Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

haneczka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez haneczka

  1. haneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    JoAska, toz to we Francji istna tragedia z tym papierowym kramem! :O Niesamowite. W Londynie widze jest podobnie jak tu w Austrii - prawie nic nie potrzeba, a o dowod tozsamosci nigdy nikt mnie nie poprosil ;) Wierza na slowo. Jedynie co trzeba posiadac to pieniadze, i tu widze wiecej niz w UK, gdyz kaucja potrafi byc nawet pieciokrotna. Minimum dwa czynsze, do pieciu. Ale mieszkania sa strasznie drogie, no chyba, ze jakies nory... ;) Przez agencje nigdy bym nie wynajmowala, bo szkoda po prostu forsy na ich prowizje, a biora min. dwa do czterech czynszy - niezwrotnych oczywiscie. Chyba, ze mialabym zamiar wziasc cos na dluzej, min. 5 lat, a prowizje bylyby tylko dwie i czynsz niedrogi, to wtedy jeszcze ma to sens. Czynsze w lokalach od agencji sa troche tansze niz czynsze prywatne i czesto maja one duzo ladniejsze objekty w ofercie, ale... trzeba sie wlasnie zastanowic i przekalkulowac wszystkie koszty - co sie komu bardziej oplaca. Tak jest tutaj, wiec pisze to tylko z wlasnych obserwacji, i ew. informacji dla innych. Kokus raczej do Wiednia sie nie wybiera, ale moze komus sie przyda :) Tu w dalszym ciagu ukropy, dzis prawie 40 st. w cieniu. jak czytam o tych zimnicach to ... jeszcze bardziej sie poce ;) A w ogole to sie troche przeziebilam - nic dziwnego, jestem podatna, a przy takich temperaturach i ciagle wlaczonej klima w domu i w aucie.... kazdy wie. Bagatelko, jeszcze raz dziekuje slicznie za fotki. Wiesz, ze calkiem inaczej sobie Ciebie wyobrazalam - jako blondynke i po prostu caaaalkiem inaczej, nie wiem czemu ;) Mysle, ze mamy ze soba troche wspolnego jesli chodzi o wyglad :) Podobne wlosy i rysy twarzy.... hihi :D No i szczuplutka jestes, wiec jedz i delektuj sie nadal (splywajacym tluszczykiem po aromatycznie pachnacych ziemniaczkach z koperkiem... ) :D Pozdrowka dla wszystkich
  2. haneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Wlasnie, tez chcialam juz nie raz wspomniec, ze tak duzo z Was narzeka na zla pogode a u mnie w tym roku to lata az za duzo... moze nie lata samego, ale slonca na pewno :O jak na Saharze nieomalze. A gdzie sie podzialy osobki z Wiednia i Linz_u? byly i sie zmyly... Bagatelko, to jeszcze raz buziaczek :D
  3. haneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Margot i S. pewnie sobie noc poslubna deczko przedluzaja... ;) bagatelko a Ty mnie tak nie caluj, tylko mi zdjatka wreszcie przyslij :P ;) Pozdrowka!
  4. haneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Margot przyjmij i od starej haneczki zyczenia samych cudownych chwil ze swoim kochaniem! wszystkiego co najlepsze i duzooo radosci! :-D Witam serdecznie domek i ewaz :) Ja tez z Wiednia ;)
  5. haneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Ja w biegu, podziekowac tylko Leela, joAsi i marzence za sliczniutkie fotaski! Dziekuje! :) Od dwoch dni mam strasznie malo czasu, nawet poczytac nie mam kiedy :o Zdrowka!
