aparatka-

Sathis juz sie wysyła, a nie mampojęcia jak jest z porcelaną ja mam metal mini zreszta zaraz zobaczysz sobie:-)

oki to teraz wyśle:-)

Sathis mi po trzech tygodniach schowała sie sterczaca jedynka:-), jak chcesz podaj @ jutro ci wyśle fotki:-)

Sathis, widziałam twoje ząbeczki, tez miałam na dole tak zrotowana 3:-), zobaczysz szybko się ułoża:-)

Sathis za tydzien zapomnisz ze masz aparacik w buźce:-), ranek nie bedzie:-) Niom, 8 rosna jak chcą, jedna w policzek mi rosła:-(, a druga w korzen od 7, blee jak dobrze ze ich nie mam juz;-)

Sathis tylko zeby ta zatrzymana 8 nie zaczela ci wyłazić, uwierz to boli jak nie wiem co, boli cała szyja, ucho i gardło:-(, przechodziłam to miałam na górze dwie 8 zatrzymane i dwie zostały wyrwane, jak taki ząbek chce wyjśc a nie ma jak to wszystko boli, no i moze 7 uszkodzic, takie zabki chirurg szczekowy powinien tez zobaczyc:-)

Apropo szparek po wyrwaniu, nie martwcie się moja była mniejsza teraz znów jest większa, bo orto juz 3 ustawiła dobrze i ostatnio sie zapytałam o tą szpare, to powiedziała ze narazie nie mam co sie martwić:-)ze ona zniknie:-)

Kamyczku a jak zameczek odpada to tak wisi?? mi jeszcze nie odpadł nigdy i sie właśnie zastanawiam jak to wyglada;-)

Słoneczko juz od dziś moge trzymac kciuki:-) Sathis, ten striping to chyba to piłowanie jak sie pierscien zakłada:-), to trwa chwilke i nie boli:-), jakoś nie zapamietałam jak to było czyli chyba nie bylo źle;-), to moze troszke nieprzyjemne jest, ale czy oli zobaczysz nie jest źle, trwa kilka sekundek:-)

Jak wymienia się łuk to i gumeczki, u mnie na poczatku wizyty byłu co 4 tygodnie(wymiana gumek i łuku), a teraz co 5- 6 tygodni i tez wymiana łuku i gumek na kazdej wizycie:-)

ee no ja własnie mowie ze to bez sensu zdejmowanie aparatu, nigdy bym sie na to nie zdecydowałam, zreszta podejrzewam ze moja orto by nawet nie wziela pod uwage takiej opcji:-)

niom ja teraz tez:-) i czeka mnie jedno wesele w sierpniu i jedno we wrześniu:-), ale aparatu nie zdejme:-)

mała lenka ja mam metalowy i byłam juz z nim na imprezie na zakończenie studiów:-) co prawda tylko z dołem wtedy ale i tak było go widać, myśle ze nie opłaca sie zdejmowac aparatu na jeden dzień dla jednej imprezy:-), ale jezeli bardzo ci przeszkadza,i orto jest za tym zeby zdjąć to tylko i wyłacznie zalezy od ciebie:-) MMJ, mysle ze po jakims czasie jakbym zobaczyła zdjęcia z własnego slubu to bym sie smiała z tego i miło to wspominała ze miałam aparat;-), te zamki mini na moich dużych ząbkach sa jak małe kosteczki:-), a gumki bym wziela jasne różowe takie jak dziasłka:-)

A ja nie miałam tych separatorów, tam gdzie pierscienie pani orto mi chyba czyms piłowała:-) aparat chyba jest mniej uciążliwy niz te coś miedzy ząbkami:-) Dora, WSZYSTKIEGO NAJ NAJ ....!!! !!!!

Kociulinda:-), jak twoja buźka?? i jak ze spaniem, już lepiej dół sie poszerzył?? Gumeczki to fajny bajer;-) Ryjek co sie nie odzywasz??:-(

Ski dla Ciebie

kaja to jakie zakładamy nastepnym razem;-)??, a jaskrawe kolorki sa najlepsze bo fajnie je widac:-)

Ja tez miałam wczesniej zielono-niebieske:-P

pytam bo mi ostatnio orto mowiła ze sie robia ładne triady czy coś takiego własnie:-)

Hhehehe Sathis lansujesz sie, cio;-), a kolor pazurków bedzie pod kolor gumeczek w aparacie;-) mój facet tez ma sliczne zabeczki, jakby aparat nosil wczesniej a nie nosił, i tez na dole ma jeden zabek lekko od łuku odstajacy:-), moze mamy tego samego faceta;-) co to są triady??

Sathis, ja tez raz usłyszałam od kogoś dośc bliskiego ze założyłam sobie aparat dla kaprysu:-(, mam gdzies co ta osoba mysli to ja sie męcze z druciakami i to nie jest kaprys bo zabki były krzywe:-), a wczesniej nie zakladałam bo nie miałam odwagi:-) i sie bałam panicznie dentystów i wszystkich tych od zebów:-)

Kewciu, nie mam Ciebie tutaj, ale moze zagladasz co jakies czas, dziekuje za zdjęcia:-), eee ładne te gumeczki zielono fioletowe:-), mowiłas ze nie fajne, bardzo fajne:-)

MMJ, przykro mi, ja tez przechodziłam taka sytuacje, po maturze kolega z klasy zgina, więc rozumiem jak Tobie przykro. Wczoraj miałam wizyte i mam gumeczki różowo - zółte:-), pani mii nakladała na zabki różne kolorki a potem zdjela i zalozyła te co wybrałam, miałam na sobie pomarańczowa gumke jest taka sobie:-) Ząbki mnie nic nie bola nic, nawet nie boli mnie dół a mam załozony łańcuszek:-), nie ciesze sie za szybko bo nastepnym razem juz dostane to cudeńko rozszerzające, to pewie bedzie troszke bolało:-) Sathis, Niezle, nie sądziłam ze aparat to jakas moda;-), i zeby sobie zakładać jakies kupione coś w sklepie???? nie rozumiem:-), hehehe laski ale pożądane jesteśmy;-), znaczy nasze ryjki;-)

miało byc robiłam to z aparatem czyli usuwałam osad;-)najlepiej jak orto zdejmi druciki i wtedu czyścić ale z drucikami dentysta czy orto tez sobie poradza:-), mi czyscili w pełnym odrutowaniu:-)

można usuwac kamien czy tam osad, ja juz raz to robiłam z aparatek, usuwałam tzw piaskarka, pozatym szczoteczki elektryczne przede wszystkim:-), i wszystko bedzie dobrze:-), a mi stomatolog tez radziła raz na pół roku oczyszczac zabki:-)