Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

haneczka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez haneczka

  1. haneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    naneczka - Ty sie nie pytaj tylko slij :-D ja jak zwykle baaardzoooo chetnie!! Tu tez dzis bylo pieknie - 18 st. C, jutro ma byc 20...!! a ja ciagle taka kierda !! i jak ja sie rozbiore?? :-O ojj, sama sobie jestem winna, juz dawno mialam sie za siebie wziasc, a zapalu jak nie bylo, tak nie ma :-( Co do tlumaczen na polski, to az wstysd sie przyznac, ale ja tez mam z tym problemy :-O Czasem jak jestem w Polsce i rozmawiam w domu, to wszyscy leje ze smiechu, jakich to ja dziwacznych okreslen uzywam i jakie nowe slowa polskie wymyslam ;-) Ale tak to jest, jak sie tego jezyka az tak nie pielegnuje na codzien... bo praktycznie nie ma z kim :-( I jak pojade do rodziny i probuje im cos opowiadac lub tlumaczyc, co ma zwiazek z Austria i moja codziennoscia tutaj, to wychodza z tych historyjek nieziemskie \"wygibasy\" jezykowe... :-O No, ale przynajmniej posmiejemy sie zawsze z mamuska i bratem az do bolu brzucha! :-) Pamietam tez, jak uczylam sie tu w szkole, to czasem byl taki stres z nauka, praktyka i egzaminami, ze nie mialam nawet czasu zagladac do slownika pol-niem., i domyslalam sie tylko roznych rzeczy... ;-) Wielu setek wyrazow czy pojec medycznych z czasow nauki nie sprawdzilam do dzisiaj! Wiem po prostu dokladnie co znacza, ale nie potrafilabym (przynajmniej od reki) przetlumaczyc ich na polski... mysle, ze niektore z Was tez tak maja... ;-) Taki to los zestresowanego samouka ;-) Trzymam tez kciuki za Gadzinke, a za bagateklke, Gruszenke i Dark w zwiazku ze znalezieniem pracy :-) Za Ciebie Margotko, abys tym razem znalazla odpowiednie lokum i sie nie stresowala oraz miala duzo przyjemnosci z kursow i wspaniala atmosfere! :-) naneczka - za spokoj w domu i wiecej uczucia ze strony Twojego mezczyzny tez bede trzymala kciuki :-) zebyscie jednak nie musieli sie rozstawac... bo to przykre Zmykam na film, na razie! pa i buziaki!
  2. haneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Dziewczyny i chlopaki! ;-) Wpadam tylko na chwilke, oglosic WIOSNE !!! :-D:-D:-D Jaka pogoda u Was?? bo tu bylo dzis tak cieplutko i slonecznie, ze az krzyczec z radosci sie chcialo! :-) Od razu masa ludzi wylgnela na ulice na rolkach, rowerach itp., w sweterkach a niektorzy i bez :-) Bylo jakies 17 st. C. a jutro ma byc 18-cie! :-) Ja wyruszam juz jutro na poszukiwanie nowego roweru i niebawem bede wyprawiala sie na dlugie i czeste wycieczki po okolicy i za miasto - bardzo to lubie! I juz nie moge sie doczekac ;-) Margociu - bardzo mi przykro z tym mieszkankiem :-O tak sie cieszylas! :-( Ale nie przejmuj sie - znajdziecie lepsze i ladniejsze, bez potrzeby remontu i z ladnymi widoczkami! Trzymam kciuki :-) Lece juz do lozia! Cmoki kazdemu z osobna kwiat]
  3. Zdiablona, Tiger, akara (dzieki za fotki - sliczne te rzeski!! :-D ), Dzien, Wieczor, znudzony, Zosia, Kaya i wszystkie inne zmory... upss diabelki... ;-) lece pospac troszke! Pa!
  4. NAWROCONA --> wiem, ze bedzie i ubaw nie z tej ziemi, i duzo obowiazku i roboty... ale i tak \"cala jestem szczesliwa\" i juz od wczoraj licze dni... :-D Powinno mi od razu przyjsc na mysl, ze to nie ta sama hodowla, bo we Wroclawiu urodzily sie 4 suczki i 4 pieski :-) Ale wiecie, w sumie zastanawiam sie teraz intensywnie nad jedna sprawa - dosc wazna... otoz wczesniej mialam zawsze tylko psy, nigdy suczek (w doroslym zyciu) i teraz tez chcialam od poczatku wziasc psa, ale ostatnio zaczelam sie zastanawiac nad suczka... nie wiem sama, czy nie lepiej byloby wziasc jednak sunie :-O Poradzcie mi cos moze... jakies za i przeciw?... odnosnie wlasnie amsaffkow. Czy to prawda, ze suczki jednak troche latwiej wychowac, jesli chodzi o obronne psy czy nie ma to zupelnie znaczenia??
