alexandria
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez alexandria
-
Kobitki po 35tce - kto chce ze mną zacząć się odchudzać?
alexandria odpisał k-rysia na temat w Diety
witam -
witam wyspałam się za wszystkie czasy jak dobrze że dzieciaki mają wakacje oni odpoczywają i ja też legactwo w domu pełną parą córcia łazi w piżamie cały dzień a jeszcze pogoda de best przeszła niesamowita burza a teraz ciągle pada a co do dietki na śniadanko troszkę samej wędlinki po spanku dwie tekturki wasa z wędlinką pomidorek teraz troszkę czereśni i truskawek i na kolację coś leciutkiego najwyżej jakiś jogurt
-
Kobitki po 35tce - kto chce ze mną zacząć się odchudzać?
alexandria odpisał k-rysia na temat w Diety
witam wyspałam się za wszystkie czasy jak dobrze że dzieciaki mają wakacje oni odpoczywają i ja też legactwo w domu pełną parą córcia łazi w piżamie cały dzień a jeszcze pogoda de best przeszła niesamowita burza a teraz ciągle pada a co do dietki na śniadanko troszkę samej wędlinki po spanku dwie tekturki wasa z wędlinką pomidorek teraz troszkę czereśni i truskawek i na kolację coś leciutkiego najwyżej jakiś jogurt -
hej Balbi ja też lubię zdjęcia wrzucaj do mnie też plissssss witam wyspałam się za wszystkie czasy jak dobrze że dzieciaki mają wakacje oni odpoczywają i ja też legactwo w domu pełną parą córcia łazi w piżamie cały dzień a jeszcze pogoda de best przeszła niesamowita burza a teraz ciągle pada a co do dietki na śniadanko troszkę samej wędlinki po spanku dwie tekturki wasa z wędlinką pomidorek teraz troszkę czereśni i truskawek i na kolację coś leciutkiego najwyżej jakiś jogurt a tak wogóle to rozpisałyście się dzisiaj normalnie full czytania super jesteście super gugajana fotkę dostałam dzięki bardzo
-
witam no udało mi się wczoraj wytrzymać bez kolacji i do tego było trochę ruchu całą noc czyli ok a dziś na śniadanko troszkę samej wędlinki i już zrobiłam zakupki na ryneczku także teraz idę odsypiać oby tak dalej a musi być dobrze dzięki za kciuki chyba mi pomogły
-
idę do pracy postaram się ominąć kolację pa miłego wieczorku trzymajcie kciuki
-
właśnie wróciłam i poczytałam to co pisałyście dzięki za słowa otuchy czasami one są bardzo potrzebne jeszcze raz dzięki wiem że więcej ruchu na pewno by mi się przydało ale jak chyba część tu mam alergię na ruch i zawsze jakieś dziwne wytłumaczenie a to w pracy jestem na nogach a to pieszo chodzę do pracy ale niestety to chyba wciąż mało ale ku zmotywowaniu nas wszystkich do odchudzania coś napiszę ja pracuję wsród osób starszych i chorych często trafiają siękobiety otyłe wczoraj będąc w pracy znów była kolejna ofiara otyłości kobieta lat 71 czyli nie taka stara waga powyżej 120 kilo nogi zdeformowane od długotrwałej otyłości ogromny brzuch z dodatkową przepuchliną ogromne problemy z chodzeniem nie jest w stanie sama się umyć i nie jest w stanie wytrzeć sobie ..... domyślacie się co po prostu kalectwo i to chyba najbardziej powinno nas motywować róbmy to dla własnego zdrowia bo czas leci nieubłagalnie do przodu a my możemy stać się ciężarem dla bliskich no dość straszności ale takie są realia a ja dziś pieszo poszłam do babci teraz skosiłam trawkę przygotowałam obiadek jeszcze prasowanko i na noc do pracy a dziś jakoś mi idzie dobrze na śniadanko kiełbaska na gorąco i pomidorek na obiadek będzie sałatka na pekince i udko z kurczaka no i dziś nie podjadam jeszcze zajrzę przed wyjściem do pracy
-
witam z ranka dziś normalnie dałam po spanku dzieciaki w domku także wakacje zaczęliśmy od leniuchowania no i dziś rano stanęłam na wagę tak się bałam ale się odważyłam waga utrzymana nawet ciut mniej ale mnie to całkiem nie satysfakcjonuje ostatnie dni owocowały w wiele porażek i zdaję sobie sprawę że po prostu mam za mało wysiłku takiego większego i zbyt często skuszę się na coś niedozwolonego niby to są małe ilości ale niestety są tyle że wytrwale nie jjem pieczywa i ziemniaków i dużo piję czerwonej herbatki wszyscy wkoło mówią że ładnie schudłam a ja jestem zła sama na siebie że mogłoby być lepiej no a teraz ogarnę poranne pobojowisko i idę odwiedźić babcię bo dawno nie byłam u niej a to staruszka 91lat jak wrócę to zajrzę pa
-
Kobitki po 35tce - kto chce ze mną zacząć się odchudzać?
