andzia_89

To fakt,że kręcone włosy trzeba przede wszystkim nawilżać.Mi pomógł szampon i odżywka z nivei do kręconych włosów.Włosy były nawilżone,loki wyraźniejsze i ładny zapach.Ale teraz przerzuciałam się na ziołowe.Właśnie kupiłam szampon z czarnej rzepy z dodatkiem skrzypu polnego i łopianu.Zobaczymy czy mi się wzmocnią włoski...

A tutaj coś o aleosiku: Aloes. Rosnący w naszych doniczkach Aloe vera to niezawodny sposób na wiele dolegliwości. Działa bakteriobójczo, przyspiesza gojenie się ran, łagodzi świąd skóry i głęboko ją nawilża, a nawet uelastycznia blizny. Może być stosowany na skórę i włosy. Rozgnieciony miąższ dużego liścia nałożony na twarz i zmyty po 20 minutach – to maseczka, która silnie nawilża i regeneruje skórę, wygładza zmarszczki i zmniejsza rozszerzone naczyńka krwionośne. Płukanka do włosów uzyskana z aloesu pobudza ich wzrost, wzmacnia je i dodaje blasku. Dwa liście tej rośliny należy zmiksować, dodać nieco wody, przecedzić przez sitko i uzyskanym roztworem płukać umyte wcześniej włosy.

Wiecie co,ja kupiłam sobie aloes i mam zamiar go wyhodować bo liście 2-3 letniego aloesu to prawdziwy skarb i lekarstwo na wszystko:) Idealny do naturalnego nawilżania włosków:)Tylko muszę poczekać z 2 lata:D

Pandorka,ja też nieukładam włosów:D Rozczesze je raz na dzień bo to ciężka praca [przy moich kłakach.Jakbym miała je jeszcze układać to bym szału dostała.Moje włosy zawsze najlepiej wyglądają jak siedzę w domu,a jak gdzieś trzeba wyjść to masakra...

--------->migotkaa----->ja mam mocno falowane włosy i stwierdzam,że moje końcówki też są tragiczne.Rozdwojone tak ,że wołają o pomoc:D No i fakt,że są bardziej sianowate od prostych:(

No cieszę się,że trochę ruszyło to forum:)

Patrze,a tu od wczoraj ani jednego postu.Normalnie szok.Chwilowy zastój?Dziewczyny piszcie coś:)

A ja daje soczek z cytryny:)Bo zamyka łuski i rozjaśnia,a olejek rycynowy przyciemnia więc wychodzi na zero:D

No to daj więcej żółtka niż soku z cytryny bo olejek rycynowy też jest gęsty,a sok z cytryny właściwie rozrzedza tą maseczkę...

Tak mi się przynajmniej wydaje

Konsystencja tej maseczki nie ma większego znaczenia.Chodzi tylko o połączenie składników,które dobrze wpływają na włosy.

Mi nie zależy na gęstej więc daje jedno żółtko,łyżke olejku i sok z połowy cytryny,a w zasadzie to ja to na oko robię:DTakie rzadsze lepiej się wsmarowywuje..

Żeby maseczka była gęsta możesz dać np.2 żółtka:)

Mi się też wydawało,że nie ma różnicy.Bo przecież żółtko ma zawsze taką samą konsystencję jak i nafta i sok z cytryny.Więc kolejność chyba nieważna

Ja dziś sobie zrobię płukankę pokrzywowo-miętową bo ostatnio coś mi się szybko przetłuszczają.

No puściutko tu...:(

Tego to ja nie wiem.Wydają się podejrzanie tanie,ale pisze:\"nożyczki fryzjerskie\".Moja koleżanka chodziła do fryzjerskiej i też mówiła,że te nożyczki takie drogie

właśnie też myślałam o nożyczkach bo zwykłe tylko łamią włos,a nie obcinają.Najtańsze jakie widziałam to w rossmanie za 12,90:D

A propo dziwacznych kolorów na głowie to przypomniał mi się widok koleżanki,która weszła do klasy we włosach koloru milki(jasnofioletowy)Chciała sobie wybielić blond pasemka i dała za dużo kropel srebrzystej płukanki i niespodziana na głowie:D

sarenka,widocznie ten smród cebuli siedział głęboko we włosach i jak prostujesz włosy rozgarzaną prostownicą to czasami,aż paruje.To się nie dziwie,że poczułaś jeszcze tą cebulę,hehe

ja już uciekam P.S nie przejmuj się tym siwym włosem:)

Znalazłam też przepisy jak samemu zrobić wodę pokrzywową i miętową:D Są też przepisy na szampony i inne kosmetyki domowej produkcji:D

Ja chyba skuszę się na pokrzywową bo zapobiega wypadaniu,a mi dość dużo wypada włosów

Dzięki evvelineczka za linka:)Ciekawe czy z tym wypadaniem to prawda.Tzn.czy naprawde tak zapobiega.Jutro sobie kupię tą wodę:)

to papapaucałuj ją od nas