mayenka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mayenka
-
Buzka wszystkim- powiadamiam ze zyje:-)
-
Fajny wiersz Esja- moze za mnie jeszcze esej napiszesz??? :-)
-
Amber dzieki-!!!! Dostalam. Fryzurka- super, i obciecie i kolor ci bardzo pasuja. Tylko troche szkoda dlugich wlosow:-( Chcialam ci wyslac maila, probowalam 3 razy i nie chce wyslac.
-
Squirley-sprawdzalam ale nie ma:-(
-
Dziewczynki i kokus - macie moze przepis na tarte? Tylko na taka pikantna. Bylabym bardzo dzwieczna:-) Margot i Bagatelka, zwracam sie do mistrzyni kuchni :-) ale moze ktos inny tez ma? Moj M idzie z kolegami na auto show wiec moge siedziec i pisac esej w spokoju. Tyle ze nic mi nie idzie. Zaluje ze z nimi nie poszlam, bo w tamtym roku bylo cool.
-
Jeszcze dzis wpadlam- Margot dzieki za zdjecia, bardzo ci ladnie w czerwonym. Joaska-tobie tez dziekuje. Ten snieg i te palmy jakos dziwnie wygladaja. Duzo zdrowka ci zycze. Britta- ja sie spoznilam z moim kopem ale ci go daje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ewulek- dobrze ze juz ci lepiej:-) Squirley- fajnie masz z ta rodzinka z Hollywood. Wszyscy dostaja ode mnie
-
Hej, hej wpadlam na chwilke bo jestem w bibliotece. Otoz moj wspanialomyslny malzonek zablokowal mi wszystkie polskie strony i mam zakaz mowienia i czytania po Polsku:-P Wiec na kafeterie musze wchodzic poza domem. To niby dla mojego dobra i kara ze zamiast z nim spedzam czas na kompie...He,he niech ja sie tylko dowiem jak to odblokowac:-p Naneczka- dziele z toba twoje bole zebowe. Ja wlasnie wracam od dentysty i 3 zeby mi zrobila. Dostalam 3 zastrzyki i dziasla mi strasznie krwawily, ale super mi zrobila i zeby jak nowe. Naszczescie koszt pokrywa w 80% ubezpiecznie bo inaczej musielibysmy chyba bankrutctwo oglosic:-) Joaska- ja chce zdjecia i od ciebie Xana tez i od innych co mi jeszcze nie wyslali marzenka@gmail.com Britta-obiecuje dzis wyslac bo mam chyba w skrzynce w wyslanych. Kokus-he he ja duzo cierpliwosci do rodzinki ci zycze, ja nie przepadam za takimi nalotami:-) Ide do domu pisac nastepny esej. Ja za Macbethem i Shakespeare\'m tez nie przepadam.Wole np Christopher Marlowe, choc niektorzy krytycy mowia ze on i Shaky to jedna osoba. Ostatnio poszlam sie dowiedziec ile mi kredytow brakje do skonczenia uniwerku i pod koniec marca mi bedzie tylko 6 brakowac, wiec w lato zrobie jeden kurs i that\'s it:-) Troche zaluje ze musze czekac na konwokacje do pazdziernika bo ludzie juz sie ekscytuja, ci ktorzy maja konwokacje w czerwcu. Ok ide do domciu bo jestem glodna. Squirley-ale mi narobilas smaka tymi ciastkami.Ja cala paczke na raz potrafie zjesc:-)
-
Czy Esja to jest od nazwy gory niedaleko Reykjavichu?
-
Esja- hi hi na tych literkach to mozna sobie oczy zepsuc:-) A tak a propo to czy twoj nick\' Esja\' jest z islandzkiego/ dunskiego? A jak tak to co znaczy?
-
A ja sobie siedze i czytam \"Lady Macbeth and the deamonologie of hysteria\"- text krytyczny na jutro. Jak myslicie ze tytul jest zakrecony to wam powiem ze tresc textu jest jeszcze gorsza:-P Autorka pisze o tym jak oskarzenia kobiet o to ze sa czarownicami zaczely byc zastepowane wyjasnieniami ze tak naprawde to te kobiety cierpialy na histerie spwodowana \'wedrujacym lonem\' czyli niezaspokojonymi zadzami seksualnymi:-D Ciekawych rzeczy sie mozna dowiedziec, nie ma co:-) Margot-dzieki za pocieszenia:-) Mam nadzieje ze twoja statysyka jakos pojdzie. Ja sie ogolnie lubie uczyc ale nie lubie miec za duzo do nauki:-D TakaJedyna- noga juz dobrze. Nie boli juz wcale Esja- Islandia musi byc ciekawym krajem, ogladalam zdjecia ostatnio na necie. czy tam duzo ludzi zna angielski? a na codzien w jakim jezyku sie mowi? Islandzkim? Oswiec mnie:-) Wszystkich sciskam i wracam do pasjonujacego textu:-)
-
Zgadzam sie Ewulek-najwazniejesze to co w sercu i pamieci zostaje
-
Ewulek szczerze to nie wiem, pytalam meza bo jego ojciec zmarl 4 lata temu ale on tez nie wie. Wydaje mi sie ze chyba zamawia sie aranzacje z kwiatow, cos na ksztalt kosza. Sprawdzalam online na tej stronie http://www.afloristintoronto.com/site/department.cfm?id=D15BB13F-B540-DE73-61F855F8579C374C i ceny sa powyzej CDN $ 50. To przypadkowa strona. Przepraszam ze ci nie moge za bardzo pomoc. Moze jeszcze K-11 bedzie wiedziec wiecej.