  6. haneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Ale sie wyspalam... ;) ledwo oczy moge otworzyc a tu zaraz trza bedzie sie zbierac... ale najpierw kawencja i kilka slow :) M. i M. - obie jestescie fajne, szczuple laseczki, nie wiem co mi sie ubzduralo z tym chudnieciem... hihi. Gdzies cos kiedys wyczytalam i sie uczepilam ;) Marzenus nie jestes chuda i dobrze. Jestes szczupla i zgrabnicha, chyba lepiej nie potrzeba? czyli - tak trzymaj :) Spatzek - fajny kolor wlosow mialas i modern fryzurke, ciekawa jestem jak Ci teraz do twarzy, w innym kolorku. To w takim razie ja pije z Toba te herbatki przez 2 tyg. No, skoro dziala to trzeba ten now wykorzystac ;) Czyli dzisaj o 15-tej zaczynamy. A jakie bedziesz pila? Takie specjalne na oczyszczanie pewnie... nie znam sie za bardzo, jak wiesz jakie to, to napisz a ja sie w nie zaopatrze. naneczka - dzieki raz jeszcze za tyle wspanialych zdjec - widoki na prawde fantastyczne! Warto bylo popedalowac troche pod gore :D W ciemnych wlosach wygladasz pieknie. Nie umiem na 100% powiedziec czy lepiej Ci w blond czy w ciemnych... musialabym zobaczyc wiecej. Mnie sie tam podobasz w obu kolorkach. bagatelko - koniecznie zacznij wlaczyc z walkami, badz oponkami na brzuchu ;) po bo co je tyle czasu ze soba dzwigac? :D Moze jakies wirualne, wspolne cwiczonka, cio? Mnie tez by sie przydalo.... tylko zapalu malo :O Juz sie nie moge doczekac na slub kochanej Margoci :D i oczywiscie na fotaski do podziwiania... ale to juz tuz, tuz! Margotko - napisz skarbie o ktorej godzinie, bede trzymala kciuki, aby wszystko dobrze poszlo i zeby cudownie bylo JoAska - czekam w takim razie na zdjecia :) Squirley a gdzie tak ciezko pracujesz, bidulko? :) wiem cos o tym, tez byly czasy, ze zasuwalam jak maly samochodzik... jakis czas sie trzeba pomeczyc, albo ciezka praca albo ciezka nauka ;) ale wszystko przechodzi... a potem sama radosc :D Dzieki za linki, obejrze. Postanowilam dzisiaj nieodwolalnie strzelic sobie w najblizszej przyszlosci nowa seseje zdjeciowa, bo az nie do pomyslenia, ze przez rok nie zrobilam sobie ani jednej foty! :O ja - taka \"aparatka\"... hihi. A tez chcialabym podzielic sie z Wami czyms nowym... choc niekoniecznie lepszym, wiadomo - latka leca :P No to do milego!!
  7. haneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Hej GNU :) nie, ja jestem haneczka mimo, ze nie mam tak na imie, a naneczka ma na imie haneczka... ale to nie ja :D Pisalam juz cosik do Ciebie, jakies gratulacje czy pozdro., nie wiem teraz dokladnie... Ja jestem z Austrii, wiec jedna Sprache ;)
  8. haneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Hello Squirley - my sie jeszcze nie znamy chyba, dlugo mnie tu nie bylo :) Pozdrowka! No a moj NOD sciaga juz od pol godziny foty i mu jeszczce 7 minut zostalo :D ciekawam bardzo kto tyle sle i co tam bedzie ;) I znow zaspie do pracy... :P ale najpierw musze otworzyc. Chyba juz tu nie zajrze, bo o 6 pobudka, wiec do jutra! I z gory danke schön za fotaski
  9. haneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Spatzek, naneczka, Marzenusia - dziekuje Wam pieknie za fotki! i zaraz wysylam moje :D Nie bede sie teraz rozpisywac, bo pozno juz sie zrobilo, a wyslanie fotek tez mi troche zajmie (ja wysylam je zawsze pojedynczo, bo tak moge je lepiej zmniejszac, a niektore sa wielkie, wiec sie prosze nie zdziwic, jak mail za mailem bedzie lecial... hihi ;). I Ty bagatelko tez mi cos wyslij prosze, bo znamy sie juz dwa lata, jestesmy tu od pierwszego wpisu a Ciebie jako jedynej nie mam ze \"starych\"... :P no, kto to widzial??!! :D A odpisze Wam na posty jutro, po pracy. Dobrej nocki
