Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nusiaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez nusiaa

  1. nusiaa

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    czesc wszystkim:) u nas pogoda cudna -->pelno slonca:) ja juz troche lepiej sie czuje:) wczoraj mialam paskudny dzien bo moj men mial mega focha--tzn on mowil ze ja mialam a ja twierdze ze on badz co badz efekt- cicha niedziela:( dzis pierwszy raz wracam do domku sluzbowym autkime-juuupi:) i mam ambitny plan zapisania sie na aerobik od jutra ale nie wiem czy mi wypali...strasznie przytylam i bb zle sie z tym czuje..ale nie moge znalezc odpowiedniego fitness-lokalu dla mnie...zobacze moze dzis sie zapisze.... pozdrawiam i wracam do pracy...bo od godziny spory mlyn mam a narazie w biurze sama siedze;)
  2. nusiaa

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    czesc wszystkim:)) ja od wczoraj wrocilam z urlopu i juz dzis zaliczylam zajecia od rana:(tez tak jak kasiatko walcze z chorobskiem ( i to od samego poniedzialku-czyli caly urlopowy wyjazd:() wlasnie kupilam ferwex i uciekam pod koc...dzis mam sporo nauki.. huczne wesele--> nie zaluj..poprawa na lepsze to fajna sprawa...szkoda ze u nas w kraju tak ciezko jest osiagnac cokolwiek i zeby poprawic sobie standart zycia to albo trzeba zostac politykiem...albo zlodziejem...albo wyjechac...:(przykre ale prawdziwe.... jutro jade odwiedzic budowe mojego mieszkanka az mnie skreca z ciekawosci jakie postepy zrobili:) pozdrawiam wszystkie i milego wypoczynku zycze:)
  3. nusiaa

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    no dziewczyny ja jeszcze niecala godzinka i spadam do domku pakowac sie na majowke:) zycze udanego wypoczynku:) ja mam dzis szczesliwy dzien dostalam awans...wszystko poukladalo sie po mojej mysli.... bede dopiero w sobote....wiec jeszcze raz: udanej pogody ciepelka i trzymajcie sie dziewczyny:)
  4. nusiaa

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    a ja od wczoraj do czwartku bez mojego micha:) czasmi sie przydaje taka rozlaka mini..bo wiekszej bym nie chciala:) w czwartek dojedzie do mnie wiec znow bedziemy razem szalec:)niezbyt sie cieszy bo wyjezdzam z moimi rodzicami...wiec spedzi poraz pierwszy dwa dni z moja rodzina (rodzice i kilka osob z rodziny dalszej)
  5. nusiaa

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    czesc wszystkim :)) ja dzis ostatni dzien w tym tyg w pracy;)juz nie moge sie doczekac az sie skonczy ;) rybnik ale ci zazdroszcze tej kapieli..tez mialam nadz ze sie bede kapala bo jutro jade z rodzinka nad jeziorko na ryby i marzylam o mega opalaniu i kapieli..ale niestety u nas dzis rano bylo 1,5 stopnia makabra...zamiast kostiumu kurtki bierzemy...:( nabralam ksiazek i materialow do nauki...retyy zeby tylko cieplo bylo....
  6. nusiaa

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    tez dunia myslalam o jakis ramiaczkach czy wiazaniu na szyji....ale jednak kiecka dwuczesciowa...i tez zgadzam sie z twoim pkt1;) wszystko wyjdzie po przymiarkach:) ja mam dzis wspanialy dzien:) wlasnie dostalam decyzje o pozytywnym rozpatrzeniu wniosku o przystapieniu w czerwcu do egzaminu...a tak sie balam:)) mam mega banana na twarzy teraz ostra nauka i w czerwcu moze nastepny powod do radosci jak sie zda egzamin
  7. nusiaa

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    glupolek-kasiu;) no a co z ta co pisalas ostatnio?? udalo sie?? ostatnio mam nowe przemyslenie ;) widzialam dzis jak jechalam do pracy na wystawie salonu sukien slubnych przepiekna kiecke...oczywiscie typ-beza.... gorset slicznie wyszywany cos w tym stylu: http://www.lisaferrera.pl/product_info.php/products_id/75?osCsid=f9924454bc4538cf99b17b625c455118 i wlasnie ogladajac niektore kiecki stwierdzilam ze sa szalenie niepraktyczne np ta: http://allegro.pl/item189598663_sukienka_twoich_marzen_nie_odwracaj_wzroku_.html bo ani w niej tanczyc krepuje ruchy...jak sie siada przod na twarz leci do gory bo tyle kol ma;) ja bb lubie sie bawic i mysle ze z parkietu to rzadko bede schodzila;)wiec musi kiecka byc wygodna...slyszalam ze paskudne sa :podpinane treny bo podobno czesto puszczaja te kokardeczki podczas tancow i tren sie rozwija i trzeba nitka na \"stale\" przyszyc;) ach juz bym chciala wskoczyc do alonu i jakies kiece sobie poprzymierzac zeby chociaz zobaczyc jak sie wyglada w roznych fasonach:))
  8. nusiaa

