Kropka80

Borys trzymam kciuki!!!!! Powodzonka!!! Estradiol faktycznie mega wysoki, ale chyba wiesz najlepiej co robisz łącząc ziółka z lekami :)) na pewno się uda!!!! Lancome, jak wyjdzie Ci 200 z kawałkiem, to też super :))

Dzięki Lancome, kochana jesteś :* ale ja wiem, że to nie dzidzia i właśnie piję sobie piwo, bo już mam zmiany nastroju... :))

Lancome, 140 miałam od razu po owulce. 7 dni po było chyba 176. Mój gin mówi, że minimum musi być 150 :) po co Ty pytasz lekarzy po forach? :) pytaj tego, który Cię leczy :) mnie boli już podbrzusze przed @, więc może za miesiąc się uda :)

Tak Lancome, badałam estradiol- wynik 269.

Lancome, masz te ploteczki jak w banku :))) już nie mogę się doczekać, więc zachodźmy szybko :)

Mam nadzieję Lancome, że się razem czegoś napijemy :) potem będziemy siedzieć i ryczeć hihihi. U mnie nic się nie zmienia w samopoczuciu. Nic sobie nie wkręcam, nie robię sobie nadzieji :) mam doła, bo w poniedziałek do pracyyyy :(((((((((((((((

Lancome kochana, kaźda z nas przechodzi taki etap. Chyba z czasem troszkę odpuszczamy. Zamartwiając się nic nie zmienisz. Nie możesz się poddawać, nie możesz się załamywać. Musisz wyrzucić wszystkie negatywne myśli, bo ściągniesz je na siebie. Myśl pozytywnie!!!! Uda Ci się na pewno, trzymam kciuki, żeby już w tym cyklu, ale nawet jeśli nie, to trzeba otrzeć łzy i iść dalej na przód. I na serio, jak bedziesz miała kiedyś doła, czy nawet bez doła, to zapraszam na piwo :) w końcu mieszkamy w tym samym mieście :)

Basiula, to czekamy na relacje :) tak sobie myślę, że może dla niektórych z nas jedna łyżeczka to za mało? Kiedyś jakaś dziewczyna pisała, że zaczęło coś sie dziać, jak zwiększyła do 1,5. Ja od tygodnia sypię 1,5 i póki co hormony ok :)

Lancome, czemu masz doła?? Przejeżdzaj do mnie, napijemy się :)

Lancome, ja lekarzem nie jestem, ale poczytaj, to zobaczysz, że tak się robi te badania. Nie umiem Ci odpowiedzieć, jakie ma znaczenie te kilka dni różnicy na początku. Bo po owulacji, bardzo duże znaczenie ma, który dzień cyklu. Po prostu tak się bada i już :) hormony skaczą nam w zależności od dnia :) mój lekarz też nie zlecał mi żadnych badań, dopiero jak sama je zrobiłam, to od tej pory przykłada wagę do badania estradiolu i progesteronu po owulacji, bo właśnie wtedy mam z tym problem. Jeśli Twój pan doktor jest mądry, to każe Ci sprawdzić estradiol po owulacji, bo właśnie po to dostaaś ten lek, żeby poziom wzrósł.

Aaa i progesteronu nie badaj dzień po owulacji. Jego poziom osiąga szczyt 6-8 dni po owulacji. Dopiero takie badanie będzie miarodajne.

Lancome, błagam, czytaj to co piszę. Estradiol bada się: - w 3 dniu cyklu - ok. 2 doby przed owulacją - 6-8 dni po owulacji Tak zrobione badania dają obraz estradiolu w cyklu. W tej chwili ciężko ocenić wyniki,, bo po prostu w 7 dniu cyklu nie robi się takich badań. Ale tak jak napisałaś, mieści się wszystko w odpowiedniej fazie, więc nie masz się czym martwić. Twój lekarz powinien Cię pokierować z badaniami, ale jeśli robisz je sama, to upewnij się, że we właściwym momencie :)

Lancome, rozumiem Cię :) ale z tego, co pamiętam u Ciebie jest ten sam problem co u mnie, że wartości spadają po owulacji. Więc wtedy te badania są najważniejsze :) ale skoro teraz jesteś spokojniejsza, to dobrze, że sobie zrobiłaś to badanie :)

Lancome, moim zdaniem niepotrzebnie wydałaś pieniądze. Estradiol tak jak napisałam bada się ok. 2 doby przed owulacją, potem łącznie z progesteronem ok. 6-8 dni po owulacji. Teraz te wyniki nic nie mówią. Na tym etapie cyklu, jak najbardziej mają prawo takie być. Nie bądź kąpana w gorącej wodzie :) wiem, że martwisz się, czy leki dziają, ale żeby to ocenić trzeba badać hormony w wyznaczonym terminie :) na razie nie masz się czym przejmować :))

Borys86 bierzesz clo?? Czy pijesz zioła? Bardzo duży ten estradiol, więc na pewno minimum dwa pęcherzyki są :)

