....57cm Paulka123.......Marysia.......09.04........3040/5130.... .. .....51/56cm justaaaaaa......Szymon......09.04.........3200/5300(14.0 6... 52/? cm kamil_a..........Wiktoria.....10.04.........3420/4320... ... .....59cm margolcia1....Karolinka......14.04.........3550/4400.(31 05)...56/64cm flowerska......Tomuś........19.04..........3880/6055 (21.06)....54/62cm Doroteczka....Weronisia.....19.04........3740/4170...... .......57 cm sarita............Kasia..........19.04........4150/4980 (31.05)....58/59 koala-79.........Julita..........19.04........4900/6630 (13.06)....62/68 lightblue.........Karolinka.....20.04........4100/5300.. ..... ......54/? cm kohannah .......Antos .........20.04 ...... 3256/5350.(08/06) . 50/57 cm madziunka27....Marcel.....26.04.....2950/5600 (26.06).......53/? cm evanikaa.........Kamilka.......30.04........3700/4900... ..........56/62 Aprilka...........Oskar..........02.05........3800/4800. ....... ....59cm Kapikapi.........Piotruś........25.04........3400/5700.. ...........54/59

Rudamaxi i mamo bączka-ja też poproszę o zdjęcia.

Zrobiłam nieco porządku w skrzynce.Jak możesz zuzanka to spróbuj podeslać jeszcze raz...Dzięki!

Zuzanka a ja nie dostałam zdjęć.Buuuuuuuuuuu!!!!!!!!!!!!! Wkółko o mnie zapominacie....