Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

omega3

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez omega3

  1. Trinitko, mam nadizeję, że w dniu badania TSH nie brałaś przed pobraniem krwi Euthyroxu? Bo inaczej wynik będzie zafałszowany... tak mi sie własnie przypomniało. bo byłam u endo własnie i też robiłam badania. Ja teraz powoli juz mam się zblizyć do 75 mg:(
  2. Ani - Mimi sie meldowała na poprzedniej stronie:P:P:P powodzenia na badankach:)
  3. Jagody - okazało się, że nadzieja jest, nazywa się tajemniczo ESWT i jak dobrze pójdzie (czyt. tętnica pozwoli) to sie poddam temu leczeniu:D ale to wszystko będzie zależało tylko i wyłącznie od tętnicy... w środę (mam nadzieję, że się termin nie zmieni) się wszystko wyjasni,bo jak nie... to niestety, skalpel a wtedy, Malolepsza ratatuj:P
  4. Malolepsza - jak się uda to się do ciebie nie wybiorę na leczenie:P:P:P, ale na kawke jak najbardziej:D:D:D
  5. ha, stronka moja!:D to może będe miała szczęscie i zakwalifikuję się do BEZOPERACYJNEGO leczenia mojego łokcia!:D bo jest taka szansa! tylko zobaczymy, co na to moja tętnica powie:( od niej wszystko zależy!
  6. Surfitka, babcia Omega jest wielka jak ....... tu wpisz co chcesz, także sie wszystkie wnusie pomieszczą:P:P:P
  7. Jagody - tak, łączy nas to, że mieszkalismy razem przez jakis czas (w jednej miejscowości:P:P:P) a kolana duże (babcia zresztą też:P), wszystkie wnusie się zmieszczą:D:D:D
  8. Malolepsza, dziewczyno, pisz tu zaraz jak było! Wiem, że napewno jestes zmęczona, ale daj głos! to dla ciebie
  9. Milka, bo to za karę, że nas porzuciłas:P:P:P na tak długo.
  10. Surfitko :D:D:D:D A pracować muszę, co by na starość nie zależeć od łaski lub niełaski jasniepana męża:P a poza tym strasznie lubię moją pracę, choć czasami na nią narzekam. Bywa czasami monotonna, ale za to jaka wiedza...
  11. Surfitko, ja jestem, tylko jak zwykle zaczytana:P:P:P w prawie Jak samopoczucie??? Ciekawe, co z Mimi? Miała dac nzać, jakby trzeba było ją odwozić do szpitala...:P:P:P Aisza - Malolepsza chyba już dojechała... ciekawe, jak jest idzie...
  12. Ani, możesz wybrac tryb przyspieszony (jesli o szczepienie), trzy szczepionki zamykają sie bodajże w trakcie m-ca. A po roku trzeba 4 dawke tzw. przypominającą, a juz po dwóch jesteś odporna:)
  13. Malolpesza - ty??? sraczkę???:P:P:P Nie wierze... Co do ksiązki, to sie nie wstydź, ale za to Ryba się zdziwi jak przeczyta moje pytanie!:P:P Kobieto, kto jak kto, ale TY - jedna wielka ODWAGA. Naprawdę. Tak wiec jutro luzik, moja droga, luzik. I pozdrów Gdańsk ode mnie, bo mi już teskno za morzem...:D:D:D
  14. Rybciu, specjalnie dla ciebie wyszperane na jakims topiku: 23:00 rzeczywiscie latwo zachodzi sie w ciaze, jak sie o tym nie mysli. bo skad tyle slubow przez wpadki. a czasem jak kobieta sobie wmowi,ze nic z tego, rezygnuje, to wtedy psychika sie odblokowuje, i bach ciaza. pierwsze ciaze sie czesto roni, kiedys kobiety nawet nie wiedzialy, myslaly,ze to spozniona miesiaczka.wiem to od mojego meza ginekologa. wszystko bedzie dobrze, olej temat, sluchaj swojego lekarza, odczekaj, a potem po prostu cieszcie sie soba! jedzcie w gory lub nad morze, ze znajomymi, zeby bylo wesolo, wroc do tego co lubilas w dziecinstwie (moze masz jakies ulubione ksiazki- wroc do nich, cofnil sie do beztroskich czasow!!!) wyluzuj!!! a ciaza sama sie pojawi. powodzenia.