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    czesc wszystkim;) ja juz w pracy od ponad 40minut;) dzis ma byc piekna pogoda chyba odpuszcze sobie zajecia wieczorne i zrobie sobie nalezne wagary;) zycze milego poranka przy pyyysznej kawusi
  9. nusiaa

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    oo belletyn bede trzymala kciuki;) łącze sie z Toba w strachu hehe bo nadal czekam na decyzje o moim egzaminie;) a na kurs sie zapisalam...jedyne 1000zł....olaboga:( ale cos mam takie babskie przeczucie ze mnie na ta sesje nie dopuszcza...kaza uzupelnic praktyke i wysla na sesje zimowa...tragedii nie bedzie...wiecej czasu na nauke;) bo teraz to cieezko mi sie do niej zabrac jak taka pogoda super;)
  10. nusiaa

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    ok pewnie ze tak:) 2867725 tylko dzis juz raczej mnie na necie nie bedzie chyba ze wieczorkiem bo zaraz na budowe spadam a pozniej do bszczy na obiadek;)
  11. nusiaa

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    aa i jeszcze jedno glupolek gdzie mniej wiecej miszkasz?:)ja kiedys na piastowskim na lipowej;)
  12. nusiaa

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    wiem ze w matwach byloby najblizej...ale tak jakos ten garnizonowy mi przypadl do gustu;) a co do kiecek to tylko narazie weszlam zagadac do dominiki zaczne sie rozgladac na poczotku przyzlego roku;)moze cos wczesniej poprzymierzam sobie;) ja stara parafie mialam sw.ducha na piastowskim..i bb sie ciesze ze tam nie bede miala;)
  13. nusiaa

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    juz ci mowie;) w for you zarezerwujemy tylko pokoje dla gosci koszt na dzien dzisiejszy dla 1os to 35zł ale pokoje sa sliczne i jest miejsc chyba do spania ok 20 czy nawet wiecej... ja nie chce rezerwowac dla nas pokoju ( na spanie ) bo chce do domu wrocic...i powiem ci ze sie nie zdziwie jak kazdy wroci do siebie hehehe ze wzgledu na przenocowanie gosci i brak miejsc ( u mnie prawie wszyscy goscie sa przyjezdni;) )zdjecia robimy u fotografa i to gora ze 3szt...na moim przyjeciu bedzie kuzyn ktory jest fotografem i kamerzysta w TVP....i chce go poprosic by nam pare fotem porobil;)mam nadz ze sie zgodzi:) kamerzyste wzielismy z for you i zespol tez...bbb mi sie podoba jak graja SOMGORSI --slyszalam tylko demowki na stronce...na zywca przy nich sie nie bawilam ale chyba bedzie fajnie:) nie wiem w jakim kosciele wziac slub..bo ja bede juz miala meldunek w bszczy wiec chyba moge sobie wybrac parafie;)chcialam w barbarce..i jeszcze jeden problem...jak dowiezc gosci od kosciola do sali hehe chcialabym wynajac jakis busik ale nie mam narazie namiarow... aa -jeszcze troche cie pomecze ale to fajnie rozmawiac z kims kto slubuje w tym samym miescie- sukienke kupujesz u nas czy szyjesz??bo ja dowiadywalam sei ze uszycie sukienki w doominice takiej falbaniastej i puchatej;) to koszt ok 1200zł jeszcze nie bylam w tym salonie na przeciwko MC donalda-->chyba sonia sie nazywa...
  14. nusiaa

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    ineska....twoje zdjecie w krainie magii powalilo mnie jest przcudne a Ty wygladasz swietnie;)
  15. nusiaa

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    my robimy na ok 70 osob....nad stawkiem jest fajna sala...ale mojemu facetowi for you spodobala sie najbardziej...tez slyszalam zle opinie o jedzeniu....ale tez slyszalam i dobre...mysle ze nigdy nie znajdzie sie tylko dobrych opinii;) bbb podobal mi sie wystroj w tupadlach...widzialam sae przygotowana do weselicha..i wygladala slicznie...na wysokim poziomie...naczynia..serwetki..sztucce kieliszki itd... ja jestem Pani czepialska i wszystkie szczegoly niestety sie dla mnie licza;)
  16. nusiaa

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    a gdzie glupolek wyprawiasz wesele?;) ja mam zarezerwowane for you ale zjezdzilam sporo restauracji w inie i okolicy....rozne opinie o tupadlach krazyly...no ale powalila nas sala i szybko rezerowalismy tam;) babitek ja bb dlugo chorowalam na studiach na zoladek...mialam jakas ostra wersje refluxa...pelno tabletek bralam najpier uspokajajacych..pozniej na bazie ranitydyny...od 2lat mam spokoj w miare...ale i tak jak sie czyms lekko zdenerwuje to moj zoladek zachowuje sie jakby mial eksplodowac...mdli mnie odrazu i wszystko piecze...ble.... cokolwiek masz z ukladem pokarmowym-szczerze wspolczuje ja jak chorowalam schudlam z 56kg do 48....
  17. nusiaa