  10. haneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    I jeszcze jedno Spatzek - nie przejmuj sie iloscia stron... dzis juz chyba wszystkie aparaty maja takie ksiazki obslugi ;) Przeczytaj sobie najpierw kilka podstawowych czynnosci co do robienia fot, do czego sluza wszystkie przyciski i pokretla, i jak go naladowac a wszystko inne zostaw na pozniej. Na pewno dasz sobie rade :)
  11. haneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Wy ciagle piszecie o jakichs deszczach a tu.... ciagla susza... jak na pustyni nieomalze :P Ano Spatzku :) pisalas wczoraj, ze Tobie czesto cos dolega i ze mama A. dawala Ci rady lecznicze, dlatego napisalam, zebys walczyla z chorobskami ;) A dwa kabelki od cyfrowki to jeden pewnie do akumulatorka i tym samym do pradu a drugi wlasnie do compa :) Chociaz jak masz Stick to ten jeden kabel do compa w sumie niepotrzebny... Ale nic prostszego jak zajrzec do instrukcji na stronie gdzie jest opis wszystkch czesci. Powodzenia. bagtelko :) byly to boskie czasy! Wspominam je zawsze z usmiechem na ustach... A Pan M. nadal jest ;) tylko, ze tak jak planowalam w tamtym roku - spotykamy sie jak za szczeniecych czasow a mieszkanie mam wlasne :P I tak jest bardzo dobrze, on strasznie sie zmienil, nawet nie myslalam, ze ktos moze sie w tym wieku na prawde jeszcze zmienic :D Jest wrecz nie do poznania.... ale to dluzsza historia, innym razem napisze wiecej, bo zaraz ide na film (dzis graja 2 fajne fimy i sobie nie odpuszcze, bo dawno juz nie ogladalam). W kazdym razie dobrze mi tak jak jest i ciesze sie, ze tak zadecydowalam. Co do luksusow moich to nie sa one takie znowu czeste, niestety :O Mam niewiele czasu na takie wyskoki w tyg., za to w weekendy zawsze cos robie, dla odskoczni. A kumpela... hmmm... nie jest najgorsza, ale.... wolalabym zebys Ty mieszkala w poblizu ;) Nie mam tu prawie nikogo, tylko kilka (doslownie 3) kolezanki, mniej lub bardziej bliskie, ale do prawdziwych przyjaciolek bardzo im niestety daleko... ;) Marzenusiu - problem w tym, ze ja w ostatnim roku prawie nie robilam fot, a jak juz robilam to wszystko inne tylko nie sobie :O Dlatego wolalabym dostac Wasze nowe zdjecia a jak tylko sie wezme za cykanie to wszystkim porozsylam moje swieze :) Obiecuje! Wiec ktora to z Was tak ladnie schudla, Ty czy jednak Mayenka?? bo cos mi sie obilo o oczy ;) ze to ktoras z Was byla... a ja ciekawa jestem po prostu, bo sama sie za siebie biore i wziasc nie moge.. hehe No, ale male postepy juz zrobilam, powolutku :P GNU - wszyskiego dobrego, swieza zonko!! :) Ide na film i wszystkim milego wieczorka zycze! Na razie! :D
  12. haneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    W sumie to tylko 2 dni mnie nie bylo a tu tyyyyle nowych wiadomosci!! i wczoraj rzeczywiscie kafejki nie bylo poznym wieczorkiem, bo chcialam zajrzec a tu felery jakies ;) naneczko - super byla ta Twoja wycieczka rowerowa! Chociaz na pewno meczaca, ale dla wspanialych chwil i pieknych widokow czlowiek wszystko zrobi, prawda? :D Wysle fotki psiakow i bardzo chetnie zobacze Twoja nowa fryzurke, a raczej kolorek :) Moj A. to juz duzy chlopak (176cm) ;) dobry i baaardzo kochany. Po wakacjach idzie na prawo... dobrze, ze nie \"na lewo\" :D A ja rzeczywiscie uwielbiam wode i odkad nauczylam sie plywac (calkiem niedawno i calkiem sama :D ) to moglabym przesiedzec w niej caly dzien! ;) Co do Egiptu to wlasnie brat mojego M. jest tam z dziewczyna a my takze wybieramy sie tam na urlop, piekny