haneczka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez haneczka
-
Droga Y-ona, jak bedziesz jechala, to pozdrow ode mnie wszystko co polskie :-D A wysylanie fotek jest bardzo proste - sprobuj, a jakbys miala jakies problemy to wal smialo do mnie, bo obie mamy po niemiecku, wiec chyba mnie bedzie najprosciej Ci pomoc :-) Dark Elf --> tez bym chciala miec chora tarczyce... hehe ;-) nie - zartuje, ale ja rowniez moglam jesc cale zycie wszystko co chcialam, lacznie ze slodyczami, a ostatnio sie rozregulowalo... i juz musze sie strasznie pilnowac, co do ust biore i kiedy (najgorzej to jak wcinam na noc...). Ale jakos to bedzie - na szczescie mam troszke zdrowego rozsadku jeszcze i chyba nie roztyje sie na maxa ;-) A stresuje sie troche choroba mojego misia i nawalem pracy ostatnio... ale nie jest zle - nawet sie ciesze, ze nie mam czasu na rozmyslanie o klopotach :-) Pozdrawiam Was wszystkie i do napisania! :-D
-
oooo witaj Margot! W czasie pisania postu Ty napisalas swoj, wiec Cie jeszcze nie widzialam - ciekawe dlaczego Ci sie nie otwiera?? Ja nie mialam zadnych problemow, jedynie na zdjatka musialam troche dluzej poczekac :-) Ale moze poprobuj kilka razy - idz na \"spowrotem\" i moze wtedy? i tak kilka razy - czasem to cos daje... powodzenia!
-
Hej dziewczynki!! Jay - wspanialego pobytu Ci zycze - gdziekolwiek sie znajdziesz ;-) i niezapomnianych wrazen z Waszej pierwszej rocznicy!!! Bawcie sie dobrze! Dark Elf - fajna stronka i super fotki, przyjemnie mi sie ogladalo :-) A domek macie ladniusi i w ogole wszystko fajowe - jak w prawdziwych filmach amerykanskich ;-) Ty ladny szczuplaczek jestes :-D , mezus tez bardzo sympatycznie wyglada. A ja...... tyje - kurcze to chyba przez ten stres - musze sie za siebie wziasc. Otworzylam dzis rano okno jak szeroko i oniemialam - caly ogrodek grubo pokryty sniegiem!!!! A mowilam, ze tu nie ma prawdziwej jesieni?? Ale i tak uroczo to wyglada - od razu pobieglam po aparacik i cyknelam pierwsze osniezone zdjatka :-D Mogloby tak byc na swieta, ale to raczej rzadkosc tutaj, mimo ze Austria. Snieg jest, owszem, ale w gorach, a w stolicy to raczej rzadko - zwlaszcza w swieta :-( No coz, lato bezpowrotnie minelo, trzeba wyciagnac zimowe kurtki i czapy, kozaczki i inne cieple rzeczy i nic tylko cieszyc sie pieknymi widokami... hmm ja uwielbiam lato i njachetniej mieszkalabym w cieplym kraju... chociaz takie typowo mrozne powietrze tez ma swoje uroki - jak wciagnie sie cala piers takowego w pluca i jest po prostu czym odetchnac... ;-) W takim oto zimowo-bialo-snieznym nastroju zegnam Was i ide zamontowac zimowe opony do auta... :-)
-
Dark Elf - to ja podaje szybciutko maila, bo uwielbiam fotki, jak zreszta chyba wszyscy juz zdazyli zauwazyc... ;-) maggy_vip@yahoo.de agnes - fajnie masz, ze tak cieplutko - chcialabym sie teraz pokapac w morzu albo takim odkrytym basenie... :-) Hejka Y-ona --> jak chcesz wyslac fotki to w maliu idziesz na Einfügen, potem Dateianlage i wlaczaja Ci sie Twoje foty, ktore masz w compie i wybierasz, ktore chcesz. Pozniej znow po prawej na Einfügen i juz tylko Senden :-) Powodzenia! A swoja droga - tez chcialabym w nastepnym Twoim mailu zobyczyc juz dolaczona Twoja buzke.. ;-) Pozdrowka dla wszystkich i gorace buziaki!!!
-
Hej agnes - jak sie zyje w Las Vegas? Zawsze chcialam pojechac tam na urlop - pociaga mnie to miejsce, jesli chodzi o rozrywke i zabawe, ale jak zyje sie tam na codzien?? I jak sie tam znalazlas? Pozdrowka dla wszystkich emigrantow! :-D
-
Hej Katasha! :-) milo Cie powitac, a skad jestes?? Pozdrowionka!