Witaj Borys86 :) miło, że do nas dołączyłaś :) Lancome, najpierw idź na monitoring, jak pęcherzyki będą spore, to wtedy zbadaj estradiol. Teraz jest za wcześnie moim zdaniem. Estradiol jest największy ok. 2 doby przed owulacją. Drożnością nie zaprzątaj sobie głowy na razie. To inwazyjne badanie, nie ma co się z nim spieszyć.

siczuanda staram sie myśleć tylko pozytywnie, ale gdzieś w głębi czuje, że to jeszcze nie teraz... Jednak wierzę, że w ciągu 3 cykli mi się uda, zakładając, że mam drożne jajowody, co za każdym razem podkreśla mój ginekolog. Ja innej opcji jak drożne nie przyjmuję :) Póki co, już 4 dzień mam ból żołądka. Ból podbrzusza pojawia się czasem na chwilę. Jednak nie czuję kompletnie nic innego, niż przed każdą @. Ale będzie dobrze :))

Lancome, zdarza się :) ja też się tego obawiam, dlatego nie spieszno mi do clo. Ale siczuanda ma rację, lepiej dwójka niż żadne. Zobaczymy ile będzie u Ciebie dojrzałych pęcherzyków. Informuj nas :)))

Lancome, niesamowita jesteś :) wiem, że w końcu mi się uda, ale raczej jeszcze nie teraz :) nie chcę się znowu nakręcać jak kiedyś, a potem płakać. Piersi bolą mnie zawsze, to efekt estrofemu. A temperatura... pewnie się podziębiłam. Albo to już z nerwów, bo w poniedziałek wracam po urlopie do pracy i już mi niedobrze :(((( A jak Twoje samopoczucie po clo??

Dzięki Lancome, ale w tym cyklu raczej nic z tego nie będzie. Już czuję jak boli mnie brzuch przed @, chociaż to dopiero 23 dzień cyklu, więc obym nie dostała jeszcze. Do tego pęka mi głowa, mam podwyższoną temperaturę :(

Hej dziewczynki, mam wyniki :) dzień badania ok. 6-8 dzień po owulacji, nie jestem w stanie dokładnie określić: - estradiol 178 pg/ml - progesteron 15,18 ng/ml :)))) Jestem zadowolonaaaaaaa. Jeszcze nigdy nie miałam takiego estradiolu. I teraz ciekawi mnie czy to efekt tylko ziół, czy zioła plus estrofem. Dodam, że w badaniu bezpośrednio (tak mi się wydaje) po owulce estradiol był 140. Od tamtej pory zaczęłam sypać 1,5 łyżeczki ziół i urosło :)) bo chyba to po ziołach ?? :))) więc działają :))) Basiula, kamień z serca, że nie ma torbieli!!!

Makusia to super, że się lepiej czujesz. Oby tak dalej i liczy się przede wszystkim wiara, że będzie dobrze! Jednak moim zdaniem patrząc na wyniki powinnaś iśc do endokrynologa. TSH starsznie wysokie, jak na starania. Oczywiście, nie chcę się mądrzyć, to tylko rada :) czy prolaktynę badałaś tylko bez obciążenia? To istotne, bo po obciążeniu może być za wysoka. I powiem Ci, że strasznie dużo masz tych badań :) ja nie badałam ani glukozy, ani insuliny. Eh... muszę tez to sprawdzić. Przydałoby mi się dziś choc troszkę tej Twojej energii :(((

Siczuanda, ja jak najbardzieje wierzę, że to efekt ziół. Jeszcze nigdy w nic tak nie wierzyłam, jak w te nasze ziółka. Tak więc zobaczysz, jakie cuda będą działy się dalej :)) Blondi, może ten 3 cykl będzie właśnie "tym" cyklem :) życzę Ci tego z całego serca! Zdawaj relacje. Nie chciało mi się czekać na wyniki. Odbiorę je rano, bo jadę sprawdzić tarczycę. Mam już dosyć. Powinni założyć mi kartę stałego pacjenta w laboratorium :( generalnie od popołudnia mam beznadziejny nastrój, tak jakbym przeczuwała jutrzejsze wyniki..... Najchętniej usiadłabym i płakała, wszyscy mnie denerwują, boli mnie 3 dzień żołądek i plecy :(((( mam wszystko gdzieś :((( Basiula, co z Tobą??? Jak USG????

Lancome :)) nie będziesz tego miała :) jest to przestumulowanie jajników, czyli powstaje duża ilość dużych pecherzyków, z których mogą robić się torbiele. Tak jak pisała basiula, przy Twojej dawca nie powinno mieć to miejsca. Po to właśnie chodzi się na monitoring w trakcie brania clo. Nie wkręcaj sobie tylko nic :)))

Basiula daj odrazu znać, co z Tobą! Zobaczysz, wszystko bedzie ok! :) powodzenia