to kraj! I nurkowac tam to muss, dla tych widokow! Super, ze robisz kurs, tez bym chciala :) Esja niezle spalasz tych kalorii przy chodzeniu, fajne to urzadzenie :) A nordicwalking znam - tu jest dosc popularne i wszedzie prawie mozna zobaczyc \"chodzacych\" ;) a co do znajomych.... wiele ludzi nie ma zadnych hobby ani zainteresowan i ciezko im zrozumiec, ze ktos ciagle probuje czegos nowego i spedza interesujaco zycie... ;) Oni po prostu sa biedni, zal mi ich... bo zamiast isc na przod cofaja sie.... i niewiele z tego zycia maja:O Leela - wszystkiego dobrego z okazji urodzin i wspanialego pobytu na Maderze i u tesciow! :) siobhan - Tobie tez gratulacje nowej pracy i super pobytu w Portugalii :) kokus - Chili con carne tez uwielbiam, a jak... kukurydza wyszla to koniecznie uzupelnij braki ;) Lubie kukurydze z puszki i jem ja lyzkami ;) Zola - gratuluje szczesliwej przeprowadzki i \"nowego zycia\" :) w koncu musi sie zaczac ukladac, prawda? bagatelko - pewnie, ze wiem, ze to \"starych\" tyczylo sie stazu, pisalam to zartobliwie... ;) :P Ja i luksusy?? Ogladam sie na prawo i lewo i nie widze zadnych.... hihi :D Wiesz, ze ja tez kocham jesc... hehe :P Pamietasz jak sie kiedys wszystkie prawie dzielilysmy tu na codzien przepisami?? Mayenka - i ja gratuluje prawka, tez ze spoznieniem :) ale ciesze sie razem z Toba, bo wiem ile to radosci jak sie je wreszcie zdobedzie. Ja w dniu egzaminu to nikomu o tym nie powiedzialam, nawet w domu.... :P nie chcialam zapeszac a po zdaniu zaprosilam rodzinke na obiad i drinka i dopiero wtedy zdrazilam swoja tajemnice :D alez bylo zdziwko i jakaz radosc jednoczesnie! :) Chyba jeszcze wieksza niz gdyby wszyscy wiedzieli. No i milego spotkania z Xena! :) Moze wyslesz mi jakies nowe swoje fotki? chetnie bym zobaczyla. Ktoras z Was sporo zaczela cwiczyc i duzo schudla, czy to Ty Mayenka czy moze Marzenusia...? hmm... zawsze mi sie mylilyscie :O sorki! Witaj Piwonia po latach!! Masz racje z ta mala czarna i jakis sabacik... super to byly czasy jak sie tu spotykalysmy i korki szampanow strzelaly! :D moze i mnie podeslesz foteczki z wyjazdu? I pojawiaj sie teraz czesciej, ok? Uwielbialam kiedys jezdzic na wrotkach, super sport! Chyba trzeba bedzie o tym pomyslec na najblizsza przyszlosc ;) Buzka! Marzenka i my sie kope lat nie \"widzialysmy\" ;) Powodzenia w nauce jezykow po wakacjach. JoAska - tez Cie witam serdecznie i ciesze sie, ze sie z Margotka spotkalyscie! Wyobrazam sobie jak bylo fajnie i ile do opowiadania :DJak masz ochote to tez podeslij mi fotki z wyjazdu no i oczywisciie swoja a ja sie odwdziecze :) Gratuluje nowej pracy jako Pani profesor, no no! N apewno dasz sobie rade z rozstaniem z Miskiem, a poworty sa taaakie cudowne ;) Nesoxochi - gratuluje awansu i ciekawej pracy! :) i ja tez... czekolade ;) Spatzek powodzenia w walce z chorobskami i rozgryzaj aparacik, nie jest to wcale skomplikowane, jak sie na poczatku wydaje ;) W ogole to chetnie bym Was wszystkich nowych poznala z fotek :) Jesli macie ochote mi przyslac to sie odwdzwiecze oczywiscie swoimi. Moj adres to; maggy_vip@yahoo.de Z gory dzieki wielkie! No nic, wysylam, bo pewnie mi utnie... :P
  13. haneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Wlasnie zaczelam Was czytac... 3 dni sie nie zajrzy i juz trzeba nadrabiac jak na zlamanie karku, bo po tygodniu to juz nie ma szans...hihihii ;) Pozdrawiam serdecznie stara znajoma Piwonie nowa JoAske , a takze rownie serdecznie wszystkich innych i ... z kawka i nogami zarzuconymi na biurko pograzam sie w lekturze ;) Na razie!
