CZYTELNIK
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez CZYTELNIK
-
Witajcie po weekendowej przerwie Tak sobie czytam wasze wpisy i myslę sobie: kurcze jestem w odwrotnej do Was sytuacji ( ostatnio ). Pamiętam siebie z przed kilku miesięcy, byłbym waszym nieodłącznym kompanem na necie, miałem tysiące problemów (głównie związamnych z uczuciami), nic mi się niechciało, z apatią byłem na ty, depresja też mnie pewnie dopadła( i nawet nie wiedziałem o tym). I nagle moje życie zaczęło iść własnym rytmem, przestałem się tyle zamartwiać , zastanawiać, nieodłączne i wszchobecne pytanie dlaczego gdzieś zniknęło:-) Optymizm dzień po dniu deptał pesymizm, aż stał się radością dnia codziennego. Hmm..i mimo, że jak jest wporządku to nie przestanę pisać ( to do Zmysłowej), bo myślę że niektórzy czytając moje wpisy, mogą być pełni wiary, że i u nich nastapi taki zwrot w życiu.Przez to moje wpisy zrobiły się takie bardziej...hmm.. pocieszające, optymistyczne, ale mniej osobiste. Tylko zastanawiam się czy nie popełniam błędu, bo przecież właśnie na \"osobistości\" to polega. Czasami nawet nie piszę jak spędzam czas, nie odpowiedziałem na pytanie o zarobkach, bo widząc wasze problemy czuję sie jakoś niezręcznie. Nie wiem może to błąd, może powinienem pisać o wszystkim jak kiedyś........
-
czy jest ktoś w domu i ma canal+? Jest program o Tokio z punktu widzenia młodych ludzi( tzn. tych ok.30-letnich:-) ). Tak się zastanawiam ile bym wytrzymał w takim mieście, bez zieleni, pełnym betonu i wszechobecną techniką. Gdzie ludzie w metrze są upychani jak sardynki w puszce przez osoby do tego zatrudnione bo się nie mieszczą w wagonach. Ciągła pogoń, masy ludzkie pędzące, zapracowane, nie zanajace się. Jak mrówki, rozpoznają się po zapachu(tokijczycy przez tel. kom.). Ze znajomymi spotykają sie raz na kwartał, bo nie ma czasu, tylko tel, mail i inne formy technicznej komunikacji. Dla mnie zgroza:-( im dłużej to oglądam tym bardziej jestem zdegustowany, bleee...
-
Solenizantki wczoraj nie składałem, bo w nocy kwiaciarnie zamknięte:-( Dziś wszystkiego NAJ!!!!!!!
-
WOW!!!! Śniegol u mnie sypie, wielkimi płatami. Może zasypie do rana to błoto po deszczu?:-)
-
hejka załoga:-) Jak czytam że 30lat i jestem stara, to mnie krew zalewa, pub nie dla mnie-co to znaczy a dla kogo? Kurde ja mam 29 i czuję się młodo ale dojrzale to świetne uczucie!!!!!! Skąd tyle optymizmu? Z życia, z doświadczeń, bo zawsze po dołach jest lepiej, a juz najlepiej jak się człowiek odbije od samego dna:-) Wtedy wiedząc że najgorsze za nami, to grzech być dalej pesymistą. We mnie ostatnio jest tyle optymizmu, dobra i nadziei, że starcza żeby jeszcze innych tym zarażac co z przyjemnością czynię (Aalex np. wie coś na ten temat hi,hi..) Więc proszę nie pogranżajcie się w gniotach czarnych myśli, bo one pożerają całą radość życia, a jak już ktoś w tym wieku czuje się stary to ty bardziej chyba szkoda czasu na pesymizm:-D
-
hejka, coś nie mam ostatnio weny czy coś hi,hi...:-) Ale czytam notorycznie i namiętnie jak na czytelnika przystało:-D Śpijcie dobrze ja też już spadam spaciu papataski..