-
Ewulek-bardzo mi przykro i zapalam swieczke z Toba [ \' ] Ja mam dzis jakiegos pecha, a wlasciwie od wczoraj. Wczoraj mi maz wyciagnal kawalek szkla ze stopy.Chodzilam tak 2 tygodnie z tym szklem i bylam pewna ze go tam nie ma.Dzis cos mi weszlo w szyje i sie odwrocic nie moge:-(Spoznilam sie 45 min na uniwerek na jedna klase, ledwo zdazylam zrobic assignment na czas i jeszcze sie nie moglam skoncentrowac bo na klatce byla jakas awantura ktora sie skonczyla interwencja policji. Moje zycie tak pedzi ze za nim nie nadazam. Studia mnie pozbawiaja snu normalnie. Z dobrych rzeczy to dostalam A + wczoraj z eseju o Petersburgu w literaturze i kulturze, i 2 X B+ z innych przedmiotow, ale jeszcze tyle do zrobienia do konca marca ze sie zalamie:-( :-( Ale nie bede narzekac bo moje problemy to nic w porownaniu do zmartwienia Ewulka:-( Britta- dziekuje za zdjecia. Bardzo ladne, ja ci tez podesle z mojego slubu. A moze juz to zrobilam? Dzieki za e-mail i przepraszam ze nie odpisalam. Pozdrawiam was wszystkich serdecznie
-
Britta-dzieki za zdjecia, urocza z ciebie kobitka:-) No i w tym kolorze wlosow ci twarzowo jak najbardziej. Ja zadnym hakerem nie jestem, wypraszam sobie:-)Za to moj M ma przeszlosc hakera. Hi hi...Jak mial z 13 lat to za namowa wujka z Polski wlamal sie na jedna ze slynnch krakowskich uczelni po czym wymazal calutka prace doktorska jednego z tamtejszych profesorow. Wiem ze to okropne, ale on byl wtedy dzieciak. Na szczescie zmadrzal :-) i teraz to doswiadczenie mu pomaga w specjalizowaniu sie w computer security. Squirley-to mnie troche pocieszylas z ta matma. Nie chce przedluzac szkoly ze wzgledow finansowych, bo i tak juz na moje studia kupe kasy poszlo, wiec chce jeszcze cos szybko na collegu zrobic, bo college tanszy o wiele a poza tym moj M ma w polowie studia i tez powinnien kontynuowac, a finansowo nas niestety nie stac zebysmy oboje studiowali w tym samym czasie. On juz przeze mnie 2 lata czeka i poza tym jego kierunek nam da lepsza przyszlosc niz moj. Ja jakbym tu miala zaczynacstudia,to angieskiego bym nie wybrala. Tylko przez to ze mi dali trasfery z Polski kontynuuje. Tylko sie zastanawiam czy bez praktyki to business certificate by mi duzo dal? Masz racje accounting to dobry kierunek, ciotka M zarabia po collegu $80 000. Jeszcze moge pomyslec o tym wszystkim. Na razie zlozylam na business management i na paralegal, na roczne kursy, wiec jest jeszcze czas zeby wybrac. Margot-moj slub 20 sierpnia bedzie, ale tym razem w Polsce. A ja jestem spod znaku Barana, a moj maz to Skorpion i tworzymy bardzo wybuchowa kombinacje:-)
-
Margot-wspolczuje ci z ta statystyka, ja tez mam duzo nauki, ale przynajmniej to co sie ucze jest ciekawe. Britta-azproszenie wyslane teraz juz nie ma przepros z tymi zdjeciami:-D
-
Margot-gratulacje z okazji slubu Hi hi ja tez sie hajtam w lecie drugi raz:-) Britta- wysylam ci zaproszenie na nowa skrzynke Sprawdz stara skrzynke
-
Czesc wszystkim z ranka. Ewulek podaje ci strone szpitala w Burlington- http://www.jbmh.com/contact/email.htm A to linki do szpitali w Toronto i okolicach: http://directory.google.com/Top/Health/Medicine/Facilities/Hospitals/North_America/Canada/Ontario/
-
A na te reklamy co sa tak denerwujace to jedyne co mi przychodzi do glowy to chyba odinstalowanie flash media player.
