meg12

Witam K-rysia--->zdrowiej prędziutko:D Wczorajsza kolacja -ryż z truskawkami robiłam małemu i zostało, więc było wymowka-ma sie zmarnować? Sniadanie kawa i1 kromka chleba, obiad mam gołąbki od wczoraj. Dzisiaj pobilam rekord spania, rano wyprawiłam syna do przedszkola, zrobiłam kawe i tak jakoś usnełam obudził mnie telefon od męża o 10.40. Jak sie zerwałam to dostałam takiego pałerka że tylko sie kurzy.Obiad mam wiec tylko sprzatanko , jestem dostepna. K-rysia jak sie obrobisz to może klikniesz?

Znikamdo kuchni , dzisiaj goląbki:D

witam zaglądam na chwilke zaraz zaczne sie zbierać do pracy, obiad zjedzony ,nawet mala porcja, kolacja zobacze jak będzie w nocy ,może tylko jogurt......albo i nie:D zaglądne rano spokojnego wieczoru.

witam k-rysia--> opisałaś go tak realistycznie że ja go tez zobaczyłam, wiec teraz tylko czekac na spełnienie marzeń, ale myśle że trzeba im troszeczke pomóc:D Baja--> doskonale znam ten problem , dla mnie też wieczory sa zmorą, mam wtedy ochote na wszystko:( Dzisiaj nie mam obiadu osobno,karczek w sosie, ziemniaczki i kapustka z marczewka i olejem .Zjem same miesko i sałatke.

Dobranoc, dzisiaj noc świentojańska , czy wszystkie szukacie kwiatu paproci? Zycze wszystkim aby go znalazły i spełniły sie Wam wszystkie marzenia:D

Witam nocne marki:D bardzo się ciesze że k-rysia dała oznaki życia bo już sie martwiłam, kropelka tylko macha, czy już urlopuje? Dzień zleciał znośnie jeśli chodzi o diete, byłam bardzo zabiegana w pracy więc nie myślałam o jedzeniu, ale po powrocie z pracy ,wrąbałam talerz makaronu. Strasznie dużo mnie koszyuje utrzymanie mojej wagi. wcześniej przy takich ograniczeniach, chudłam 1kg tygodniowo, teraz wystarcza to tylko na utrzymanie wagi.zaczynam tracić cierpliwośc:( Coraz trudniej mi sobie odmówić czegoś dobrego.Jedynie pociesza mnie to że teraz porcje są mniejsze. pewnie dzisiaj już nikt tu nie zaglądnie wiec sobie polatam po stronkach.

Dobranoc.

Spokojnej nocy :D Ja trzymam warte do 24:(, a jutro do pracy.

puk,puk,jest ktos?

witam ,jestem już po fetynie w przedszkolu, jestem wściekle głodna,ide coś przygotować Dzisiaj mam neta do 24 , bo moja pociecha poszła na 18-nastke i będe na nią czekać. Jeśli ktos będzie wieczorem niech da znać.:D

Witam:D dzisiaj zaczełam mało dietetycznie 2 grzanki z masłem i dżemem, aleza oknem buro-szro( zawsze znajde jakieś wytłumaczenie) więc postanowiłam doladować sie dawką cukru..O 15 jedziemy na festyn do przedszkola mam nadzieje że nie zacznie padać.Zawsze dzieciaki miały super pogode i świetną zabawe. na obiad będzie tylko zupa ogórkowa, sobie odleje bez śmietanki. Wczoraj kolacji nie było, ciągle lało i uzbierałam troche poziomek ,więc zrobiłam tylko dla dzieci .,ale była wpadka jedno piwo jabłkowe z siostrą. Kasienka juz chyba wyruszyła zdobywać Włochy. Reszta pewnie w pracy, alexandria odsypia nocke, zawsze mam dostep do neta w takich głupich godzinach. teraz biore sie za obiad ale będe zagladac . :D moze ktos sie odezwie.:Dkropelka gdzie jesteś?

