Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

jiw

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez jiw

  1. Witaj Haszko, Czyli tak jak ja kiedys pisalam - 18 miesiecy :( INKI, nie wiem czy jeszcze czytasz ... nigdy nic nie wiadomo ... wiadomo są takie dni kiedy jestesmy pewne ze to koniec, ba ... czasami są deklaracje o końcu ( tu najserdeczniejsz pozdrowienia dla jtw ;) ) ... a potem ... róznie może być.... jak czytasz te wszystkie nasze posty to sama widzisz. A z nim czy bez niego, bedzie kiedys dobrze, zobaczysz :)
  2. Eeee, chyba częsciej dzwonic nie będę...wątpię, żeby sie cieszył .. Tzn dzisiaj się cieszył, ale chyba dlatego,że go trochę przetrzymałam..- ale sam nie zadzwnil.. On najwyraźniej nie potrzebuje kontktu ze mną jak mnie nie widzi, czyli chodzi tylko o materacykowanie ?;) No, jesli miałabym byc ulubionym materacykiem :) Aa, i dzisiaj pierwsze pytanie po dzień dobry, ktore mi zadał to \'\' czy coś zmieniło sie w twoim zyciu?\"
  3. Eeee, chyba częsciej dzwonic nie będę...wątpię, żeby sie cieszył .. Tzn dzisiaj się cieszył, ale chyba dlatego,że go trochę przetrzymałam..- ale sam nie zadzwnil.. On najwyraźniej nie potrzebuje kontktu ze mną jak mnie nie widzi, czyli chodzi tylko o materacykowanie ?;) No, jesli miałabym byc ulubionym materacykiem :) Aa, i dzisiaj pierwsze pytanie po dzień dobry, ktore mi zadał to \'\' czy coś zmieniło sie w twoim zyciu?\"
  4. Mniam, dobre było... Zadzwoniłam, to przez jtw ;) Mi jest zawsze lepiej jak sobie z nim pogadam. Ostatnio umówiliśmy się tak, ze to ja zadzwonie jak juz wszystko bedę wiedziała o przyjeździe. Co prawda ambitnie myslałam, ze uda mi się zadzwonic dopiero w poniedziałek lub wtorek, ale sie nie udało :( Nie pozwoliłam się odebrac z lotniska. My zatrzymujemy sie w hotelu, i co po 2 miesiącach niewidzenia, on ma nas odwieźc do hotelu, pożegnac sie , i jechac sam do domu? Bez sensu. Zobaczymy sie nastepnego dnia. A ja przez swoje wzloty i upadki nie myślałam co robię i zgodziłam się, że by koleżanka zarezerwowała dla nas podwójny pokój. A pisałam, ze nie rozumiem mężczyzn bo: jak mu napisalam we wrzesniu, ze przyjeżdżam to nie odzywal sie milion lat. Nic, zero. A jak sie w koncu odezwal, to powiedzial, że nie pisal bo nie wiedzial, czy da mu sie odłożyc planowany na wtedy wyjazd słuzbowy, więc \'\'nie pisał, bo i tak nie wiedział jeszcze co napisać\'\' . Nie przyszło mu do glowy napisać chociazby to, że wlasnie próbuje przełozyc wyjazd. Wyjazd przełożył ( o co zreszta jego kolega miał do mnie lekkie pretensje) i wtedy dopiero napisał. A teraz miesiąc temu wysłałam mu ksiązkę, i nawet się nie odezwał, ze by powoedzieć \'\' dostałem. dzieki\'\'. A teraz powiedział, że własnie zaczął czytac te książkę i napisze do mnie ( o tej książce niby) jak skończy!
  5. Jestem w domku, zaraz napisze porzadnie, a teraz musze skonczyc makaron dla dziecka. :) Inki, czyżbys juz miała sztywne i stałe
  6. Zadzwonilam :) Ciag dalszy wieczorem. Nie rozumiem mezczyzn.
  7. Jtw , a jak bedzie wyglądał STOP na poważnie ? ;) To ja zrobiłam w tzw. miedzczasie pranie reczne i jestem cholernie zmeczona i idę spaaaać. Slodkich snów, JTW i Inki :) :) :) Inki, będzie dobrze.
  8. Jtw , a jak bedzie wyglądał STOP na poważnie ? ;) To ja zrobiłam w tzw. miedzczasie pranie reczne i jestem cholernie zmeczona i idę spaaaać. Slodkich snów, JTW i Inki :) :) :) Inki, będzie dobrze.
  9. Trochę??? ;) Jak masz jakis skuteczny sposób na \'\'nie pozwole mu odejść\'\' - sprzedaj! Czyli po rozstaniach są powroty...optymistyczne (?) skoro zapewnie klonuje się specjalne pozdrowienia dla Inki
  10. Trochę??? ;) Jak masz jakis skuteczny sposób na \'\'nie pozwole mu odejść\'\' - sprzedaj! Czyli po rozstaniach są powroty...optymistyczne (?)
  11. Witaj Inki, taaak masz racje...coś stałego i cos sztywnego ;0 JTW, skucha. Napisz jak odpisze. Ja nie dzwonie teraz bo mam uraz po tym jak zadzwonilam w czasie naszego \'\'kryzysu\'\' latem i słyszałam, że on nie chce podejść do telefonu i syn niemal go zmusił, zeby zszedl do telefonu :( Głupio mi wtedy było przed tym synem. A o tej godzinie to tylko dod domu.
  12. No, q-va, jtw Jak jeszcze dłużej bedziesz mówic o tych sms do niego to.......ja nie wytrzymam .... i zadzwonię do swojego i bedziesz miała mnie na sumieniu ! Zlituj sie.
  13. Jesli nie dla siebie - zrób to dla ludzkości!!!!
