meg12
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez meg12
-
witam ponownie. tak jak myślałam wszyscy w pracy. kropelka co u ciebie, napisz coć, a nie machaj rączka:D Ja już po obiedzie zjadłam troszke zupy fasolowej. Zono ż--> odezwij się dawno cię tu nie było.
-
dzień dobry:D Mam nadzieje że dla wszystkich będzie dobry,K-rysiu trzymam kciuki za ciebie , baja -dasz rade, Reszta pewnie też w pracy ja dzisiaj ide na noc wię znowu sie z wami mine:( U mnie jak na razie Ok, śniadanie kawa, 2 kromki sonko ze schabem, kawa , obiad chyba zupa fasolowa.
-
mam nadzieje że wasze sukcesy mnie zdopingują:D dobranoc .
-
jeśli już znikacie to i ja ide lulu.
-
baja dobry plan to polowa sukcesu:D
-
zawsze tak jest tylko odejde to się z kimś mine:(
-
to znowu ja dobranoc alexandria.
-
K -rysiu, trzymam kciuki jutro:D
-
widze ze nikogo nie ma , ja to mam pecha, jak tylko odejde to ktoś się zjawi:(.
-
Jeśli chodzi o herbaty to ja wierze że mi pomaga czerwona , zielonej nie tykam bo gorzka -bleee..
-
witam wieczorkiem( nareszcie w domu:D) dzionek minoł jako tako .pogoda pod psem szaro i ciągle kropi . Czuje sie też paskudnie(ta wstrętna @) Dietowanie też nie obyło sie bez wpadek, śniadanie 1/2 serka wiejskiego, ogórek pomidor ,2 kromki pieczywa sonko, kawa. Obiad cała fura sałaty z ogorkiem i pomidorem. podwieczorek kawa i 5 ciasteczek!!!!Wypiłam kilka litrów czerwonej herbaty. jest ktoś jeszcze?
-
Hej kobitki gdzie jesteście???
-
Jest ktoś??
-
oskarka nie mam tej diety :(
-
grunt to motywacja pies =ruch:D
-
Boże co ja pisze!!!! miało być też, i zainwestować.
-
dziecie wykąpane , ja ukaładam swoje loczki zeby jutro głowa nie przypominała buszmena:( mnie twrz by sie przydała jakaś fajna bielizna ,musze zinwestować w dobry biustonosz.
-
brawo oskarka, tak trzymaj:D
-
witam ponownie kolacja zaliczona, makaron z zupki chińskiej z warzywami z patelni. moje dziecko sobie zażyczyło więc i ja skubnełam. Jutro rano do pracy, wiec musze coś wymyśleć bo inaczej będe pochłaniać wszystko co wpadnie mi łapki.nie mam pomysłu co zabrać na obiad. Chyba musze zrobić sobie sałate do tego 2 kromki pieczywa sonko, może wystarczy i jeszcze owoce.Jeśli zjem za mało w pracy to po 12 godz. wracam głodna i rzucam sie na resztki z obiadu.Ajak wiadomo to wieczorem wszystko idzie w biodra:( Zeby tak można pogodzić teorie z praktyką było by cudownie:D Mąż jeszcze w pracy , mały najedzony ,zaraz kąpiel i spać .Córka u koleżanki , więc sobie klikam, może wieczorem dopcham sie do klawiatury.
-
witam wszystkie odchudzczki:D pogoda zaoknem się popsułasłonko zaszło i wieje.chyba te moje humorki to burza hormonów, dostałam @ wcześniej . dieta taka sobie,rano tost kawa . Obiad młode ziemniaczki z sałatą ,maślanka. Kropelka--> musze sie pilnować bo mnie dogonisz:D K-rysia--> powalisz nowe szefostwo swoim wyglądem na kolana oskarka --> nic dziwnego że chce przymierzyć wieczorem :) elemenciara-->nie daj się wirusom.
-
Dobranoc gasze światło:D
-
to co mi zostanie?
-
przepraszam miało byc nie szalej :D
-
Już gasze , pa do jutra nie szlej za barzo:D
-
po odstawieniu,chleba,ziemniaków, cukru.moja waga leciał w dół jak szalona,i bardzo mi się to podobało teraz jednak staneła i moje ciało mi mówi WYSIL SIE BARDZIEJ, a ja jakoś go nie słucham:(