  14. haneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Helou :) Kasiulena szybkiego powrotu do zdrowka, bo szkoda lata na cztery sciany! :) Spatzek zycze Ci zdrowia, szczescia w zyciu i milosci a takze spelnienia wszystkich marzen i wspanialej przyszlosci z Twoim ukochanym :) A jeszcze co do moich psiakow to nawet tak strasznie groznie nie wygladaja, gdyz nie maja kopiowanych uszu tylko takie fajne Schlappis :D a te Rhodesian Ridgeback tez sa wspaniale! (moje maja wlasnie takiego typu uszka). Na pewno kiedys bedziesz miala i Ty takiego jak Ci sie podoba, no i dzieciatko oczywiscie tez :) Zycze wszystkim milej niedzieli !
  15. haneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Ooo, Spatzek! :) chetnie bym sobie z Toba pogadala, ale wylaczam to pudlo i ide jeszcze poplywac, bo jest teraz cudownie wrecz!! i szkoda mi czasu na net ;) Slonce zaszlo, jest super wiaterek, chlodna woda, no po prostu cudownie! :D Moze jeszcze kiedys sobie dluzej pogadamy, ale teraz sorki - znikam w czelusciach wodnych..... plusk! ;)
  16. haneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Siedze sobie nad woda od pol godzinki i juz sie dwuktrotnie zdazylam popluskac :) Od jakiegos tygodnia mam tez laptop i biore go ze soba, gdzie sie tylko da :D nareszcie wszedzie polaczenie ze swiatem! :D a tak dlugo nie moglam sie zdecydowac na kupno... :P Jay ja tam chetnie posluchalabym Twojego wywodu na temat mikrobiologii... hihi w koncu mialam tez i z tym do czynienia i musialam sie uczyc, podobnie jak Ty teraz :) ciekawe czy jeszcze cos pamietam ;) elizabetta - nie wiem jak sie usuwa to to, bo nigdy na szczescie nie zaznaczalam, ale... na pewno zastopuje powiadomienia usuniecie Twojego maila w preferencjach ;) przynajmniej mam taka nadzieje :)
  17. haneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Witam i pozdrawiam wszystkich goraco :) Tu jest ponad 30 st. w cieniu, prawie juz od 2 miesiecy z przerwami.... tragedia :O Wspolczuje co prawda tym, ktorzy maja slonca za malo, ale ja mam juz szczerze dosc... Spatzek jak tam, juz lepiej? :) pewnie Cie zaskoczylam moja ulubiona rasa... hihi ;) Wiem, ze ona maja zla opinie, ale coz zrobic, dla mnie sa jedne z najwspanialszych i juz :D Dzis mam wolne, jak kazdy weekend i opalam sie troche na tarasie, ale tylko troche, bo pomimo sporego wiatru, nie da sie wytrzymac za dlugo w tym ukropie :O Za chwile jade poplywac do Dunaju, to chociaz ochlodzenie fajne bedzie. A wieczorkiem znow na jakiegos drinka sie wybieram. Jay, a Tys na mnie zla czy jak, ze sie nic nie odzywasz do starej rumcajsowej...? ;)
  18. haneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    bagatelka, czy to stare to sie mialo do mnie?? ;) :P Pozdrowka, mala
