stic
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez stic
-
Witam - nowa farelka - wow....sounds good :D
-
Niom piwko jak najbardziej - deprawujesz mnie :P
-
Blondi---->Pychotka Cukierek---->Ja to normalnie sie zabieram dojedzenia jakiegokolwiek o 14:00, rano nie mamczasu jeść ale słyszałem że od nieregularnego jedzenia się tyje No ja wcinamwszytko co da się z pomidorami :D byle nie gotowane mięso.Tak zjem wszytko bo pomidorki sprawiają, że wygląda się młodo - dlatego wszstkim polecam. Ja jestem hardcorowcem i potrafię zjeść nawet sam koncentrat. Mniam. Mam ochotę na domowy smalec z jabłuszkiem pryzpiekanym, boczkiem itp...
-
Te panie w takich butkach to \"Pomocnice Świętego Mikołaja\" :D
-
Byłem - bardzo mi się podobało...ale to bynajmniej nie komedia
-
\"z wymalowanymi japami\".....hahahaha Mam jeszcze jedno pytanie jak wchodzę w topik to cały czas załącza mi się to pieprzone wahadło - też tak macie bo ja juz szału dostaje...
-
Ja jestem strrrrasznie naiwny - jak dziecko ale fakt, że mnie opuściła był do przewidzenia - to już tak drogą wyjaśnienia...a zapytałem się w co chodzicie ubrane bo własnie zauważyłem, że niektóre kobiety potrafią się nawet w taką pogodę fajnie ubrać. Fajnie wyglądacie zza tych szalików - kapturów i płaszczów ;) Gdyby mrozy były tak silne przez całą zimę zacząłbym poważnie zastanawiać się nad kalesonkami :P ale takimi tylko do kolan, z lycry żeby męsko wyglądać - no bo wy założycie grube rajstopki i jest sexi a ja :( Ladni pewnie chora...i nie ma siły wstac z łóżka...
-
A co to są wełniane spodnie - w czymś takim się chodzi do pracy...??
-
Ninna_-----> A przepraszam było spektakularnie cyt maila: \"Żegnaj i życzę wszystkiego dobrego\" ;) Te wasze pożegnania...:P Hahaha załatwiłem sprawę kaloryfera ale sąsiedzi mnie na 2 godz, zniewawidzili choc chyba tego nie odczuli poza jednym namolnym facetem ale jego załatwiłem verbalnym KzP i się odwalił. Ja mam nadal syf w jaskini ale ciepło... Witam wszytkie Panie - chodzicie w czapkach i szalikach opatulone?? :D
-
Stwierdziła, że za cząsto wyjeżdam i powiedziała \"do widzienia\" - dosłownie :)
-
Słońce wyszło - fajnie chałupa mi sie nagrzeje
-
Byle do środy - zostawiam klucze właścicielowi i jak w poniedziałek nie bedzie tam ciepło to ma murowanego KzP...ogólnie nie jest źle tylko musiałem sobie koców natargać :) Jeszcze tylko maczugę odkopię i sobie do tej jaskini jakąś \"opierzoną łabędzicę\" przytargam :P i rozpalę ogień :)
-
To jest nic - hardcorem jest, że u mnie w taki mróz kaloryfer jest ZIMNY !!! Dzisiaj w nocy uszczelniłem wszytkie szpary w progach i spałem pod kocem i jeszcze w koszulce opatulony jak małe dziecko na spacerze :O...w chacie miałem z 15*C - dzisiaj idę zabić kogoś w ADM'ie...poleje się krew i będzie dużo bólu ;)
-
JAK LIS DO KÓRNIKA !!!! - ŻE NIBY WY TE BIEDNE KURKI...WILKIEM PODSZYTE...
