frrr

kreda ale jak widzę cię w czarnym, to normalnie wrrrr!! ciary

malujcie się dziewczyny, malujcie.....

pestka, a czemu w bikini,a lbo topless nie dostałem? (wiem, wiem, ach faceci)

nie nie nie tylko kolor włosów do bani.....chociaż inny niż przedtem...

teraz wychodzę pogadamy później

zrobiłem tylko uruchom, zastosuj nie było....ale dzięki, zobaczymy czy pomoże a jak pomoże to co chcesz za to?

kreda, mam, jest taki komunikat: wystąpił błąd podczas uzyskiwania stanu ostatniej synchronizacji. serwer RPC jest niedostępny:o

anal dupa, pokaż mi swoje zdjecie?

ja jestem:) czy ktoś wie czemu jak włączam kompa, to często muszę od nowa ustawiać w nim datę i godzinę? bo robi się tak, że jest data 2006 rok i godzina 00:00

az mi sie nie chce wierzyc ze kreda idzie spac, al ecuda sie zdarzaja

kreda, ja jestem, ale zaraz ide spac

dobranoc

no nie są dziwne, ale nie zdobyłaś szczytowania, znaczy szczytu....

[puka się w głowę] kamila:)

pestka, ale jakbyś wlazła na jakąś mniejszą górę, chocby nosal, to byś zobaczyła śliczne widoki, a po drugie to miałabyś świadomość że zdobyłaś szczyta:) turkus, ale da się w adidasach i krótkich portkach na rysy?

no ale jak to tak.....w kościele się zgodzili?....w urzędzie?.....a kiedy masz imieniny? a koleżanka skąd ma takie samo imię? ta sama historia?

pestuś żałuj, kurde, żałuj....

pomysł imia;)

a na rysach to był kuzyn mojego szwagra w adidasach i w krótkim rękawku i spodenkach, da się?:) i widziałem jeszcze jak nad czarny staw idzie kobita w japonkach:D a na giewont szła babka w widocznej już ciązy:) a ja z moją żoną podbijaliśmy szczyty pieszo i ona też była w ciąży, w trzecim miesiącu, i teraz nasz mały cypek ma kondycję za mamą;) love góry

kamiasia? no to śliczne imię, rzeczywiście inne, ale na prawdę ładne:) skąd pomysł?

pestuś, a ty nie wchodziłaś na żadne szczyty? (i bez sexownych skojarzeń)

to pierwsze to tekst zespołu SEDES, a ostatnie to na murze wyczytałem:)

a jakie macie imię rzadkie? sraczka? sorry;) się nie obraź a gdzie w zakopcu nocujecie? bo ja tam jestem stałym bywalcem, jestem tam co roku, zaliczam po kolei szczyty(jak dotąd niższe)

(czy czasem ktoś mnie za chwilę nie zjebie, że mam za długą stopkę?)

nie, nie daję:) nie znam cię:) pestka, ale opowiedz więcej, jakiś przygodny sex może był? albo rozruba z twoim udziałem na dyskotece? albo policja cię zatrzymała? nic, nic? no to nuda była;)