  19. haneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Na chwilke tylko wpadam, bo wychodzimy z kumpela na drinka ;) naneczko, najwazniejsze ze teraz jestes szczesliwa :) Jejku jak ja Cie podziwiam za ta Twoja energie! ;) Ty ciagle w rozbiegu, cale dnie i w weekendy to samo, pewnie juz schudlas w tym czasie z 10 kg... ;) Spatzek :) ja jestem straszna psiara, w ogole lubie prawie wszystko co wlochate (mniej lub bardziej) i na czterech nogach, robale pomijajac ;) ale na punkcie psiakow to juz mam bzika... Kiedys lubowalam sie w owczarkach niemieckich i husky, a pare lat temu poznalam kilka psow rasy American Staffordshire Terrier (s.g. Kampfhunde) i zakochalam sie w nich po uszy :) Chociaz tak na prawde to tylko Pitbulle zaliczaja sie do tych tzw. bojowych, a amstaffki juz nie, ale wiele ludzi o tym nie wie. W D. np. nadal uwazane sa one za psy agresywne i nawet nie mozna ich do Was wwozic... :O To sa jedne z najbardziej rodzinnych i kochajacych ludzi psow jakie poznalam! A z psami wychowuje sie od dziecka :D Po prostu kocham je dozgonnie, sa straszne przylepy i ciesza sie na Twoj widok co 5 minut, jakby Cie rok nie widzialy ;) No, ale dam sobie spokoj, bo wszystkich tu zanudze ;) a moglabym tak godzinami..hehe :) Widze Spatzek, ze dopiero zaczynasz nowe zycie w D. :) Nie martw sie, wszystko samo sie ulozy, znajdziesz fajna prace i bedziesz zadowolona, jestem tego pewna :D wszystkie poczatki sa trudne i pelne niespodzianek.... ale ktos tu juz powiedzial - jak sie tylko chce to wszystko sie da ;) Pozdrowka!
  20. haneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Dwa dni mialam jakies zaklocenia i zero netu :O Jay, milo Cie widziec :D Mow kochana jak tam u Ciebie! Fajnie bylo gadac z Toba kiedys godzinami na gadulcu i popijac czerwonego... ;) Mam nadzieje, ze kiedys jeszcze powtorzymy :) odezwe sie w wolnej chwilce do Ciebie Naneczko zlota, czytalam o Tobie sporo, ale oczywiscie nie wszystko zdolalam, przesiedzialam juz dwie noce, by troche nadrobic, ale to wszystko kropla w morzu... :) A czy Ty bylas wtedy w ogole zona M.?? Ja myslalam, ze to byl tylko Twoj facet, a nie maz... :O No ale moze cos przeoczylam, albo wyszlas za niego pozniej... hehe. Nie mam pojecia. Pamietam tylko jak sie bilas z myslami i uczuciami, jak sie meczylas i nie wiedzialas co zrobic z tym fantem... i jak wszystkie tu jak jeden maz staralysmy sie Ci pomoc i radzilysmy jak kazda tylko umiala... na czele z kokusiem :) No ale najwazniejsze, ze wszystko sie wyjasnilo i zmienilo pozytywnie :D mam nadzieje, ze juz tak zostanie, bo dosyc juz przeszlas... bagatelko, wiec nadal jestes w bibliotece, to juz jakies dwa latka prawie, mam racje? Pamietam jeszcze jak zaczynalas. O ile dobrze kojarze to jestes zadowolona? No i dowiedzialam sie, ze bardzo wysoka z Ciebie laska, wtedy na poczatku nie przysylalas nam swoich fotek :D No no, ladna mi bagatelka.... hehe ;) Margociu niesamowite jak ten czas leci, co? I ile sie moze wydarzyc w ciagu kilku- do klikunastu