alexandria

witam no ja pracowałam a wy tu gadałyście a teraz śpicie? witam wszystkie nowe osoby na naszym topiku ja na razie bez sniadanka odpuszczam sobie i lecę spać zawsze to jeden posiłek mniej a deszcz leje i leje nieustannie

wyślę wam grubiutką alexandrię ale już nie dzisiaj bo za bardzo nie mam czasu się pobawić ale jutro rankiem jak wrócę z pracy a tak wogóle to obejrzałam je sobie wczoraj i wiecie co dzięki Bogu ze podjęłam tę decyzję bo na tych zdjęciach to koszmar człowiek się zaniedbał strasznie ale grunt że wyzwanie podjęte i teraz może być tylko lepiej

Asiu już obejrzałam śliczne zdjęcia a jaka piękna sceneria dzięki bardzo moje to sprzed roku jakoś ostatnio nie mam okazji do robienia fotek

Asia 78 ja też czekam na zdjęcia a ja wyślę ci swoje sprzed roku gdy waga była w granicach 90 kilo

ja tylko na chwilkę Balbi zdjęcie aniaminki w końcu mam ale wy tu wszystkie wysokie jesteście ja to przy was kurdupelek aniaminka twoja uroda jest powalająca i kropka...... madziarek jak ty wczoraj napisałaś co zjadłaś to ja tak pomyślałam że jak dłuzej tak pociągniesz to .........no i sama widzisz ja jestem zdania że niech to trwa dłużej ale zdrowiej a tak wogóle to na śniadanko zjadłam dwie tekturki wasa wędlinka drobiowa i pomidor no i obowiązkowa czerwona herbatka a bez ziemniaków i pieczywa naprawdę idzie wytrzymać gorzej mi uniknąć czegoś słodkiego czasami tak się chce

Balbi to próbuj a ja lecę synusia nakarmić bo wstał i taki głodny że tu prawie umiera

witam wykorzystam chwilkę kiedy dzieciaki śpią bo jak wstaną to ciężko będzie się dopchać do kompa tym bardziej że pogoda kiepska to siedzą w domku całą noc lało a teraz też za oknem byle jak wczoraj dietka była ok a na dziś jeszcze nie mam koncepcji i pewnie cały dzień przełażę w domciu a na noc do pracy i tak cały czas to zaczyna się robić takie nudne dom praca dzieci chyba jeszcze ta pogoda swoje robi

witam wykorzystam chwilkę kiedy dzieciaki śpią bo jak wstaną to ciężko będzie się dopchać do kompa tym bardziej że pogoda kiepska to siedzą w domku całą noc lało a terz też za oknem byle jak wczoraj dietka była ok a na dziś jeszcze nie mam koncepcji i pewnie cały dzień przełażę w domciu a na noc do pracy i tak cały czas to zaczyna się robić takie nudne dom praca dzieci chyba jeszcze ta pogoda swoje robi

witam no widzę że pogaduchy nocne to już tu tradycja ja niestety lubię spać i nie siedzę tak długo zdjęć żadnych nowych nie dostałam także jeszcze raz się przypominam Balbi od ciebie nic nie przyleciało coś ta aniaminka ie chce do mnie dotrzeć w żadny sposób może jeszcze jedna próba no a noc u mnie była burzowa straszna no i teraz za oknem też byle jak a zaraz pewnie wstaną dzieciaki i znów okupacja kompa a ja dziś w domciu a na noc do pracy

aniaminko to według ciebie za dużo jjem czy za mało??? a laska to może będę kiedyś nie jestem wysoka i kilogramy widać nie ma co tu się czarować

no to ja czekam na zdjęcia i nie wiem czy dziś dam radę zajrzeć tu do was bo niedługo zacznie się okupacja kompa przez dzieciaki także jak coś to miłego wieczorku pa pa pa