  5. Hejka Witam sie z Wami i oglaszam, ze tez AIR na nartach nie mam :-O a kcem ;-) Pozdrowka dla wszystkich, nie caluje, gdyz tez przeziebiona jestem lekko... :-O
  6. haneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Margocia --> teraz juz wiem - od wczoraj nie moglam uwierzyc!! to kolejna tragedia, w tak krotkim okresie czasu... i akurat Gio a jeszcze dwa dni wczesniej rozmawialam z nia o tacie na gg... :-( Gadzinka --> jak znam troche psia mentalnosc, to wydaje mi sie, ze nie za dobrze sie u niej w domu dzieje... mam na mysli traktowanie jej przez wlascicieli. Jesli woli spedzic zimna noc pod Twoim domem na wycieraczce niz \"na swoim podworku\" i spacerowac z Wami... a nie widzisz jej nigdy wyprowadzanej przez wlascicieli, to cos mi sie zdjae, ze ta sunia tam bardzo zle ma... :-( I bardzo mi jej zal :-O W ogole nie wyobrazam sobie, jak mozna traktowac jednego psa gorzej a innego lepiej?? Albo odczuwa sie milosc do psow albo nie - po prostu. Mam tylko nadzieje, ze nie robia jej krzywdy... w inny sposob, skoro ciagle ucieka... Bo moze byc tak, ze jest tylko zadna wrazen i poznawania swiata \"zza plotu\", ale mozy tez byc tak, ze chcialaby od nich uciec... np. wlasnie do Was, bo jak inaczej mozna tlumaczyc to jej nocne \"warowanie\" na slomiance? hmm, tak sobie tylko glowkuje... A to dlatego, ze strasznie, ale to strasznie kocham zwierzeta a juz najbardziej wlasnie psy. I przymierzam sie powoli do wlasnego czworonoga... o ile wszystko pojdzie po mojej mysli, to za pare/parenascie tygodni powinnam go juz miec :-D Na razie tyle, bo mam jeszcze cos do zrobienia... trzymajcie sie! pozdrawiam All
  7. Gio... kochana!... nie wierze... :-( Tule Cie z calej sily..
  8. Hej dziewczyny! Dawno nie zagladalam do Was (z braku czasu...) :-O magdalenazet - dziekuje za maila i sliczne zdjecia uroczej amsataffki! Jest na prawde slodka :-) Zreszta Twoj piesio takze, NAWROCONA :-D magdalena, czy ja juz Ci odpisalam na maila?? Ostatnio mam sporo pracy i ogolnie jestem troche skolowana, a i oczyscilam swoja poczte z wyslanych maili, i teraz nie wiem juz czy odpisywalam... :-O Z radoscia i usmiechem na twarzy czytam opowiesci o "domowych rozbojach" Waszych milusinskich... :-D i juz nie moge sie doczekac, kiedy bede miala swojego... :-( Pozdrawiam i czekam tez na obiecanego maila od NAWROCONEJ ;-) czesc
  9. haneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Hallo kochani! :-) Ja znow tylko przelotem :-O Zaganiana jestem ostatnio troche, a na net to juz w ogole nie mam czasu... cagonha - to zadna tajemnica ;-) Mam obywatelstwo juz prawie 10 lat, pisalam zreszta chyba juz wczesniej pare slow na ten temat, ze mianowicie, dojrzewam powoli do wziecia ponownie rowniez polskiego ;-) Co do wyborow, to u nas tutaj byly wlasnie tez pare dni temu, dostalam zaproszenie, jak co roku, ale jak co roku, nie bylam :-) Ja z tych \"niepolitycznych\" jestem, wiec ani nie glosuje, ani sie za bardzo sprawami wyborow i ogolnie rzadow nie interesuje... takze nie powiem Ci, jak wyglada sprawa glosowania na rodakow :-O nie mam na ten temat zielonego pojecia :-( Co do tastatury, to zeby bylo smieszniej, austriackie to ani QWERTY ani AZERTY a QWERTZ ... :-) albo cos myle, ale jesli mowicie tu o