Netopia

Marcia, tak, na plytce sa w sumie 2 na biodra (ta sama pozycja, tylko raz ze zgieta noga, raz z wyprostowana. Na kazda strone trzeba to zrobic, czyli kazde cwiczenie razy dwa. Tak mi sie przynajmniej wydaje. Wiecie, ja w dalszym ciagu teoretyk:) Janga, Calan mowi, zeby wypychac biodra, a wtedy uda same ci sie wypchna. W zasadzie wysilek czuje sie w udach diabelnie no i ja jeszcze w szyi (cialo od kolan (kleczacych:) ma stanowic jedna linie, mi trudno sie szyje utrzymuje, ale w udach czuc taki okropnie przyjemny bol:)) Ostatnie cwiczenie, pani mowi, zeby sciskac z calej sily nogi krzesla, nie tylko stopami. Dla ulatwienia, mowi pani, wyobraz sobie, ze to krzeslo ci sie wymyka, a ty je musisz za wszelka cene utrzymac. rece sobie wygodnie \"siedza\' na wysokosci bioder (nie wolno sie wychylac i klasc rak za soba). NO i sciskaj, sciskaj:) Plytka jest z polskim tlumaczeniem (chyba nawet Czubownej glos).

Hej dziewczyny, To ja, cwiczeniowy teoretyk:) Przejrzalam stronke podana przez Abelie. Wyglada to bardzo podobnie do tego, co Calan proponuje. Roznica jest taka, ze na miednice (pozycja V) jest jeszcze jedno dodatkowe cwiczenie: tutaj podano tylko \"kolka\" biodrami, a jest jeszcze taka \"lyzeczka\". Opisywac nie bede, same zobaczycie. Calan takze mowi,ze cwiczenie VI jest na likwidowanie guzow tluszczowych na udach, a VII na wewnetrzna strone ud, wiec jesli Janga masz problem z tym, to moze powinnas skupic sie jakos wyjatkowo na tym ostatnim:) Kolejnosc rzeczywiscie, taka sama, ogolnie, porownujac plytke i stronke jest ok. Ja dopiero po lekturze topiku zrozumialam dlaczego tak trudno zabrac mi sie za te cwiczenia: zawsze cwiczylam z kaseta, bo tam jest podany czas, ale jak slyszy sie trzydzisty raz jak to moja pupa zmieni sie z \"dojrzalej gruszki w slodka scisla brzoskwinie\" to zbiera na wymioty:) Dziewczny, wy macie jakeis zegarki z sekundnikami, czy tak \"na oko\" robicie ogladajac na przyklad tv?

Marcia, program trwa godzine z rorgrzewka wlacznie. Przechodzi sie w zasadzie \"z gory do dolu\". Czego uzywacie do cwiczen przy barierce? Ktos wspomnial o krzesle, ja wykorzstywalam (bo jeszcze nie zaczelam na nowo) deske do prasowania:) Polecam, bo jest wyzej niz krzeslo i chyba wtedy jakos wygodniej.

Do Marci, Noga trzeba ruszac:) Dla tych, ktorzy nie znaja cwiczen z filmu: kazde w zasadzie cwiczenie polega na bardzo lagodnym, prawie niewidocznym \"kolysaniu\": czy to noga, czy reka, czy czym tam:) Nie wolno sie szarpac:) Tak pani Calen radzi.

Hej dziewczyny, dostalam vhs z kalanetiksem jak bylam w podstawowce i cwiczylam zawziecie. Kolezanki byly pod wrazeniem:) Potem zarzucilam na jakies....15 lat:) Teraz tez zamierzam zabrac sie za cwiczenia, bo patrzec na siebie nie moge....Z kasety przegralam sobie cwiczenia (wersja Calen) na dvd (mieszkam za granica i moj grat nie odtwarzal vhs). Mam wiec ta plytke: z polskim tlumaczeniem, zegarem i zgrabna Calen:) Technicznie jestem noga, ale moge poprosic mojego meza zeby moze ta plyte przegral i komus zdesperowanemu moge \"jakos\" wyslac do Polski. Potem juz byscie sobie same porozsylaly. Bez kasy oczywiscie.

Odpowiadam Kamykowi na pytanie zadane na stronie 281:) Ja mam wade polegajaca na wysunietych przednich zebach, tak, ze nie opieraja mi sie dolne o gorne-jak natura chce. Aparat mam od sierpnia, ale do stycznia wyrownywali chyba jakos te moje szczeki, zeby byly symetryczne.Dopiero w styczniu rwaanie. Teraz jest marzec, ja czuje luz miedzy przednimi zebami podczas nitkowania, czyszczenia itp, wiec chyba cos tam sie przesuwa. Mam zalozona gore i dol. Tez chcialam isc do chirurga, ale przyjezdza dopiero w marcu, wiec nie chcialam tyle czekac (mieszkam za granica) i poszlam do \"normalnego\" dentysty. Wszystko skonczylo sie pomyslnie, szwy sie szybko rozpusicily, zadnego bolu nie czulam (bylam na przeciwbolowych i antybiotykach). Pozdrowka.