  15. A jesli i to nie przyniesie efektów - pozostaje gabinet lekarski. Przyjeź do mojego gina - on cie od razu do pionu postawi:P A tak na poważnie - Twój K. się badał? Ty miałas monitoring? Hormony, wrogośc sluzu, tarczyca, prolaktyna?
  16. Malolepsza, a cóż to za zmartwienia??? i to u Ciebie??? Najwiekszej optymistki:D:D:D:D!!!! jaką znam??? dla ciebie
  17. a to dowcip przeczytany na jakimś topiku, ale rozbawił mnie do łez: Pewne amerykańskie małżeństwo, w którym mężczyzna nie mógł niestety mieć dzieci, postanowiło skorzystać z usług tzw. zastępczego ojca. Po dokonaniu wszelkich niezbędnych ustaleń i formalności małżonek wyszedł na golfa, zostawiając żonę w oczekiwaniu na przybycie \"specjalisty\". Przypadek sprawił, że w tym samym dniu w miasteczku zjawił się objazdowy fotograf, specjalizujący się w zdjęciach dzieci. Zadzwonił do drzwi w nadziei na zarobek. - Dzień dobry, madame, ja jestem... - Ależ wiem, oczekiwałam pana - odpowiada kobieta i prowadzi go do środka. - Ooo, doprawdy? - zdziwił się fotograf. - Ja, widzi pani, specjalizuję się w dzieciach... - Wspaniale, właśnie o to chodziło mężowi i mnie. - mówi kobieta i po chwili pyta spłoniona z emocji: - To gdzie zaczniemy? - No cóż - odpowiada fotograf - myślę, że może pani zdać się zupełnie na mnie. Mam duże doświadczenie. Z reguły zaczynam w kąpieli, tak ze dwa - trzy razy, później zwykle ze dwie pozycje na kanapie, w fotelu i z pewnością parę w łóżku. Nieraz doskonałe efekty osiąga się na dywanie w salonie... Naprawdę można się wyluzować... - \"Dywan w salonie...\" - Myśli kobieta. - \"Nic dziwnego, że mnie i Harryemu nic nie wychodziło...\" - Droga pani, nie mogę gwarantować, że każde będzie udane. -kontynuuje fotograf. - Ale jeżeli wypróbuje się kilkanaście pozycji, jeżeli strzelę z sześciu - siedmiu różnych kątów, wówczas jestem pewien, że będzie pani zadowolona z rezultatu... Kobieta z wrażenia zaczęła wachlować się gazetą, a facet nawija dalej: - Musi się pani również liczyć z tym, że w tym zawodzie, podczas roboty, człowiek cały czas jest w ruchu. Kręcę się tu i tam, wchodzę i wychodzę nieraz kilkanaście razy w ciągu minuty, ale proszę mi wierzyć, że rezultaty mojej pracy rzadko zawodzą oczekiwania... Kobieta usiadła przy otwartym oknie, spocona z wrażenia... - Ha! A żeby pani widziała, jak wspaniale wyszły mi pewne bliźniaki! Zwłaszcza biorąc pod uwagę trudności, jakie ich matka robiła mi przy współpracy... - Taka była trudna? - spytała mdlejącym głosem kobieta. - Straszliwie... Żeby uczciwie zrobić robotę, musieliśmy pójść do parku. Ale był cyrk! Ludzie tłoczyli się dookoła ze wszystkich stron, żeby zobaczyć mnie w akcji... TRZY GODZINY! Proszę sobie tylko wyobrazić: TRZY GODZINY ciężkiej fizycznej pracy! Matka cały czas się darła i jęczała tak głośno, że z trudem mogłem się skoncentrować. W końcu musiałem się spieszyć, bo zaczynało się robić ciemno. Ale naprawdę się