tym jaki jest ciag poszczegolnych liter w jednym rzedzie, od lewego, gornego rogu poczynajac, to taki wlasnie tu przed soba widze :-D A ten igrek jest na samym dole, jako pierwszy z lewej. Mam tu tez typowo niemieckie literki jak \" ü \", \" ö \" i \" ä \" a reszta z esami i floresami to nie wiem, bo nie bawie sie w szukanie... choc czasem na prawde szkoda, ze nie mam i polskiej tastatury... zwlaszcza do pisania tekstow na polskim forum, maili do znajomych itd. :-O Margot - no to niedlugo badziemy miec kolejna artystke malarstwa z Francji, pochodzenia polskiego?? :-D Jak milo... ;-) Zycze Ci duzo radosci i wielu przyjemnych chwil, obojetne czy przy lepieniu dzbankow, malowaniu czy tez wygibasach na sali... Najlepiej wybierz to, co najbardziej Cie pociaga, co najbardziej chcialabys robic... na nastepny kurs zawsze zdazysz jeszcze pojsc. Szkoda by bylo inwestowac tyle forsy w cos, co moze Ci jednak nie bardzo przypasc do gustu, albo co mialabys opuszczac z racji np.braku czasu... w koncu uczysz sie tez jeszcze jezyka i masz zamiar isc na dalsze kursy w tym kierunku, czy zle zrozumialam? W kazdym razie powodzenia! Musze juz konczyc, bo oczy mi sie kleja niemilosiernie, jutro postaram sie dopisac wiecej. Gadzinka, Gruszenka, kokus, Diruone, Jay, Dark, bagatelka, naneczka i inni
  10. haneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Tylko na momencik... W ten Nasz Dzien skladam wszyskim paniom serdeczne zyczenia zdrowia, pomyslnosci i usmiechu na codzien oraz duzooo milosci!!! :-) Na razie!
  11. haneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    No, udalo sie, teraz powinnas \"sie\" zobaczyc... :-) Nie poszlam jednak na buszowanie... Zapomnialam, ze dzis niedziela...hahahaha :-D:-D:-D cegonha - napisalam tak, bo Twoja wypowiedz byla jednak troche dwuznaczna... Znam takie uprzedzenia z wlasnego doswiadczenia, nie lubie osobiscie stwierdzen typu; Ci z Warszawy, Ci z Hameryki, Ci ze wsi... itd, itp.... Ja nie robie zadnych roznich miedzy ludzmi, w zaleznosci tego, skad pochodza. Ani tez np. jakie maja wyksztalcenie... I nie mam nic do malych miast, stolic ani tym bardziej wsi, bo bardzo lubie nature, pola, laki, lasy, wode, gory i wszystko co z tym zwiazane. Uwazam tylko, ze po prostu w wiekszych miastach ma sie wiecej mozliwosci zarowno do pracy jak i do spedzania czasu na roznych rozrywkach, a jesli chce poobcowac z natura, to jade za miasto. A Linz znam, Graz rowniez. Zwiedzalam tez Innsbruck i Salzburg - wszystko piekne miasteczka, malownicze, przytulne, spokojne. I wiem, ze w Linzu tez jest sporo roznych atrakcji, ale na miejsce zamieszkania celowo wybralam Wieden, bo szczegolnie dla obcokrajowcow, jest tu po prostu duzo wiecej mozliwosci - z tym sie na pewno zgodzisz? Piszac wczoraj do Ciebie, ze jestes biedna, mialam wlasciwie tylko na celu pocieszenie Cie, ze wszystko z czasem sie ulozy i w Twoim zyciu, bo jestes tu jeszcze bardzo krotko, i ze poznasz coraz to wiecej ludzi, bedziesz maila z kim wyjsc, itd. Sama zreszta napisalas, ze w Polsce bylo Wam lepiej... I rowniez mailam ny mysli, ze gdybys mieszkala w Wiedniu, to i my moglybysmy sie moze czasem spotkac i \"pogadac\" sobie na kawce... Pozdrawiam :-)
