ewelina76

Poka, proszę Cie, chociaż zadzwoń do szpitala do laboratorium i zapytaj o t badanie, napewno wykonują a dowiesz się szczegółów przez tel, w razie czego nie będziesz musiała iść. Boję się,że przedobrzysz z tym czekanie posłuchaj Ineczki! Ja biorę Duphaston i nic złego mi się nie przytrafiło, im wcześniejsza reakcja tym lepiej!

Pokunia, ja to juz kiedys pisałam, o koleżance która robiła chyba ze trzy testy i ciąży nie wykazały, dopiero jak poszła na Betę. O pozamacicznej nawet nie myśl, bo jak dziewczyny pisały byłyby dwie kreski. Na początku jajniki też mogą pobolewać,ale trochę mi żal,że nie poszłaś na tą betę,bo po południu już bys wiedziała na czym stoisz. Ja bym na twoim miejscu zadzwoniła do szpitalnego laboratorium i zapytała o bete, u nas ją wykonują o każdej porze tylko min 2 h bez picia przed, no i im wcześniej tym większa szansa na to że wynik będzie dzisiaj, bo jak przyjmują popołudniu to wynik następnego dnia rano. Zastanów się jeszcze, po co się męczyć i zamartwiać???????

Wogóle, to na zachodzie maja takie fajne rzeczy i tak pomysłowo wykonane z fajnych materiałow,a u nas jakoś tak trudno im nawet podrobić. No gdzie te dziewczyny z kawkami?????? Chyba,też pójdę sobie zrobić. Kupiłam tę co Daily poleciła. Pianka pyszna,ale dla mnie zbyt mocna,chyba,że jej wsypałam za dużo, spróbuję mniej! Idę zrobic i zaraz wracam. Ineczko śliczny stroik, mi się udało bo dostałam wiosenną kompozycję na urodziny od teściowej!!!!!

Ale super huśtaweczka Ineczko, strasznie mi się podoba, taka wymarzona dla małej księżniczki, juz ją widzę w sukieneczce z opaseczką z kokardką. Ojejku ahhhhhhhhhhhh!!!! Jak będziesz chciała, to zamówię ja dla ciebie u siostry, ona też próbuje uszczelić dziewczynkę,bo ma 9 letniego synka,ale próbuje juz od 9 miesięcy i nic. Naprwdę lubi kupować takie rzeczy,więc teraz dzięki mnie jest w raju, no i nic ją to nie kosztuje, bo ....ja płacę, a ona ma przyjemność!!!!!

Nie wiem co narobiłam,że mi się pogrubienie włączyło!

Roksanko, mnie też tak dziwnie ciągnęło i pobolewało w podbrzuszu. Przy poprzednich ciążach tak nie miałam. Uważaj na siebie i ni eprzemęczaj, to jest najważniejszy okres, aby jajeczko spokojnie sie mogło zagnieździć!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ineczko Daily, Begunia, ja też chcę zdjęcia wyprawek dla bobasków tym bardziej,że dziewczęce są takie słodkie!!!

Witajcie Kochane!!!! Wszystkiego najlepszego w Dniu Kobiet! zdrówka, radości i oczywiście spełnienia wszystkich marzeń!!!! Aguniu, co do leżaczka, o który pytałaś,to ja juz kiedyś wklejałam jego link. Ja przy dzieciach miałam osobno leżaczek i hustawkę,ale zajmowało każde osobno więcej miejsca,więc się pozbyłam. Swoje funkcje spełniły jednak idealnie. W leżaczku mogłam maleństwo mieć przy sobie nawet przy obieraniu ziemniaków, a w huśtawce to czasem nawet zasypiali. Teraz udało mi się znaleźć na stronie amerykańskiej na promocji, i siostra już mi zamówiła. Myślę,że jest to super produkt, bo przydatny od urodzenia do 18kg,więc jak dziecko jest już naprawdę spore. oto link: http://www.toysrus.com/product/index.jsp?productId=2265179&cp=2255975.2256080.2256086&parentPage=family Niestety promocja się sklepie juz skończyła,ale i tak na allegro chcą sporo na tych rzeczach zarabiać. Ja zmówiłam sobie również przez siostrę takie fajne łóżeczko turystyczne, nie takie bardzo drogie i też na promocji no i za jedną przesyłką,więc się skusiłam zobaczcie: http://www.toysrus.com/product/index.jsp?productId=2503016&cp=2255983.2256188&parentPage=family Oczywiście, są inne rodzaje super łóżeczek,ale ceny też znacznie wyższe. Jakby któraś z Was chciała coś zamówić, to mogę pogadać z siostrą, i pewno dałoby się załatwić zakup i przesyłę.

