CZYTELNIK
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez CZYTELNIK
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 17
-
Trafiłem juz do domku, alkocholizacja dziś mała:-p Jutro trzeba być sprawnym na trening, bo na kacu jest tam strasznie. Aalex Cierpienie jest częścią życia. Tylko ludzie znający ból, potrafią zauważyć skrawki szczęścia.Cieszyć się tym, czym wszyscy zadowoleni i szczęśliwi z życia, ci którzy o nic nie walczą bo mają wszystko jak na dłoni mogliby pogardzić. Gorycz przeszłości zawsze będzie wracać i trzeba nuczyć sie z tym życ. Nie da się postawić muru za który nasze wspomnienia się nie przedostaną. One są, zawsze będą i żadne sito nie odzieli tych dobrych od złych. Są jednością, integralną częścią naszej świadomości. Czasami wracają wtedy kiedy bardzo tego nie chcemy. Jedyne co możemy zrobić to zaakceptować ten przminięty czas. Wyciągnąć z niego jak najwięcej nauki i pokory przed naszymi słabościami. Dzięki nimi jesteśmy silniejsi, a nie słabsi. Nie ma sensu uciekać i chować się, bo te wspomnienia to my sami. Nie da się uciec przed własnym cieniem, bo im szybciej biegniemy tym szybciej on podąża za nami. Więc niech nasza przyszłość będzie lepsza, bogata w doświadczenia, również te dobre, ale niech uniknie błędów przeszłości. Radości z każdego skrawka szczęścia wam wszystkim życzę:-)
-
Na tańce dziś z tą szyją to bez szans, ale do pubu na 20 juz dzwoniłem zarezerwowac stolik:-p
-
Szlag by trafił karka mnie boli strasznie, okręcanie głowy to już ałć ból okrótny:-( Będzie smarowanko maścią, na jutro muszę być kurde sprawny. mi.. Jak tak mogli!!! Imprezke odwołać!!!
-
Z drugiej strony tak sobie myślę, że mam pare godzin nad morze i pare w góry. Nad jeziorka chwilkę, więc w sumie nie jest źle, bo nie problem wsiąść w autko i wybrać się w dół lub w górę Polski:-) Jejku niech się już robi ciepeło, to może ten zlot znów się zrobi namacalnie realny:-D Konkurs coś kiepsko nasi:-( Choć wynik Bachledy (15msc.)jak taki zostanie po drugiej serii to dla niego wielki sukces!!
-
Biegnacy Jak możesz mnie tak maltretować psychicznie? Jak pomyśle że masz morze w sasięgu ręki, to ci najzwyczajniej zazdroszcze. Widok bezkresu wody jest najlepszy na wszystko, pod warunkiem że nie jest on oddalony ponad 300km:-(
-
Reinmar Kurcze dobrze, że ta kanapka się na Ciebie pierwsza nie rzuciła, wszak ona rodzaju żeńskiego. A wątpie żeby jakaś kobieta wyczekała do końca przy takim sex pokazie;-)
-
Widzę, że zaraziłem kogoś wygrywaniem nagród;-) Tak czytam o stażu w pracy, hmm.. wiecie co, mi właśnie w lutym stuknęła okrągła pięcio letnia rocznica w mojej firmie. W moim regionie jestem już dinozaurem, ale znam trochę osób z Polski co mają wyższe rocznice. Tak jak już wspomniano, wszystko ma swoje dobre i złe strony.
-
Oj miło w netgronie, miło jak zawsze. mi.. W kwestii pogadania, to moje gg jest pod czarnym więc nie widzę problemu;-)
-
Na zlot to ja pierwsz tylko coś nigdy nam ustalenia nie wyszły, ale może sie kiedyś uda przed późną starością, póki jeszcze choć trochę jesteśmy atrakcyjni hi,hi....
-
http://www.pasjans.pl/motylek.html zawsze mnie rozbawia w zły dzień....