  12. haneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    cegonha - Twoja odpowiedz juz jest :-) Mam nadzieje, ze ja zaraz zobaczysz, zebys nie pisala tego samego 5 razy... hihi :-D
  13. haneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    cegonha - Twoja odpowiedz juz jest :-) Mam nadzieje, ze ja zaraz zobaczysz, zebys nie pisala tego samego 5 razy... hihi :-D
  14. haneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Witajcie kochani :-) Na razie tez tylko na chwilke, bo zaraz wybiegam na spotkanie z kumpela. cegonha - ja tez ostatnie lata zycia w Polsce spedzialam w Warszawie... ;-) Ale zaluj, ze nie znasz Wiednia na prawde... to piekne miasto. Warte obejrzenia i zwiedzenia. Po tylu latach mieszkania w duzych miastach i stolicach, nie wyobrazam sobie chyba domu gdzies na peryferiach... bez tych wszystkich kin, muzeow, sklepow, lokali, imprez, wystaw, tysiaca miejsc, gdzie mozna sie zabawic, cos przezyc nowego, spotkac z ludzmi z calego swiata! Tylu imprez kulturalnych i rozrywkowych, ktore mamy tutaj w sezonie letnim w samym tylko centrum miasta, nie maja inne stolice razem wziete! Takze, moja mila cegonha, nie ma co wysmiewac jednej z najpiekniejszych stolic Europy, zwlaszcza jak jej sie nie zna... ;-) No, moge teraz leciec z Gocha na kawke i no buszowanie po sklepach... :-D Do wieczorka! Pa wszystkim Wam! :-)
  15. haneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Jeszcze musze cos dopisac, bo nie zasne...hihi ;-) No wiec tak, bylam w lazience i przejrzalam zawartosc swoich perfum... mam w opakowaniu jeszcze, tylko raz uzyte Chanel 19, bo wlasnie tak mi sie podobaly na poczatku a jak przynioslam do domciu i sie raz nimi spryskalam, tak nigdy wiecej.... (a Chanel 5 podoba mi sie tylko na wybranych babkach... na mnie nie bardzo, idocznie kwestia skory...). Obok tych stoja jeszcze CK - One, czasem ich uzyje, ale raz od wielkiego dzwona, a jako trzecie, ustawily sie Laura Biagiotti - Roma... raz sie psiknelam i koniec. Jakos mnie denerwuja... Przypomnialas mi jeszcze o Davidoff Cool Water - tez uzywam oraz kupilam niedawno takze Estee Lauder \"bayond paradise\" - buteleczka cacy, zapach tez; kwiecisty, wiosenny, lekki, swiezy, nowy :-D Chanel - Chance mam od 2 miesiecy; ladny, ale nie na codzien jakos... raz mam na niego ochote a raz nie :-) wiec bagatelko, zastanow sie...hihi ;-) moze rzeczywiscie mala buteleczke, ja mam niestety 100 ml... :-O Ponadto zapomnialabym na smierc o slicznym zapachu, o ktory pytalam juz kiedys Margot, bo podobno nie wszedzie go mozna dostac, a mianowicie Salvadore Dali - klasyczny... taka buteleczka z ustami jako zakretka, czarnymi bodjaze, ale nie jestem pewna czy to ten, bo tylko wachalam zapach kiedys, jakies 4 lata temu na jednej babeczce... Cudowny, niespotykany! Uzywam tez mojego Misia; Givenchy \"Pi\" , taki znak matematyczny... ;-) sa super, mimo ze meskie, choc nie wiem czy to nie perfumy bi... :-D No i na zakonczenie zapachowych wywodow jeszcze Elizabeth Arden \"ardenbeuaty\" i \"Red door\", Jil Sander - Sensations, JPG - klasyczne, buteleczka przezroczysta z cycuszkami ;-) i malo chyba znane, ale ciekawe; Guerlain - Champs Elysees - te wszystkie wymienione takze zaliczam do listy ulubionych. No, teraz spokojnie zasne... ;-) pa!!