Ok, to ja też uciekam! Dobrej nocki!!!!!!!!!!!!!

ja zmieniam mój tc *****DOPINGUJĄCE***** NICK.............. dzieci................. dł.cyklu........... następna@ 1.Lili................3s..................... 32-35................ ok..22.03 2.Sylwia7...........2s1c............................... .......... 3.Moni76...........1c1s.......................... 4.Mamulka.........2s...................... ******STARAJACE SIE****** 1.Bega................2s................26-28........... .......08.03 2.Justina33..........1s1c.............28-32............. ......04.03 3.Daily................1s.................32............ .........15.03 4.Koko................3s...............27-28............ .......25.02 5.Inka67..............3s...............29-30............ .......07.03 6.Roksana34.........1c 2s...........34-35...................14.03 7.Janeczka...........2s...............29-31............. ......03.03 8.Anastazja .........3c...............30-31...................11.03 9.Enex................2s................25-26........... .......28.03 10 Ronja..............3s...............29-30................... 5.03 11.Poka...............1s...............26-28............ .......4.03 12.Ala_71.......... 13.Kroma......... ****PRZYSZŁE MAMUSIE**** 1.Gruby Miś...........2c.1s......................20.05 synek Maciuś 2.Dana68..............2s..............28tc......27.05 córeczka 3.Ewelina76...........1c 1s..........25tc......19.06 synek Igorek 5.mama trójeczki....2s.1c..........22tc......29.06 6.Aneta ana...... ****NASZE DZIECIACZKI**** 1. ZUZIA córa Asi...........ur ... .........waga..............wzrost..... 2 .Szymon synek Edlem....ur.26.01.07..waga.3500.......wzrost.52... 3 .Małgosia córa Mai.......ur..............waga..............wzrost.... 4 Jakub synek Nadziejki...ur.............waga..............wzrost.... 5 Agatka córka Aguni33....ur. 26.02.07..waga...3030..wzrost..49

No dziewczynki, widzę że czasu nie tracicie. Ja zaglądam do Was cały czas,ale wieczór mam iście telefoniczny. Siostra ze stanów i szwagierka przypomniały sobie o moich urodzinach dopiero dzisiaj. A,że nie dzwonią zby często to nagadałam się, tak,że aż mi dzieci same posnęły i mam wyrzuty sumienia,że im nie poczytałam. Jutro to nadrobię obiecuję!!!!!!!!!!!!!!!!! Tak czekam na to wasze testowanie, jakbym sama miała testować! Poka,to mam nadzieję,że zrobi jutro tę Bete i będzie wiedziała na czym stoi. Ta doktorka jakaś dziwna, jak ona chce zobaczyć pęcherzyć dwa dni po terminie @? Dla mnie to bardzo dziwne i na dodatek dawać jej odrazu na wywołanie @. Ja bym jej nie słuchała.

Moni, co do Ciebie, to ja jakoś nie mam wątpliwości, bo masz identycznie jak ja! Pokunia zrób Betę, Begunia dopóki nie ma @ to przestań mysleć o planie działania, ja cały czas czułam się @, a jednak się udało,więc???? O planie będziemy myśleć w razie czego w czasie @. OK????? Ineczko, jak możesz, to pomóż obmyśleć jakąś strategię dla janeczki, ty taka skrzętna jesteś w tych obliczeniach!!!!!! Dziewczynki dopóki czuję się jako tako, jadę pozałatwiać sprawy,bo później nie wiem jak się będę czuła, a i u sąsiadów zaczęli wiercić, więc żadna radość tak słuchać borowania w głowie. Jak wrócę, tozaraz zasiadam do Was, mam nadzieję,że będziecie. Całuski i miłego wiosennego,ślicznego dnia jak u mnie!!!

Ja też tak myślę Pokuniu,że powinnaś zrobić Betę, lekarz Ci powie czekać,bo jeszcze nie widzi,a ty będziesz miała mętlik w głowie. Im wcześniej będziesz miała pewność tym szybciej będziesz wiedziała jak postępować i dbać o siebie. Ja bym zrobiła na 100%. Właśnie dzwoniłam do laboratorium aby zapytać o test potrójny na wady genetyczne u płodu,ale powiedzieli,że do 22tc, teraz juz nie. Trochę to dziwne,że dwa tygodnie to taka różnica, bo przecież ja i tak nic bym nie robiła chciałam mieć poprostu spokoje serce,bo coś mnie ostatnio czarne myśli nachodzą. Wiecie coś o jakis innych testach, chodzi mi o testy z krwi, a nie jakieś inwazyjne.

