meg12

dobranoc Bee 48 , zaglądnij do nas.

Bee48-->ja też zaczynałam z tej wagi, ale jeśli jesteś po operacji to czy nie powinnaś być pod kontrolą lekarza ,nie lekcewaz tego.

Baja jak to zrobiłaś że twoje dzieci już śpią moja trajkocze mi nad głową.

zaraz mnie pogonią od klawiatury:(

nie tolerujesz białka zwierzęcego to znaczy odpada mleko jaja i sery?

Bee48-->na diecie wegetariańskiej też dasz rade.

Przynajmiej kropelka dobrze się bawi:D

Ja też znikne na chwile ,ale postaram si ęwrócić, jak dopcham się do klawiatury.:(

cześc alexandria--> baw sie dobrze :D

widzisz dla mnie już jesteś wielka mnie musiała to zrobić corka:D

Jesteś jeszcze?

Może same sobie wmawiamy że nie warto .Trzeba coś zrobić z naszą samooceną!

Ja cięrozumiem ja mam tylko te zdjecia robione rok temu, też unikam obiektywu.

Ja wczoraj w geście rozpaczy pomalowałam swoją siwizne i już nie strasze.

Jak znajdziesz to daj znać( oczywiście do rozmowy:D)

fajną masz stopke tylko gdzie ich szukać?

Cześc K -rysia, ciesze się ze sie odezwałaś:D Też do d..., ale może mnie szlag nie trafi .

Dzieki za przypomnienie ze pora już iśc spać jutro raniutko do pracy , zaglądne do was wieczorem :D

ten wyjaz to dopiero latem, pisze jak potłuczona. Jeżdzimy zawsze w okolice Rynu.

pewnie masz racje, mam nadzieje że chociaż będzie pogoda bo jestem zmarzluch .Dobrze że tam mieszkają fajni ludzie , a nasze towarzystwo zna sie dosyć długo zawsze ktoś znajomy tam jest.

Jeśli już wyjazd pod namiot to na pożadne pole namiotowe z bierzaca woda i sanitariatami , ale mąż uwielbia z dala od ludz siedzi całe dnie i lowi ryby, delektuje sie naturą. A ja musze myśleć o dzieciach bo sie nudza , trzeba jakoś ugotować obiad.

Jestem egoistką ,ale na te wyjazdy wysłała bym męza samego , każdy wyjazd to dla mnie szkoła przetrwania.

kilogramów może mi ubyło ,ale teraz trzeba popracować nad sylwetką, szczegulnie od pasa w dół.

U mnie wczoraj na grilu zapadła decyzja że jedziemy na mazury, panowie już mieli wszystko obgadane a my nie miałyś nic do powiedzenia.Bardzo lubie mazury ,ale chciałabym jadąc z dziećmi minimum komfortu.

elemenciara--> miłej wycieczki:D U mnie z jedzeniem nawet ok .ale od wczoraj z drożdzówki zostały mi białka wiec zrobiłam bezy, sama nie wiem ile zjadłam , niby żadnej całej tylko okruszki:(