haneczka

A jak sie czujecie w ogole? :-) bo mnie jest dobrze.... :-D

Ale fajnie! przyjemnie, cieplutko, mieciutko... fiu, fiu... ;-) Gdyby nie ta reka... teraz na plecach...! zdiablona skoro to nie Dobry i nie ty to kto? Moze Borewicz sie cichcem przylaczyl? ;-)

Czy jeszcze tu ktos jest? no bo Dobrego nie podejrzewam o taka smialosc! zaraz na pierwszym spotkaniu...! ;-)

A co to takiego?? ;-) zdiablona, czy to twoja reka?? na moim posladku...? hahahaha ;-)

Aaa jestes :-) fajnie :-) Moze byc i wanna, skoro taka obszerna. To ja juz sie zanurzam....hihi :-) achhh, jak cieplutko i blogo!

no rozumiem Dobry ;-) to nie przeszkadzaj sobie, czuj sie swobodnie :-D Zdiablona, gdzie sie podzialas? Przyodzialas cos znowu? te korale? bo ja juz tam kapelusza nie szukam.... ;-) i tak stoje sobie kolo Dobrego i czekamy na Ciebie z tym prysznicem... i marzniemy z lekka juz :-D

noo... moze jeszcze wskocze z Wami pod ten strumien cieplej wody, tak na zakonczenie posiedzenia...hihhi ;-) coby bylo o czym snic :-D :-P

jakies kasztany mi przed oczetami niebieskimi lataja.... hihihi ;-)

O Jezu!! A tu co??? :-O :-D ja myslalam, ze juz wszyscy sie zagnamy a Zdiablona juz wode w lazience odkreca.... ;-) Dziendobry, ale ladnie wywijasz tego kankana, no no! Ale.... tych stringow to mogles nie zdejmowac....hahahahahaha :-D:-D:-D

Kochani, dosc tancow i rozbierania na dzisiaj, trza nam isc w objecia pana M. :-D Mnie juz on wola od dwoch godzin, ale sie dzielnie opieralam... Teraz juz nie potrafie, oczka sie zamykaja same jak i u Dobrego ;-) Tak wiec dziekuje za mily wieczor i kolorowych Wam zycze!

Zdiablona :-D:-D:-D a Ty znowu z tym staniem! hahahahaha :-D:-D ;-) Spryciara! ;-)

A Ty Dziendobry nie zatanczysz z nami? Wskakuj na stol, nie daj sie prosic! ;-)

Tancowaly dwie Malgoski - jedna padla wlasnie Nadmiar winka spowodowal, ze nam zaraz zasnie ;-) A Dziendobry ladnie pisze, lecz chyba mu goraco... W takim razie ja polecam - prysznic na stojaco ;-)

Dziendobry nam polewa - jaki to dobry kolega ;-) Chodz Zdiablona zatanczymy razem kankana juz nie wiele czasu mamy na te hulance do rana Ostatni lyk, ostatni dryg, ostatni rzut kapeluszem Jutro bedzie mi wstyd, ze bylam takim slabeuszem Winko mnie pokonalo - na stol wskoczyc kazalo Tylko srtingi sie ostaly, mocno bioderek sie trzymaly :-P

Skoro tak ladnie zapraszasz do tanca To skacze na stol i zaczynam wywijanca wyginam sie jak lania, sycze jak waz co na to powie jutro moj maz? ;-) :-O Dzis to juz nie wazne, dzis jest ok zrzucilam juz laszki i czuje sie lzej :-) Tylko ten kapelusz jeszcze na glowie Dziendobry, a moze wezmiesz go sobie? ;-)

Ja sie tymczasem rozsiade obok Dziendobrego i popatrze na...no... tego..... :-P co tam nam zatanczysz ladnego!! :-D

Jasne ze zaczynamy... jak juz widzow mamy? :-) zyczynaj ;-) :-P

samotrzymajace..hihi ;-) no widzisz jak to jest, jak sie pare lat poza krajem jest, to czlowiek jezyka w gebie zapomina :-O Obojetnie jakie by nie byly - i tak kiedys spadna :-D

;-) Zdiablona, juz sobie Ciebie wyobrazam, jak sie owijasz wokol rurki i podrygujesz w takt muzyczki a strzelba lezy z boku, w razie co...hehehehe ;-) :-D:-D:-D Uwazaj DzienDobry - Zdiablona jest dobrze uzborojona ;-) hihhiii ojj, lubie ja tyz paseczki, oj lubie :-D :-P

hahahaha :-D :-D :-D Zwsze tak to z nimi jest ;-) mocni w g... a w... hihi ;-) no wiesz, dwie Malgoski na raz to troche za duzo czadu :-D a do tego jedna tylko w koralach a druga w kapeluszu... ;-)

Zdiablona - korale i ponczoszki? a moze jeszcze te samotrzymajace? ;-) no, no... toz to o wiele radosniejsze widoczki niz kapelusz! hahahaha :-D:-D:-D Bursztyny? ;-)

Hans przestan z tym zarciem, bo juz mi slina splywa bo brodzie...hihi ;-) wlasnie tunczyka otworzylam i kukurydze ;-) I kto mnie bedzie odchudzal jak znow sie utucze? :-O nowych fot nie mam, koloru oczu tez nie zmienilam... ;-) Zdiablona, kita czy malaga - oby cieplo bylo ;-) :-D Dobry :-) Nie zartuj ;-)

A gdzie Dziendoberek? :-O Przestraszyl sie mojej facjatki....? hihhi ;-) Ok, elles - jutro sobie nawysylamy, pa!! Spij dobrze i milego, erotycznego spotkania z Anilokiem! :-D Borewicz, nie marudz! lej! :-D ale juz na prawde ostatni, bo sie ululam na amen a wtedy to za siebie nie recze... ;-) bede tanczyla nago na stole... tylko w kapeluszu.... hehehehe :-O

No nic, jak Was nie ma, to ja juz czmychne pod wyrko - otulic mnie prosze ciasniutko nogami, ramionami i czym tam jeszcze chcecie, coby mi tylko cieplukto bylo; moga tez byc i kity wlochate :-D hihihi ;-) i cichutkooo!! cobym slodko pokimala do rana! :-) bo i tak juz niedlugo zostalo.... :-O

hehe, ja juz podwojnie widze, a nie wisze... mialo byc ;-) ;-) ;-) ;-) ;-) no tak, dac kobiecie butle w lapy...hihihii :-D to sie opije ;-)