-
Dzieki za wyjasnienia Esja
-
Czesc Wszystkim, Piszecie tak szybko, ze nie moge czytac wszystkiego. Ewulek -strasznie mi przykro:-( Czy twoj przyjaciel jest w szpitalu w Toronto? Witam nowo przybylych na topic Ja dzis siedze i pisze, a wlasciwie czytam zeby napisac esej. i tak caly tydzien przerwy mi zlecial i oprocz prkatyk nic nie zrobilam:-( Chyba odpoczne od netu bo maz mi znow wyrzuty robi. Rzeczywiscie ma racje. Teraz przez ta nauke to wogole z nim czasu nie spedzam prawie i strasznie sie zle czuje z tego powodu. Wiec sie dzis umowil ze znajomym, bo stwierdzil ze skoro pisze to i tak nie bede miec czasu. Smutne to ale prawdziwe. Czy wy macie podobnie? Mi doslownie 24 godziny nie wystarczaja. Squirley- tez mysle ciagle jeszcze zeby wziasc jakis programe biznesowy na collegu. Myslalam kiedys ze chcialabym sie zajmowac HR ale nie wiem czy rok collegu w business management i pozniej rok w HR plus zero pratyki by mi cos daly. Wogole to czy w accounting i ogolnie businessie to trzeba byc zdolnym do przedmiotow scislych jak matma? Esja- ze sie glupio zapytam- sorki ale nie czytalam wszystkich stron wiec nie jestem w temacie- czy ci wszyscy faceci o ktorych piszesz to sa twoi wspollokatorzy? Czy jest ich 3 (a jednym z nich jest Ben?) Britta-super piszesz Podeslij mi zdjecie jak mozesz: marzenka@gmail.com Xana- ja tez mieszkam w Kanadzie, tyle ze w Toronto. Montreal odwiedzilam w pazdzierniku i byl taki inny, europejski. Napewno ci sie spodoba w Seattle, skoro dziewczyny pisza tyle dobrych rzeczy na temat tego miasta. Margot, Elfik, Kokus, Marzenusia, Bagatelka, Funkia, K-11, Jay, Joaska, Trine, Kaha, GNU i wogole wszyscy
-
Hej, Ja tylko na chwilke- dzis byl moj ostatni dzien na praktykach:-( Dostalam bukiet kwiatow i Thnak you kartke na ktora kazdy sie wpisal. Ale mnie tym zaskoczyli. Wszyscy mnie wysciskali i kazali obiecac ze ich jescze odwiedze. Az sie wzruszylam. Jutro jescze planuje pojsc jeszcze raz i podziekowac mojej host teacher bo az mi bylo glupio ze nic dla niej dzis nie miala,.Kupilam jej taki fajny zestaw grzechotek,bo w maju zostanie mama:-) Powiedziala ze powinnam zostac nauczycielka:-) Kasy- to jestesmy sasiadkami bo ja mieszkam w Mississauga.Napisz cos o sobie. Agaa-witaj GNU- trzymam kciuki. Dla wszystkich
-
Kokus-hi hi oczywiscie chodzilo mi o welfare, czyli opieke spoleczna:-)Nie wiem ska mi sie takie dziwactwo wzielo, pewnie przez to ze spalam wczoraj tylko 2 godziny:-) Pozdrawiam wszystkich
-
Squirley-oczywiscie ze to nie ja napisalam. Ja mam czarnego nicka, ktorego nikt mi nie zabierze:-P To znowu ta miernota z wczoraj sie dowartosciowuje :-D
-
Britta-ciesze sie ze moje opowiesci ci sie podobaja:-) To powiem jeszcze cos-dzis landlord budynku w ktorym jest LINC programme powiadomil nauczycielki ze zlikwidowano sklep obok i zostalo troche rzeczy-puszkowane jedzenie, srodki do czyszczenia itp i ze studenci sobie moga wziasc. Nawet nie wiecie jak sie cieszyli! Az bylo milo popatrzec. Wiekszosc tych ludzi jest na wealthare i Christine, moja host teacher, mowila ze czesto chodza po jedzenie do food banks. A tak poza tym to jak juz pisalam to maja w tym budynku tez daycare wiec spotykam tez dzieciaczki. Ale sa slodkie:-) Dzis studenci mi sie pytali czy zdalam(jak moja profesorka pojechala):-)Wiedzieli ze dzis byl dla mnie wazny dzien i przyszli wszyscy ktorzy mogli na czas a pozniej sie pytali czy jak Christine pojdzie na urlop macierzynski to ja ich bede uczyc. GNU- super ze twoj ukochany przyjezdza. Simonka-ja tez trzymam kciuki za was!
-
Czesc Babki i Kokus:-) Squirley-ja tez jestem zmeczona bo poszlam spac o 4 a wastalam o 6.20 wiec spalam 2 godziny. Lekcja mi poszla bardzo dobrze, profesorka powiedziala ze excellent:-) Fajnie bylo i troche mi szkoda ze jutro koncze praktyke, bo fajna ta klasa. Ale mam tyle zadan do zrobienia, ze z drugiej strony to jeden obowiazek odpadnie. Zaraz ide wstawic pranie i zabieram sie do nauki. Daniel-witaj. Narka