Rudziaa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Rudziaa
-
przebojami mowisz;p mnie jest tak goraco ze juz okno na osciez otworzylam. zastanawiam sie jaka pozniej wybrac szkole... moja pasja jest psychologia ale sama mam za bardzo \"zryta psychike\" do tego. a nie znam sie ta tych zawodach... kocham fotografie moze w ta strone... ale znowu trzeba wybrac cos z czego mozna sie utrzymac...
-
ja jak chcialam wyjsc z dolka to wmawialam sobie ze nawet gdybym nie miala jajnikow to jak poprosze tego na gorze to bedzie dzidzia... a potem sama zastanawialam sie co mowie. ludzie maja rozne pomysly na wyjscie z deprechy;p ale juz przestalo dzialac. no coooz. jak @ nie bedzie do 40 dnia(dluzszego cyklu nie mialam) to zrobie test. ale cos czuje ze zrobie go jutro. choleraaaa. ostatnie2 mies sie nie nakrecalam tak a teraz mnie wzielo. grrr. sluchajcie wszystkie zaciazymy i \".\":) a najlepiej w jednym czasie:p jeszcze mojej erze cos sie sni i podszczekuje od 15mnut:D nie obudze jej bo mnie jezcze capnie;p ide dywan wyprac i pozmywac. ale forum ciagle wlaczone:*
-
moj tez tak ma. \"jak bedzie to bedzie\". ale zalezy im. moze faktycznie mniej bo my mamy silny instynkt a oni bez dziecka moga zyc... poza tym przytocze ci slowa mojego mezczyzny \"skoro ty czytasz i szukasz to po co ja mam to robic? przeciez i tak znajdziemy to samo\". ja juz o ciazy nie wspominam. Marylinka nie smutaj:) duz par bez szans zaciazylo. nam tez musi sie udac. jestes wierzaca? zaraz cie znajde. ja nie mam jak zrobic przelewu i zalozylam nowe konto;p udostepnilas wykresik?
-
dziewczynki wszystkiego mi sie odechciewa. zlapalam takiego dolka e juz na nic nie mam ochoty... ostatnio o tym nie myslalam a po tyym snie... snlo mi sie ze mamy malutka kruszynke... i teraz ciagle o tym mysle... no nie wytrzymam zaraz... normalnie wlasnie zrobilam liste zakupow ktore trzeba bedzie przez allegro zrobic... paranoja... gdzie nie popatrze to mysle \"o. tu by teraz spalo, a tu sie bawilo... a tu siedzielibysmy sobie razem....\" chyba sie wsciekne zaraz... tak wogole to juz sama nie wiem co pisze. wczraj mialam takie zawroty glowy... bol piersi gromny i co dziwne od nia owu. nigdy tak nie mialam... ide posprzatac... buuu
-
Czesc dziewczynki Marilynka bedzie dobrze:) a mezus... oni maja jak zauwazylam inne podejscie do tych spraw. a mianowicie \"niech ona czyta, robi badania, czyta, leczy sie, czyta... a ja sluze nasieniem:)\" oni nie sa w stanie tego ogarnac bo wydaje mi sie ze ich mozdzki nie rozumieja ze mozna nie zajsc w ciaze z jakiegos powodu. tak mi sie wydaje. poza tym moze nie chcia pokazywac emocji zwiazanych z tym tematem, i boja sie ze jak powiedza zdanie to my bedziemy wiedzialy... powodow jest tysiac. ale na pewno nie jeden. na pewno nie jest tak ze ich to nie obchodzi. ja wlasnie myslalam ze mojego to nie rusza. a iedys cichutko wyszlam z lazienki i zobaczylam jak oglada dzieciece ubranka na allegro... ale jeszcze cos wam powiem bo mnie dawo nie bylo i musze nadrobic:) wczoraj az dwa razy zakrecilo mi sie w glowie(to byl 2 i 3 raz w moim zyciu). tempka dalej wysoko i mam nadzieje ze nie spadnie. a wczoraj chyba dostalam znak z niebios:) bylam u babci. akurat kila dni wczesniej znalezli w niej moje stare niemowlece ciuszki... (to moze jakis znak:) gorzej jesst dalej... dala je sasiadce z pietra wyzej:( i mam nadzieje ze to nie znak;p mnie sie dostala tylko moja malusia skarpeteczka w truskawki:) oczywiscie zartuje:) tak wam tylko chcialam opowiedziec:) dzisiaj caly dzien jestem przed kompem. :)
-
Marilynka nie martw sie Malenka:):):) pamietaj ze nie jestes sAMA;* kolezanka mojej mamy miala ten caly zespoj cos tam jajnikow. zrezygnowali z leczenia, bo lekarz powiedzial ze sa bez szans. 2mc pozniej zafasolkowala chociaz lekarze nie wiedzieli jakim cudem. A na 28dni dziewczyna prowadzila wykresik(chociaz zdaniem lekarzy nie mozliwe bylo zajscie w ciaze z powdou nie braku, a wogole nie istnienia plemniczkow w spermie), i tez zafasolkowala. a wiec nie martmy siie(wczoraj mialam dolka i zabralam sie za robienie ramek z masy solnej:) i pomoglo) trzeba znalezc jakas ciezarna co by fluidki slala:*:*:*
-
bluberry25 gdybym nie byla pewna tej strony to bym tego dziewczynie nie powiedziala. jest polecana przez wielu ginekologow i stworzyli ja eksperci w dziedzinie NPR. jest tam podane jakie moga byc bledy statystyczne, lub jakie czynniki moga wplywac na zmiane wynikow. najpierw przeczytaj a potem neguj czyjes zdanie ok? pozdrawiam cie
-
jak przyjdzie to na monitor wskoczy mi piesek z koperta w pyszczku:)
-
herrra@interia.eu - tylko co pozniej zrobic zeby wysylac zaproszenia?