miesiecy.... ;) Wiem, ze masz teraz malo czasu na net, bo przygotowania do slubu pelna para... ale to chyba najpiekniejszy okres w ogole, prawda? Bedziesz miala co pozniej wspominac :) I czy ja dobrze wyczytalam, ze masz wlasny domek??? :D Ja jakis czas nie mialam w ogole kiedy usiasc do kompa, pamietacie pewnie; dwa male szczeniaczki, poszukiwanie nowego lokum, zmiany w zwiazku, itd. Pozniej, kiedy troche sie wszystko uspokoilo i zajrzalam raz czy drugi na topik, to ujrzalam setki wpisow, mase nowych ludzi (pedziliscie w tym czasie jak po ogien) i ja nie mialam praktycznie juz szans, zeby to wszystko ogarnac.... Wiec jeszcze jakis czas tylko czytalam wyrywkowo co sie u Was dzieje a jak sie przeprowadzilam to jakis czas w ogole nie instalowalam netu, bo po prostu nie mialam na niego czasu, a pozniej po zainstalowaniu... bylo juz jakies 200 stron wiecej i 30 nowych osob.... i wtedy zrezygnowalam zupelnie... :O zwlaszcza jak ujrzalam kilka ostatnich stron bez zadnego wpisu tych ktorych znalam, a same mowe twarze i obce mi sprawy :O I tak to sie wlasnie mialo ;) Ktoregos dnia ( pare dni temu) zostalam sama w domu na 3 dni i mialam wolne. Otworzylam kafe, zeby poczytac troche czegos nowego na ogolnym a tu pierwsze co mi sie ukazalo to wlasnie Wasz topik i tak... z ciekawosci nacisnelam na ostatnia stronke, a tam moja naneczka i jej opis tego, jaka jest szczesliwa i zakochana... :D No i nie wytrzymalam - zaczelam czytac wstecz i czytac, czytac.... w sumie cala noc przesiedzlaam, dolewajac sobie tylko co chwila swiezej kawki i odpalajac jednego od drugiego... ;) I w sumie moglabym tak czytac dniami calymi, gdyby nie fakt, ze dretwial mi co chwila tylek i ze czas nieublagalnie lecial na przod :) I tak to wyglada. Teraz jestem juz z Wami i zostane, chocby nie wiem co :P Nie mowie, ze bede Was co dziennie zanudzac :P ale raz na pare dni na pewno tu wpadne:) U mnie tez sporo zmian, jak juz pisalam, ale powolutku... ;) Mam nowa prace, jestem w biurze na pol etatu, a wlasciwie na troche wiecej, bo 30h/tydz.. Pracuje w Microsoft Testcenter i zajmuje sie testowaniem kursow komputerowych, przetwarzaniem danych i wieloma jeszcze innymi takimi ;) do programowania wlacznie :) Troche duzo siedzenia na 4-ech literach, ale czasem mam tez wizyty u klientow, wiec nie jest zle. Jako Security mialam duzo wiecej ruchu na swiezym powietrzu, ale wiecej stresu niz teraz. Przeprowadzalam sie dwa razy; raz do takiego super nowoczesnego bloku z basenem, sauna, laznia finska i Fitnessraum a drugi raz do mieszkania dwupoziomowego, gdzie jestem do dzisiaj :) Nadal marze o wlasnym domku, podobnie jak chyba naneczka... ;) ale nie wiem czy bedzie mi to jeszcze kiedys dane, bo drogie pierunsko sa, jak i w D. u naneczki... No, na razie robie pauze, bo mi pewnie zaraz utnie... ;) Pozdrawiam goraco, Spatzka rowniez :) i do pozniej!