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    glupolek--> bo juz mialam dawno sie zapytac....no ja slubuje w Inie..a Ty??bo tez pisalas ze jestes z Inowrocławia.....co mnie z lekka zdziwilo bo rzaaadko sie spotyka ludzi z tych okolic:)
  18. nusiaa

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    czesc wszystkim.....;) widze ze czaarny humor zapanowal wczoraj:( az nie wiem co pisac i czy wogole pisac....bo oprocz moich uprawnien o ktore sie boje to nie ma nic zlego u mnie...i az wstyd i strach sie przyznac ale wszystko idzie i uklada sie jak planujemy..... jedyne niepowodzenie ktore moze mnie czekac to wlasnie niedopuszczenie teraz do egzaminu-i przerzucenie go na zime.... ale trzymam za Was kciuki ze wszytsko sie pouklada;)trzymajcie sie
  19. nusiaa

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    i jeszcze jeden news:)) rozmawialam z Mama mojego faceta o spotkaniu hehehe i oczywiscie jego mama tak jak i ja i moja mama uwaza ze juz dawno powinni sie rodzice poznac:)wiec poszlo gladko:) i aranzuje niedlugo spotkanie:)
  20. nusiaa

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    czesc dziewczyny ja wlasnie siedze w pracy bo bbbb burzliwym wekendzie..... w piatek do 21ej zajecia sobota od 8-17ej i dopiero mini wieczor z facetem.... a w niedziele pobutka o 6.30 i wyjazd za poznan powrot na 21sza...szal!!!!:) i jeszcze mam mega stracha bo bede miala dzis albo jutro decyzje czy dopuszczaja mnie do egzaminu na uprawnienia w tej sesji...czy musze cos w papierach pouzupelniac i skladac znow na zimowa:((( bbbbbbbb sie tego boje az zoladek mnie mdli:( pozdroweczki
  21. nusiaa

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    wiecie co...hehe musze Wam powiedziec ze juz nie moge sie doczekac az bede mogla powiedziec \"moj mąż\" lub \"z mezem\" zaraz pewnie ktos mi zarzuci - z zyczliwych pomaranczowych ze tylko to sie dla mnie liczy hehe-ale juz tlumacze o co mi sie rozchodzi: nienawidze jak zalatwiam jakas urzedowa lub oficjalna sprawe i powinnam przyjsc z moim facetem przychodze sama i nie wiem jak go okreslic....tzn np powiedziec: \" jutro przyjdzie do pana moj:....\" az chce sie powiedziec maz i po problemie a teraz jak?? narzeczony??-->takie dziwne i glupie dla mnie chłopak??-->chlopaka to sie ma w liceum hehe kolega??--> juz wogole bezsensu nie lubie takich sytuacji:(
  22. nusiaa

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    czes rybnik;)dobrze wiedziec ze ktos tu juz siedzi kiedy ja juz pracuje;)podbudowuje to hhehe ja dzis mam ciezki dzien bo najpierw praca a pozniej od 16-21ej zajecia a jutro od 8-16...makabra:( fajnie miec wyplate w kazdy piatek heheh co tydzien mini radosc:)my mamy w firmie wypolaty kazdego 5-ego....wiec jeszcze daaaaallleko do swieta \"matki boskiej pienieznej\" hehe pozdrowki i zmykam do roboty bo dzis jej mam mase;)
  23. nusiaa

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    czesc wszytskim;) rybnik uszy do gory:) zareczona u nas tez byla specyfikacja -moze nie tak dokladna;) ale byly bledy np. zamiast \"bramofon\" na wyposazeniu mielismy dostac \"gramofon\" hehehe tez byly niezle jaja:)
  24. nusiaa

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    ale jaja wszystkie z nas poznaly swojego partnera przez internet ...albo przynajmniej tam rozkwitala ich \"znajomosc\";)
  25. nusiaa

    JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

    hehe u mnie to smieszna byla historia... poznalismy sie na studiach ja balowalam z kumpelami dosyc czesto i w ramach rozrywki podczas szykowania sie na imprezy siedzialysmy na necie...zagadalysmy takiego goscia i okazalo sie ze mieszka w akademiku naprzeciwko nas;)poszlysmy go kiedys odwiedzic i moj men byl jego sasiadem;)zobaczyl mnie zauroczyl sie strasznie i zaczal mnie zagadywac na gadu ( to moja wersja z tym zauroczeniem jego jest inna heheh ) no i tak sie spotkalismy...ja mialam wtedy ciezki okres w zyciu on jeszcze bardzije bo byl po takim pewnym wypadku...przez rok bylo ciezko...pozniej tak srednio ...pozniej sielanka...a ponad poltoraroku temu makabra- przed moja przeprowadzka same klotnie nawet juz rozstawalismy sie....tzn on chcial mnie zostawic... teraz jest wszystko ok chyba nauczylismy sie byc ze soba podczas wspolnego mieszkania....kocham go strasznie mocno;) troche chaotycznie sie rozpisalam i pewnie malosensownie...ale ciezko wszystko strescic hehe
×