-
Hejka:-) Ciutkę mnie nie było;-), ale juz mam wszystko przeczytane i to z przyjemnością.. Tylko stwierdzam, że zrobiłem jeden błąd. Mogłem czytajac na odrazu pisać o tym co mnie zainspirowało, zainteresowało, ucieszyło, albo wnerwiło. Teraz mam jeden wielki młyn w głowie, bo życie nie oszczędza nas i pędzi wraz z swoimi niespodziankami. Dlatego hmmm.... może najlepiej pocichutku wkręce sie w bierzące tematy;-) Dla wyznawców kultu picia lavazzy, wielki ukłonik. To dzięki wam mam swoja pracę, a wy dzięki mnie tą kawę w zasięgu reki. Widziałem też nowe osóbki, więc dzieńdoberniak i wam. No to hejka:-)
-
Aga-ta Czytam dziś regularnie, tylko cos nie piszę. No ale w końcu ze mnie czytelnik, a nie pisarz hi,hi;-)
-
Zdrowie, zdrowie!!!! Właśnie drukuje sobie tabele kaloryczną, bo zamierzam sobie stworzyć odpowiednią dietkę. znalazłem całkiem niezłą stronkę może zainteresuje nasze kobieteki http://kalorie.net/modules.php?name=Kalorietab :-)
-
To faktycznie jakaś historyczna;-) chwila trzech facetów!!! Zdrówesio Kobietek!!!!!!!!!!!! Biegnący jedna rozmowa to 50% szans. Dwie rozmowy to pewna praca nawet nie życzę powodzenia;-), bo to pewne że jak nie w jednej to w drugiej...
-
Ja się na nikogo nie gniewam i nie zamierzam:-) :-) ;-)
-
Dzieńdoberniak smutnym, radosnym, słodkim, zgorzkniałym, normalnym, nienormalnym, zwyczajnym, innym, pracującym, bezrobotnym, a szczególne dzieńdoberniak i niziutkie ukłony wam moi drodzy jedyni i niepowtarzalni wspóltwórcy tego topiku(czyli wszyscy którzy zamieścili tu choć jeden wpis).. Widzę że niezłą wojenke rozpętałem, ale celowo się nie odzywałem by dać możliwość wypowiedzenia się wszystkim na ten jak się okazało drażliwy temat. Tak jak już nie raz pisałem jestem osobą która w życiu raczej nie żałuje swojego postępowania. Tym razem także tak jest. Nie było moją intencją urażanie kogokolwiek i jeśli ktoś się poczuł urażony to niepowinien. Nie mam też żadnych pretensji do jakich kolwiek wypowiedzi, tylko o ich proporcje. Może jestem w błędzie ale te ostatnie dni różniły się znacznie wpisami. Rożniły się nie tematem naszej rozmowy, tylko sposobem jej prowadzenia( pomijając jakieś tam złośliwości, które swoją drogą miały też swój urok pokazując nam wspaniałe i silne charakterki naszych Pań :-) ). Zgadzam się że nie da się wyreżyserować topiku i nawet mi przez myśl to nie przeszło, bo to tak jakbym chciał zrobić to z życiem które jest bajecznie nieprzewidywalne. Niechciałbym także by ktokolwiek przestał tu pisać, bo jak widać wiele wszyscy mają do powiedzenia i to bardzo sensownego. Zaskoczyły mnie niektórych wypowiedzi, jedych negatywnie( ale nie czuję sie skrzywdzony i urażony) innych pozytywnie szczególnie tych co chcąc niechcąc napisali coś więcej od siebie. Cieszę się też że jest to miejsce w którym nikt nikomu nie jest obojętny, bo to jest najważniejsze. Wspaniałe jest również to że można tu wypić kawkę( czy herbatkę bo ja też biegnący kawki nie pijam), przeczytać fajny dowcip, przegryźć ciasteczkiem zostawić komuś kwiatka, albo buzika i odejść od klawiaturki uśmiechniętym... Właśnie takiego wielkiego i szczerego uśmiechu wam życzę:-D Krótkich i długich wpisów pełnych serca
-
Kadarka Moja wypowiedź nie była brakiem szacunku, dla nikogo i dla żadnej wypowiedzi. Szanuję ludzi w życiu nawet bardzo mi wrogich. Więc nie sugeruj mi braku szacunku dla kogokolwiek. A skoro każdy ma prawo do własnej wypowiedzi to właśnie to uczyniłem. I każdy niech wpada z czym chce i kiedy chce...................