  14. Darven, jesli ona w sposób jasny zerwała z Tobą, a teraz nawet nie odpowiada na twoje smsy i maile, to czarno widzę ... To chyba naprawde juz koniec. :( Cholernie musi byc ciężko, ale to minie ... głupie pocieszenie, na mnie by nie podziałało, ale .. niedawno przeczytałam gdzieś, ze , poza śmiercią, wszystko , nawet złe rzeczy, może zmienic się na dobre... czego ci życzę.
  15. jtw, juz jestem, z doskoku. Sluchaj wykorzystaj te 5 dni na kino, kawiarnie spotkania z przyjacółmi, na wszystko to co mu sie nie podobało. A jak wrócicie do siebie i znowu będziesz w \'\'klatce\"? Wiesz ile jest fajnych filmów w kinach? Zapros kumpele na cos dobrego (na wieczór polecam herbatę z czerwonym winem wytrawnym i sokiem malinowym, pycha). Nie wiem co lubisz, ale moze totalna rozpusta z czekoladą, albo maseczka, masaż, etc. Na książce pewnie się nie skupisz ale tyle innych przyjemnych rzeczy. Słuchaj, masz urlop od narzekania, że nie siedzisz w domu i nie czekasz na niego. Okłam dzieci i powiedz że masz problemy w pracy i potrzebujesz, zeby cie rozrywały.
  16. JTW, Spróbuj, Jak zadzwonisz 6 dnia to trudno. Nalezy ci sie po 5 dniach \'\'diety\'\' :) Muszę teraz odejsc na godzinke ale wracam. Witam \'\'nowego na forum\'\' - to mił o jak czasami mężczyzna się odezwie. A więc mężczyźnie tez cierpią? przepraszam nie chcialam byc złosliwa, tylko my wszystkie jestesmy tu bardzo pogubione w swoich uczuciach. Czy mogę zadac ci pytanie czy ta dziewczyna wiedziala, ze ja kochasz, czy wie ze teraz cierpisz, czy przybrałes pozę \'\' a mi to wisi\'\' :)
  17. Pozwol, że pociagne ten pseudo-logiczny wywód. Chociaż bardzo bardzo boli, to jednak trochę mniej niż jak wtedy gdy to \'\'trwa\'\' ? Jtw , a może spróbuj inaczej. Wiem jak pomyslisz, że to juz koniec to wszytko jest tragedią, emocje sięgają zenitu i ta dłon faktycznie wtedy sama siega po telefon, kiedy w perspektywie cała przyszłośc z nim lub bez niego. A gdybyś spróbowała powiedzieć sobie tak: przez najbliższe 5 dni nie odzywam się do niego. TYLKO 5 dni. Wytrzymam. To jak dieta. A 6 w nagrodę zadzwonię do niego. Moze wtedy okazałoby się, ze wcale nie musisz?
  18. Pozwol, że pociagne ten pseudo-logiczny wywód. Chociaż bardzo bardzo boli, to jednak trochę mniej niż jak wtedy gdy to \'\'trwa\'\' ? Jtw , a może spróbuj inaczej. Wiem jak pomyslisz, że to juz koniec to wszytko jest tragedią, emocje sięgają zenitu i ta dłon faktycznie wtedy sama siega po telefon, kiedy w perspektywie cała przyszłośc z nim lub bez niego. A gdybyś spróbowała powiedzieć sobie tak: przez najbliższe 5 dni nie odzywam się do niego. TYLKO 5 dni. Wytrzymam. To jak dieta. A 6 w nagrodę zadzwonię do niego. Moze wtedy okazałoby się, ze wcale nie musisz?
  19. Nic tu nie wymyslimy. Równie dobrze moze zadzwonic za 5 minut, albo nigdy. JTW, zanim wpadnie ci do glowy myśl , że by znowu zadzwonic, zastanów sie po co? Jeśli nie chcesz byc kochanką, a on powiedział, że nie odejdzie od żony. Ty cały czas masz nadzieję, ze on zmieni zdanie? Powiedz, czy bardziej cierpisz teraz, czy wtedy jak on odjeżdża do domu, a ty zostajesz sama?
  20. Po to są świry, że by je mieć od czasu do czasu. Moze jakas zaległa praca czeka na ciebie? Albo pranko ręczne? Ostatni moment na robienie przetworów ze śliwek! Jak mi jest bardzo trudno to czasami (tylko:( ) pomaga mi , jak staram sie nie myślec- to już koniec- , albo - a może on jednak zadzwoni-? , tylko w ogole nie mysleć. Nie myśl bo i tak nic nie wymyslisz. A jaka była do tej pory najdłuższa przerwa w kontktach?
  21. Jtw, nie wysyłaj. Ja wiem, ze to cholernie trudne ale spróbuj... ja wiem co to znaczy kiedy ręka sama siega po telefon, ale warto wytrzymać. Ja wczoraj tez miałam ochotę zadzwonić, na szczęscie nie miałam kiedy. Ale mimo, że nie odzywamy się do siebie od 2 tygodni, czuję, że dobrze robię, albo moze powiem doslowniej - skutecznie. Nie mam pojęcia co się stanie jak się z nim spotkam i bardzo sie tego boję. Ale czuję, że jak bedzie koniec to na pewno nie dlatego, że ja się nie odzywałam. Ajak nie bedzie konca to może dlatego, że wytrzymałam? Nie dzwoń. Inki, czy wiesz juz na pwno dlaczego on \'\'musi z nią zostać\"?
  22. Nie chce zmieniac nicka bo juz wszystko sie wszystkim pokreci. A nick jtw to przeciez -ja tez wierzylam-, a nie jtw ;)
  23. Mariello, to ja JIW -Mój nigdy nie dal mi kwiatów :( , to JTW. Ale za to da mi cos innego :)
×