to-tylko-ja

ja włąsnie wstałam z popołudniowej drzemiki, ale i tak strasznie senna jestem, to chyba przez tą pogode. Jutro ide na badania, nie wiem jak ja wstane tak wcześnie. JA zamiast sie uczyć i to najpierw czytam was, a do nauki jakoś nie mogę sie zebrać.

soophiee pokoik przepiękny. Ja na razie was czytam ale nie bardzo mam kiedy cos napisać, bo jak długo siedze przy komputerze to bola mnie plecy. A i z tą pracą magisterska tyle zamiesznai, ale jutro jade złozyć ja do dziekanatu i zostanie tylko obrona 14 i wtedy bede mieć wiecej czasu:) przynajmniej taką mam nadzieje. Pozdrawiam

malagocha333 GRATULUJE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jak ja Ci zazdroszcze, ze juz jesteś po!!!!! Jeszcze raz bardzo Ci GRATULUJE!!!!!!!!!!!!!!!

MELKA-P --witaj

kurcze miska posiel i łóżeczko prześliczne. Ja tez jak widze nie jestem osamotnoina i tez nie mogę doczekać sie zakupów, tak bardzo bym chciała, ale pewnie dopiero na początku sierpnia coś zaczne kompletować. u mnie wszystko dobrze czuje sie całkiem dobrze, tylko strasznie senna jestem, ale moze dlatego, że zanim zasne to wierce sie jak szlona. Fajne te przewijaki ale ja niestety nie mam w domku na cos takiego miejsca. bo normalny przewijak bedzie mi potrzebny na łóżeczku a wanienka bedzie w łazience wiec dla mnie takie rozwiazanie odpada.

Eve81-- witaj Ja dzisiaj jestem kaplica, rano wstałam o 8 pozałatwiałam sprawy w spółdzielni i dopiero teraz sie obudziłam, zostałm obudzona. Ale to chyba wpływ pogody bo tak pochmurna i chyba dlatego tak mi sie chce spać. Ciesze sie, ze u was wszystko dobrze o by tak dalej.

vanilam --- pokoik przecudny Fajnie macie te które maja miejsce na swoje skarby, ja mojemu mogę zapewnić tylko mały kącik w i tak małym pokoju. ale mam nadzieje, ze niedługo, a później to wynagrodzimy i bedzie miec swój piekny pokoik

sakahet witaj w gronie broniacych sie i zmagajacych z praca i obroną. małgocha333, u mnie też kiepsko nic mi sie niechce i dokładnie tak jak ty robie wszystko byle sie nie uczyć. I tak własnie na jutro zaplanowałam sobie upiec ciasto z truskawkami. sakahet,małgocha333 napewno wszystko nam dobrze sie skończy i poradzimy sobie. miśka-26 trzymam mocno kciuki aby wszystko było dobrze, ale czasem lepiej jest położyc sie do szpitala, nie smuć sie i nie płacz, pomyśl sobie, ze to dla dobra dzidzi.

ksemma --> dobrze że kafe Ci juz działa, pisz i zaglądaj częściej

vanilam -- moze to dziwne ale nigdy nie umiałam robić omletów poproszę o przepis na te z truskwakami. Tylko tak po koleji co mam robić bo jak robię coś pierwszy raz to lubie wiedzieć co i jak. Missarajevo-- trzymam kciuki aby wszystko było dobrze, z całego Ci tego życzę Monia18 - gratuluję dziewczynki monia18 - gratuluje dziewusi Miśka_26 u mnie też koszmar z tym pobieraniem krwi wiec jak mam isć to aż mnie skręca.na a teraz jeszcze ta glukoza wiec kłucie dwa razy. wiem coś na temat bólu plecow coraz bardziej zaczyna mi dokuczac. O lerzeniu na plecach to mogę sobie tylko pomarzyć, tylko boki wchodzą w gre. A jk boli mnie kosć ogonowa to promieniuje do prawej nogi i tez czasem kroku zrobić nie mogę. Wisniowa fajnie , zę znowu jesteś joasia_ dokładnie też tak mam, rzeczy na które kiedyś nie zwracałam uwagi terz potrafia bardzo wytrąic mnie z równowagi. I za chwile zdaje sobie sprawe co ja wyprawiam i przepraszam zazwyczaj meza bo to jemu ostatnio najbardziej sie obrywa.

