Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

andzia_89

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez andzia_89

  1. A propo czesania to dla mnie horror:P.Nie lubie skubać moich włosów więc nie robie tego za często.Codziennie rozczesuje je tak od połowy głowy albo same końcówki.A po umyciu calutkie i wtedy są takie dłuugie i proste,ale po chwili się skręcają.A kręcące i falujące włosy no i gęste nie tak łatwo rozczesać...niestety
  2. No ładne włoski:)Masz podobny kolorek do mojego.Ale może przestałabyś je prostować:P?
  3. ------>pandora89:nie przestałam o nich myśleć:)inaczej by mnie tu nie było,ale lubię to forum:)Nie myślę o ich długości tylko jak je pielęgnować:)Polubiłam dbanie o nie:)Ale już nie sprawdzam ich długości:)
  4. Ja zastanawiam się czy troche sobie nie pocieniować moich włosków...
  5. Napewno nie za często.Może raz na tydzień albo na 2
  6. Tak ma być.Ponoć piecze po tym skóra głwoy,ja osobiście nie stosowałam
  7. ---->Ruda Blondynka:Ja nie wcieram już vaxu w skórę głowy po na następny dzień włosy już są tłuste.Chyba zaprzestane go używać albo ogranicze,będe nakładać raz na 2 tygodnie
  8. Teoria---->ja widzę tylko jedno zdjęcie.Gdzie jest to po prostowaniu:)?
  9. Na pewno nie przesadzaj z częstością stosowania.Co za dużo to nie zdrowo:)Wystarczy raz na tydzień
  10. Ja ostatnio myślałam o wodzie brzozowej na wzmocnienie cebulek:)Ale teraz to narazie dam im spokój.
  11. Haha:)No mam nadzieję,że uda mi się wytzymać bez tej obsesji choć przyznam,że tez lubię babranie się wtych maseczkach:)Ale z VAX-a na razie nie zrezygnuje.Stosowałam go dopiero 2 razy i są efekty:)Ale stosuje narazie raz na tydzień potem postaram się rzadziej raz na 2 tygodnie,a potem raz na miesiąc jako kuracja specjalna:)
  12. I z tą obsesją całkowita racja:)Jak zapomnimy o naszych włosach to potem same się zdziwimy jak one szybko urosły:)A nie codziennie z linijką:POd dziś nie myślę obsesyjnie o moich włosach:)
  13. No to masz szczęście z tą prostownicą:)Ja stosowałam kiedyś od czasu do czasu i po niedługim czasie włosy były połamane i sianowate.Dlatego nigdy więcej suszarki i prostownicy.Ja się czesze tylko grzebieniem i widze fekty:)Gdybym czesała szczotką pewnie zostałąby tam połowa moich włosów,hehe.
  14. i nim się obejrzą mają wymarzoną długość:)hehe
  15. niektórzy to mają szczęście i nim się obejrzą wymarzona długość inni męczą się latami:)
  16. No spoko.Nie muszą ci się podobać.Ważne,że mi się podobają.A piękno to pojęcie względne.
  17. Buahaha,napuszone włosy:P.Kobieto napuszonych włosów nie widziałaś
  18. Chyba za bardzo się przejęłam:P.Ale taka już moja natura uciążliwa:(
  19. czemu brzydkie:/?Ja nie uważam żeby były brzydkie,a wręcz przeciwnie i są zadbane bo dbam o nie aż z przesadą
  20. Mam na włosach pozostałość szamponu w kolorze rubinu:)Piszą,że schodzi po 6-8 myciach,a ja już kilkanaście umyłam i nic:)
  21. 1.http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5411da78eefd62b2.html 2.http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/96a40c35a9dba1b9.html Nareszcie sie udało.Musiałam się z tym troche namęczyć
  22. No w końcu się dodały.Pierwsze zdjęcie to całe włosy,a drugie to fragment:) 1.http://www.flickr.com/photos/70165423@N00/366134771/in/photostream/ 2.http://www.flickr.com/photos/70165423@N00/366134780/in/photostream/?rotated=1&cb=1169493474181 W świetle są rudawe:)
×