omega3

Mimi, a może znajdziesz chwilkę czasu między 20-27.09 na spotkanko, jak będzie ładna pogoda? W sumie przecież mamy do siebie tak blisko, po tej samej stronie rzeki:P, ja w tym czasie bede sama, to się chętnie wybiorę na spacer:D:D:D:D Co Ty na to???

Ha! Dobrze, że mam duże mieszkanie:P:P:P a i teren wokół niemały:P:P:P Zapraszam, zapraszam:D:D:D:D

Witajcie! Malolepsza - dzieki serdeczne za przemiłe popołudnie:D:D:D:D było cudnie, miło mi było cię nareszcie w realu poznać i faktycznie szkoda, że tak krótko, ale nastepnym razem się poprawię:D Marcelina - słodziak niesamowity, dziewczyny, mówię wam, taka do schrupania i zacałowania:D:D:D:D:D:D:D:D Jagody - tak, dobrze odgadłaś co znaczył wielki dzień!:D A teraz po przyjemnościach, trzeba niestety oddać się namiętności, czyli.... pracy:P

miało być tak: JUTRO WIELKI DZIEŃ:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

JUTRO WIELKI DZIEŃ:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d

Voltare - moja papryka pieknie kwitnie, ale jak kwiatki przekwitną to zaraz gałazki, na których one były odpadają:(:(:( wystawiłam ją na balkon, może jakies pszczóli je zapylą i wtedy coś z tego będzie...

Ryba - mówię ci, Malolepsza się zaszyła w jakiejs norze i bierze na przeczekanie:P:P:P:P ale może jutro wychynie:D Nelcia - dzieki za kolejne zaproszenie, w sumie w Twoich okolicach przejazdem bywam dwa razy w roku... a to dowcip na wieczór: Pewnego dnia, podczas pracy nad brzegiem rzeki drwalowi wypadła siekiera i wpadła do wody. Drwal usiadł i zaczął płakać. Nagle objawił mu się Bóg i zapytał: - Dlaczego płaczesz? Drwal odpowiedział, że siekiera mu wpadła do wody. Bóg zstąpił na ziemię, wszedł do wody i po chwili wyłonił się ze złotą siekierą. - To Twoja siekiera? - zapytał. - Nie - odpowiedział drwal. Bóg ponownie się zanurzył i po chwili trzymał srebrną siekierę, pytając drwala czy to jego. - Ta również nie jest moja - odparł drwal. Bóg po raz trzeci się zanurzył i wyjął z wody żelazną siekierę. - A może ta? - Tak, to moja siekiera - ucieszył się drwal. Bóg był zadowolony, że taki uczciwy człowiek chodzi po ziemi i w nagrodę podarował mu wszystkie trzy siekiery. Drwal wrócił do domu szczęśliwy. Innego dnia drwal spacerował nad brzegiem tej samej rzeki wraz z żoną. Nagle żona potknęła się i wpadła do wody. Drwal usiadł na brzegu rzeki i zaczął płakać. Ponownie objawił mu się Bóg i zapytał: - Dlaczego płaczesz? Drwal odpowiedział, że żona mu wpadła do wody. Bóg jeszcze raz zstąpił na ziemię, wszedł do wody i po chwili wyłonił się wraz z Jennifer Lopez. - To Twoja żona? - zapytał. - Tak - odparł drwal. Bóg się na poważnie zdenerwował: - Ty kłamco! To nie jest prawda! To nie jest Twoja żona! Drwal odparł: - Boże wybacz mi, to nieporozumienie. Widzisz, jeśli powiedziałbym \'nie\' Jennifer Lopez, wróciłbyś i wyszedł z Cameron Diaz, i jeśli znowu powiedziałbym \'nie\', poszedłbyś trzeci raz i wrócił z moją żoną, której powiedziałbym \'tak\', a wtedy otrzymałbym wszystkie trzy. Ale Panie, jestem tylko biednym drwalem, nie dałbym rady dbać o trzy żony, dlatego właśnie powiedziałem \'tak\' za pierwszym razem\". Jaki z tego morał? Ano morał z tego taki, że jeśli już mężczyzna kłamie, to zawsze w pożytecznym i szczytnym celu!!!! Do jutra!!!!!:D:D:D:D:D:D