  16. haneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Darkus bagatelka, Margocia Witajcie! :-D Oj, mialam tak juz z perfumami kilka razy; w sklepie mi sie podobaly, a w domu juz nie :-O Nie zawsze od razu, czasem dopiero po kilkurazowym uzyciu, ale.... nie wiem dlaczego zapach zaczal mnie draznic :-( Wiec oddalam mamie albo kolezance albo... wracalam czasem do nich po jakims czasie, bo znow niektore mi podchodzily... hehe ;-) I taka kolomyja... Ale wlasnie przed dwoma dniami mialam sama zaproponowac Wam mala wymiane zdan na temat perfum i kremow do ciala a takze innych jeszcze produktow codziennego uzytku... a tu prosze, bagatelka mnie wyprzedzila! :-D Mam swoje ulubione, ale nie jest to tylko jeden zapach a killa. Bardzo lubie Musk de Cartier, klasyczny, bardzo elegancki i lekki jednoczesnie, nastepnie Allure - Chanel, Dune - Dior, Tresor - Lancome a i uzywam jeszcze kilka innych... za duzo tego, by wszystkie wymieniac. Lubie eksperymentowac a zapaszki sa ogolnie moim ulubionym zakupem. Teraz mam ochote na Gucciego, taka filuterna filoletowa buteleczka z ladna zakretka, Givenchy - Very Irresistible und Miracle - Lancome oraz Sicily - Dolce&Cabbana. Wyszedl tez nowy zapach firmy Clinique - Simply -wachalam wczoraj w perfumerii; bardzo delikatny, kwiecisty, wiosenny - ladny :-) Echh, najchetniej kupowalabym co 2 tygodnie nowe perfumki :-P Wiecie, ze ja jestem chyba lekko stuknieta, bo czasem kupuje wody czy perfumy ze wzgledu na.... piekne buteleczki ;-) Bagatelko - co tam kupilas zbednego, moze sie powymieniamy...??? hahaha :-D:-D:-D Margotka fajnie, ze ty tez dojrzewasz ;-) jak juz wszystkie dojrzejemy to dopiero sie laski szczuple na lato zrobimy, no no!! :-) Gadzinka, gruszenka
  17. haneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Biedna cegonha :-( szkoda, ze nie mieszkasz gdzies blizej Wiednia albo najlepiej w samej stolicy... jestes z Graz, Linz czy w ogole cos myle?? Ale nie smuc sie tak bardzo, to wszystko minie, czesto tak jest w pierwszych latach, posluchaj opowiesci Dark i innych dziewczynek... i pamietaj; \"dobre zlego poczatki...\" :-D na pewno z czasem sytuacja sie wyklaruje i bedziesz jeszcze bardzo szczesliwa! Elfiku kochany!! nie zalamuj sie absolutnie! to wstretna baba jakich na swiecie pelno! Musiala sie do czegos przyczepic i tyle... wiecz, sa tacy, co to nikomu nie przepuszcza!! Obojetnie jabys sie nie starala! Wiec nie ma sensu sie przejmowac i stresowac :-) Caluje Cie kochana i podnies juz sliczne oczka do gory, wytrzyj je, i noesk tez, usmiechnij sie, i pomysl sobie; \"Nie dam sie! Mnie tak latwo nie zlamia! Jeszcze im pokaze na co mnie stac!\" i idz dalej swoja obrana droga, a na pewno dojdziesz do celu! jestem tego pewna :-) bagatelko - ja tez ubostwiam wrecz ziemniaczki! :-D I wlasnie, co masz za zwierzaka...? czy moze myslalas o.... mezusiu? hihhii ;-) Margotka - fajnie, ze juz w nowych 4-ech scianach! Gratuluje, ze wszystko poszlo gladko i bez wiekszych przeszkod. Teraz tylko powolutku sie adoptowac na nowym miejscu, bez stresu, musisz troche odpoczac, pomyslec o jakims relaxie... :-D Co do dietki to jest... tak sobie, troche lepiej niz bylo, ale zadnych rewelacji... choc powoli dojrzewam chyba do jakichs treningow, cwiczen a moze nawet fitnessu w klubie ;-) Zobaczymy. I dzieki wielkie za fotki! Widoki na prwde fantastyczne! Az by sie chcialo tam pofrunac!! :-D Super masz, ze w takim malowniczym zakatku swiata mieszkasz! Pewnie Cie moja wizyta latem nie ominie...hihihhii ;-) Tylko jeszcze nie wiem ktorym.... Na razie musze leciec! Ale wieczorkiem jeszcze wpadne to popisze wiecej do Was! Gruszenka, gadzinko, naneczka, Jayka, Diruone kokus - wiec mowisz, ze film nie zabardzo? :-O a mailam isc na niego do kina... sama juz nie wiem. Tez uwazam, ze J.R. jest za szczupla ;-)
  18. A mieszkanko sliczne! pogratulowac kominka... :-) uwielbiam otawrte kominki w pokoju... to takie romantyczne i.... cieple.... zwlaszcza w zime :-D tez kcem :-( i sobie siadac tak kolo niego, nagrzanego, jak kocurki to robia...hihi ;-)
  19. Domyslialm sie vaciku, po lustrze \"Belvedere\"... ze to hotel ;-) i po Twoich torebkach w sypialni...hihihi :-D ale domyslna jestem :-O znowu starosc i glupota ze mnie wylazly... :-O
  20. Tygrysia!! :-D Gratuluje Twojego 2 - tysiecznego!! Gio --> jestem na gg... ;-)
  21. Witajcie diabolki!! Tu Wasza dawno wkopana gdzies pod sama sciane luzka haneczka... :-) Buziaki slodkie dla wszystkich! Hejka Gio! Co znowu beczysz? hihhii :-D nastepna laske ujrzalas? ;-) ja juz vacikowa widzialam, niezla co? :-P wyglada na 28 najwyzej hihhii ;-) a ja sie od razu domyslilam, ze sypialnie nie Twoja Vaciku.... ;-) taka jaks malo kobieca... pustawa... chociaz stylowa ;-)
  22. Vacik - dzieki :-D No rzeczywiscie, laska nie z tej ziemi ;-) i jaka mlodziutka! A duzy synek w sam raz dla mnie! :-P :-D hihi ;-) Darkus :-) Ty opowiedz lepiej cos wiecej o tych trikach ;-) kcem je poznac :-) no i powodzenia w nauce i po otwarciu lokalu zycze! Margus! Ide spac, dobranoc diabelskie nasienia!