-
Aalex Kadarka 4000 oddam wam na talerzu z przyjemnością:-) 33 to moja magiczna liczba i w tak ważnym dla mnie miejscu jak właśnie ten nasz topik, dziwnym trafem wróciłem do domu wtedy kiedy te cyferki na mnie czekały. Uwielbiam takie zbiegi okoliczności:-) Fakt że Aalex miała w tym swój udział, jest jeszcze większym szczęściem:-D Reinman są osoby na tym forum które znają innych imiona, widzieli zdjęcia, wymieniają się mailami, rozmawiają na gg, wysyłają esy, i czasami rozmawiają przez telefon. Jednak tu spotykamy się z niezwykłą przyjemnością i fajnie że w coraz większym gronie:-)
-
3333:-) Aalex Wieeeeelka buźka
-
Aalex Ja na ten week wypiłem zdrowie chyba wszystkich co znam i nie znam;-)
-
Coś pożarło moje \"Y\" i........:-(
-
Wiecie co ten temat kasy który się przewija od jakiegoś czasu, powoli zaczyna mnie hmm.. powiedzmy drażnić. Wiadomo nie od dzis że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Co zresztą łatwo zauważyć po wpisach. Innaczej sie zapatruja na to młodsi innaczej starsi(doświadczeni przez zycie), jescze innaczej kobiety i odmiennie jak zwykle faceci. Kurde jak dla mnie wiele hałasu o nic, bo dla każdego pieniądze znaczą co innego. Rozumiem tych którzy, za pieniądze zrobią wiele o ile nie wszystko i tych co są dla nich tak istotne jak pogoda(jest jak jest i tak nic nie zmienie). Jedyne czego nigdy nie zrozumiem to jak można kochać kogoś dla jego pieniędzy. Miłość jest dla mnie czysto niematerialnym pojęciem i oby takim zawsze zostało. Hmm.. a pamietajci że miłość dopada w najmniej oczekiwanym momencie i wtedy w różowych okularkach i tak myślimy zupełnie odmiennie niż zawsze. Więc obawiam się że wywody większości osób w tym stanie mogą wtedy zupełnie odbiegać od tego co ostatnio pisali... czego im gorąco życzę bo to dla miłości się robi wszystko, a nie dla pieniędzy!!!!!! Czyli dla miłości można zostawić wszystko i dla miłości można zdobywać wszystko......
-
mi szarek miło cię czytać jak jesteś w lepszej formie, tak trzymaj:-) cordula super cytat - właśnie jestem na takim etapie, że odpoczywam i jest mi z tym bardzo dobrze:-D
-
Aalex nigdy nie mów nigdy. Pamiętaj, że jednak czasami przychodzi jakiś anioł i pokazuje ci drogę którą masz iść... Tylko ty w niego musisz wierzyć i ufać mu że cię dobrze prowadzi... Buziaki;-)
-
Cordula dzięki za tytuł:-) jeśli chodzi o psiunie to już kiedyś pisałem (mam suczkę dobermankę 3,5letnią).Są tacy na tym forum co ją widzieli :-)
-
BIEGNĄCY Z WILKAMI Sydnej Polak ma koncer w Zielonej w lutym:-) oczywiście idziemy całą paczką. Oglądałem ostatnio ten film, to raczej komedia nie jest. Bardzo mi się w nim podaba \"chodzenie po snach\" ale też więcej nie powiem bo faktycznie dobrze go zobaczyć.Problem w tym że tytułu też nie pamiętam:-(
-
Kadarka Wysyłam do ciebie zaprzyjźnionego anioła i zaraz cię utula i obejmie skrzydełkami
-
Aga-Ta Dla ciebie wszystko konkurs był na tekst w stylu \"Otwieram wino z moją dziewczyną\" Sydneya Polaka rymy o piciu i tak dalej. napisałam tak: \"wrzucamy płytkę i alk lejemy, Dąbro i Szmela dziś zapijemy\". Dąbro i Szmael to prowadzący audycje ale to pewnie wiesz jak słuchasz(rano). I sie udało, ostanio na tej Radiostacji wygrałem okulary przeciwsłoneczne z Brendy, najfajniejsze to że chciałem z tej firmy kupić takie na lotnisku na bezcłowej jak leciałem na Afryk, ale coś mi się żal kasy zrobiło bo były za 120zł a tu masz konkursik był esa wysłałem jako pierwszy z odpowiedzią i przysłali w tamtym tygodniu:-) Pozdrowionka dla wszystkich i pamiętajcie że to rok szczęścia szczęścia!!!!