Moni, coś długo tą kawkę robisz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ineczko, co ma byc to będzie. Pan Bóg wie co robi, pomimo tego,ze teraz się nie uda, bo przecież nie działałaś pod tym kątem w tym cyklu, to teraz w marcu zobaczysz,że misja się powiedzie. Wierzę w to, modlę się i z całych sił trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Janeczko a do którego dnia działałaś i ilo dniowe cykle masz, może Ineczka pomoże Ci w ustaleniu recepty???????

Jestem, Wróciłam z przedszkola jakże podbudowana, bo kilka Pań mnie zaczepiło i powiedziało...............że ja to cały czas powinnam w ciąży chodzić, bo tak ładnie wyglądam. Jakże mi miło pomimo tego że zaczynam czuć się jak hipcio. Ale cóż moja opona jest usprawiedliwiona a dupska nie widać!!!!!!!! Pokuniu ściskam mocno kciuki za Ciebie. Na którą idziesz godzinkę? Ja czuję się o niebo lepiej,ale nie moge powiedzieć,że dobrze. Muszę się jednak dzisiaj zmobilizować,bo mam trochę załatwień. Dziewczynki, marzec to jednen z najcudowniejszych miesięcy w roku. Wystarczy za okno spojrzeć. Będzie dobrze zobaczycie,że Wam się uda!!!!!!!!! Wierzę w to, bo po to jest wiosna,aby budzić nowe życie! Jeszcze raz dziękuję WSZYSTKIM DZIEWCZYNKOM za troskę, to naprawdę bardzo miłe.

Kochane Moje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jakże bardzo dziękuję Wam za wszystkie życzenia!!!!! No i za troskę. Muszę przyznać,że aż się popłakałam,że tak się mną martwicie. Wczoraj miałam stasznie ciężki dzień. 31 urodziny spędziłam głodna w toalecie. Miałam takie straszne torsje,że myślałam,że już nigdy stamtąd nie wyjdę. Na dodatek sama i jeszcze mąż nie odbierał telefonu (dzisiaj sie tłumaczył,że zapomniał w samochodzie, a zaparkował na jakimś odległym parkingu w Poznaniu, bo tam tyle ludzi) Jestem potwornie na niego zła!!!!!!!!!!!! Dzięki Bogu, moja Pani Marysia odebrała mi dzieci z przedszkola bo nie wiem jakbym tam dotarła. Rano dałam jakoś radę ich odwieźć samochodem, ale później było już tylko gorzej! Dzisiaj już znacznie lepiej. Zjadłam kawałek suchej chałki, no i maluszek juz tak nie szaleje, dało biedaczkowi wczoraj w kość,bo myślałam,że wyskoczy aż dzieci jak leżałam patrzyły jak mi brzusio skacze. I córeczka tak się martwiła,że jak ja jestem chora to on też!!! Kochana dziewczynka podstawiała sobie wszędzie krzesełko,żeby mi pomóc i żebym nie musiała wstawać. Naprawdę rozbrajająca osóbka! Idę się umyć i zbierać do przedszkola, bo dzisiaj córa ma na 8 angielski i bardzo sobie pilnuje,żeby się nie spóźnić! Napiszę jak wróce. Jeszcze raz naprawdę bardzo dziękuję za pamięc i troskę!!!!!!!!!!

Witajcie, Ja miałam białą noc. Kupiłam sobie wczoraj pierogi ruskie,bo męża nie było na obiedzie,więc sobie pomyślałm,że nie będę gotowała. Pierogi takie \"porządne\" nie mrożonki. No i stało się, całą noc spędziłam nad ubikacją. Myślałam,że wyrwie mi wnętrzności. Igorkowi to się wcale nie podobało bo kopałże mało mi skóry nie potargał. Dzisiaj już trochę lepij. Przeżyłam i piję miętkę. Ronja, złóż życzenia synkowi, to pewno mały marrzyciel (ja też mam dzisiaj urodziny) Dlatego dużo całusów dla solenizanta Pokuniu, bardzo mi przykro, jakoś tak miałam nadzieję!

Kochane idę do łóżeczka, bo coś mi źle się zrobiło. Do poklikania jutro. Pa!

