ja nie rodzilam w angli ale rodzilam w polsce w najzwyklejszym szpitalu ginekologoczno polozniczym bylam tydzien po terminie i musialam zglosic sie do szpitala tam juz zostalam nastepnego dnia zrobili mi badanie ginekologiczne czego nie powinno sie robic ponoc zrobili usg kazali mi podpisac zgode na kroplowke caly dzien chodzilam zeby tylko nie dali mi tej kroplowki wychodzilam sobie skurcze o 20 zabrali mnie na sale porodowa bo mialam rozwarcie na 5ale ruszlo to po lewatywie kazali mi sie polozyc i podloczyli do tej maszyny ktora bada skurcze serduszko i tetno wylam z bolu i nie moglam sie ruszyc nikt do mnie nie przychodzil do piero po 1h wpuscili partnera a po poltorej godziny przyszla polozna i mowi co pani ma takie slabe skurcze okazlo sie ze podlaczyli mnie do zepsutej maszyny myslalam ze ja udusze maialam rozwarcie na 10 synek sam juz wychodzil bo parcie bylo mimo wolne .w lazienkach matki pala rodzilam zima wiec kiedy bierzesz prysznic one jarja przy otwartym oknie makabra w pokoju blyam z kobieta ktorej syn nie mogl zrobic kupki ona nie miala pokarmu i darla sie na niego ku...udusze a tatus mogl przychodzic od 2 do 17 a maluszek mial katar bo wszedzie przeciagi a mi wmawiali ze to wydzielina mleczna wychodzi noskiem meczyl sie biedul a kiedy wyszlam ze szpitala i poszlam prywatnie do pediatry to okazalo sie ze ma gardlo chore wszystko mu spywalo do gardla znieczulenia nie bralam niechcialam tak wiec teraz mieszkamy w blackpool i nie zamierzam kolejnego dziecka rodzic w polsce za zadne skarby ja mialam termin na 12 01 a urodzilam 20 pozdrwienia