  21. haneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Nesoxochi - i ode mnie wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek :)
  22. haneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    naneczka, bagatelka, kokus :) Milo znow Was czytac A no przy zyciu sie ostalam ;) chociaz bardzo dlugo mnie tu nie bylo. Czesto jednak myslalam o Was wszystkich, jakze moglabym zapomniec :) U mnie wiele sie wydarzylo, zlego i dobrego, nie sposob opisac wszystkiego w paru zdaniach... na topiku tez widze szalone zmiany, jakzeby inaczej. Cale szczescie, ze chociaz czesc z Was sie ostala :) zwlaszcza tych, ktorzy sa tu od poczatku.... ;) Wiem, ze i u Was spore zmiany, poczytalam Was wczoraj i dzisiaj chyba z 7 godzin... wyrywkowo, bo od poczatku to wiadomo - potrzebowalabym jakies 2 tygodnie albo i 3 ;) Ja dlugi czas nie mialam w ogole netu, dwa razy sie w tym czasie przeprowadzalam :P Ale teraz bede juz zagladac, i powolutku opisywac swoje losy i pytac o Wasze. Kilka nowosci juz wychwycilam; Margot wychodzi za maz za S. :D i zrobila magistra - strasznie sie ciesze i gratuluje Margotko! kokus zostal bez pracy i uczy sie francuskiego... zgadza sie? ;) naneczka zakochana po uszy w nowym Mr. Right :) super nanus, fantastycznie! ciesze sie razem z Toba :) no i zdazylam wyczytac o nowej, naturalnej barwie wloskow? ;) o innych jeszcze nie doczytalam, chociaz bardzo mnie ciekawi co nowego u Ciebie bagatelko, jak tam ma sie kochana Jay, co nowego u Elfowej, czy sie uczy czy ma moze jakas fajna prace? a i u innych... umieram wrecz z ciekawosci :P Co w koncu urodzila Gadzinka, ale chyba chlopasia, Groszka?? czy sie myle? ;) i czy jeszcze do Was zaglada... pamietam, ze miala wyznaczona date narodzin na 25 grudnia... a kiedy w rezultacie urodzila? A Piwonia? wpada jeszcze?? Nie wiem co napisac jeszcze na poczatek... troche jeszcze zagubiona jestem.... :O Na razie koncze i jeszcze raz goraco Was pozdrawiam!
  23. haneczka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Serdeczne pozdrowienia od dawno juz pewnie zapomnianej rumcajsowej :) a szczegolnie gorace dla naneczki Margotki Jay bagatelki kokusia Dark Elf Barb Mayenki Marzenusi
  24. Podciagne, bo nam jeszcze skasuja :-P Hej NAWROCONA i inne babeczki! Niebawem odezwe sie na dluzej bo narazie czasu malo :-O Moje sloniki maja juz skonczone 4 miesiace!! Alez ten czas leci!! :-) Rozrabiaki straszne, z czego musze stwierdzic, ze chlopczyk duzzzo grzeczniejszy od dziewczynki :-D Pozdrowka!
  25. Bozee padam na buzie ;-) lece juz spac, bo nie wyrobie :-P :-) oowieczka dostalam 17 sztuk :-) sa przesliczne i kochane!!!!!!!!! Na prawde, ubostwiam wlasnie takie czarnuchy z bialym najbardziej :-D i sama sie przyznam, ze wlasnie takiego chcialam (albo szarego) a tu masz - dwa i calkiem bez bialych znaczen na pyszczkach :-O No coz, trzeba sie cieszyc z tego co sie ma ;-) I tak sa slodkie jakie sa :-D Jak chcesz to slij wiecej - chetnie poogladam :-) Ja mam sama chyba juz z 50 albo i 70... wariatka ze mnie ;-) A tak na marginesie to i Wy jestescie sliczna i milutka parka i oby tak na zawsze zostalo !! Dobranoc, do nastepnego bo... padne zaraz nosem na tastature :-P
×