Voltare - mówisz - jest! http://babystrology.com/tickers/baby-ticker-glass.swf?parent=Voltare&year=2009&month=5&day=5&babycount=1 Mam nadzieję, że zadziała...:D Milla - wszystkiego naj z okazji urodzin - dla ciebie cały bukiet Wydedukowałam sobie, że jak obwiesciłam nowinę z objazdem wnuków, to na topiku nagle cisza zapadła... tak więc odwołuję objazd:P:P:P Malolepsza - możesz zacząc się już odzywa:P:P:Pc, nie przybęde 11.09, może innym razem. Rybka - jak tylko wiatr skieruje mnie w Twoje okolice - zajrze na pewno:D Chociaż jedna mnie zaprosiła do siebie i się nie bała...:P

A cóz to za zmowa milczenia??????????????? A może wy założyłyście nowe forum i ja nic nie wiem?????????:(:(:(:( No dobra, nie będe jeździc w odwiedziny...:P:P:P

witam po \"łykendzie\" - u mnie imprezowym i bezinternetowym (czyt. awaria u dostawcy). Tak więc wczoraj nie mogłam dac głosu:P:P A czy i u was była jakaś awaria, bo widzę, że tylko Voltare dzielnie na posterunku stała, no i oczywiście niezawodna Surfitka - a propos - jak pierwszy dzien pracy??? Malolepsza wystraszyła się mojej wizyty i zaniemówła z wrażenia chyba...:P:P:P No cóz, spadam do roboty, nie ma lekko...

aleście sie dzisiaj rozgadały:P:P:P:P normalnie ruch jak w Slimakowie:P:P:P:P

Voltare, do fryzjera było na 8.30, ale tak sama z siebie w sobotę o 7 rano zrobiłam sobie pobudkę:P:P:P No musze jakos wyglądać, żeby wnusia się babci nie wystraszyła:P:P:P A ty kochana jestes bardzo miła, dziekuję ci serdecznie:D:D:D:D Nie odpowiem ci na pytanie o farby, bo nie stosuję, więc się nie znam...

A ja już nie spię od 7, ale byłam od rana u fryzjera wypieknic się, bo zarosłam, że szok... POBUDKA!!!!!!!!!!!!!!

Malolepsza - jak dobrze pójdzie to 11.09 (czwartek) - pasuje???:D

Surfitko - :D:D:D:D:D:D dzieki, Kraków zawsze, szczególnie przy okazji na lody do wentzla, mniam

witam wieczorową porą! Dziewczyny, zaczynajcie sie bac!!!!!:P:P Babcia postanowiła zrobic objazd wnucząt:P:P:P i zaczynam od... od... od... tak, tak od Malolepszej!:D:D:D:D:D Co prawda najbliżej mi do Mimi, ale jak mówią, pod latarnią najciemniej, ale pewnie i Natalkę podjade zobaczyc na żywo:D:D:D:D Martwi mnie tylko, że do Surfitki narazie sie nie wybiorę:(:( Telesforka - a ty co, ze starszych przykład bierzesz i zamilkłaś???? O Milce nie wspomne, bo ona to już nie wiem na kogo się zapatrzyła z milczeniem:P:P:P Mileczko, odezwij się do \"mamusi\"!!!!!!!!!!!!! Agness, co z Tobą???? znowu cisza???? Voltare, ty co? Bez meldunku dzisiaj jeszcze????? Prezent czeka, tylko muszę wiedziec, ile dzieciątek jest... Jagoda usprawiedliwiona, Martusia do tablicy!!!! Kogo pominęłam???? świeżo upieczone mamusie, ale one narazie zapracowane, no ale Malolepsza, Twoje dziecię juz praie półtoramiesięczne, a ty milczysz??? jeden post na tydzień, kobieto, to do ciebie niepodobne:P:P:P A i Fasolka milczy, ale chyba jeszcze bez neta jest... hmmm, wszystkie wywołałam czy nie????