  23. Hallooo!! :-) Witam po krotkiej pauzie... Zosia jest??? No a ja o niczym nie wiem... :-O Witaj kochana i calusy slodkie dla Ciebie Sciskam Cie mocno! :-D Jak tam zdrowko, sloneczko? :-) Gio ;-) vacik foty sle? ale chyba nie do mnie :-P :-( :-O Ja tez chcem laske obaczyc... akara - jak tam Twoje rzesy? sa juz na pokaz?? Pozdrowionka dla dawno nieobecnej KAYA i wszystkich dialow razem wzietych!! Buziaki dla Was
  24. haneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Wpadam tylko na chwilke, bo.... :-( echh, nie czuje sie najlepiej ostatnio.. tak ogolnie i szczegolnie ;-) naneczko - smacznego! :-D I kuruj sie dziewczyno, bo do wiosny niedaleko... ;-) Moze cwicz troche mniej intensywnie? Twoje kocurki musza byc kochane... przypomina mi sie, jak to bylo gdy bylam dzieckiem i mielismy w domu kotke ;-) Cudowne czasy! Musisz koniecznie porobic kiedys fotki domciu! Ja strasznie lubie takie ogladac... :-D To prawie, jakbym kogos juz odwiedzila...hihihi ;-) A schronisko jest na prawde ogromne, nastepnym razem zrobie dokladniejszy wywiad, ile ma km 2 itd. Z tego, co pamietam to jest w sumie chyba tam cos ponad 4.000 zwiarzakow... smutne, ale co zrobic :-O I sa wlasnie jak w zoo; tygrys, leopard, aligator, konie, kozy, pawiany, szympanse, ptaki, pawie, lis, wilk, oczywiscie koty i psy, a nawet ryby, zolwie, weze, kroliki, kaczki, itd., itp. ... Istna mieszanina. A co niedziele jest bazar na terenie i wszystkie pieniazki przeznaczane sa w calosci oczywiscie na schronisko. Ja czesto tam jestem, to dla mnie taka troche odskocznia od codziennosci, a zarazem duza frajda dla mojego podopiecznego, ktory bardzo sie cieszy za kazdym razem z mojej obecnosci i o malo nie wywraca ze szczescia opiekunki, ktora otwiera klatke... ;-) Nic, koncze na razie, lece do lozka! Pozdrawiam wszystkich i wszystkie! :-)
  25. haneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    niedole i smutki uczniowskie.\" No, to oczywiscie nie wszystko na ten temat, ale mysle, ze choc troszke wiecej, niz pewnie niektore z nas wiedzialy do tej pory :-) jak wyszperam jeszcze wiecej, to dam znac. Margociu - w dalszym ciagu zycze sprawnej i udanej przeprowadzki, jak najmniej stresu z tym zwiazanego i abys jak najszybciej miala wszystko za soba, bo wiem, co to znaczy... :-) tak dla przypomnienia innym - przeprowadzalam sie juz ponad 25 razy w samym tylko Wiedniu w ciagu 14 lat!!! :-O ;-D Jestem juz starym wyga w \"te klocki\" i wlasciwie prawde mowiac, tak weszlo mi to w krew, ze jak jestem dluzej niz rok, dwa w jednym miejscu, to juz mi zaczyna czegos brakowac!! hahahaha :-D:-D:-D Na razie lece, ale wieczorkiem poczytam wszystko i napisze wiecej :-) Pozdrawiam cieplutko ze slonecznego i przykrytego sniegiem jak puchowa koldra Wiednia i zycze milego dnia !
×