Arabela

postaraj sie nie jesc w dniu slubu poprostu, tylko jakis mały bananek na zapchanie aby głodu nie czuć.ja nigdy nie jem przed imprezami nie dlatego ze jelita i kupka, ale poprostu trzymam miejsce na ciasta jedzenia weselne:D

kasiulag walcz o sowje:d walcz, niech nikt nie zapomni wysłac fotek, a jakże:D Asha ja zwiedzałam gastrologa , kardiologa i na szczęście jest Ok ale mam w przełyku przepuklinke i zepsuty wpust czyli zarzuca mi pokarm który zjem do przełyku. Serce jest Ok ale mam nerwy takie, stresy, jestem rozdrazniona, podminowana i bardziej depresja niz cokolwiek innego. Bywam jaka sniespokojna czasami i nieznosna.

tak chudzina jestem ale oponka jest z pododu niecwiczenia i tyłeczek zwisa juz:( trzeba poćwiczyc mięśnie a mi sie niechce.

co ucza w poradni rodzinnej i na kursie predmałzeńskim? jak to jest ?bo my na 1wsze zajęcie przyjdziemy ale okazuje sie ze na drugim spotkaniu nie bedzie nas. czy trzeba znów od poczatku czy poprostu sobe wydłuzymy to o jedno spotkanie? tylko ze jak sobie wydłuzymy to i tak i tak tego drugiego spotkania nikt nam nie powtórzy.

ja teraz odchudzam sie, walcze by zrucic kilogram.Wazyłam 49 zawsze a tu po 30stce mimo iz mniej zjadam przytyłam 2 kilo .Niedobrze:(. I mniej jem teraz, no wiesz w sumie efekt balona w brzuchu ciagle miałam i ten brak mięśni powoduje ze brzuszek wisi, kiepsko to wygląda, ale mam kilka miechów to mysle ze sie uda byc szczupła panna młodą;)

my mamy sposób , wypijemy zjemy i wytańczymy to

nie mam nałogów i nie uciekam:). Włosy mi uczeszą pewnie w jakiegos koka, ale zalezy od sukienki mówiła. No musi mnie zrobić na bustwo:). Asha chorujesz? ja z tarczyca 4 lata walczyłam i własnie rzucam leki, sa na poziomie juz hormony. Zobaczymy co bedzie dalej. No i onkologa zaluczyłam 2 lata temu, ah gdzie nie poszłam cos wykryli.......

pomarańczowa- oglądałam, sa słodkie bajeczne i ładne, niektóre oczywiście nie podobaja mi sie. Lubie coś takiego ładnego z tafty, gniecącego sztywnego materiału ale drogie sa i cięzkie okropnie. Ja mam coś w s tylu ami i chyba jeszcze jednej Lili chyba. I są ładne i skromne a zarazem nie bezowe:D .no ale i tak cięzkie.

asha, ja sobie załozylam ze pierwszy i ostatni raz w zyciu będe miała welon, koło, suknię białą , więc musi byc cięzko ale ładnie:))))no w sumie raz miałam na kole juz jako swiadkowa, oj cięzko było, a wazyła o połowe mniej niz te slubne:(. Poprostu koło sie wyginało i jakos sikałam ale tu w białej ilez trzeba rąk by to wogóle podnieść:D

pija poranną kawę albo tulą sie do swoich misiaków:D no wykluczam poranne szukanie zawieszek do butelek czy butów:D. Nie sądziłam ze tu z rana zawsze taka cisza, no ale mnie po pracy tu niema, w domu jakjestem to sobie odpuszczam kafe.

chyba juz sobie dziewczyny poszły.

no może .ale ja raczej podchodze do tego jako do wódki weselnej i chce by było widac to, a pod spodem bedzie widac jaka wódka jest...

z kim ja gadam? ze sobą? halo!!!!!!!1 te suknie są tak cięzkie ze nie wiem jak wytrzymamy tyle godzin, i te koło....nie wyobrazam sobie siusiania w kiecce, a sikam częśto.....jak juz wcisne sie do ubikacji i przzuce koło na plecy to jeszcze musze sie dostac do majtek by je spuścić nieco.koszmar, i okres będę chyba miała:(

bedziecie miały diadem czy jakies sztuczne ozdóbki?

no siedze i patrze jak sie podniecacie zawieszkami:d a dajta sobie spokój , naklejki zamówicie i bedzie lepszy efekt a nie jakies pierdółki niewidoczne

módlmy sie by pdeszcz nie padal w czerwcu. Będziemy juz męzatkami, jak to fajnie brzmi, nie stara panna ale męzatka.tzn o tą starą to chodzi o mnie :D

tak mała z młodą mi sie pomyliło:D 21 lat to za duzo jak na dziewczynkę na fotce z zalotnym usmieszkiem i niebiskimi oczkami:)

ja na naklejki sie uparłam bo chce by tam były imiona nasze albo zdjęcia.Dzieki z amoje nogi, az tak fantastyczne to chyba nie są:D

ja to golonek nie lubię. Stawiam na kotlety , no ale nie wiem co bedzie w menu do wyboru u nas.aha mam juz pończochy ale nie wiem czy z leżenia oczka nie puszczą:D

mi odpowiada to menu, frytki barszcz, kotlety to to co powinno byc i te surówki i zupa. A ile chcesz miec gorących posiłków? bedziesz wybierała jedzenie z mamą czy wy sami? bo moi rodzice bedą finansowo pomagac i pomoga w wyborze menu.

na 14 fotografa a o 16 slub. Makijazystka i fryzjerka umówiona. Suknia upatrzona, buty mam, perełki mam,sala jest hotele są ale bedzie brakowało więc potem pozałatwiam jak bede wiedziec ile osób bedzie ile nie. kamerzysta i orkiestra jest. Dokumenty na ostatnia chwile się załatwia, zaproszenia wysle w kwietniu maju, i potem zamówie kwiaty na 3 tyg przed slubem, i te inne drobiazgi jak wódka, naklejki, tablice to tez przed slubem na 3 tyg starczy.owoce w przeddzień trzeba kupić. A ciasta ide dzis pooglądac.....

czy któras juz w marcu bedzie żoną? bo w maju wiem ze jest Lila no i potem my z ami i kasiuleg.

kasiuleg to mas zslub wtedy co ja i ami27 z tego co widze:) ja teraz w lutym marcu to bede o kursach przedmałż. mysleć.

dostałam foteczki a mała to jak nastolatka , ładniutka taka i ten buścik taki fajniusi , pewnie slicznie będzie się eksponował w sukni slubnej, no a ja bede musiała powszywac poduszki:D ile masz latek mała? z 18 pewnie masz skoro slub bierzesz bo na więcej nie wyglądasz:)

juz masz wódkę? a kiedy slub? ja wódkę to pewnie kupie na kilka dni przed ślubem, aa i naklejki trzeba ponaklejac na butelki....... tablice rejestracyjne na szybko można kupić, a zaproszeń jest tyle do wyboru ze w sklepie gdzies jak juz bedziemy szukac to cos napewno wybierzemy.