nusiaa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez nusiaa
-
hey rybnik;) a wszystko po staremu masa roboty od rana--jak to zawsze z rana:) ale przynajmniej czas szybko leci.... wczoraj znalazlam w bszczy fajnego fryzjera i sie umowilam na wttorek juz nie moge sie doczekac na wizyte;) w wekend planuje zakupy ;) musze kupic jakis fajny kostium i bluzke do niego:) szkoda ze dopiero dzis czwartek...jeszcze jutro praca+zajecia do 21ej+ w sobote zajecia do 16ej no i wekend:)
-
hello;) czesc wszytskim:) u mnie zaczal sie piekny sloneczny--(zimny:( ) dzien przy kawusi:) my jeszcze obraczek nie mamy...wzoru tez...mysle ze wszystko przelozymy juz na 2008....wtedy zaczne dzialac:) trzymajcie sie i milego poranka
-
glupolek GLOWA DO GORY!!! jak mowilam;) i kopnij ostro w dupe tego dola i niech spada gdzie pieprz rosnie;) trzymaj sie i do wieczorka na gg;) ja jeszcze z 30minut i spadam na bszcz:)
-
rybnik ale fajowa dzidzia:)taka usmiechnieta:)takie lubie hehe lubie dzieci byle nie plakaly nic ich nie bolalo i pieluche mialy czysta hehe wstretna jestem wiem;)
-
Belleteyn_-->Twój gust -odnosnie obraczek-to idealnie moj:)dokladnie takie mi sie podobaja najbardziej podobaja mi sie te: http://img91.imageshack.us/my.php?image=286546 18hr1.gif http://img183.imageshack.us/my.php?image=31216 762bt1.gif takie chcemy miec-pewnie juz to pisalam- ale dostaje do przerobienia obraczki moich przyszlych tesciow;)sa bb ladne i grube wiec bedzie mozna z nich zrobic super nowe...ale chce dodac w srodku motyw z bialego zlota bo mam z niego pierscionek zareczynowy;) co do blizniakow....o zgrozo!!! mam nadz ze mnie to nie spotka hehe wole pomalutku pomalutku i po kolei;)
-
achh...a jednak najstarsza:( hehehe no trudno jakos to zniose hehehehe dzis musze kupic sobie lecytyne i jakies witaminy bo kurcze czuje sie ostatnio fatalnie ciagle mi ie spac chce:(jak wracam do domu to marze tylko o tym zeby sie wykapac i polozyc...a przedemna jeszcze tyle nauki:( jaka u was pogoda? u mnie teraz swieci mega slonce ale co jakis czas przylaziu chmura i kropi deszcz...pogoda fatalna:(
-
hehe tez mam mini obawy bo mama mojego faceta ma siostre blizniaczke a top podobno wychodzi co drugie pokolenie.... jeny zonqa mam siostre rok mlodsza od ciebie;)
-
heheh i wyjdzie szydlo z worka;) wysle ci fotki ale mam w domu na kompie i chyba jakies starawe...z ostatniego urlopu...:) ale cos poszperam i wysle wieczorkiem:)
-
gosiaczek w dniu urodzin ma slub a ja w dniu imienin:)) czesc wszystkim:) u mnie od rana mega mlyn.....o 9ej mam nastepne spotkanie...praca praca praca...ale przynajmniej szybko czas zleci.... trzymajcie sie pozniej jakos sie odezwe;)
-
mialo byc jeszcze: UŚCISK ale cos go wcielo hehe
-
i bardzo dobrze;) ;)
-
babitek opowiem ci takie cos...mam w rodzinie kuzynke trzy lata odemnie starsza...za ktora wszystkie ciotko-babcie lazily ze czas juz na dziecko ze na co czekaja....itd...itd...(a byli z 2-3 lata po slubie) no i zaszla w ciaze -tak teraz mysle ze \"dla swietego spokoju\" i zal mi tego jej dzieciaka....okazuja jej- bo to sliczna dwuletnia juz dziwusia;) tak malo uczucia ze bylam w szoku jak ich odwiedzlam...no dziecko jest bo jest...bo tak wszyscy chcieli:( wiec tysiac razy wole miec w \"powazaniu\" babcio-ciotki i urodzic dziecko w takim wieku w ktorym bede na to gotowa...i obdarzyc je mega miloscia i uczuciem...a narazie chyba jeszcze mnie na to nie stac:(tyle jeszcze mam do zrobienia..... priorytetem dla mnie jest zapewnienie dziecku nie tylko cieplego uczucia..ale i cieplego obiadu cieplego wlasnego pokoju....i pewnego standartu zycia:) i teraz wlasnie sie tym zajmuje;)
-
u mnie naprzemiennie: slonce-->chmura-->slonce-->itd w sloncu goraco...w chmurze chlodno...typowa pogoda na wychodowanie chorobska:) ahh no tak to jest ze nasz polski narod nie potrafi rozmawiac dyskutowac a co najbiedniejsze czytac ze zrozumieniem tekstu...pan giertych zamiast wprowadzac mundurki nauczyl by polska wspolczesna mlodziez powyzszego oraz kultury;) no ale...ciemnym narodem podobno sie lepiej steruje hehe dobrze ze my wyroslismy w normalnych szkolach i nie w \"bezstresowym\" wychowaniu;)
-
babitek i wlasnie w tym sens i logika...ze mi tez narazie jest z tym dobrze...rzec by mozna nawet bardzo;) tez nie wiem co pisalala \"pomaranczowy\" no ale pewnie nic madrego skoro wykasowali... ach jeszcze kobitki dobra godzinka i spadam do domciu...
