CZYTELNIK
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez CZYTELNIK
-
Tanasza Czarodziejski sklep???? a coż w nim, może zdradzisz tajemnicę tego magicznego sklepu? Filmik dorwij, nie powinno być z tym raczej w wypożyczlniach kłopotu. Specjalnie nie pisałem szczegółowo, bo nie chciałem psuć zabawy tym którzy się na niego zkuszą....... Coś nam aktywność na topiku spadła, a gdzie sama założycielka????? Chyba będę nieszczęśliwy ja dla odmiany jak tak dalej pójdzie, z Waszą aktywnością:-( Jadę zaraz pograć w piłkę i zajrzę wieczorkiem, mam nadzieję że ktoś będzie.......................
-
Halo!!!!!! Jest tam ktoś?????????????????????
-
Nie lubię poniedziałków!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 21 gramów-świetny film, bardzo polecam. Pewnie każdy odbierze go w swój własny niepowtarzalny sposób.To film o złożoności przypadków jakie mogą się zdarzyć każdemu z nas i w konsekwencji prowadzą do miejsc w których nigdy byśmy się nie spodziewali być........ Interesujące jest też w \"21 gramów\" podejście do istoty samego życia i śmierci.... Film który zmusza do refleksji i zastanowienia się nad samym sobą. Czy nasze problemy w otchłani czasu nie są czasami wyolbrzymiane? Cokolwiek by się nie stało to życie toczy się dalej i nigdy nie wiadomo jaki scenariusz dla nas jest przygotowany................ Pozdrawiam wszystkich, szczególnie tych co mogą bywać u nas tylko jak są w pracy:-)
-
Kadarka Zaświadczam z rąsią na serduchu że tak było znów pisaliśmy razem i jeszcze z Hope:-), bo jak wysłałem to Was zobaczyłem Teraz kompa muszę oddać w żonki ręce i też z tego powodu Was moje drogie Panie opóscić miłego wieczorku. Ja dziś urządzam kino domowe wpadnie jeszcze kumpel, piwko popkorn z mikro chipsy i filmik na dziś przewidziano 21gram dużo o tym filmie słyszłem mam nadzieje że będzie równie dobry jak recenzje............ Nocką zajrzę jak się znam więc się nie żegnam, a ten wątek kadarkowego winka też mnie interesuje.............?
-
Nie zrozum mnie źle ja Ci nie narzucam co masz zrobić, i czy masz wierzyć że coś z tego wyjdzie czy nie. Napisałem tylko swoje zdanie na ten temat, a jeśli chodzi o flirt przez kabelki to myślę, że ta świadomość 300km nie ma znaczenia. Ma natomiast jak się zaczyna spotykać, wtedy jeśli nie ma takiego zwariowanego uczucia miłości tylko nadal jest to flirt to właśnie zaczynają się takie dziecinne tłumaczenia. Brnął w to mimo świadomości kilometrów, bo ciężko tak przestać kiedy jest przyjemnie, to wciąga tylko wydaje mi się że nienarodziło się w was obojgu tak samo silne uczucie i to jest problem. Myśle że im szybciej sobie wyjaśnicie jak dorośli ludzie do czego dążycie tym lepiej.
-
Kadarka Bardzo Cię przeprzaszam, że Cię tak zostawiliśmy. Myślałem, że jak piszesz o tych głośnikach to się do nas przyłączysz na gg. Pewnie że topik ma swój urok i nie zamierzam z niego uciekać w prywatne rozmowy, bo dobrze mi z wami wszystkimi i napewno tego nie zmienię. Do zobaczenia popołudniu i mam nadzieję że się nie gniewasz mam dla Ciebie wyjątkowo pięknego kwiatuszka i mój uśmiech:-) Polygonia Hmmm....... to mamy problemik z tym 28 letnim leniem, bo to jak dla mnie niepoważne żeby się w tym wieku wykręcać starością. Pomyśl czy napewno warto, dalej walczyć za dwoje, bo jeszcze Ci to w krew w tym związku wejdzie i wszystko będziesz robiła za niego przecież on ma już 28 lat i nie może się przemęczać;-) Tak wogóle to nie powinnaś w razie rozpadu waszej znajomości rozpatrywać tego w kategori jakiejś porażki. Wiem jak to jest jak zależy nam na kimś a ten ktoś jest obojętny. Powiem Ci tylko z doświadczenia, że nie warto dla kogoś takieg życia sobie marnować, bo ta osoba i tak tego nie doceni............. Sorrki że troszkę z ironią, ale mi takie postawienie spraw w ziemski sposób zawsze pomagało, w choć chwilowym spojrzeniu na wszystko bez różowych okularów. Pozdrawiam serdecznie i żadna tam porażka Ci mówię....... może i zwycięstwo będzie jak dobrze pomyślisz.........
-
Moje gg jest już w profilu, tylko obawiam się że jak zaczniemy tam pisać to nasz topik umrze śmiercią naturalną, a tego bym bardzo nie chciał. Więc miejcie to na uwadze proszę:-) Widać Kadarka mamy inne preferencje odnośnie zbiorników wodnych(ble jak to ochydnie brzmi-zbiornik wodny).