alexandria odpisał k-rysia na temat w Diety
witam z ranka dziś normalnie dałam po spanku dzieciaki w domku także wakacje zaczęliśmy od leniuchowania no i dziś rano stanęłam na wagę tak się bałam ale się odważyłam waga utrzymana nawet ciut mniej ale mnie to całkiem nie satysfakcjonuje ostatnie dni owocowały w wiele porażek i zdaję sobie sprawę że po prostu mam za mało wysiłku takiego większego i zbyt często skuszę się na coś niedozwolonego niby to są małe ilości ale niestety są tyle że wytrwale nie jjem pieczywa i ziemniaków i dużo piję czerwonej herbatki wszyscy wkoło mówią że ładnie schudłam a ja jestem zła sama na siebie że mogłoby być lepiej no a teraz ogarnę poranne pobojowisko i idę odwiedźić babcię bo dawno nie byłam u niej a to staruszka 91lat jak wrócę to zajrzę pa -
witam z ranka dziś normalnie dłam po spanku dzieciaki w domku także wakacje zaczęliśmy od leniuchowania no i dziś rano stanęłam na wagę tak się bałam ale się odważyłam waga utrzymana nawet ciut mniej ale mnie to całkiem nie satysfakcjonuje ostatnie dni owocowały w wiele porażek i zdaję sobie sprawę że po prostu mam za mało wysiłku takiego większego i zbyt często skuszę się na coś niedozwolonego niby to są małe ilości ale niestety są tyle że wytrwale nie jjem pieczywa i ziemniaków i dużo piję czerwonej herbatki wszyscy wkoło mówią że ładnie schudłam a ja jestem zła sama na siebie że mogłoby być lepiej no a teraz ogarnę poranne pobojowisko i idę odwiedźić babcię bo dawno nie byłam u niej a to staruszka 91lat jak wrócę to zajrzę pa
-
dodam tylko że u mnie też były chwile gdy szukałam w sklepach rozmiaru 50 teraz zwracam uwagę na 44,46 niestety nie jestem wysoka także te kiloski są bardzo widoczne już naprawdę lecę spać
-
hej witam wieczorkiem gugajana wyałałam do ciebie zdjęcie wczoraj zrobione czyli jak najbardziej aktualne a ja dziś cały dzień w pracy z dietką nie było aż tak źle choć mogłoby być lepiej ale tak zawsze jest jak jestem w pracy tyle że ruchu mam sporo to co nie co spalam zajrzę jutro bo po całym dniu spanko łamie pa kolorowych snów
-
właśnie wróciłam z koncertu zmokłyśmy z córcią jak licho co za pogoda ma jeszcze grać IRA ale czy coś będzie to nie wiadomo zrobiłam dziś fotkę i już wysłałam do BALBI MADZIAREK I KIZII MIZII to ja w całej okazałościj ak ktoś mi przyśle odeślę na pewno pprzypominam adres buziaczek12@neostrada.pl a dziś jeszcze zjadłam małego schabowego na obiadek i surówka a na kolację kawałek murzynka no i był dwugodzinny spacerek no a jutro do pracy na cały dzień także zajrzę dopiero wieczorkiem miłej niedzielki pa
-
ponieważ nie było mnie tu przez jakiś czas bardzo proszę o przepis na tę sałatkę z kalafiora wszyscy się zajadają a ja nie niech ktoś napisze co to za cudo plisssss
-
chwilka oddechu między zajęciami domowymi obiadek prawie gotowy chałupka trochę ogarnięta a po niedzieli muszę zrobić rewolucję u dzieciaków w pokojach bo trzeba przejrzeć ich zapchane szafy przerzucić podręczniki i zeszyty zawsze tak robię jak kończy się rok szkolny a czego u nich tam nie ma ??? mogli by sami to zrobić ale ja niestety lubię mieć oko na wszystko też kiedyś myślałam o trzecim dziecku i nawet już planowałam co nie co ale jakoś później mi przeszło spadam na herbatkę i dalej robotki
-
tak tak w miejscu choć po tym obżarstwie nawet trochę drgnęła do góry ale dziś sprawdziłam i już jest ok ale stopki na razie nie zmieniam dzieciaczki nakarmione i wysłane na ryneczek po zakupki ja też już po śniadanku dwie tekturki wasa z wędlinką i pomidorkiem a teraz dużo herbatki no i muszę brać się za porządki bo jakoś ostatnio nic mi się nie chce i robię wszystko na odwal i obiadek muszę zrobić na dwa dni bo jutro pracuję cały dzień a mężuś to wróci pewnie późnym wieczorkiem czyli pewnie znów się rozminiemy ale taki to już mój los mogłabym zrezygnować z pracy ale chyba to ciągłe siedzenie w domku bardziej by mnie wylończyło tym bardziej że dzieciaki już duże i mamusia coraz mniej im potrzebna a praca to jednak jakaś odskocznia no to biorę się do robotki miłej sobotki
-
Kobitki po 35tce - kto chce ze mną zacząć się odchudzać?