Udanych zakupów, musze też coś zjeść, bo tylko jeste o kawie. zaczynam już odczuwać zmęczeniepo tych 24 godzinach, kręce sie bez ładu i składu po domu.

Wszystko dział sie tak szybko i było tak nerwowo że nie zapytałam się czy można założyć lekki gips, corka miała taki zakładałam na własny koszt, Mały jest ubespieczony w przedszkolu więc może cos mi by zwrocili. Lekarz powiedział że na kciuku ma bardzo malą warstwe gipsu i trzeba uważc żeby nie zaczepiał kciukiem bo musi mieć unieruchomiony.Mam kontrol za 10 -14 dni więc może lekarz coś mi doradzi.Kazał nosić ręke na chuście, jakoś nie mogłam sobie z nią poradzić mały mówi że mu niewygodnie albo za nisko albo za wysoko.TO jest prawa ręka wiec wolę być ostrozna.

teraz już nie wiem kiedy pojedziemy ,bo mały ma mieć gips 4 tygodnie.Mąż i dzieci , a właściwie syn, jest załamany oni cały rok czekają na te ryby i łódki.

Lubisz łowić ryby, dla mnie to zmora urlopu!!!!

My też chcemy wyjechać około 14-15 lipca. Uf.. nareszcie pada już od rana się zbierało , było strasznie duszno.

Gdzie na Mazurach ? Ja będe w okolicach Rynu.

Witaj Baju:D Ciesze się że u ciebie wszystko ok. Już niedlugo masz urlop więc sobie odpoczniesz , zazdroszcze ci tego morza, ja wybieram się na Mazury.

Witam wszystkich. Nareszcie w domu, po 24 godz. pracy.Ledwie dojechałam rano do domu ,a tu telefon z przedszkola, maly upadl z krzesełkiem. Teraz wrociłam od chirurga, zagipsowali mu ręke a właściwie kciuk. prawa ręka, wspaniale:(.nie wiem co mu teraz odbija jak widzi lekarza, najpierw zrobił mi cyrk u laryngologa nie dal sobie zbadać ucha , a dzisiaj nie pozwolił zagipsować ręki, musialam wyjśc i zrobili to na siłe, tak krzyczal że wszyscy myśleli że mu tam straszny zabieg robią, a lekarz aż był bordowy z gorąca i chyba ze zlości. Musze sie odstresować to sobie poklikam. Bardzo sie ciesze że alexandria i Baja się odnalazły,brakowała Was tutaj. Mały ogląda bajki a ja ogarne chałupke jestem dostępna jak ktoś jest.

Dasz rade , ponoć makaron też nie tuczy jeśli jest tylko z sosem pomidorowym i odrobiną sera daruj sobie pieczywo,slodycze i te kalorie co zaoszczędzisz, bedziesz mogla pochlonąć na kolacje delektując sie tymi miejscowymi pysznościami:D, potem romantyczny spacer brzegiem morza, i znowu spalisz.:)

Nie martw się na urlopie schudniesz, dużo słońca ,ruchu ,morze, zmiana klimatu i diety. ponoć śrudziemnomorska jest najzdrowsza.

Witaj Czeka cie wspaniały urlop tylko pozazdrościć :D

Bardzo mi się podaba zestawienie czekoladowego brązu i turkusu, widziałam kilka tak ich modeli, moze coś znajde dla siebie, zobaczymy po urlopie. Wrzesień to ciezki miesiąc dla nas.

Zawsze zakupy to był horror, nigdy nic nie przymierzałam, zawsze brałam na oko, i to była loteria jak coś dobrze leżało.Teraz mam więcej odwagi bo lubie siebie ,a to już sukces.

Może i ja sie skusze na coś bardziej kobiecego, nosze tylko spodnie. Może kupie coś ładnego na wesele.