ja tylko na temat wapna napisałam co wiedziałam, ale nie jestem lekarzem wiec przekazałąm tylko jego slowa. dziei zdziewczyny za trzymanie kciuków bo egzamin zdałam na 4. Teraz przygotowania do obrony małgocha333--jak tam nauka??

peppetti- o ile dobrze pamiętam to wiem, ze nie wolno w ciąży pić wapna wiec, moze nie powinnas pić. Ja miałam wysypkę na początku ciaży i pani doktor katygorycznie zabroniła, ponieważ wapno zatyka jakies kanaliki w łożysku i dlatego nie wolno pić.Ale nie wiem czy w pierwszym trymestrze czy przez całą ciąże. katusia - teledysk super ipioseneczka też , fajne na poprawe humorku i miły dzionek:) Ja juz po wizycie, nie robiła mi pani doktor usg wiec mąż dzidzi nie widział, ale mówi, ze najważniejsze jest, ze wszystko ok ze mna i dzidzia. Szyjak ok, brzuszek miękki, waga, ciśnienie ok. Dostałam skierowanie na ta glukoze wiec i ja sie pomęcze. Jedyne co pani doktor zaleciła to to abym zwolniła tempo, bo jak słyszała jak w chodze po schodach i jak szybko sie ruszam to była w szoku. Powiedziała, że mam chodzic po woli i tak jak na kobiete w ciąży przystało bez gwałtownych ruchów. Pozdrawiam w ten słoneczny dzionek

witam w klubie porzeraczy truskawek, ja tez je uwielbiam. Jutro rano jade do lekarza i maż pierwszy raz jedzie ze mną moze poprszę pania doktor o usg aby A mógł zobaczyć zwoja dzidzie. ale zobaczymy. Gratuluje remontów które szybciej lub wolniej zbliżają sie ku końcowi. Pozdrawiam Was

cześć dziewczyny Ciesze sie że u was wszystko dobrze z tymi ruchami bobasów to tak jest, ja też jak nie czuje za duzo o zaraz sie martwie ale narazie ostatnio jest ok. U mnie też upał i to straszny, jestem padnięta, a najśmieszniejsze, ze wieczorkiem jak sie ochłodzi to też nie mogę sie przewietrzyć bo latają u nas takie robaki okrągłe koło drzwe i ja sie ich boje bo słyszałam że wplątują sie we włosy, a jk mnie jeden uderzył w głowe w czoło to miałam guza. smieszne to jest ale ja sie naprawde ich \"boje\". i dlatego z rana wychodzę na zakupy a potem siedze w domku.

aneta76 witamy na naszym forum, zaglądaj i pisz do nas.

dzieki za kciuki chyab pomogły , napisałam na wszystkie pytania, ale wyniki będa dopiero za pare dni. Wiecie co z moim dzidzia jest podobnie jak z moim męzem, jak troche ponarzekam to sie poprawia. niedawno pisałam wam że dzidza mało sie rusza i od tamtej pory kopie bardzo mocno i czesto. Bardzo to lubię:) A jeśli chodzi o męza to bardzo podbnie troche tu ponarzekałam i juz jest lepiej ale ciiiiiii, żeby nie zapeszyc i oby się nie odmieniało.:) Bardzo gorąco was ściskam i życze miłego niedzielnego wieczorka pa pa ( idę robić sobie pyszna kolacyjkę mniam:)

katusia witaj proszę o trzymanie kciuków bo dziś o 16.15 mam egzamin a mało co się uczyłam bo w te gorączki to tak nie bardzo mi to wychodzi. teraz siedze i powtarzam, mam nadzieje, że jakoś to będzie.