wkurzyłem, kiedy wiewiórki zaczęły mi obgryzać sprzęt... - Sprzęt... - głos kobiety był ledwo słyszalny. - Chce pan powiedzieć,że wiewiórki naprawdę obgryzły panu... khem.. sprzęt..? - Hehehe, a skądże, połamałyby sobie zęby, twardy jest jak hartowana stal...No cóż, jestem gotów, rozstawię tylko statyw i możemy się zabierać do roboty. - STATYW ? - No a jakże, muszę na czymś oprzeć tę armatę, za ciężka jest, żeby ją stale nosić... Proszę pani! Proszę pani!!! Jasna cholera, ZEMDLAŁA!!!! :D:D:D:D:D
  18. Witajcie, nawet nie wiecie, jak miło zacząc dzien BEZ BÓLU!!!!! Justynko - dzieki za fotki, wnusio przepiekny, pulpecik jak się patrzy:D nic dziwnego, że ciagle głodny:P ale nie obraź się na mnie za to c, powiem, ale wyrzuć mu spod głowy z łózeczka poduszkę. Lepiej, żeby maluszki od urodzenia, przynajmniej przez pierwsze 3-mce spały tylko na materacyku, zdrowsze to dla ich kształtującego się kręgosłupa i główki, a poza tym wtedy możesz bez obaw położyć nawet do spania Adrianka na brzuszku!:) mój synio spał na brzuchu od urodzenia, a teraz ma kształtny łepek (nie spłaszczony z tyłu), a iekarze mówią, że spanie na brzuszku jest bardzo zdrowe. Warunek - BEZ PODUSZKI!!!! Voltare - mam nadzieję, że się udało!!!! Malolepsza - Gdańsk - piekne miasto, możesz jeździć i podziwiac przy okazji widoki widoki, kto wie, może lunacepacja by jednak pomogła????:P:P:P Jagody - jak okulary, odebrane? pochwal się jakie wybrałaś. Ja ostatnio znowu zrobiłam sobie nowe, tym razem czarne:D plastiki, a do czytanie błekitno-brązowe, i tyż plastiki. Okazało się, że mam astygmatyzm i musze miec cyilindry, więc zeby odróznić które szkła są w których oprawach, wzięłam plastikowe, ale w sumie fajne:) Aisza - może jednak @nie przyjdzie????{serce] Mimi - czekamy na Natalke, ale dawaj znak, że jeszcze jestes w domu, jakby co to daj znać, zawiozę cię do szpitala:D Rybenko - nie kupuj testów, zacznij mysleć, że musisz zacząć się zabezpieczac przed ciążą, że nie chcesz zajść, nie wyliczaj dni płodnych w celu poczęcia, tylko żeby nie zajśc, nie mierz temperatury, nie obliczaj dni cyklu, kup czerwone świecie i zastosuj lunacepację:P - to ponoć działa!!!!! Milka, Nowa, Agness - do raportu! Gdzieście przepadły???!!! Milka - mam nadzieję, że leczysz tarczycę (chyba nie pomyliłam Twojej osoby z kims innym?) Nowa - wyścigi formuły 1 się już chyba skończyły, co z tobą dziewczyno? Agness - tak się zagrzebałaś w wyrobach jubilerskich, że nie masz czasu na jedno zdanie do nas? Odezwijcie się do \"mamuśki\":D poza tym pozdrawiam wszystkie pominięte z imienia, za co szczerze przepraszam
  19. Teraz to na poważnie się odmeldowuje, ide spać. Zyczę udanej LUNACEPACJI:p:p:p:p
  20. Jagódko, no nie! Nie wiesz????!!!!:P:P:P - nie wierzę:P:P:P Ale jak widac samo przytulanko nie wystarczy... najpierw wszystko czerwone, teraz LUNACYPACJA, a kiedyś to było takie proste... bara bara i po krzyku:P:P:P
×