-
Cześć ludziska:-) Grad u mnie waliw parapet, czarno i ciemno bleeeeee. Nie nawidze takiej pogody:-( Dziś w konkursiku radiowym w \"radiostacji\" na rymowanego eska wygrałem zestaw płyt:-):-):-):-D:-D:-D czasami 13-ty jest oki!!!!
-
Hejka dopiero wróciłem z Poznania:-( wchodzę na kafe i się przeraziłem że tyle pisaliście.... A tu się okazało że ktoś miał takie orgazmy z myszką że go trzęsło i trzęsło;-) i wpisał się chyba ze sto razy:-D:-D:-D:-D hmm jakoś tu bardziej kolorowo od eikon hi,hi,hi... Hope Spoko ja o dzieciach mogę rozmawiać, fakt że moje doświadczenia w tej kwestii pozostawiły jakieś piętno, ale przecież nie jestem tu sam. Więc pogadajcie, a i ja pewnie coś od siebie dorzucę. Na razie mi się nie spieszy... reinman No widzisz chłopie poczytałeś troche i odrazu inne oceny. Myśle że waśni zostawimy w przeszłości piąteczka
-
Hejka dopiero wróciłem z Poznania:-( wchodzę na kafe i się przeraziłem że tyle pisaliście.... A tu się okazało że ktoś miał takie orgazmy z myszką że go trzęsło i trzęsło;-) i wpisał się chyba ze sto razy:-D:-D:-D:-D hmm jakoś tu bardziej kolorowo od eikon hi,hi,hi... Hope Spoko ja o dzieciach mogę rozmawiać, fakt że moje doświadczenia w tej kwestii pozostawiły jakieś piętno, ale przecież nie jestem tu sam. Więc pogadajcie, a i ja pewnie coś od siebie dorzucę. Na razie mi się nie spieszy... reinman No widzisz chłopie poczytałeś troche i odrazu inne oceny. Myśle że waśni zostawimy w przeszłości piąteczka
-
Lubię dziwne zbiegi okoliczności:-) właśnie się kończy na tvn program Ewy Drzyzgi Rozmowy w toku. Zgadnijcie na jaki temat he,he.... Oczywiście że jak traf, to traf... \"Jakich kobiet boją się mężczyźni\". chyba na nasze zamówienie hi,hi,hi:-D
-
Hope to proszę jest odnośnie twojego dziękuje:-) Jeśli o mnie chodzi to mnie taka właśnie samodzielność u kobietek pociąga. Lubię jak kobieta wie czego chce, potrafi bronić swoich racji wyciągająć ciężkie działa mądrych argumentów. Potrafi sobie poradzić w ekstremalnych (jak dla nie któtych kobiet) warunkach.Takie kobiety znają swoją wartość i się jej nie wstydzą, a wręcz przeciwnie, emanuje z nich pewność siebie.Pewność i seksualność która, z jednej strony w pewnym stopniu onieśmiela, a w drugim bardzo, bardzo intryguje. Taka mieszanka jest jak magnes, raz przyciąga raz odpycha. Więc trzeba potrafić odpowiednio dobierać swój \"biegun\" aby częściej ciągnęło niż odpychało. Zdobywanie takiej kobiety jest wspaniałym wyzwaniem, stanowczo bardziej podniecającym niż zwykłe podrywanie sierotki Marysi. Po za tym w takim związku każdego dnia kobieta ci imponuje, a ty chcesz zaimponować jej i mimo upływającego czasu, wciąż jest jak na pierwszej randce. Jedyne o czym zawsze trzeba pamiętać to to, by być sobą od samego początku, by nie grać dla potrzeby pragnienia zachowania związku. Bo aktorem być przez całe życie się nie da i prędzej czy później z każdego wychodzi jego prawdziwa natura, a wtedy może okazać się że nie jesteśmy nagle z tą osobą którą kiedyś tak bardzo kochaliśmy. Oczywiście to prawo działa w dwie strony i my się możemy okazać przez to, że żnudziło nas granie kimś zupełnie innym. Dlatego bądźmy wszyscy sobą i nie zastanawiajmy się czy to kogoś odpycha czy przyciąga, tylko trzeba po prostu trafić na drugą połówkę magnesu (co ciekawe w magnesach odwrotne bieguny się przyciągają + i -) ale życie to nie magnesy tylko ludzie, a tu z prawami fizyki bywa bardzo pokrętnie, bo podobno chemia nas przyciąga:-) mi.. napisałaś \"podziwiam optymizmu i...