-
I co najważniejsze nie mam nic do picia kawy!!!!!!! Przecież sam napisałem tu z kilka przepisów na nią:-) Tanasza Ja na zlot nie jadę, przecież teraz to zlinczują każdego kto przedstawi się jako czytelnik.........:-):-);-)
-
Hejka!!! Oj gorąco się nagle zrobiło, jakby zimy nie było.... Małe sprostowanie. Nikomu nie zarzucam nikomu jak pisze i o czym, jestem również za wolnością słowa. Chodziło mi o cały charakter tego topiku. Nie była to prowokacja jak wspomniał Biegnąc z wilkami, tylko wyrażenie własnych przemyśleń. Dziękuję i za częściowe z rozumienie i za krytykę, bo nie ma nic lepszego w życiu jak dobrze wyargumentowana krytyka, którą zawsze cenię. No i super się stało jak dla mnie, bo od soboty przeczytałem pare bardzo ciekawych wypowiedzi i jest jakoś innaczej. Aalex Zrozumiałaś mnie bardzo źle.... Dzięki..
-
Kadarka Chyba źle zrozumiałaś mnie, bo nie wiem o co ci chodzi z tą materialną sprawą??? przecież ja napisałem właśnie że kasa nie jest ważna!!!! A impreza to parapetówa więc kasa na szalenie w domu chyba nie jest potrzebna aż taka wielka.. No chyba że na mandat z policji który nam wlepili, ale to już zupełnie inna historia:-)
-
Zapomniałem wspomnieć że jestem po niesamowitej imprezie... i mam pewnie we krwi z 2 no może 2,5 promila. Ale to nie jest konkurs, to nie jest ważne.... Przecież wiecie co jest tak naprawde ważne......:-) Ps: Jednak fajnie by było jakby wam opowiedział o tej imprezce:-) Kurde działo się oj działo kochani!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Kejtusia Dziś powiem tylko tyle że nie jesteś sama, jutro (a raczej dziś napiszę dlaczego tak sądzę) Rainman Brawo masz chłopie odpowiednie podejście do życia. Myślę że znajdziesz w mojej dzisiejszej wypowiedzi sens tego topiku. Aalex Kochana możesz być pewna że nie wszystko zostało już powiedziane... Powiem więcej sama napiszesz tu jeszcze rzeczy które Cię zadziwią. Tylko, że pozwól wrócimy do źródeł, to znaczy przestaniemy pisać o rzeczach nieistotnych. Tylko zaczniemy znów zgłębiać naszą obecność na tej planecie pominając pogodę i rzeczy równie bzdetne:-) Myślę że jest szansa żeby ten topik był wyjątkowy, taki jak kiedyś tylko wybaczcie zacznijmy pisać o życiu, a nie o pierdołach które są namistką tego wielkiego wydażenia jakim jest nasze i tylko nasze bycie tu i teraz. Nie zrozumcie mnie źle, nie chodzi mi o to by się żalić. Tylko o to, by oprócz naszej porannej kawy, były popruszane tematy, które zmuszają do głębszej refleksji niż to ile zarabiamy np. Kurde oki rozumiem że sytuacja materialna ma jakis wpyw na nasze życie, ale to było jakoś zawsze szeroki marginesem naszych rozważań. Materializm był niczym, przy uczuciu, przy bólu i cierpieniu. Również był nieistotny przy radości, bo chyba nikt mi nie powie, że można kupić miłość, albo jakiekolwiek głębsze uczucie za pomocą pieniędzy. Przestały tu pisac osoby dla mnie bardzo ważne, osoby które wypowiadały się tu z duszą. Zmysłowa Jesteś niewątpliwie taką osóbka na tym topiku którą uwielbiałem czytać i której wypowiedzi dawały mi coś więcej niż informacje. Wiem że masz teraz dużo pracy, ale jak nam zabrali ten topik to byłaś załamana. Więc nie pozwól mu tracić jego najważniejsze wartości, nie pozwól proszę........... Hope Myślę że borykasz się jak zawsze z wieloma pytaniami, masz tyle do powiedzenia. Dlaczego nagle tylko pijesz kawkę, jesteś kobietką która powinna nam opowiadać swoje doświadczenia. Zacznij pisać jak dawniej............ Wiem że ton mojej wypowiedzi jest dość hmmm.. bulwersujący, ale mam doś!!. Nie chcę by ten topik stał się jednym z tysiąca na tym forum. Chcę by był wyjątkowy, by każdy kto do niego dołączy, każdy kto poświęcił chwile czasu by go przeczytać wyniósł z niego jakies wartości. I co najważniejsze, myślę że wszystkie osoby które na nim aktualnie piszą, są na tyle dojrzałe by temu sprostać. Potrafią pisać o rzeczach które pomągą innym iść do przodu, iść z podniesioną głową, dumnie stopając po trudach dnia codziennego. Siła tego topiku nie była w zgraniu, bo gdyby tak było to byśmy mieli już pewnie z piąty zlot. Siła jego była w nauce i przesłąniu jakie płynęło wraz z słowami które każdego dnia ukazywały się pod nicami jego autorów. Takiej siły brak jak dla mnie na dziś i jeśli jej nie będzie to nic tu po mnie. Zawsze warto być sobą, dziś powiedziałem szczerze i dosłownie czego oczekuję włączając kompa i zaglądając na ten topik..... I powiem równie osobiście że mam nadzieję, wręcz głęboką nadzieję że znów zacznę czytać wasze wpisy jak księgę życia w jej wszystkich odmianach...... Powiem więcej liczę na nowe osoby, bo widzę w was żródło czystej wody, która dopłynęła do rzeki. Widzę w was strumień który natleni tą rzekę, da jej znów świeże doznania.... Pozdrawiam wszystkich, całą rodzinkę, która pewnego dnia spotka się w realu i będzie dumna z czegoś co jest, jedyne, wyjątkowe i niepowtarzalne, bo tak ma tu być bo zawsze tak było............
-
A jaką Pani podać?
-
Miły cytat dla pragnących wiosny:-) -Nie można powiedzieć o wiośnie: \"Oby szybko nadeszła i trwała długo\" , lecz tylko: \"Niech nadejdzie, pobłogosławi mnie swą nadzieją i zostanie, jak długo będzie mogła\". Jedenaście minut - Paulo Coelho. Pozdrawiam i takiej wiosny wam życzę............:-)
-
Ja dziś bardzo krótko.... Aga-ta Jak jesteś zbulwersowana, to pisz i nie żałuj sobie. Jak dla mnie każdy ma prawo ocenić film, a że w nerwach trochę cię poniosło to tylko dobrze. Teraz sobie możesz poczytać jaka jesteś w takim stanie i to chodzi. Pepper Jak to będzie topik, super fajnych szczęśliwych i nierealnych ludzi to ja zmykam i to szybko. TO NIE TOPIK O POCIESZANIU tylko o życiu w jego każdej postaci. Więc takie wpisy choć świadczą o twoim złym stanie są bardziej potrzebne niż kolejne kwiatki usta i serduszka(nie urażając nikogo). Częścią naszego życia też jest ból i cierpienie i nie ma się czego wstydzić. Dwa dni temu w radiu słyszałem że 24 styczeń to najbardziej prawdopodobny dzień w roku kiedy może dopaść depresja. Jednak nie daj się jej, bo to straszna choroba. Dobrze że masz jej świadomość bo jak znamy wroga to łatwiej z nim walczyć. Pozdrawiam i wierzę że już zaczęłaś ją niszczyć. Uwielbiam cytaty z polskich filmów:-) do tego pasują słowa Dyzmy \"Życie trzeba brać za pysk i lać\". Lej i nie żałuj sobie!!!!! rainman Pewnie niektórych zaskocze ale jakoś mi się autentyczniej i życiowo zrobiło jak czytałem twoje wpisy. Fajna ironia i niedopowiedzenia. Wolność słowa oki, jestem za, byle ze smakiem:-) Ostatni głośno o pewnych dość rażących artykułach i \"NIE\" minęła kara jak narazie autora tych słów. No ale coś tam o prawie czytujesz to wiesz że to jeszcze nie koniec, odwołać się można zawsze...... Miało być krótko, ale się widze rozpisałem. Kiedyś dzieliłem się na tym topiku smutkami i nie tylko... Teraz mam okazję szczęściem to się podziele, a co!! Znów wygrałem płytkę \"Dancestacja\" oczywiście w radiostacji:-D Tak się zastanawiam może to faktycznie jakiś zwrot w moim życiu, bo te trzy wygrane w miesiącu to nie jedyne sygnały że los się uśmiecha:-) Pozdrowionka dla niewymienionych;-)
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 17