gosia123
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez gosia123
-
co poradzisz - taka karma czy inaczej Chińczycy potrzebują do rozwoju właśnie takich a nie innych doświadczeń .Nasz kraj tez nie miał lekko ale już sie zmienia .Historia naszego kraju tez wymaga oczyszczenia i zrozumienia i to sie dzieje.
-
Wharton porusza problem tzw. ugody sadowej .Amerykański wynalazek - winny doprowadza do finansowego pata , w odpowiednim momencie płaci i po sprawie .
-
Ciekawa filozofia - \"chrześcijaństwo to była kiedyś sekta, grożąca istniejącemu porządkowi ale teraz, jeszcze teraz samo ten porządek buduje i poniekąd gwarantuje. Zatem z punktu widzenia stabilności porzadku społecznego istnienie wyizolowanych grup religijnych, parareligijnych może być szkodliwe.\" Znane od dawna prawo Kalemu ukraść krowę -żle , Kali ukraść krowę - cacy ... Prawo porządku społecznego ? A jego stabilność może ma zagwarantować monitoring w pracy , w mieście , a może czip w d.. , żebyś czuł sie bezpieczny ?
-
etykieta - sekta - i jesteś chłopie skreślony z listy porządnych obywateli .Nie ważne ,że kiedyś chrześcijanie od sekty zaczynali , dziś słowo to znaczenie ma jedno - jesteś \'be\". Nieważne są twoje poglądy , ba , nawet ty sam .Nic ci już nie pomoże ...:)Jak bym jeszcze dodała do tego czarodziejskie słowo - żyd i mason ... Dreamer podaj namiar na tą sektę . Wszystkiego dobrego w Nowym Roku , abyśmy wszyscy doznali daru mówienia tego co chcemy powiedzieć i rozumieli to co inni do nas mówią .Mówmy po prostu prawdę i bądźmy nią , czego sobie również życzę.
-
śmierć jest iluzją .Jest procesem któremu podlegamy w naszej podroży.Ziemia użycza nam ciała , to nasz środek transportu , dający możliwość fizycznego działania i odczuwania.To co z ziemi pochodzi do ziemi wraca .Nas tworzą tez warstwy subtelne , eteryczne - możemy je dla uproszczenia nazwać - duszą.Ciało podlega prawu zachowania materii , tzw. dusza podlega prawu zachowania informacji . Po tamtej stronie nasze drogi mogą wyglądać różnie.Jeśli wierzysz w piekło to możesz do niego trafić jeśli będziesz uważać ,że na nie zasługujesz. .Nie na wieczność ale ale na okres czasu proporcjonalny do energii włożonej w tego typu przekonanie . Może tak jest ,że zarówno po tej i po tamtej stronie nękają nas hologramy naszych wierzeń i przekonań ?
-
Dzięki za radę , nie wiedziałam ,że to takie proste.Kiedyś człowiek musiał sie zaopatrzyć w gwóźdź z krzyża Jezusa , ucho św.Wojciecha czy palec świętego xyz.Dziś wystarczy nr konta .A może to jednak mało.... Dreamer może jeszcze kawałek szaty zmarłego papieża , podobno chodzi na ebaju .Ja myślałam ,że jestem niewyuczana a to tylko opętanie .
-
dreamer - ja tez mam lęk przed kierowaniem pojazdów - czy to znaczy ,że jestem opętana ? Tekst jest fascynujący - uczy wielkiej tolerancji , natomiast kabarety mogły by tu wspierać wenę twórczą. Ten facet od teorii gier liczbowych wcale opętany nie był , nawet nie jest pewne czy faktycznie był schizofrenikiem .Nasz umysł jest niepoznany i jest wiele stref których przekroczenie nie jest bezpieczne dla naszej cielesnej , powiedzmy, realnej egzystencji .Przecież Enstein czy inni nie są twórcami teorii oni tylko ujawniają zapis i go przetwarzają na ludzkie rozumienie.To nie jest wcale łatwe .Ja nazywam to połączenie , inni natchnienie i jeszcze inni jak sie okazuje - opętanie. Kopernik był kobietą ...