\" może mi wyjaśnisz co te kropeczki znaczą?:-) Chciałbym jeszcze o coś prosić osoby które są od niedawna na tym topiku. Brdzo się cieszę że jesteście z nami i dzielicie sie swoimi problemami i radami. Jednak myślę (a w zasadzie myślimy po rozmowie na gg z Aalex i Hope) że jeśli ten topik ma stać się dla was bliski tak bardzo jak jest dla nas, to miłoby nam było jakbyście w miare możliwości czasu poczytali nasze wypowiedzi od początku. Zapewne jest tam wiele spraw i rzeczy podobnych do tego co przeżywacie i wiele odpowiedzi na nurtujące was pytania. Oczywiście każdy jest inny ale zapewne każdy też znajdzie tam cząstke siebie. Powiem wam szczerze że sam czasami czytuje starsze wpisy, by zobaczyć jak wspaniałe zmiany w nas zachodzą i jak z osób zagubionch powoli, powoli stawaliśmy sie coraz bardziej silni. Jak dzięki wsparciu innych osób, szczerych i życzliwych nasze codzienne problemy stawały się coraz łatwiejsze. Nie namawiam was do tego ale proszę, bo wiem że będzie wam łatwiej zrozumieć nas, a nam wsperać was. Pewnie nie wiecie ale był taki moment kiedy chcieliśmy zrobić \"zlot\" wtedy nie wyszło, ale głęboko w to wierzę że może także dzięki wam stworzy się znów wspaniała ekipa któej tym razem nic nie zatrzyma i wypijemy razem tego zasłużonego pamiętnego szampana:-) Wzięło mnie na wspomnienia, więć chciałem bardzo ciepło podziękować tym co pomogli mi w tych trudnych chwilach, kiedy człowiek bez przyjaciół ginie w odmętach samotności. Dziękuję że jesteście przyjaciele Cholera łzy mi poleciały, naprawdę bardzo dziękuje.......
-
mi.. Wszystkiego naj,naj,naj, a najwięcej mi..łości:-) reinmar Nie jestem rasistą więc, mógłbym być i murzynem i afroamerykaninem. Jedyny rasizm jaki mógłby kiedykolwiek u mnie wykiełkować to do tak nieprzciętnie inteligentnych osób jak ty. Hope proszę, przecież jesteśmy tu rówmnież żeby pomagać:-)
-
Reinmar Jak byś się trochę głębiej wczytał w to co pisze, nie tylko z tego jednego wpisu to może bys miał inne zdanie, ale wnioskuje że tego nie zrobiłeś, bo nawet nie wiesz że sama już nie jest sama. Poza tym napisałem, że każdy ma w życiu swoje ideały i ja nikogo do moich nie zmuszam, i nie zamierzam nakłaniać nikogo żeby tak postępował jak ja. Ten topik jest od zawsze czymś w rodzaju poradnika z którego każdy bierze tyle ile chce i ile aktualnie potrzebuje. Większość z nas tych od pierwszych stron przeszła ten stan w którym są aktualnie, \"nowe\" osoby na topiku już jakiś czas temu. Więc wydawało mi się że dobrze będzie im napisać jak to jest z tej drugiej stony lustra, kiedy opadną emocje i zaczynasz normalnie funkcjonować. To jak długo i kiedy się z tej strony znajdą te osoby zależy tylko o nich i tylko tyle chciałem im przekazać. Powiem Ci szczerze że ja uwielbiam krytykę, tylko zasadną, a nie taką w stylu ocenianiania kogoś kogo się zna z jednego wpisu. Powiem Ci że ja nie miałbym tyle cywilnej odwagi by kogoś oceniać, nawet w tak delikatny sposób tylko po jednym wpisie. A jeśli chodzi o papieroski, to twój sposób jest napewno sprawdzony i skuteczny( to pewnie w ramach porad) ja wole ich nie dotykać:-) Kolorowych senków wszystkim i w piórka czas, jak zwykł mawiać nasz dawno nie widziany Raf:-)
-
Aalex pisaliśmy razem:-), więc już się z tobą milutko witam na porannej herbatce:-D