Madziarek nic dziwnego przy takim jedzeniu i spadku wagi to ty niedługo zanikniesz a jak ty dajesz radę normalnie funkcjonować na tych samych warzywkach a zdjęcia wrzucajcie poznamy się lepiej i poznamy nasze rodzinki

za światło zapłaciłam i już mi prądu nie odetną a jak wasz dzisiejszy dzień dietkowo wyglądał bo u mnie na śniadanko były dwie parówki i pomidor na obiadek mała ilość faslki po bretońsku a na kolację mały jogurt activia no i z doskoku czereśnie i herbatka czerwona a o istnieniu pieczywa i ziemniaków to ja już zapomniałam chyba

witam a u mnie trochę popadało ale jest ciepło i idzie wytrzymać kuruj się oskarko i wracaj do zdrowia no a inne dziewczyny jak dziś dietka ????? bo u mnie na śniadanko były dwie parówki i pomidor na obiadek mała ilość faslki po bretońsku a na kolację mały jogurt activia no i z doskoku czereśnie i herbatka czerwona a o istnieniu pieczywa i ziemniaków to ja już zapomniałam chyba

Balbi prześlij mi zdjęcie aniaminki bo coś jej nie wychodzi a ona pozwoliła to zrobić no tak dzieciaki już duże ale tak czasami wychodzi no dziewczyny a jak dziś dietka ????? bo u mnie na śniadanko były dwie parówki i pomidor na obiadek mała ilość faslki po bretońsku a na kolację mały jogurt activia no i z doskoku czereśnie i herbatka czerwona a o istnieniu pieczywa i ziemniaków to ja już zapomniałam chyba

a teraz wrzuciłam zdjęcie całej swojej rodzinki oczywiście ja w roli fotografa bo lepiej mi to jakoś wychodzi i zdjęcie poleciało do wszystkich jakie mam adresy a sobie jakoś ostatnio nie miałam okazji robić poczekam zrobię jak waga pokaże mniej niż 75 a na to muszę poczekać

w sumie to ja za bardzo nie robię sobie zdjęć ale jak coś ciekawego znajdę to wyślę i najważniejsze ze robię to sama już się nauczyłam i nikogo nie muszę prosić o pomoc

wysłałam po staremu doszło??? to było rok temu waga blisko 90 kilo widać różnicę???

a teraz wysłałam starym sposobem tylko że moją córcię

jeśli dojdzie to dajcie znać bo inaczej je wysyłałam

Balbi Madziatek wysłałam do was zdjęcie z tamtego roku trzeba tylko otworzyć załącznik myślę ze doszło

jejku witam w klubie fotografików Balbi twoje fotki dostałam a gdzie u was te kilogramy są ???? chyba jakieś wirtualne bo ja ich nigdzie na fotkach nie widzę

jednak te wakacje to fajna sprawa a tak wogóle dziś na śniadanko zjadłam dwie parówki i pomidorek a teraz piję czerwoną herbatkę i zaraz lecę do miasta zapłacić za światło bo jeszcze mi prąd odłączą i jak bez kompa wytrzymać

witam normalnie w nocy spać nie możecie ale za to rano jest co poczytać dostałam zdjęcia od Asi k dzięki ci Asiu bardzo też już wysyłam do ciebie ale ty jesteś młodziutka a bużka prześliczna nie mówiąc o syneczku a tak wogóle to super że pomimo rozpiętości wiekowej ten topik się kręci i wogóle jest super jak zrobię sobie jakieś kolejne nowe zdjęcia to na pewno wam powysyłam a teraz dalej czekam na fotki Aniaminka a od ciebie nic nie doszło czekam dalej a tak wogóle dziś na śniadanko zjadłam dwie parówki i pomidorek a teraz piję czerwoną herbatkę i zaraz lecę do miasta zapłacić za światło bo jeszcze mi prąd odłączą i jak bez kompa wytrzymać

a janie dostałam zadnych nowych zdjęća tak czekam i czekam i już padam przed kompem i lecę spać ale jak wstanę rano to na pewno przeczytam te wszystkie wasze nocne wypracowania to do jutra