-
W to lato byłem często nad jeziorkiem, bo koledzy prowadzili tam obóz dla młodzieży, taki na sportowo. Na koniec każdego turnusu płynie się kajakiem w nocy 01 : 00 tak z godzinkę po jeziorze. Ostatnio jak z nimi płynąłem to jezioro było jak tafla, niewiartgodna cisza i tyle gwiazd było że w życiu tylu nie widziałem. Tak o tym piszę, bo może taki klimat jeziora by Cię jednak wciągnął:-)
-
I ma to coś w sobie, co jak powiedziała Zetka w filmie- \"to jest właśnie to czego tacy faceci jak ty nigdy nie zrozumieją\". Ja tak mam z kobietami może być najpiękniejsza, ale jak nie ma tego, czegoś co jest nie do opisania po prostu \"coś\" to na mnie wrażenia nie zrobi i nie wiem co to jest? tvn24 i fakty to ja też ciągle ogłądam, zawsze rano przy śniadanku obowiązkowo tvn24. Zazdroszcze Ci tego morza, jak ja bym teraz chciał sobie sporzeć na taką odchłań błękitu sama myśl jest już przyjemna............
-
To oki, masz jakiś planik na tą wolną niedzielę? Jak Kadareczka ładuje bateryjki do maratonu w kamieniach? Tom to niewątpliwie specyficzny aktor, taki co potrafi zagrać wszystko, ale do pewnych ról moim zdaniem właśnie takich jak w Terminalu pasuje jakt nikt inny... hmmm Spilberg też już nie kojarzy się jak kiedyś z filmami za dużą kase pełnymi efektów specjalnych, a jego filmy to zawsze dobre kino i to jest właśnie to co wyróżnia GWIAZDY od gwiazdeczek.
-
Dziś w domku, czy kamieniołom?
-
Jak jest słonko, to chłodek nie straszny. Filmik się podobał?
-
Dzieńdoberniak:-) U mnie słonko z rana, a to tygryski lubią najbardziej...................
-
Spaciu, spaciu, spaciu do jutrasza;-)
-
Coś mi się zdaje że zostałem tu sam:-( zajrzę tu jeszcze później, bo co tak będę sam siedział..............
-
Kadarka wróciłaś już z kina??? Tylko nie piszesz teraz, czekałem grzecznie to nie pisałaś
-
Hope Wiesz zdziwiony bym był jakbyś nie miała takich dołów, wkońcu to poważne przeżycie dla każdego, a napewno dla kobiety z małym dzieckiem. Tylko chodziło mi o to że masz pozytywne nastawienie, i starasz się w tej całej sytuacji znaleźć również dobre aspekty nowego być może lepszego życia:-) czego Ci szczerze życzę. Narazie w takich dołach \"kanionowych\" możesz liczyć na moje netowe wsparcie, a i pewnie inni też pomogą przywrócić Ci uśmiech:-)
-
Terminal-powiem krótko uwielbiam takie filmy, o życiu, ludziach bez przemocy, a Tom jest w takich najlepszy do tego uroda Zetki i naprawdę warto było ten wieczór spędzić w kinie. Pośmiałem się i wzruszyłem czasem, krótko mówiąc uwielbiam. Ostatnio Tom też miał taką dobrą rolę w \"Castaway\". Hope dziś nie imprezuje, może w domku jakiegoś drinka tak na zdrowy sen zrobię, a może pozostane przy herbatce dzisiaj.............
-
Kadarka ja też idę na Terminal dziś na 20 : 00 to sobie poopowiadamy jak się podobał:-)
-
Hope Poznaniaczka się znaczy jesteś, bywam minimum raz w miesiącu i właśnie za niedługo będę, bo to wypada zazwyczaj na początku miecha. Była tu jeszcze z Poznania nasza Nati, tyle że ostatnio coś nas już nie odwiedza a szkoda. Z tymi starymi ciuchami to faktycznie udręka, też się zbieram od dawna z zamiarem przesiania tych co tylko miejsce zajmują:-) Drineczek wieczorny, nie odmówię chyba że mnie wywieje gdzieś do miasta. Przyjemnie czytać, że ten rozwód w konsekwencji dobrze na Ciebie wpłynął i odnajdujesz w tej całej sytuacji nową drogę do lepszego jutra. Jeśli mogę coś polecić w sprawie kolorów mieszkania, to polecam połączenia \"szczypty papryki\" z \"miodowym\" farby z duluxa na zmiane na prostopadłych scianach. Naprawdę te dwa kolory razem dają duża ciepła w domu tak że się w nim dobrze czuje i chce się wracać. Pozatym są zmywalne co przy małym dziecku będzie dodatkową zaletą..
-
Wanna z gorącą wodą, piana, świeczki, kadzidełko, to się nazywa relaksik..................Wczoraj to przerabiałem, lubię tak sobie czasem poleżeć w ciepełku. Hmmm może by tu dziś na sauenkę skoczyć wygrzać ciałko to jest dobry pomysł:-)
-
Ludzie są durni, jaja sobie robią ze wszystkiego i wszędzie, aż mi nieraz szkoda że wszyscy to jeden gatunek:-( Samobójcy to ciężki temat, miałem ostatnio z tym w życiu do czynienia u pewnej osoby. W głębokiej depresji ludzie są strasznie słabi i podatni na czynniki zewnętrzne jak nigdy.Ta głupia dziewczyna musi mieć nieżle popieprzone w głowie, że wyskakuje z takimi radami...................
-
Kadarka napisz bo ja za 30minutek muszę uciekać.........
-
Oj sorrki tylko mnie za to nie roztrzelaj Kadareczko. Co Ci się tam stało????
-
To się najeździłem, a deszcz złapał mnie dopiero pod domem. Także nie zmokłem na szczęście zabardzo......