Moni, z blizną wszystko ok, zarówno na zewnątrz jak i wewnątrz! Lekarz jest zadowolony. Mnie też nic nie boli

Starsznie dziękuję dziewczynki. Postaram się dowiedzieć coś więcej o tej kobiecie tzn czego jej potrzba, na dzień dzisiejszy to wiem,że jej synek wymaga intensywnej rehabilitacji a to kosztuje,ale wszystkiego się dowiem i dam wam znać. Dziękuję za twartość serca!!! Co do \"przyjaciółki\" to raczej koleżanka. No i trochę rozluźnił się kontakt, bo nie wiem, może ona żal nosi w sercu,ale w tamtej rodzinie potrzebna jest troska, zainteresowanie i namacalna pomoc. A ja widzę,że to ja ją informuje co się tam dzieje, ona nawet nie wiedziała,że dziecko nie chodzi. Chyba niewiele już ją to interesuję poza sprawą,którą musi przejść,bo jest winna. No ale tak jak mówiłam, nie moja w tym sprawa,żeby oceniać. Mi żal matki pozostawionej samej sobie, dodam,ze ona nie pracowała,bo mąż ich utrzymywał. Co do Twojej koleżanki Maju i jej córeczki to nawet nie chcę sobie wyobraźić ogromu tragedii całej rodziny! Straszne,że dzieci muszą tak cierpieć!

Nasteczko,wiesz na temat sąsiadki, to wolę się nie wypowiadać. Widzę,jednak,że niezbyt........> Nie chcę źle mówić,bo może ja ją tylko tak odbieram. Ale ja bym tak się nie zachowywała,ale to w sumie sprawa jej i tylko jej sumienia! Nic,mnie szczerze mówiąc Bardziej obchodzi los tej matki i jej dzieci. Jeżlei tylko będę mogła im jakoś pomóc to napewno to zrobię. Spróbuję dowiedzieć się czy moge coś dal niej zrobić.

No Moni, ja jakoś myslę,że już nie będą Ci potrzebne, chyba ,że do poskromienia ciążowych zachcianek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Wiecie co, a ja mam taką prośbę do Was. Trochę nietypową,ale ogromną!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie wiem czy pamiętacie moją historię z 30 Grudnia. Pewno, nie, zatem Wam trochę przypomnę. Otóż moja koleżanka,a zarazem sąsiadka była sprawcą wypadku samochodowego. Niestety była to jej wina,bo nie zatrzymała się na znaku STOP. W wyniku wypadku zginął ojciec dwójki dzieci, dziecia jechały razem z nim w smaochodzie. Jedno dziecko w porzędku w sensie fizycznym,a o urazie psychicznym wolę nawet nie wspomniać,a drugie dzieciątko trafiłow ciężkim stanie do szpitala. Teraz jest już podobno w domu,ale uraz czaszki i operacji z tym związanych spowodował porażenie kończyn dolnych. Dzieciątko ma szansę na powrót do zdrowia,ale po ciężki, drogich rehabilitacjach. Teraz się dowiedziałam,że mama dzieci..........spodziewa się trzeciego. W tak trudnej dla niej sytuacji po stracie męża, \"kalectwie\" dziecka przyszło jej się cieszyć ciążą i stanem błogosławionym. Otóż moja prośba jest taka, jeżeli możecie to wspomnijcie o niej w swoich modlitwach do św. Dominika!!!! Pomóżmy kobiecie w tak trudnych dla niej chwilach. Dodam,że ja nie znam tej kobiety. Jest mi jednak bardzo bliska,bo wyobrażam sobie co może przeżywać.

Tak, czas leci. Znamy płeć, jest to chłopczyk a na imię będzie miał Igor. Prezent drogi,ale oboje jesteśmy chrzestnymi, więc co zrobić??? Jakby mąż kupił np rower,to ja musiałabym dołozyć jeszcze jakąś kasę i wyszłoby pewo na to samo. A tak, będzie miała pamiątkę i lokatę, której nikt jej nie ruszy. W zeszłym roku kupiłam taką samą dla siostrzeńca w USA i był bardzo szczęśliwy no i jego rodzice też. Mam okropny sentyment dla Jana Pawła II,jakoś chcę dzieci przyjmujące Najświętszy Sakrament właśnie emu ofiarowywać!

Dzięki Misiu, nie ma nikogo to ide się położyć. Zagotuję te ziemniaki i zobaczymy. Do lekarza nie idę,bo dzwoniłam i pełna poczekalnia,więc nie będę wdychać tych bakterii. Ineczko co z Twoją kawką, tak cię praca pochłonęła!!!!!!!!

Nie mam nikogo????? A ja szperałam po necie za prezentem na komunię dla chrzestnicy i co sądzicie o tym???? http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=169433002 Mnie się bardzo podoba!