mój jest ochroniarzem w pewnej firmie, siedzi co druga noc; tam jest teraz z 6 malutkich kotków;
ostatnio mi dzwoni:
- wiesz co ?? dwa te małe kotki wpadły do gulika! jakis debil zostawil otwarty
ja:-i co ?? wyciągnąłeś je ???!!!!
on:-(spokojnie) pewnie ze tak -i zaraz - a wiesz jak sie ujebałem ???!!!!!!!!!!!
phi :)