-
Witam Was wszystkich w zimny, szary poranek! :-) Dzis zaczynam prace dopiero o 14, wiec mam troche czasu dla siebie. Ale na nogach jestem juz jak zwykle (ostatnio) od 6-tej. W mieszkanku wysprzatalam, zakupy zrobilam i do compa... ;-) Fajna ta wymiana fotkami - przyjemnie jest wiedziec jak wygladaja Ci, z ktorymi pisze sie na codzien, mimo ze jestesmy w tak odleglych od siebie rejonach. Super tez, ze wciaz dolaczaja nowi; Karol , witam --> pozdrowionka! Czujcie sie w naszym skromnym gronie jak \"w domu\" :-D witam --> jak dlugo zostajesz w Stuttgarcie? I ile juz tam jestes? Powiem Ci, ze nie ma chyba reguly na te serdeczne gesty, jak wlasnie pomoc przy noszeniu czegos ciezkiego, przepuszczenie w drzwiach, na skrzyzowaniu jadac autem itd. Mnie tez na poczatku wydawalo sie, ze wszyscy tu nieczuli na ludzka krzywde i niechetni do jakiejkolwiek pomocy drugiemu. Ale bedac w PL po wielu latach pierwszy raz tez niejednokrotnie rozczarowalam sie tym, ze nie ustapiono mi miejsca czy nie otrzymalam pomocy w kilku przypadkach. A jak juz taszczylam wielka torbe podrozna z dworca w Szczecinie, gdzie trzeba wejsc i zejsc po wysokich schodach, aby sie z niego wydostac, to tez nikt nie zaproponowal mi pomocy, oprocz moze 10-cio letniego chlopaszka, ktory owszem, pomaga na dworcach, ale za pieniadze.... I ogolnie musze powiedziec, ze to juz czesciej tu a Austrii spotykam sie z pomoca, niz podczas wizyt w kraju. Widocznie to juz nie te czasy, kiedy mezczyzni calowali w raczke i starali sie na kazdym kroku byc dzentelmenem i wszedzie ustepowac slabszej plci. Na okolo slyszy sie w PL, ze wszystko zmienia sie na niekorzysc, przede wszystkim sami ludzie, wiec cos musi w tym byc. Z checia wrocilam spowrotem do Austrii, gdzie dostrzegam jednak wiecej \"serca\" na codzien, nawet na skrzyzowaniach, gdzie chodzi np. o to, czy Cie inny kierowca przepusci czy karze czekac. Moze sama zauwazysz tez wiecej pomocy, gdy pobedziesz tam dluzej.... Alez sie rozpisalam... koniec wywodow. Pozdrawiam serdecznie i do napisania!
-
Dziewczyny - ale sobie slodzimy!!! ha ha :-D U mnie zimno i dzis nawet lekko padalo, w kazdym razie te gorace dni juz na pewno nie wroca. Troche szkoda, choc pamietam jak juz mialam dosyc, gdyz tego roku lato bylo na prawde dlugie i bardzo gorace. Droga Y-ona --> nie martw sie kwiatuszku :-) wszystko ok, ale z czasem u mnie troche kiepsko ostatnio, gdyz wzielam dodatkowa prace ( w solarium, co by mi cieplutko bylo przez cala zime...hihi) i ogolnie latam cale dnie i na nic nie mam czasu. Odpisze na pewno - jutro po poludniu albo najdalej pojutrze ;-) Teraz powysylam jeszcze tylko obiecane dalsze fotki i zmykam do lozka, bo o 6 rano musze byc juz \"gotowa\". Acha! Bylam dzis na Wegrzech, w formie odwiedzin starych stron i troszke na zakupkach, jak i w salonie kosmetycznym (mam zamiar sobie co nie co poprawic - haslo; makijaz permanentny... hihihihi). W sumie fajna wycieczka, sporo nowosci zauwazylam, ale ceny tez juz coraz lepsze :-( nie to co bylo jeszcze 4, 5 lat temu.... No nic, nie zawracam glowy i zegnam sie cieplutko, machajac lapka w Wasza strone
-
Popieram hanke, trzymaj sie famfaramfafa upss... cos chyba za duzo tych f... ;-) glowa do gory! Bedzie dobrze! Sie hat vollkommen recht! :-) Grüß' Dich!