stic

Wymiekli, cinkie bolki :P Leszczynki, miętuski. :p

Ekhm...nie wiem ale nie mam ochoty - mam zamiar wybrac się na coś do kina i się samotnie zrelaksować ( może film, w którym obsada to dwie piekne kobiety, które nagle i niespodziewanie odkrywają do siebie mocny pociag seksualny i nie mogą się opanować ;) ) A sobota - ooooo bardzo chętnie tylko co ?? Rzućcie jakieś propozycje :)

Witam w Blondi wstąpił szatan - ale to wiemy od dawna... Czemu landryna nie idziesz do groty ?? Śliwka >>> Stópki też mam niezłe

Umię Kung Fu :D

muszę poznać Twoje portfolio ;) Wtedy podejmę decyzję czy unikac takich jak ty jak ognia czy raczej nie - zresztą każda kobieta jest inna i wierzę w teorię indywidualności...

HUrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa - zakończyli naprawę Notebooka mojego Łiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii ale się cieszę :)

Siostro Blondi - wow, ja liczę na czepek, biały faruszek i spódniczke do kolan. Ale wpieramy, Cie wpieramy ;) Śliwka >>> Uczę się od najlepszych :) Bellsimma >>> Witam witam :) zapraszam do konwersacji

Ciekawe co facet może zrobić dla siebie ?? Chyba tylko sobie \"zwalić

Biedne kłaczki - hahahahahaha :) Czekam aż się tu Śliwka pojawi ze swoim słojem cukru :) Zaraz dałaby nam popalić

Maila rzucę po południu - normalnie czuje się jak na galerze - wiosłujemy :) brak tylko wybijającego \"tempo\"

Tylko kobieta zna różnicę między podkładem i fluidem i wie po co pod to wszystko kłaść jeszcze bazę rozświetlającą...

A do najblizszego sklepu z cukrem 2 tyg :D

Swoje żninwo zbierze depilator, pójdą w ruch masy cukrowe, woski - dieta Mezi..cośtam i Kopenhaska :) Wiosna !!!

Albo \"barchanowych matiasów\" (dla ludzi z poczuciem humoru - można dodać jeszcze śledziowych hihihihihihi)

Mnie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! O nie - poleje się krew Nova temat Wrocka do mnie wrócił :D = czwartek/ piątek tylko że nie zostanę na weekend bo jadę do Katowic :) Co Ty na to ?? Wiosna wiosna - odkurzać stringi - powoli się kończy czas barchanowych majyasow...

Kurde - wiem co to praca - to jest beznadziejne - Ninna_ i Śliwka jak wam się chce - zlewam jak tylko się da a ona wraca do mnie jak bumerang - ciągle jakieś dziswne telefony i pytania. A co z Kafeterią ?? Przerwą na papieroska ?? Posłuchaniem chwile muzyki w pracy ?? Kiedy odpieszę na maile ?? I kiedy się najem :( Niech żyje wolna bezrobotna Afryka ;)

Ludzie co wy ?? Nova ?? Hercia ?? Gfiazda ?? Gdzie was baby wcieło - to przeciez jeszcze nie sezon na \"Soldy\"

ups :(

Blonda >>> No wiesz są dowody - deklaracje - wpisy i kwity...sprawa jest wielowątkowa, poszlakowa, wiele domniemań.... = >>>> 15 stopni w cieniu - to był kawał - bo jestem po całym dniu pracy...

Landi >>>> Hahahahaha :) Ale łape nadal podaje ?? No a co do zabaw to jestem w szoku, może jakiś inny instynkt i potrzeby zaczynają się w Tobie budzić ?? Śliwka >>>> Otumaniły mnie jej słodkie perfumy :)

Ale Ty juz sobie złożyłaś \"śluby\" abstynecji - o ile dobrze pamietam :) Proponuje poduszkę - ponoć całkiem niezły przyjaciek lobiety ;)

Ja mam jeszcze \"połówkę\" czegoś płynnego ;)

Jęli chodzi o dyskusje i rozmowy z Toba Landrynko to mój post odnosnie komputerów ma się nijak ale gdy w grę wchodzi wyśilanie intelektu i mizerne próby ironicznych polemik z Śliwką to aż serce się przez szereg wyrywa. ;) Ladni >>> Jednym słowej ujmując koleś miał na Ciebie ochotę :) Śliwka >>> Ja te komputery moimi delikanymi rączkami składałem i przywracalem ten złom do życia, ale np: ostatnio jak jechałem w pociągu to kobita (nawiasem niezła dupencja) wpakowała się z walizą wielkości Mogadiszu do przedziału. Było jeszcze dwóch facetów i to odemnie o wiele lepiej zbudowanych (choć brzuszki też niczego sobie ) Jedne sączył piwko i gapił się na peron - drugi postanowił w drodze do Katowic skręciś tyle tytoniu ile się da. No i ona z tą walizą !!! I ja - herkules wziałem tą walizę i jej wrzuciłem na górę - nie był to dobry uczynek dla innej \"istoty\" :) ??

Jak byłem w UK to pracowałem w firmie gdzie co 2 lata średnio kupowało się nowy sprzęt komputerowy. Stare zjechane komputery nie opłacało się złomować ani sprzedawać w Angli bo nikt takiego szajsu by nie kupił. Więc takiego kompa się remontowało i w ramach pomocy dzieciom w Afryce i rozwoju komputeryzacji ( to były takie 486DX) wysyłało się je do Afryki. Nie płaciło się za wywóz śmieci, Live Aid czy inna organizacja pokrywała koszty transportu a my dostawaliśmy ulgę podatkową w ramach pomocy Krajom III Świata a dzieci miały fajnego grila :D I CO, I CO nie pomagałem - za to pójdę do nieba - windą pojadę :P

Ale pucha - co jest - nagle nikt nie jest sam - a co bedzie ze mną ?? :( Co ze Stickiem - egoiści