no i jeszcze raz: Mąż zmywa naczynia i zaczął drapać patelnię. Na to żona mówi: - Nie drap po teflonie - Ty sama jesteś poteflon. :D:D:D:D

witam w poniedziałkowe południe:D I na dobry poczatek tygodnia mała porcja humoru: Czterech mężczyzn: inżynier, chemik, księgowy oraz pracownik administracji państwowej spierało się czyj pies jest najmądrzejszy. Inżynier zawołał do swojego psa: - Pi, pokaż co umiesz! Pies momentalnie wskoczył na biurko, wziął ołówek, papier i narysował idealne koło, kwadrat i trójkąt. Księgowy zawołał swojego: - Bilans! Wiesz co masz robić! Bilans pobiegł do kuchni, przyniósł 12 ciastek, po czym podzielił je na cztery równe kupki. Chemik tylko spojrzał i zawołał: - Probówka! Do roboty! Suczka podbiegła do lodówki, wyciągnęła karton z mlekiem, po czym nalała dokładnie 180 ml do szklanki bez rozlania kropelki. Wszyscy spojrzeli na pracownika administracji państwowej i spytali: - A co potrafi Twój pies? Mężczyzna spokojnie powiedział do swojego pieska: - Przerwa Śniadaniowa! Do dzieła! Pies natychmiast zjadł ciasteczka, wypił mleko, narobił na papier, przeleciał pozostałe trzy psy, po czym zaczął narzekać, że zwichnął sobie podczas tego kręgosłup, wypełnił wniosek o odszkodowanie za pracę w szkodliwych warunkach i poszedł na chorobowe... POBUDKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

przeciez ja nie umiem się długo gniewać:D:D:D

Malolepsza - :P:P:P:P:P przyjedź do mnie, pokój wolny, ja zajme się Niuńką, a ty pospisz:D:D:D

witam, wpadam się przywitac i zaraz spadam:P Betty - gratuluję córeczki Ani - 3mam kciuki! tym razem MUSI się udać, brzuchalek dla ciebie był przechowany!!!!!:D ale widzę, że i nawet Betty się przeciwko mnie sprzysiegła:( jakas zmowa topikowa, o której nic nie wiem?:P:P:P najpierw niepoinfrmowanie babci o nastepnych wnuczętach - ZERO wiadomości smsowych, a teraz jeszcze nie ma Alicji

Malolepsza - ha, ja wcale koło ciebie nie byłam, tylko w Fasolkowych stronach, a to troche do ciebie daleko, tak więc na babcię nie możesz się obrazić, ja cie odwiedze na początku września:P:P:P czy chcesz czy nie:P:P:P musze wnusię na żywo zobaczyć:D:D:D:D:D A z suwaczkiem dla Voltare poczkemay, i zobaczymy, czy jest jedna dzidzia czy dwie:D:D:D:D Juz mi pomału przechodzi gniewanie się... ale jeszcze troche zostało...:P:P:P

Jagody - obrazic się na Borówkę???? Nigdy!!!!!! Bardziej na nosicielkę:P:P:P, chociaż Ty mi az tak przez mysl nie przeszłaś:P:P:P Z wielkości wynika, że to już Borówa, a nie Borówka:P

Telesforka - dla Ciebie cały bukiet: Voltare - zdjęc nie ma:( zapasowe baterie okazały sie puste, a zdjęc nagrobka mojej prababci pokazywac nie będę:P:P:P Betty - ale ta malutka oporna, jak jej dobrze u mamusi:P A u mnie w rodzince, własnie tam gdzie byłam, w poniedziałek przybył Bartek:D:D:D:D Nadal jestem obrażona na niektóre:P:P:P za brak smsów:P:P:P

No i dlaczego nikt mnie zaszczycił smsem o Voltare, ja sie pytam??????????????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!