-
u nas juz tez tak jest:)
-
ach babitek fajnie czyli mamy rowniez zdrowy objaw:) hehe to mnie pocieszylas:))
-
urodziny: spa_cja ................8. stycznia Babitek................14. lutego Rybnik..................13 maj niusiaa.................31. sierpnia A moze jeszcze rok urodzenia: spa_cja ................8. stycznia 1980 Babitek................14. lutego Rybnik..................13 maj.1982 niusiaa.................31. sierpnia 1979
-
to jest takie dziwne uczucie.... wszystkie male dzieci do mnie lgna...podobno mam super podejscie do nich...kazdy mi mowi ze bede swietna matka itd itd.... ale ja jakos tego nei czuje....to jest takie cos: \" co ja matka???niemozliwe juz??ja??\" hehe wiem jedno .....jesli juz bedziemy mieli dziecko to moj michu bedzie super ojcem....widzialam ostatnio jego podejscie do dziecka jego kuzyna...super:) bylam w lekkim szoku:) mysle ze na pewno nie zaszyje sie w domu \"wychowujac dziecko\"...ze ebdziemy jezdzili sobie tak jak teraz...ze pomoga nam babcie i dziadkowie-->ktorzy tez juz widac ze beda wspaniali..a wydaje mi sie to jest najwazniejsze-->by miec pomoc i opieke bo pierwszy rok to nie hop siup tylko cholernie meczacy ciezki i stresowy rok;)
-
a co do dzieci...... to nie wiem jak wy ale ja sie panicznie boje... i ciazy i porodu i wychowywania... i bedzie to paskudne co powiem ale wcale i to wcale nie czuje zadnej potrzeby by miec teraz dziecko wrecz przeciwnie.... a co do cesarki....hmmm....w sumie fajna rzecz moja znajoma tak rodzila: ustalili jej termin poszla urodzila bez bolu blizny prawie wogole nie ma...pozniej u plastyka jeszcze ja sobie zniwelowala....piekna figura dzieciak zdrowy...ameryka hehe a nie dwie doby ie meczyc :( ach czemu to facet nie rodzi hehe
-
no czyli bedac drobiazgowa jestem w wieku spacji i babitka bo 28 koncze 31ego sirepnia.... slub- 29 lat dziecko- moze 31:) czyli nie jestem najstarsza hehe
-
moze to zabrzmi glupio ale im blizej mam 30stki tym takie jakies dziwne ciary mi przelaza....hehe zawsze sie smialam z kolezanek ze przesadzaja z ta tragiczna magia przekroczenia 30stki....ale to takie cholernie dziwne uczucie...niby nic...ale....:( stara baba juz bede hehe pierwsze symptomy juz mam wczoraj padlam po calym dniu warjacji w pracy o 22ej i wstalam dopiero 5.30 hehe.....coz starosc nie radosc hehehe
-
czyli chyba tyle co babitek:)
-
czesc wszystkim:) ja juz przy kawie w pracy:) hmmm....jestem z was najstarsza--niestety:(-ale widze ze plany zwiazane z dziecmi mam najbardziej odlegle od was;) my moze bedziemy mieli dziecko tak z poltora roku po slubie...czyli bede juz po 30stce;)nie wiem nie spieszy mi sie wogole;) jak narazie czuje inne potrzeby niz opieke nad dzieckiem:/ dzis u nas fatalna pogoda od rana pada:( pozdrawiam
-
rybnik glowa do gory;) wlasnie skojarzylam ze masz slub tydzien przedemna:)