Peppetti podaje moje nowe wymiary do tabelki obwód brzuszka 91 i waga +6kg. jest mi tak gorąco, ze zaraz padne, a muszę sie uczyć na cholerny egzamin i drukować prace. normalnie plakać mi się chce. wogóle to nie wiem co sie ze mna dzieje, juz nie pamiętam kiedy miałam taki humor. To znaczy ciężko to nazwać humorem, cały czas jestem smutna i zła, wszystko mnie irytuje. a do tego nawet z męzem nie moge sie porozumieć. I sama z soba też nie moge wytrzymać.:( nie pisze tu nic bo jak tylko zasiadam to takie smenty mi wychodza, jak mi sie poprawi to dam wam znać....

irysku ja tak miałam w zeszłym tygodniu, ze dzidzi prawie wcale sie nie ruszała, strasznie sie tym martwiłam, ale dziewczyny tu na forum pocieszyły mnie, ze tak jest. Że jednego dnia rusza sie bardziej a drugiego mniej. teraz sie poprawiło. wiec nie martw sie napewno wszystko jest ok

ale tu dzis mało tych brzuchatek. zastanawiam sie czy we wrześniu i październiku bedziemy miałay choć chwilke by tu zajrzeć. Moze być z tym róznie dla wszystkich brzuchatek

dzieki dziewczyny, staram sie nie denerwować, ale jak zostaje sama w domu... sakahet supre że z dzidzą wszystko ok.

cześć. Kurcze a mnie ten brzuszek mój martwi, w sobote i w niedziele mnie nie bolał a dzis znowu. dobrze, ze w przyszłym tygodniu wizyta, ale do tego czasu to ja chyba oszaleje. Nie wiem juz sama ale mam wrażenie, ze ta moja dzidzi bardzo małao sie rusza. wczoraj po południu i wieczorkiem to normalnie nic. Maz mnie pociesza, ze to po tacie taki spokojny. ale ja sie bardzo boje:(. dzis rano troszkę, ale ja mogę policzyć, ze w ciągu dnia to tak 20 kopniaczków w tym niektóre bardzo słabe i koniec. kurcze jak to u was jest. ja mam koniec 24/25tydz.????

ja oprócz obrony pracy mgr 14lipca to teraz 10 czerwca mam egzamin. ja studiuję psychopedagogikę. miśka jeśli chodzi o mnie to ten zielony jest najpięknieszy. rinka dobrze że wynik glukozy ok. niunia anienka jest bajeroska

zapomniałam, WSZYSTKIEGO NAJ DLA WSZYSTKICH DZIECIACZKÓW I DLA TYCH, KTÓRZY W SAMYM SOBIE TEŻ ODNAJDUJĄ DZIECKO.

Rinka gratuluje chłopczyka, ja własnie boje sie takich pomyłek i niepewności latego lepiej dla mnie nie wiedzieć do samego końca. a tak naprawde to jest mi to bez róznicy i ak kocham tego tygryska w moim brzuszku. a tygrysek dlatego ze tak fajnie bryka. Ja dzis też mam ogromną ochote cos kupić mojemu tygryskowi, najpierw chodziły mi po głowie takie male skarpeteczki a później ksiazeczka (tak do uzupełniania przez mame w czasie ciaży...) ale zapał mój ostygł bo coś mnie brzuszek pobolewa tak jakby jajniki wiec jak juz do tej pory nic nie kupiłam to napewno nic nie kupie, jak dopiero pod koniec lipca. A narazie powinnam uczyć sie do egzaminu ale mi sie nie chce:) ogólen lenistwo we mnie wstąpiło. no cóż ale chyba mi wolno? prawda??