-
i ja jestem , pozdrawiam wszystkich !!!! temat sie skończył ... Przeważnie w takich sytuacjach wymienia sie stare kawały albo wchodzi się na seks i politykę .jeśli to nie wypali - pozostaje pogoda .U mnie jesienna .Tak jakby kogoś to interesowało .Nie wiem dlaczego , no ale jakby ...Wiem ,że nudzę ale lubię :)
-
Maalutka - pewnie ,że tak .Ale zapisanych jest tam wiele wariantów naszej rzeczywistości .Nasza myśl , nasze emocje wpływają na kształtowanie owych wariantów , ich realizację w określonym tu i teraz. Dreamer -A stąd ten guzik \" A guzik tam dreamer jest jakimś przykładem. Jest to jest i tyle. Byle byśmy się nie tłukli na świecie o przekonania.\":)
-
Dreamer - guziki też się przydają :)
-
Ludzie długo wierzyli ,że słońce kręci sie wokół ziemi i nawet dziś ktoś może tak sadzić .I będzie sądzić tak długo aż się nie dowie ,że jest inaczej.Podobnie z reinkarnacją .Obecnie rozwiewane są zasłony tajemnic ale odpowiedzi powierzane są tym co są godni tych tajemnic - co są gotowi na ich zrozumienie.Następuje ewolucja ludzkiej świadomości i- bo taka jest nasza droga Potwierdza reinkarnację choćby wybór kolejnego Dalaj Lamy - dość specyficzny rodzaj egzaminu na pamięć z poprzedniego życia . Coraz więcej ludzi sobie przypomina poprzednie wcielenia a też i to co robili miedzy kolejnymi inkarnacjami.Coraz więcej terapeutów zajmuje się regresingiem hipnotycznym . Trudno nam czasami coś przyjąc za prawdę , bo burzy to nasz wewnętrzny system rozumienia siebie i świata . Działa wówczas mechanizm wyparcia . Wielu informacji nie ma w biblii , oczywiście z rożnych względów . Nic nie ma o komputerach , samochodach , innych planetach i o wielu innych rzeczach - czy to znaczy ,że ich nie ma?
-
Dreamer jest przykładem na to , że przynależność do grupy religijnej nie jest potrzebna aby wiedzieć ,że jest bóg , stwórcza moc i jak tam kto sobie to nazwie .Takich ludzi jest więcej .To się nazywa - przebudzenie świadomości .I to się dzieje i na nic trzymanie w ryzach przez rożne organizacje religijne - przez ich dogmaty , prawa i tzw prawdy wiary i rożne strachy . Te mury muszą runąć i runą .Nie zyjemy po to aby zaskarbić sobie łaski jakiegoś boga , nie żyjemy po to aby nazywać jakiegoś boga prawdziwym i go odróżniać od innych nazywanych fałszywymi .żyjemy po to, by doświadczać i wzrastać przez to doświadczanie , żyjemy po to by stać się miłością , żyjemy po to by dostrzegać boga w sobie i stać się nim . Każdy ma swoją drogą i wymiar rozumienia , potrzebujemy do wzrastania innych warunków , doświadczeń , innych nauczycieli .
-
Czy wielośc tłumaczeń biblii jest zła ?Czy to ,że na ziemi jest wiele wyznań jest złe ? Nie .To są tylko scieżki poznania i mozna coś z nich wybrać.Wybrać po to aby móc doswiadczać swoją boskość i boskość okreslonego bóstwa lub bóstw .W tym szaleństwie jest metoda i jakaś nauka dla nas .Nie chodzi na pewno o wybranie jednej właściwej scieżki , bo takiej nie ma -każda jest wlasciwa a najwłasciwsza jest ta , na której jesteś .Z tym zastrzeżeniem , że dla ciebie najwłaściwsza , na to tu i teraz oczywiście , bo dla Pani X jest inna własciwa a i dla ciebie za jakiś czas ścieżka też się może zmienić .To się nazwa poznanie wielopoziomowe , wieloaspektowe , wielowymiarowe i nazywa się tak jak chcesz. Mnie osobiście ,oprócz ścieżki ezoterycznej , zachwyca ścieżka gdzie nauka styka się z boskością - ostatnio coraz odważniej i częściej się spotykają . Jest taki facet - Tadeusz Teller z Wrocławia . Intrygujące są wyniki jego pracy - niby nie o bogu a jednak .Poddaje pod wątpliwość teorię doboru naturalnego , udawania obecność uniwersalnego porządku , harmonii , , inteligencji zawiadującej naszą ewolucją .postrzega nas , ludzi, jako element kosmicznej całości .Polecam....http://www.ingeneza.com/pl_ingeneza3.html .Kto che niech zajrzy. Krótki fragmencik : W rzeczywistości rozwój Wszechświata nie jest dziełem przypadku, gdyż już sama budowa atomów –„mikrokomputerów” i zachodzące w ich wnętrzu zjawiska nie są dziełem przypadku. Można sądzić, że człowiek jest powołany do pełnienia roli najbardziej złożonego narzędzia rozwoju, obdarowanego wolną wolą oraz umysłem, zdolnym do działania zgodnie z kanonem piękna. Jednak atomy naszego mózgu nie stanowią materii uprzywilejowanej, podobnie jak Ziemia nie stanowi uprzywilejowanego centrum świata. Przetwarzanie informacji (ingenezy) zachodzi nie tylko w atomach naszego mózgu, lecz we wszystkich atomach kosmosu i to stanowi przyczynę jego rozwoju. Nie ujmuje to nam nic z naszej ludzkiej godności. Przeciwnie, daje nam pewność, że uczestniczymy w czymś bardziej doskonałym niż samo istnienie materii i energii. Odkrycie ingenezy pozwala wyjaśnić, że jesteśmy obdarowani czynnikiem niematerialnym, nie podlegającym prawom fizyki i matematyki. Dzięki niemu możemy odczuwać radość i szczęście życia w harmonii z przyrodą, zobligowaną kanonem piękna, a także smutek z powodu przemijania naszego bytowania na Ziemi. Dzięki czynnikowi niematerialnemu możemy budować własną osobowość i poczucie godności osobistej. Możemy też sterować naszym losem, w granicach jakie nam wyznaczył i jak się okazuje pozwala je rozszerzać Stwórca atomów i zakodowanej w nich ingenezy. pozdrowienia dla wszystkich dyskutantów , coś ostatnio mam jeszcze mniej czasu i mniej ...:)
-
Pozdrowionka dla wszystkich :).Romantycznie się zrobiło - aż miło .Maalutka - fajna stopka :) . tekścik na dobranoc ; Drzewo ma pień pokryty korą i liczne korzenie, które dostarczają mu pożywienia oraz podtrzymują je. Ma też konary, które rozchodzą się we wszystkich kierunkach i zwężają się w gałęzie. Ma miliony liści, które oddychają i czerpią energię ze słońca. Drzewo spełnia się przyciągając pszczoły, które sprawiają, ze jego kwiaty wydają nasiona. Cała ta różnorodność koloru, zapachu, smaku, delikatności, siły, wytrzymałości i kruchości pochodzi z jednego nasionka. Podobnie, całe stworzenie emanuje z Boga. To jest rzeczywistość istniejąca we wszystkim. Ty jesteś Nim. Bądź niewzruszony w takiej wierze.
-
o tym zbawieniu było tu już parę razy i jak poprzednio - pat.Co to znaczy mili dyskutanci - dobry uczynek ? Większość tu na tym topiku - przekonując , nawołując , otwierając oczy niewiernym i grzesznym ,jest święcie przekonana o tym ,że ów uczynek w chwale boskiej czyni . Cudowne :)Pozdrawiam nowych dyskutantów .
-
każdy dupek potrzebuje wsparcia , autorytetu no i się dzieje...
-
pewnie ,że na temat .
-
\"Bóg nam odpuszcza grzechy jeśli i my ludzie sobie wzajemnie odpuszczamy... Nikt poza Bogiem nie może odpuszczać grzechów\". oj Kamelio jak te dwie wypowiedzi mają sie do siebie ? Przyznaje ci rację - najważniejsze odpuścić sobie .Innej drogi nie ma .Oczywiście grzechu też nie ma , no ale skoro w niego wierzycie to dla was on jest i to funkcjonuje dopóty , dopóki to komuś jest potrzebne .A potrzebne jest i dogmaty też są potrzebne po to choćby żeby wasze ego mogło się karmić poczuciem wyższości nad tymi co brną w kłamstwie i nie dostąpią zbawienia .A do zbawienia wiedzie tylko jedna , właściwa droga .Która ? Ty powiesz - moja , ktoś - moja i ktoś też swoją ma .A ja wam powiem - każda .Cel podroży mamy jeden - tylko trasy rożne , inny widok za oknem i inni są nasi współpasażerowie , no i klasa wagonu - od bydlęcego po orient ekspres .Po drodze mamy rożne lekcje miłości , nawet tu jedna lekcja trwa - tolerancja .Miłej nocy wszystkim .:)
-
Kamelio - nie bolej nad nad pogańskimi bogami, raczej warto dostrzec w tym mądrość i boski porządek .Isztar , Izyda , Maria itp to personifikacja żeńskiego aspektu boga .Yin i yang .
