Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kaska33

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Posty napisane przez kaska33


  1. podałam swojego maila jak ktoras ,ma ochote przesłac zdjecie lub cos napisac to prosze bardzo :) chetnie przesle swoja fote ale nie wiem narazie jak,musze poprosic corke o pomoc...Rrenka jak zdrowko? mnie tez cos lapie,zwłaszcza katar mam potezny i dreszcze...bede sie kurowac,na mnie dobrze działa zwwykła polopirynka s i rutinoscorbin.pozdrawiam was wszystkie i trzymajcie sie cieplutko.

  2. czesc 🖐️ hexsa,widze ze Ty tez ranny ptaszek jestes? no chyba,ze nie spisz juz,bo musisz isc do pracy,ja nie pracuje ale zawsze tak rano wstaje.ale dzis mam do załatwienia pare spraw i niedlugo wychodze.a za oknem zima na maksa,ale taka z pluchą ,nieprzyjemnie jest brrr.byle do wiosny :) trzymajcie sie ciepło,papatki

  3. czesc wszystkim🖐️ na slasku biało,stale pada snieg,zasypie nas jak tak dalej pojdzie,nie lubie zimy,brrr.ale przynajmniej dobrze sie czuje :) Iiyama-fajnie,ze troche sie wczoraj rozluzniłas dobrym winkiem,tez tak czasem robie,to pozwala zdystansowac sie do wielu spraw,to fakt...Basiaijuz ,lubie czytac o czym piszesz,tez lubie Whortona,i podoba mi sie ze jestem dzika kaczka :)

  4. dobrze Cie Marzenko rozumiem,ja mam n od 12 lat dopiero od 2 czuje sie w miare normalnie,pozostale lata jak wyciete z zyciorysu.ja mam traumatyczne przezycia z dziecinstwa a i teraz nie jest lekko a to dla n jest dobra pozywka jak zyjemy w stresie

  5. Iiyama,masz racje,ze powinnysmy pozwolic sobie na chwile słabosci,bo jest to poprostu ludzkie,zgadza sie,ale mnie n zabrała juz tyle lat,bywaly miesiace ze nie było takiego dnia zebym czuła sie dobrze,wtedy pgrazałam sie w rozpaczy.to jak sie teraz czuje zawdzieczam ciezkiej pracy nad soba,na zwalczaniu swoich słabosci i kazde niepowodzenie odbieram jako porazke.wiem,ze powinnam czasem odpuscic i rzeczywiscie tak czasem robie,ale potem wyrzucam sobie ze przez n znow cos mi umkneło...tak to ze mna jest,niestety...

  6. no,ja juz po zebraniu! byłam,przezyłam,zwyciezyłam :) jednak to głownie dzieki Wam dziewczyny,wszystkie mi dzisiaj pomogłyscie,kilka razy na zebraniu i raz w autobusie nachodziły mnie gorsze chwile,a wtedy....wyciagałam z torebki wszystkie dzisiejsze wpisy ktore WYDRUKOWAŁAM przed wyjsciem i zabralam ze soba.to był swietny pomysł,bo czułam sie jakbyscie były tam ze mna.i...zaraz mi przechodziło! dziekuje Wam ,jestescie najlepszymi terapeutkami ❤️

  7. Nadzia,nieprawda,nie jestes tchorzem,pracowac z n na karku to wielki sukces,wierz mi.ja pokonuje swoje strachy i leki stopniowo-wiele mnie kosztowało bym sama zaczeła wychodzic z domu,nie było łatwo ale sie udało.jeszcze nie zawwsze i nie wszedzie chodze( zebrania np) ale wychodze! panicznie bałam sie dentysty-poradzi lam z tym sobie tez.sama.teraz sporo wsparcia daje mi to forum,swiadomosc,ze sa osoby ktore maja to co ja,bo w moim srodowisku nie znam takich osob,jestem sama z tym problemem.teraz poczytam was sobie,zawsze ktos cos poradzi,podtrzyma na duchu i juz jest lepiej,rażniej.dla mnie kolejna proba przełamania leku bedzie praca ,mimo n ,jak mi sie to uda ,uznam to za swoj wielki sukces.a Ty juz jestes dzielna,bo ci sie to udało.

  8. Renka,u mnie tak to dokładnie wyglada jak napisałas,co do joty.atak-ucieczka-wyrzuty sumienia-bezsilnosc:( i wiesz co? zaraz wydrukuje sobie Twoj post i wezme go ze soba na zebranie,bedzie na dzis moja instrukcja i podpora.dzieki wielkie 🌼

  9. tak tez mysle,praca moze byc rodzajem terapii,bo jak masz zajecie,to nie myslisz stale o tym jak sie czujesz.wczoraj bylam na rozmowie oprace,mam dostac odp do tygodnia.zobaczymy.chciałabym bardzo ,ale sie boje,wiem jednak ze musze przynajmniej sprobowac.,moze mi sie uda

  10. hej,Nadzia ziomalko,moze ta głowa boli na pogode? mnie b.rzadko boli głowa,juz nie pamietam kiedy ostatnio.tak sobie mysle;jak ja sie boje pojsc na zebranie,to jak bede mogła pracowac,jezeli znajde w koncu prace? nie wyobrazam sobie tego.jak ty Nadzia sobie radzisz w pracy?

  11. witam 🖐️ Pipek,Pelasia,Rrenka i Nadzia🌼 fajnie ze jestescie! jak samopoczucie? mnie dzis głowa boli,moze dlatego ze juz mam stresa-po południu zebranie u syna w szkole,juz sie boje...zawsze sie boje ze zrobi mi sie słabo,nie na zebraniu,ale tak ogolnie-w autobusie,na ulicy,juz pare razy tak miałam i zawsze od tej pory mam schiza na tym punkcie...nawet nie licze na ilu zebraniach nie byłam...jestem tchorzem :)

  12. czesc🖐️ dziewczyny na slasku dzis piekny,słoneczny dzien.Rrenko i Adusiu 🌻 🌻 dla Was z okazji imieninek-duzo zdrowka,miłosci i optymizmu Wam zycze.wpadłam sie przywitac tylko,wybieram sie na rozmowe w sprawie pracy,narazie pol etatu,ale szukam juz tak długo i bezskutecznie jakiegos zaajecia ze dobre byłoby i to.Tymczasem pozdrawiam Was cieplutko i zycze udanego dnia bez towarzystwa kolezanki n.🖐️
×