alexandria odpisał k-rysia na temat w Diety
hejka witam w sobotni poranek dzieciaczki nakarmione i wysłane na ryneczek po zakupki ja też już po śniadanku dwie tekturki wasa z wędlinką i pomidorkiem a teraz dużo herbatki no i muszę brać się za porządki bo jakoś ostatnio nic mi się nie chce i robię wszystko na odwal i obiadek muszę zrobić na dwa dni bo jutro pracuję cały dzień a mężuś to wróci pewnie późnym wieczorkiem czyli pewnie znów się rozminiemy ale taki to już mój los mogłabym zrezygnować z pracy ale chyba to ciągłe siedzenie w domku bardziej by mnie wylończyło tym bardziej że dzieciaki już duże i mamusia coraz mniej im potrzebna a praca to jednak jakaś odskocznia no to biorę się do robotki Baju wiem że jest bardzo ciężko ale może zamiast kanapek wieczorkiem lepiej zaopatrzeć się w owoce i podjadać albo jakieś warzywko a gdzie jest Krysia nasz zapracowany człowiek dawno jej tu nie widziałam miłej sobotki -
hejka witam w sobotni poranek dzieciaczki nakarmione i wysłane na ryneczek po zakupki ja też już po śniadanku dwie tekturki wasa z wędlinką i pomidorkiem a teraz dużo herbatki no i muszę brać się za porządki bo jakoś ostatnio nic mi się nie chce i robię wszystko na odwal i obiadek muszę zrobić na dwa dni bo jutro pracuję cały dzień a mężuś to wróci pewnie późnym wieczorkiem czyli pewnie znów się rozminiemy ale taki to już mój los mogłabym zrezygnować z pracy ale chyba to ciągłe siedzenie w domku bardziej by mnie wylończyło tym bardziej że dzieciaki już duże i mamusia coraz mniej im potrzebna a praca to jednak jakaś odskocznia no to biorę się do robotki miłej sobotki
-
jestem na chwilkę naoglądałam się straszności aż normalnie strach człowiek dorosły a jednak stracha ma po takich filmach ale film super tylko córcia nie wytrzymała i poszła spać a na jutro mamy drugi dziś dietka ok oby tak dalej i wieczorkiem nic nie żarłam no to do jutra
-
Kobitki po 35tce - kto chce ze mną zacząć się odchudzać?
alexandria odpisał k-rysia na temat w Diety
jestem na chwilkę naoglądałam się straszności aż normalnie strach człowiek dorosły a jednak stracha ma po takich filmach ale film super tylko córcia nie wytrzymała i poszła spać a na jutro mamy drugi dziś dietka ok oby tak dalej i wieczorkiem nic nie żarłam no to do jutra -
Kizia mizia twoją fotkę też już mam potwierdzam to co mówi reszta trzymaj linię wyglądasz super a z dzidziusiem ci do twarzy już naprawdę lecę horrory czekają
-
ja na razie znikam właśnie się biorę z dzieciakami za oglądanie horrorów mamy zaplanowane dwa jak je przeżyję to jeszcze dziś się odezwę miłego wieczorku
-
hej już jestem przy takiej paskudnej pogodzie przespałabym pół dnia i jeszcze mogłabym spać dzieciątka przyniosły cenzurki synek druga gimnazjum 5.56 córcia pierwsza gimnazjum 4.33 dla mnie to jest super i jestem bardzo happy a co do dietki to już piszę co zjadłam śniadanioobiad czyli sałatka z fetą pomidor ogórek papryka kolacja dwie kromki chleba wasa i pasta z krewetek taka gotowa i pomidorek a teraz piję herbatkę a i po południu troszkę loda bo dzieciakom się nie odmawia a zasłużyły czyli chyba źle nie było
-
na pewno nie zapomnę i obiecuję wyślę wszystkim a właśnie dostałam fotkę od balbi ta pianka super sprawa uciśnie to tu to tam i wygląda się ok muszę synka pogonić coby mi program ściągnął do fotek i będę wysyłać a synek faktycznie zdolna bestia mało się uczy a oceny ma super
-
Kobitki po 35tce - kto chce ze mną zacząć się odchudzać?
alexandria odpisał k-rysia na temat w Diety
hej już jestem przy takiej paskudnej pogodzie przespałabym pół dnia i jeszcze mogłabym spać dzieciątka przyniosły cenzurki synek druga gimnazjum 5.56 córcia pierwsza gimnazjum 4.33 dla mnie to jest super i jestem bardzo happy a co do dietki to już piszę co zjadłam śniadanioobiad czyli sałatka z fetą pomidor ogórek papryka kolacja dwie kromki chleba wasa i pasta z krewetek taka gotowa i pomidorek a teraz piję herbatkę a i po południu troszkę loda bo dzieciakom się nie odmawia a zasłużyły czyli chyba źle nie było meg my to zazwyczaj się rozmijamy