Hej Kamyk, Pisalam cos na tym forum, dawno, ale podczytuje czesto. Zaliczam sie po prostu z natury do grona czytaczy, ale jestem w takiej sytuacji jak ty, wiec pisze:) Dwie gorne czworki mialam wyrywane w styczniu. Z jednej strnoy-spoko-nieprzyjemne, ale idzie wytrzymac. Z drugiej strony-teksanska masakra pila mechaniczna, bo jakies kosci mialam zrosniete z korzeniem zeba. Po \"operacji\" nie bolalo w ogole. Wcale tez nie seplenie, Wg mnie bardzo powoli ten proces zamykania sie dziur idzie, ale czuje przednie zeby, oj czuje.

Ja mam irygator, ale chyba nie umiem go obslugiwac, bo mam wrazenie, ze mi wszystko splywa, nic przez przestrzenie sie nie przedziera. Cisnienie slabe, czy cos.. Uzywam zwyklej szczoteczki od orto, ale mam i fajna elektryczna z roznymi nakladkami. Tez mi sie wydaje, ze wszedzie z tym sprzetem nie dotre. Jezyk sobie tylko czyszcze elektrycznie.

Czesc Dziewczyny, Kociulinda, ulzylo mi ze ta czworka to jednak nie robota orto:) Przynajmniej jest nadzieja, ze moje sie zatkaja. Z tego co mowicie, dosc szybko.... Jestescie normalnie kopalnia wiedzy!!! Dopiero teraz doczytalam, ze wy macie jakies pierscienie pozakladane. Przyjrzalam sie swojej paszczy i tam zadnych pierscieni nie ma. Na ostanim zebie jest po prostu metalowy zamek, moze troche solidniejszy, ale zamek i chyba na nim sie wszystko trzyma.... Moje dziury po wyrwanych 4-rkach sie chyba goja. tez mnie nic nie boli, ale faszeruje sie prochami i mam antybiotyk do tego. Piszecie cos o jakich skrzepach, ale jak one moga wyjsc, jesli dziury po zebach mam pozszywane? Jakos bokiem?:) Skoro tak sie rozpisujecie o sobie, ja dorzuce swoje: mam 28, prawie 29:( lat, meza, dwa koty, mieszkam za granica w egzotycznym miejscu:) Po studiach (wspolczuje sesji aparatkom), pracuje. Fotki tez moge wyslac:)

Dzieki Aparatka, czego to sie nie robi dla zdrowia i urody:) Moze u mnie gorzej, bo ja w \"kwiecie wieku\":)

No wlasnie czytalam:) Kurde, zeby to nie wlosy i niestety nie odrosna, ale chyba ci ludzie wiedza co robia.....Kociulindy przypadek chyba jest jakis odosobniony, bardzo to dla mnie dziwne. Nie wiem jak w Polsce, ale tutaj lekarze ponosza jednak odpowiedzialnosc za to co robia. Ja wczoraj wyrwalam dwie czworki. Znieczulenie dzialalo jak chcialo, jak zawsze w moim przypadku. z jedna poszlo sprawnie, druga-slyszalam i czulam jak sie lamie w mojej szczece....potem cuda wianki odprawiali, zeby ta ulamana czesc korzenia jakos wyciagnac i....nie wyciagneli, bo powiedzieli, ze za blisko zatok i sie boja uszkodzic. Pozszywali dziury, dali antybiotyk i tak sobie cierpie...

moj problem polega teraz na tym, ze nie wierze ze mi te dziury po czworkach znikna:) Moze po prostu w bolu tak bredze. Czy ktos tu mial wyrywane zeby?

Hej Cala Ja mam przezroczyste zamki i drucik, nie wiem czy to kosmetyczny czy nie:) Nie jest bardzo widoczny, no ale teraz bez tych zebow to chyba jest:)

Czesc dziewczyny. Topic podczytuje, bo sama od sierpnia mam aparat. Moge sie przylaczyc? Mam wade zgryzu i chyba niesymetryczna szczeke. Przez te pare miesiecy \"ustawiali\" mi zeby, troche pewnie prostowali, a wczoraj mialam wyrwane dwie czworki i umieram....Dodam, ze mieszkam za granica.