Aguu_

hejkum :D jutro jedziemy już do Mielna :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

no jak juz wzięłaś to po co pytasz? podczas pierwszych 3 opakowań nie powinno się przesuwać @, bo organizm przyzwyczaja się do hormonów.. ale już po ptokach.. zrob normalnie tą przerwę, @ powinien wystąpić, nie powiem ci którego dnia, czekaj cierpliwie i się nie nakręcaj, bo ostatni stosunek był zabezpieczony

Ewcia - aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa :P:P i od Montera : aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa :P:P niektóre namwet mnie zboczucha zniesmaczyły :P Kinguś - fajne fotki, ale malutko :D Dawaj więcej :D

No zapikało noooo :P Zapikała konkretnie :P

Ewcia zboczuchu :P Fajne fajne :D Aż mi zapikało :P

Ewcia co za fajnego maila wysłałas? ;)

Aparaton za 1299zł w MediaMarkcie - na raty wzielimy :D A wiesz, że ja tez praktycnzie nie mam koleżanek - noooo dwie mam, ale są tak samo pizgnięte jak ja :P Tez się mega wypasnie dogaduję z facetami ;) W Mielnie musi być ok i chyba będzie bo tym razem @ nie bede miala, także teeeeeeeeeeeeeeeeeen tegooooooooooooooooooooo :D:D:D:D:D

Oto i on --> http://www.fotopolis.pl/index.php?n=5405 ;)

Teorka - a no moje \"kolezanki\" z podstawówy to tez takie larwy - dosłownie i w przenośni - dobrze, że nie mamy kontaktu ;) Napewno Ty tam te impry rozkręcasz - chodzi mi głownie o rzucanie kuflami i popielniczkami :P Równina to tak na poziomie - nie żremy się, ale też nie obskakujemy się non stop :P obaczymy jak to bedzie w tym Mielnie... ;) Taaa już widzę jak pozwalam Monterowi kupić aparat za 3 kafle :P:P:P Zaraz wstawie linka do naszego cuda nieodkrytego :P:P:P

Dziub dziub słit libertino ejo ejo :P:P:P Aaa wiesz jak to u nas - mamy górki i doliny - teraz jest powiedzmy równina :P Wogole to kupilimy nowy aparat i do tej pory go nie rozpracowalismy :P Lamy jestemy :P chyba za dobry sprzet jak na nas :P Teorka - to w podstawowce nie miałaś żadnych dziewczyn w klasie? :P

bryyy :) Teorka :P:P:P:P:P

też Ci coś skrobnęłam o Zizce ;)

Teorka - no wkońcu CI sie cos ode mnie spodobalo :D:D:D:D No jak jakiego dziubka - jak sie usmiechasz to dziubka robisz - nie zauwazylas? :P:P:P

Ewcia fenks Figurka - jakie tam powodzi - jedziemy przeciez na krzywy ryj do siorki, spac bedziemy z nimi w pokoju na kanapie, także żadne luksusy ;)

loookam cały czas - słodziachna jest :D:D:D a podejślij mi jakieś swoje foto na którym jak sie usmiechasz to takiego fajnego dziubka robisz :P bo miałam gdzies ale poszło sie czesać :o

No jedziemy, bo ostatnio nawet tyłka nie wystawiłam na plaży - a chciałabym go trochę okopcić ;) Nie martw się kochana Teorciu - jak na tory to tylko z Tobą :P

hey hey :) jedziemy w weekend do Mielna :D oby tylko pogoda była :) wogole to mam focha bo ani kartki od Marty nie dostałam ani smsa od Goski :o i to focha nie na żarty :o

eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeej słonka mi wcięło :o

już masz jasno? :D

hejkum :) pięknie dzisiaj słonko świeci :) idę na kawkę :)

dobrydzień :) dopiero się wygrzebalim z betów - jedyny dzień w tym tygodniu kiedy moglismy sobie do woli leżeć w łóżeczku i sie tulać :D:D obejrzeliśmy sobie ( z paroma przerwami :D:D:D ) \"Ocena\'s 13\" - zajebioza - Clooney - on jak wino - z wiekiem lepssiejszy mrrrr :D siakiś obiad by się przydał... hmmm...

Ewcia- no to najgorsze, nie? że nic zaplanować nie można... :o Ale jeden pozytyw dnia dzisiejszego - przyszły wkońcu moje nowe japonki :D:D:D:D:D

Teorka - ale te nasze chłopy betony :P:P:P U nas pogoda też dupna - jakiś kapusniak pada i ziemia paruje = nie ma czym oddychać i leci mi po plecach mimo, ze nic nie robie :o I Monter nie zadzwonił - widocznie nie jest na tyle łepski, żeby wziac fona od jednego ze swoich super hiper funfli i zadzwonić :o No ale czego ja wymagam :o

Figurka - e tam Monter nie kuma takich sesemesów :o Kiedys tam mu pare razy napisałam na co miałabym ochote a on \"mhm ja tez narazie\" :o sie odechciewa :o a ubolewam nad tym, ze zapomnial fona, bo mial mi dac znac czy konczy dzisiaj wczesniej, bo mamy na zakupy jechac.. i tak niewiem na ktora sie szykowac :o

Figurka właśnie jeszcze nie po sniadanku :( Monter dzisiaj do roboty szedł to wstałam o 7 go wyprawic i tradycyjnie usnełam :P teraz wstałam zdziwiona, że go nie ma :( i na dodatek zapomniał telefonu