andzia_89

Ludzie ratujcie kompletnie czasu nie mam:( Mam zaległych kilka stronek...i w ogóle jakis tydzień mnie tu nie było:/

Żeby włosy błyszczały to najlepiej przy ostatnim płukaniu płukać zimną wodą.Sposób z octem też jest dobry,ale śmierdzący:D

szczypiorek,dobry sposób:) Pandora,może jej sądem pogróź to napewno za dużo nie zetnie:D

A propo wizyt u fryzjera to tak jest jak chodzi sie rzadko z wyhodowanymi niewiadomo jak włosami to potem się można bać:)Ja tak miałam ostatnio, jak szłam podcinać końcówki,bałam się poprostu,a zawsze nie mogłam sie doczekać wizyty u fryzjera i taka ogólna ekscytacja.Ale jak widać miałam się czym stresować...miało być 3 cm poszło conajmniej 7-8 cm.A już niewspomne o nieprofesjonalnej obsłudze i skubaniu moich włosów:/ Mam uraz teraz.Jak bedę sie kiedyś wybierać do fryzjera to na prawde do jakiegoś sprawdzonego:)

Ciemnooka :*:*:*:) witaj:) Cieszę się,że w końcu jesteś.Myślałam,co sie z Tobą dzieje,aż cie na innym forum znalazłam;]

juti,na końcówki dobry jest biosilk:)

Ja też pije ziółka(z bratka),ale na cerę:) Znalazłam fajny artykuł o mitach i prawdach dotyczących włosów:http://uroda.onet.pl/1402873,2049,1967,,,13_prawd_i_mitow_o_wlosach,wlosy.html

Mydło w płynie?Ja bym bardziej polecała płyn do naczyń:D

Ja terazn nie mam siły zajmować włosami...tyle spraw dołujących.Ale odrabiam pańsczyznę w postaci vax-u i jedwabiu:) Mam świetny kolorek.Jestem ruda,a najbardziej to jak słoneczko przygrzeje(w głowke):) Może w długi weekend zrobie coś więcej dla włosów...w avonie widziałam spray\'e do włosów nawilżajace z filtrami

Witam:) Kolorek nie wyszedł perfekcyjne tak jak chciałam,ale tak i jestem zadowolona:) Przy głowie mam taki kolor jakbym chciała mieć na całych.Taki rubin.To dlatego,że tam miałam swój naturalny kolorek i włoski tam najszybciej chwytają.Ale ogólnie się cieszę:)

wiecie co dziewczynki,jutro sobie kupuje farbe z palette tą przeznaczona dla brunetek i farbuje na lśniącą czerwień:)Trzymajcie kciuki:)

Olejek można nakładać na suche albo wilogtne włosiska.Na mokre pewnie też można.Ale najlepiej się chyba nakładam jak są troche zwilżone:)

Mierzy się normalnie:D Np.metrem krawieckim najprościej od przdziałka,tam gdzie się włosy zaczynają do samych końcówek.Nic prostszego:)

Ja zażywałam Humavit Z ze skrzypem polnym i pokrzywą,ale jakoś się to u mnie nie sprawdziło.Lepszy jest wyciąg ze skrzypu polnego z witami i mikroelementami alofarmu:)

Myśle,że rozjasnianie włosów na słońcu nie jest dobre bo to strasznie wysusza...ale nie ma nic za darmo:D Ja idę teraz na rowerek skorzystam z pięknej pogody:)