sierpniowa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez sierpniowa
-
No tak by było najlepiej
-
ja mysle ze nie trzeba byc katolikiem zeby byc dobrym czlowiekem , ale chyba trzeba byc katolikiem zeby zrozumiec sens sakramentu małeństwa i potem wspierac jego przetrwanie i rozwój.
-
ja sobie tak jeszcze mysle, że na świadku spoczywa jednak troche taka odpowiedzialnosc, ze w razie problemów w związku powinien bardzo pomagać, powinien czuc sie zoobligowany do podtrzymywania tego związku...oczywiscie nie bardziej niz małżonkowie;-)ale jednak...co o tym myslicie?
-
fajnie ze z sala ci sie poukładalo troszke:-)
-
no tak mialam sie zbierac i znow sie rozpisalam , no ale teraz to juz musze isc , bo piekarnie mi zamkna a nie mam chlebka na kolacje.
-
Ochotka z tym swiadkiem to ciekawe co mówisz, a wy jesteście z narzczonym bardzo wierzący?
-
\"nowa\" , twoj fryzjer przy tym to nic;-)
-
tak trzeba wyluzować, bo naprawde łatwo popaść w mała histeryjkę, oczywiście , że każdy chce żeby w tym dniu wszystko było cacy, tylko nie kosztem, zdrowia, nerwów, kłótni i zamrtwień...sama staram sie nad tym panowac i narazie niezle mi idzie więc polecam:-) a przeciez przed nami jeszcze kilka miesiecy i napięcie będzie tylko rosło a nie odwrotnie...może jakis przedślubny kurs jogi?;-)hehe
-
powodzenia!
-
No rozumiem, rozumiem, nie denerwuj sie , ale idac twoim tokiem myslenia, ktos z gosci tez moze miec wtedy urodziny, albo rocznice albo inne swieto...
-
ze powariowali to chodzilo mi o to ze tak ciezko z tymi salami jest i terminami. Nie to ze my powariowalismy...jeszcze nie;-)
-
1 wrzesien o tyle nie fajna data ze jak masz duzo dzieci w rodzinie no to rodzice nie zostawia ich tak po prostu i poleca na wesele, poza tym faktycznie jakos sie tak zle kojarzy...nie to zebym szkoly nie lubiala , no ale jednak;-)
-
Co do urodzin tescia, to nie wiem jakim tesc jest czlowiekem , ale chyba nie probowalby zabrac ci tego dnia i tej uroczystosci dla siebie, myslisz ze jego urodziny mialyby jakis wplyw na wasze swieto?
-
a z facetami to tak jest ze im sie wydaje ze slub i wesele to mozna w ciagu miesiaca zorganizowac...taaaa...
-
hey dziewczyny dzwonilam dzis zapytac o sukienki pronoviasa, w Polsce, wszystkie powyzej 4000, masakra jakas!!!!! kto to kupuje?????
-
dzieki alice za linka, ale kurcze juz musze sobie dozowac chyba ten internet bo przeciez nie dlugo w ogole nie bede odchodzic od komputera;-)
-
papa ochotka słodka:-)
-
DZIEKI!!!!!!! slodkie jestescie:-)
-
ochotka dzieki za buziaka, czasem gest zastapi tyle slow:-) ale mi sie napisalo, hehe
-
Co do tej sukienki co mi sie dzis tak spodobala, to jest bardzo podobna do tegorocznego modelu SONIA w Cymbeline, nazywa sie REBECCA , ale nigdzie jeszcze nie znalazalm jej zdjecia.
-
wiem, wiem ze wy pracujece a ja sie obijam;-) ale juz nie dlugo to sie skonczy!
-
No prosze troche ponazekac na nie i od razu sie odzywaja;-);-);-) alice, to wy jestescie waga i blizniak a my dwie wagi...nawet sobie nie wyobrazacie jak ciezko nam sie podejmuje jakies decyzje, to znaczy glownie takie blahe jak na przyklad stoi sie w sklepie i trzeba wybrac pomiedzy serem z duzymi dzirkami czy malymi;-) hehe zartuje sobie , ale nie jest łatwo generalnie:-)
-
ok dziewuszki zmykam na kolacyjke, widze ze dzis nikt zbyt rozmowny nie jest:-(
-
ale zrobili mi dzis w salonie kilka zdjec to zaraz jej wysle:-)
-
czemu tak sie \"napalilyscie\" na to kupowanie we Francji????? a jak od czerwca do sierpnia jeszcze schudne (co jest bardzo prawdopodobne) to kto mi to pozniej poprawi jak bede w Polsce? A poza tym ja naprawde jestem strasznie niezdecydowana osoba a tu bym musiala decyzje w tej sprawie podjac naprawde sama bo nie mam tu nikogo tak naprawde zaufanego...no i zeby mama nie ogladala wczesniej?...buuuuu