-
szatan chyba rośnie w siłę , jeśli jego mocy przypisuje sie śmierć .śmierć przychodzi w najlepszym momencie - nie koniecznie tak oceniają ten moment ci co pozostają .Każdy kiedyś umrze i nie jest to wola szatana tylko plan dla każdego precyzyjnie obmyślony przez górę . śmierć się rządzi swoimi prawami i uszanujmy to .Nigdy nie dowiemy się co uczynili by ci co odeszli ,w swoim życiu gdyby trwało - to też mogło by się nie każdemu podobać. A kto był winien- kierowca ,ksiądz , pomysłodawca powstania drogi , może ten co wymyślił silnik spalinowy ,a może ten co wybudował sanktuarium a może matka , która zapłaciła za pielgrzymkę ? Wszyscy jesteśmy pionkami w grze a kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień ... Niby ni z gruszki , ni z piertuszki bajeczka : Pewien wróbelek miał taką przygodę - w locie zderzył sie z samochodem , tak jakoś głupio sobie leciał .Padł na ziemię bez oznak życia . A że była to wiejska droga , tak się zdarzyło ,że chwilę po tym wypadku , przechodziła tamtędy krowa i narobiła na nieszczęśnika .Wróbelek widział już światło w tunelu ale poczuł ciepło które rozlewało sie przyjemnie po ciałku i przywołalo odchodzące już życie . Za chwilę zaczął się nawet poruszać na tyle na ile mu pozwala konsystencja krowiej kupy i wystawił ponad nią dziób .To już był powód to ptasiego zachwytu nad życiem i z całej siły wróbelek zaświergotał. Usłyszał to kot .Delikatnie łapką oczyścił wróbelka z gówienka i ... go zjadł . Jaki z tego morał ? Nie każdy kto na ciebie nasra jest twoim wrogiem i nie każdy kto cię z gówna wyciągnie jest twoim przyjacielem. Wszystkim miłej nocy .:)
-
Maalutka - to ma sens , też mam podobne odczucia .17 - wielkie spotkanie w eterze ?
-
Merevin :) to tekścik De Mello-zakazany przez KK . Szkodliwość widać gołym okiem .:D Miłego, dnia wszystkim :)
-
bajka na dobranoc Medalik Człowiek jest sam, zagubiony w tym ogromnym wszechświecie. I jest pełen lęków. Dobra religia czyni go odważnym. Kiepska religia potęguje jego lęki. Pewna matka nie mogła sobie poradzić z synkiem, który zawsze wracał do domu po zmroku. Dlatego przestraszyła go: powiedziała mu, że na ścieżce do domu pojawiły się jakieś duchy wychodzące zaraz po zachodzie słońca. Odtąd nie musiała mu przypominać, by wracał do domu w porę. Kiedy jednak chłopiec urósł, tak bał się ciemności i duchów, że nie było sposobu, by wyszedł z domu wieczorem. Wtedy matka dała mu medalik i przekonała go, że gdy będzie go nosił, duchy nie będą mu mogły zrobić nic złego. Teraz już chłopiec wchodzi odważnie w ciemności, mocno ściskając swój medalik. Kiepska religia daję wiarę w medalik. Dobra religia pozwala wiedzieć, że takich duchów nie ma.
-
Dreamer - miło ,że młodzież słucha Grechuty:) We Wrocławiu jest ciekawy festiwal muzyki zanikającej- Brev festiwal.W sobotę byłam na muzyce armeńskiej i ten weekend wybieram się na aborygeńskie klimaty .Muzyka i Bóg mają ten sam adres . Wyczytałam dziś ,że ,badacze odkryli ,że odległość Ziemi od innych planet odpowiada interwałom muzycznym .Ciekawe ! Wspieram twój optymizm i wizję zjednoczonej , wolnej Ziemi z pełną suwerennością każdego człowieka .Tak będzie :)
-
to wyżej to ja - coś mi się pomyliło