Dzieki
Sama nie wiem ,ograniczyłam węklowodany a właściwie wyeliminowałam je.Jadłam dużo słodyczy i słodziłam barzdo dużo, więc jak je odstawiłam to już były efekty.Z lenistwa( nie chciało mi się gotować osobno)jadłam prawie same sałatki.troche ryży i kaszy oraz całe litry czerwonej herbaty bo ją mogłam pić bez cukru.
Już zapomniałam jak smakuje normalna bo ją lubie z cytryną i bardzo słodką. Niestety teraz waga staneła i musze się postarać aby drgneła oraz aby nie przytyć. do starych nawyków łatwo wrócić, i tyle pokus .