-
No ja ten weekend mam wolny, w następny jedę do Lublina już w czwartek, a poźniej jestem w Wawie...więc mi pasuje poczatek lutego jak najbardziej - mam nadzieje że mnie nigdzie nie wyślą na weekend :) Ale proszę o jeszcze jakis back up z męskiej strony mocy...bo sam to na pewno nie przyjdę :P
-
Ninna_->>>> O włanie taki piłem, na dodatek butelka jest tak hardcorowa że po wstawieniu do ogniska nie pęka !!! Grzaniec prosto z ogniska miodzio Tleniona->>>Pozdrów Chik ode mnie, nie wiem o co chodzi ale mogę rozpalić ostatecznie ognisko...mam nadzieje, że szybko wróci do zdrowia i że to nic poważnego.... Chyba dzisiaj też coś sobie łykne...jak dzień kobiety mija????
-
Ej no jak - to o czym mówisz \"konfitura\" to grzaniec po szlachecku - a w sprawie grzanica galicyjskiegi to podzielam zdanie ninny_. Swego czasu na Mazurach piłem takiego w konkretnej szklanej butelce - no poezja. No ale jak nie grzaniec to może \"miodek pitny\" z Lublina (Apis). Też nieźle \"grzeje\"
-
Konfitura ----> Jestem facetam, umię drapać się po dupie to chyba inplikuje fakt że umię również rozpalic ogień - żar już chyba nie :D Może być winko: \"Grzaniec galicyjski\" - pychotka
-
Ech nie pytajncie jak tam w sercu bo to temat na odrebną \"Historyję\". Ogrzać bym ogrzał ale wy teraz takie samodzielne się porobiłyście, w komandosach chcecie służyć i na migach latać, klonowac się, coraz więcej słyszy się o satysfakcji seksualnej kobiet dających kobietom ;) - po co komu teraz facet z \"maczugą\" co to ogień potrafi rozpalić. Ale mogę się chetnie z wami np.: jakąś herbatkę z rumem rozpracować - i humory zaraz się poprawią :)
-
Oki \"Drażetka\" no to nad czym tak deliberujecie ???
-
Witam kobity wywiało mnie bo non stop gdzieś mnie wysyłają. Ale wróciłem. Ach jak miło pooddychać śmierdzącym powietrzem Wawy. To jak która już wyszła za mąż albo jest w ciąży bo nie chce mi się czytać wszytkiego :P..... Życze miłego dnia :D
-
Wszszszszszszyyyyyyyyyystkiego najlepszego forumowiczki w nowym 2006. Nic jeszcze nie postanowiłem ale w Nowy Rok wszedłem wybuchowo :D.
-
Ufffff i po świętach - ale się fajnie Warszawa wyludniła - czy nie mogłoby byc tak już na zawsze ??? Ile ważycie :P Podr....uffffff...ka
-
Witam wszytkim w świątecznym nastroju. Jak zwykle w pracy urwanie głowy - średnio 2 dni z tygodnia poza biurem. Jak jestem w Wawie to nie mam czasu nawet pisać. A wy jak tam. Oddajecie się swiątecznej gorączce zakupów czy w \"sklepach niczego nie ma\" :) Wpadnę jeszcze w wigilię złozyć wam życzenia. No dobra to spadam do Wrocławia :)
-
Kurcze \"landi\" czytam GW Deweloperzy, jeżdzę, oglądam i dowiaduje się o palny zagospodarowania w koło osiedla itp. Jak widzę cyfry to normalnie słabo mi się robi ale aktualnie mam sytuację że o kredyt się nie martwię :) Teraz penetruje inwestycje w Markach. Tylko myśle czy zdecydować się na wysoki parter? Bardzo chciałem pół poddasze ale musiałbym osobiście nadzorować budowę aby nic nie spier..... Jutro jadę na spotkanie aby zobaczyc czy to nie jakieś JWC czy inne nie wiadomo co. Zresztą mam dosyć wynajmowania i czuje że potrzebuje własnego kąta. Jeśli macie jakieś opinie lub dośiwadczenia bardzo chętnie posłucham ;) A tak w ogółe to zbliża się weekend i wybieram się na Harrego razem z kimś z kim może ułożę sobie życie :D Czas najwyższy....
